GRY-PLANSZOWE.pl

Witam!

Takie mam pytanie: czy znacie jakąś lekką grę karcianą na 2 graczy (ewentualnie skalowalną do 3-4), a do tego niedrogą (lub nawet jakąś darmówkę print-and-play)? Taką, żeby się nadawała np. na jazdę pociągiem i wieczory po intensywnej pracy (za tydzień jadę na konferencję z kolegą). Jeśli chodzi o gry planszowe/karciane, jestem niemal całkowicie zielony (no, mam za sobą trochę Chińczyka, Eurobiznesu, MiM i standardów w rodzaju remik, tysiąc czy planowanie, a teraz wykosztowałem się na Carcassonne ), więc będę wdzięczny za sugestie.

Na 2 osoby pasują np. polskie "Zombiaki", choć nie wiem jak z dostępnością. Jakoś w tym roku ma wyjść nowa edycja. W każdym razie gra jest tania i lekka.

większość lekkich karcianek jest tanich, więc wybór duży. najlepiej wejdź na stronę jakiegoś sklepu z grami w sekcję gry karciane albo gry dla 2 osób i przeglądnij. jak będziesz miał kilka na oku to może łatwiej będzie nam zaopiniować

Z print-and-playow polecam Knatsch
http://spiellust.net/2007/09/knatsch-da ... spiel.html
jako przerywnik pomiedzy 3 osobowymi partyjkami starcrafta sprawdzil sie swietnie
az zal ze sie nie chcialo robic kart poczatkowych dla wszystkich 5 graczy.

"6. bierze!" - wariant z ograniczoną liczbą kart świetnie się sprawdza, sporo można kombinować.

Dzięki za odpowiedzi!

Żeby nie było jak w dyskusji o grze ekonomicznej , spróbuję skonkretyzować warunki.

Gra MUSI:
* działać dla 2 osób
* kosztować poniżej 40 zł
* być czymś innym niż klimaty fantasy
* dać się grać w pociągu (czyli raczej bez np. kości)
* dać się grać przez osoby znające wyłącznie polski i/lub angielski

Gra MOŻE (i byłoby fajnie):
* działać również dla 3-4 osób
* kosztować od 0 do 30 zł włącznie
* zawierać elementy ekonomiczne/handlowe (szeroko rozumiane, żeby nie było )
* być niezależna językowo

Czy ktoś zna "Age of Heroes" (http://www.boardgamegeek.com/boardgame/10631)? Warto? A "Na sygnale"?

(Za propozycje, które już padły, dziękuję - w wolnej chwili się przyjrzę, szczególnie "6 bierze", bo "Zombiaki" mi nie podchodzą "tematycznie". Knatsch odpada - jest chyba od 3 osób.)

Futbol Ligretto, szczególnie polecana dla fanów piłki nożnej, ale nie tylko. Spełnia wszystkie Twoje warunki, z wyjątkiem możliwości gry w pociągu, chociaż z tym przypadku karcianek może być zasadniczo problem. Do pociągu warto chyba polecać wersje "travel" gier planszowych.

mbork pisze:
Czy ktoś zna "Age of Heroes" (http://www.boardgamegeek.com/boardgame/10631)? Warto?

Grałem w to dość dawno, kilka razy. Podobało mi się, jedyny problem był z wersją językową i współgraczami którzy nie najlepiej po ang. Z tego co piszesz to u Ciebie też będzie taki problem, chyba że zrobisz sobie wersję pl. Acha, nie grałem w to w 2 tylko w 3-4... ogólnie nie gram w karcianki w 2 osoby, a w te co grałem to są droższe lub zależne językowo... ciężko mi coś poradzić.

Właśnie, pasować może też na przykład Abalone Travel albo Blokus Travel (chociaż ten drugi chyba powyżej 50 zł kosztuje).

mbork pisze:Żeby nie było jak w dyskusji o grze ekonomicznej , spróbuję skonkretyzować warunki.

Ależ w moim wątku były jak najbardziej konkretne warunki!

ale niestety, w Twoim one też nie pomogą

Wehr pisze:pasować może też na przykład Abalone Travel albo Blokus Travel

Schotten - Totten spełnia wszystkie wymogi oprócz możliwości grania w więcej niż 2 osoby. Osobiście nie odpowiada mi tylko grafika, a wersja ładniejsza Battle Line jest droższa. Poza tym to świetna, lekka, ale zdecydowanie nie głupia gra.

Inny tytuł to London Looting, który spełnia wszystkie wymogi (2-5 graczy), przy w 2 osoby gra się bardzo dobrze. Mnie się bardzo podoba, ale gra może wydawać się nieco "sucha", więc nie polecam w ciemno tak jak Schotten - Totten.

Wydaje mi się, że obydwie gry powinny zmieścić się na walizce. W każdym razie wymagają co nieco miejsca.

Najpierw napisałem propozycję karcianą, ale karty w czasie jazdy się rozsypują na wszystkie strony (grało się w pana i cygana w autokarach), lepsze są wersje travel gier logicznych. W Abalone nie grałem, ale Blokus jest do tego świetny, bo mieści się na kolanach i klocki mocno trzymają się planszy.

Cold War: CIA vs KGB jest grą dwuosobową i nie spełnia Twojego kryterium cenowego, poza tym jest OK.

Słyszałem, że w podróży da się grać w Zaginione Miasta.

Schotten-Toten

Gra jest emocjonująca i głębsza niż się wydaje. W pociągu da się grać, ale raczej na siedzeniu, niż na tym stoliku pod oknem.
Ewentualnie wspomniany przez Andy'ego Cold War, ale ta cena.....

Na Age of Heroes potrzeba trochę miejsca, w pociagu imho byscie nie dali rady.
Grywalem w 4 zanim zaczelismy grac w "kupne" planszowki - dlatego swietnie mi sie
kojarzy, ale po zagraniu w inne tytuly glowy bym nie dal ze to byla taka dobra gra.

Co powiesz na Atomooowki ? Polska edycje Unexploaded Cows?
Bardzo przyjemny szybki karciany eurobusiness/monopol ( uzywa sie 1 kostki ).

Dzięki za wszystkie podpowiedzi.

Na razie chyba sobie odpuszczę - wyjeżdżam już za kilka dni, chyba nic nie zdążę już kupić. No chyba, że ewentualnie kupię fasolki i/lub wydrukuję Age of Heroes.

folko pisze:

mbork pisze:
Czy ktoś zna "Age of Heroes" (http://www.boardgamegeek.com/boardgame/10631)? Warto?

Grałem w to dość dawno, kilka razy. Podobało mi się, jedyny problem był z wersją językową i współgraczami którzy nie najlepiej po ang. Z tego co piszesz to u Ciebie też będzie taki problem, chyba że zrobisz sobie wersję pl. Acha, nie grałem w to w 2 tylko w 3-4... ogólnie nie gram w karcianki w 2 osoby, a w te co grałem to są droższe lub zależne językowo... ciężko mi coś poradzić.

Dzięki. Akurat angielski nie jest problemem w ekipie, z którą będę (być może) grał, więc może spróbuję.

Veridiana pisze:

mbork pisze:Żeby nie było jak w dyskusji o grze ekonomicznej , spróbuję skonkretyzować warunki.

Ależ w moim wątku były jak najbardziej konkretne warunki!

ale niestety, w Twoim one też nie pomogą

No tak... Mnie chodziło o to, że podałem warunki, które *muszą* być spełnione, i pozostałe, które *mogą* i byłoby fajnie.

Jak widać, jednak niezupełnie pomogło . Ale i tak dzięki za rady dla nowicjusza .