Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Koklusz
Posty: 116
Rejestracja: 26 lis 2020, 16:47
Has thanked: 29 times
Been thanked: 40 times

Re: Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Post autor: Koklusz »

Marzy mi się gra Star Wars w systemie United więc nie mam nic przeciwko reskinom :)

W wielu przypadkach jest to pewnie raczej skok na kasę jak to miało miejsce z wysypem gier z IP Marvel/HP/SW, ale z drugie strony fani jakiegos konkretnego świata chyba nie mają co narzekać bo w końcu mają grę w swoim klimiacie.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5217
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Post autor: BOLLO »

salaba pisze: 11 sty 2024, 11:18 Dla mnie jedynym czynniekiem, który ma tu znaczenie jest "czas". Nowa edycja po 20 latach - ok, po roku - nie! Zmiana szaty graficznej i okłamywanie klientów, że to nie jest absolutnie nie jest to samo to czyste zło.

Info o Wyrmspanie krótko po info odnośnie "nowego" Everdella tak mnie wnerwiły, że aż musiałam przed stworzyć post balansujący do tego tutaj - autor wyraźnie nie ma nic przeciwko tej praktyce reskinów. Ja się absolutnie nie zgadzam - to zaczyna być już niemal standard i z falą tego procederu trzeba walczyć inaczej zaleje rynek...
Hmmm....ale patrzysz jedynie ze swojego punktu. Po pierwsze nikt nie każe Ci kupować gier "reskinowych" a takowe jednak trafiają w gusta klientów i to nowych. Gdyby tak nie było to wydawcy by tego nie robili. Dodatkowo być może autorzy też już nie są tak płodni na wymyślanie nowych mechanik i bezpieczniej jest wydać coś co jest już znane i sprawdzone. Wychodzi to taniej bo zmieniamy jedynie szate graficzną i robimy lekki lifting mechanik. Podążając za trendem...był Mars, byli piraci, był kosmos, zwierzątka....no to teraz smoki.
Nie rozumiem dlaczego to wywołuje u Ciebie negatywne emocje. Możesz przecież przejść obok takiego info całkowicie olewatorsko.
Awatar użytkownika
Irka
Posty: 539
Rejestracja: 23 wrz 2022, 01:27
Has thanked: 504 times
Been thanked: 272 times

Re: Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Post autor: Irka »

@salaba, a może te obawy wynikają z FOMO? Że trudno będzie się powstrzymać przed zakupem? Albo że ma się mniej ciekawą wersję?
Bo osoby, które nie kupiły oryginału, chyba szczerze ucieszą się z różnych wersji do wyboru.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5217
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Post autor: BOLLO »

Irka pisze: 11 sty 2024, 11:32 @salaba, a może te obawy wynikają z FOMO? Że trudno będzie się powstrzymać przed zakupem? Albo że ma się mniej ciekawą wersję?
Bo osoby, które nie kupiły oryginału, chyba szczerze ucieszą się z różnych wersji do wyboru.
Zdecydowanie. Popatrz na Patchwork ile ma wersji i nie mam absolutnie nic przeciwko temu. Ale fakt do takiej myśli musiałem dojrzeć. Gdyby teraz ktoś moje GWT przerobił na sprzedawanie warzyw to kto wie czy bym się nie skusił na taką wersję pomimo że to ta sama gra.
Puki jest na to klient i gra się nie marnuje na magazynie i powoduje że dany tytuł dłużej "żyje" to jestem na tak.
Awatar użytkownika
salaba
Posty: 299
Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 167 times
Been thanked: 245 times

Re: Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Post autor: salaba »

Irka pisze: 11 sty 2024, 11:32 @salaba, a może te obawy wynikają z FOMO? Że trudno będzie się powstrzymać przed zakupem? Albo że ma się mniej ciekawą wersję?
Bo osoby, które nie kupiły oryginału, chyba szczerze ucieszą się z różnych wersji do wyboru.
Trochę się uśmiałam na ten komentarz :D FOMO i reskin to dzieci tej samej matki czytaj: konsumpcjonizmu.

Nie denerwuje mnie to, że mam inną edycję czegoś (czesto celowo kupię właśnie starszą, bo nowa nie znaczy lepsza), tylko to jak bardzo zalewa to rynek i jak bardzo go psuje. Jeszcze kilka lat a konsumenci będą łykali wszystko jak pelikany i fabryki nie będą miały czasu na drukowanie nowych, ciekawych tytułów bo będą non stop drukowały reskiny xD
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5217
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Post autor: BOLLO »

salaba pisze: 11 sty 2024, 11:46
Irka pisze: 11 sty 2024, 11:32 @salaba, a może te obawy wynikają z FOMO? Że trudno będzie się powstrzymać przed zakupem? Albo że ma się mniej ciekawą wersję?
Bo osoby, które nie kupiły oryginału, chyba szczerze ucieszą się z różnych wersji do wyboru.
Trochę się uśmiałam na ten komentarz :D FOMO i reskin to dzieci tej samej matki czytaj: konsumpcjonizmu.

