Strona 1 z 1

Gardeners (Kasper Lapp)

: 20 lip 2023, 07:50
autor: TomekMG
Obrazek

W czasie krótszym niż 15 minut gracze muszą ułożyć jak najwięcej ogrodów, zawsze składających się z tych samych 36 płytek, ale reagujących na różne zasady w zależności od rundy.
Każdy musi wydedukować obowiązujące zasady, obserwując, gdzie płytki są umieszczane i skąd niektóre są usuwane.

Liczba graczy 1-4
Czas gry 15 minut
Zalecan wiek 10+

Link do boardgamegeek: http://boardgamegeek.com/boardgame/361840

Re: Gardeners (Kasper Lapp)

: 20 lip 2023, 09:22
autor: agt
Zainteresowało mnie kto lub co weryfikuje czy te niejawne zasady budowy ogrodu są spełnione czy nie.
Już wiem, więc się podzielę.

Gra jest kooperacyjna, a gracze podczas rozgrywki nie mogą się w żaden sposób komunikować.

Na początku każdej rundy kolejny gracz dobiera i ogląda kartę z zasadą. Dopóki zasada obowiązuje w grze, awers karty może widzieć tylko ten gracz. Pozostali gracze widzą rewers karty, który określa jakiego rodzaju jest to zasada.
Wszyscy gracze jednocześnie dokładają lub usuwają (zgodnie z regułami gry) elementy ogrodu, starając się spełnić wszystkie warunki.

Kiedy wszystkie płytki zostaną umieszczone, każdy z graczy mających kartę z zasadą weryfikuje czy jest ona zachowana. Jeśli wszystkie zasady są zachowane, kokejny gracz dobiera kartę z zasadą (mogą być maksymalnie 4 w grze) i gracze przechodzą do budowania kolejnego ogrodu.

Wszystko to dzieje się w czasie 15 minut, odmierzanym przez, uruchomioną na początku pierwszej rundy, klepsydrę.

Re: Gardeners (Kasper Lapp)

: 20 lip 2023, 09:31
autor: Neoptolemos
Ja kupiłem, zagrałem w dwóch różnych grupach, nie siadło i puściłem na MatHandlu.
Gra jest wizualnie nijaka (poza całkiem ładnym pudełkiem), rozkręca się dopiero po kilku rundach tutorialu (a chociaż częściowy tutorial jest niezbędny do zrozumienia zasad) i przede wszystkim niespecjalnie satysfakcjonuje. Przy czym ja bym jeszcze chętnie zagrał, ale byłem i tak największym jej entuzjastą, bo pomysł jest ciekawy. Niestety sama gra jest po prostu znacznie mniej przyjemna niż Magic Maze, a twist o domyslaniu się cudzych zasad znacznie lepiej wprowadziło Decorum z tego samego Essen. Dlatego te dwie gry mam, a Gardeners się pozbyłem.