Nie denerwuje mnie to, że mam inną edycję czegoś (czesto celowo kupię właśnie starszą, bo nowa nie znaczy lepsza), tylko to jak bardzo zalewa to rynek i jak bardzo go psuje. Jeszcze kilka lat a konsumenci będą łykali wszystko jak pelikany i fabryki nie będą miały czasu na drukowanie nowych, ciekawych tytułów bo będą non stop drukowały reskiny xD
Myślę że jest to nie uniknione nawet w naszej niszowej branży. Popatrz na motoryzację, elektronikę. Wystarczy zmienić jeden przycisk i lekko design i masz nowy model aparatu XTd54 ve2.0 (zmyślam) i są osoby które to kupią i się podniecą nowym modelem, będą biec do sklepu by kupic pomimo tego że mają całkiem dobry sprzęt w domu. Ale jeżeli do sklepu przyjdzie osoba która nie ma w domu aparatu i ten superduperextacoll sobie kupi, to będzie szczęśliwy że ma nowy i ładnie wyglądający model.
Odnośnie planszówek to np Shipyard mam i sobie chwalę i na tę chwilę nie czuję potrzeby posiadania wersji 2.0 ale jak kogoś odstrasza to brzydkie i archaiczne wydanie 1.0 to tylko przyklaskuję wydawcą że pochylają się nad takimi starociami by je promować w inny nowocześniejszy sposób. Ale tu trzeba mieć po prostu głowę na kartu i się temu nie dawać jeżeli czujemy inaczej.
Awatar użytkownika
Irka
Posty: 539
Rejestracja: 23 wrz 2022, 01:27
Has thanked: 504 times
Been thanked: 272 times

Re: Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Post autor: Irka »

salaba pisze: 11 sty 2024, 11:46 Nie denerwuje mnie to, że mam inną edycję czegoś (czesto celowo kupię właśnie starszą, bo nowa nie znaczy lepsza), tylko to jak bardzo zalewa to rynek i jak bardzo go psuje. Jeszcze kilka lat a konsumenci będą łykali wszystko jak pelikany i fabryki nie będą miały czasu na drukowanie nowych, ciekawych tytułów bo będą non stop drukowały reskiny xD
Rzeczywiście, jest takie ryzyko. Z tym, że reskiny chyba nie są przyczyną, tylko skutkiem tego, że nowych mechanik już się wiele nie wymyśla, bo już większość wymyślono w danym obszarze? Siłą rzeczy powstają teraz najwyżej kompilacje starych.

Pocieszające jest to, że ciekawych gier jest wystarczająco dużo, żeby starczyło do końca życia, przynajmniej w moim odczuciu. A jak dla Was?

Tylko trochę żałuję, że twórcy mają jednak stosunkowo ograniczoną wyobraźnię i wszystko kręci się wokół grupy tych samych tematów.
Początkowo zainteresowała nas gra "Na skrzydłach smoków" (bo ma być trudniejsza od oryginału), ale teraz stwierdzam, że nie kupię, w ramach osobistego protestu ;)
Bo jest jeden świetny obszar tematyczny, który by tu dużo bardziej pasował, a którego praktycznie jeszcze nie było w grach.
Ale nie powiem jaki, bo może zatrudnię rysownika i zainwestuję w klasyczny reskin sama 8) (zaraz ktoś zacznie zgadywać i nici z pomysłu ;))
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5217
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Post autor: BOLLO »

Irka pisze: 11 sty 2024, 12:05 Z tym, że reskiny chyba nie są przyczyną, tylko skutkiem tego, że nowych mechanik już się wiele nie wymyśla, bo już większość wymyślono w danym obszarze?
Niby tak ale w takim deckbuildingu gdzie się tasuje talie 99% takich gier tak działa a Aeons End stwierdziło że talie nie tasujemy. Czy jest to game changer? No nie ale w jakimś stopniu innowacyjność. Czy chodzenie w lewo w Monopoly będzie zmianą...no będzie ale nic szczególnego nie wniesie. Wątpie natomiast w to że designerzy są już zblokowani i nikt już nic nie wymyśli. Na pewno jakiś "geniusz" prędzej czy później na coś wpadnie. Tyle tylko że to co jest aktualnie na rynku zaspokaja moje 100% potrzeb. Jedynie sam sobie wmawiam że wciąż jest czegoś mało....zresztą tak samo jest z pieniędzmi. Można być biednym i bardzo szczęśliwym oraz bogatym i bardzo nieszczęśliwym. Idealne połącznie to bogaty i szczęśliwy ale świat pokazuje że to jedynie utopia.
Irka pisze: 11 sty 2024, 12:05 Pocieszające jest to, że ciekawych gier jest wystarczająco dużo, żeby starczyło do końca życia, przynajmniej w moim odczuciu. A jak dla Was?
Z ręką na sercu mogę powiedzieć że gdybym od dziś nie kupił już żadnej nowej gry to to co mam by mi starczyło do końca moich dni. A gdybym obciął kolekcję o 100 pozycji to też by styknęło.....a gdybym zostawił sobie 10 pozycji to też by było wystarczająco. :mrgreen:
Irka pisze: 11 sty 2024, 12:05 Tylko trochę żałuję, że twórcy mają jednak stosunkowo ograniczoną wyobraźnię i wszystko kręci się wokół grupy tych samych tematów.
Hmmm...to tak jak z muzyką, filmami, książkami itd....ale za to jak coś się pojawi nie oczywistego to jest jednak takie WOW. Ja np próbuję ale być może źle do tego podchodzę ,aby wymyśleć w pewnym sensie "świat" jakiego jeszcze nie wymyślono (ambitne ale bardzo trudne).
Irka pisze: 11 sty 2024, 12:05 Ale nie powiem jaki, bo może zatrudnię rysownika i zainwestuję w klasyczny reskin sama (zaraz ktoś zacznie zgadywać i nici z pomysłu )
To i ja zdradzę rąbek tajemnicy. To aktualnie nic wielkiego ale przymierzam się do zrobienia w pewnym sensie hybrydy gra planszowa która odzwierciedla się na polu bitwy. Jak to wyjdzie zobaczymy....na razie kiełkuje ziarenko w głowie.
Awatar użytkownika
cactusse
Posty: 479
Rejestracja: 10 sty 2012, 15:50
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 391 times
Been thanked: 330 times

Re: Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Post autor: cactusse »

BOLLO pisze: 11 sty 2024, 11:58 Odnośnie planszówek to np Shipyard mam i sobie chwalę i na tę chwilę nie czuję potrzeby posiadania wersji 2.0 ale jak kogoś odstrasza to brzydkie i archaiczne wydanie 1.0 to tylko przyklaskuję wydawcą że pochylają się nad takimi starociami by je promować w inny nowocześniejszy sposób. Ale tu trzeba mieć po prostu głowę na kartu i się temu nie dawać jeżeli czujemy inaczej.
Shipyard to chyba jest inny przypadek niż "skok na kasę", bo przecież druga edycja wydawana jest przez wydawnictwo autora po latach nieobecności gry w sklepach. Zmian w mechanice nie ma (nawet w ogólnie uznawanych za przegięte kartach), wydanie nie jest jakoś przebojowe, wygląda jakby licencja wróciła do Suchego bez grafik od CGE.
Irka pisze: 11 sty 2024, 12:05 Rzeczywiście, jest takie ryzyko. Z tym, że reskiny chyba nie są przyczyną, tylko skutkiem tego, że nowych mechanik już się wiele nie wymyśla, bo już większość wymyślono w danym obszarze? Siłą rzeczy powstają teraz najwyżej kompilacje starych.
A czy to jest rzeczywiście problem ?
Raz, topowe gry z BGG pokazują, że mash-upy znanych mechanik potrafią dostarczyć świetną grę
Dwa, innowacje nadal są, aczkolwiek często ukryte w niszowych bądź familijno-imprezowych grach, które często omijają strzechy co bardziej zaawansowanych hobbystów
Trzy, rozwój istniejących mechanizmów potrafi nieźle zaskoczyć innowacyjnością. Teraz jest np. renesans trick-takingu i niesamowite w jakim kierunku wyciągany jest pomysł z XV wieku.
Tylko trochę żałuję, że twórcy mają jednak stosunkowo ograniczoną wyobraźnię i wszystko kręci się wokół grupy tych samych tematów.
Ale... jakim cudem ? Przecież teraz wydawcy prześcigają się w wyciąganiu nietypowych tematyk. Jak patrzę na swoją półkę, to na wierzchu mam gry o kwiatkach, modzie, pinballu, wyścigu kóz, świątecznych duchach, kiczowatych slaszerach i lądowaniu samolotu ;-) .
Awatar użytkownika
Irka
Posty: 539
Rejestracja: 23 wrz 2022, 01:27
Has thanked: 504 times
Been thanked: 272 times

Re: Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Post autor: Irka »

cactusse pisze: 11 sty 2024, 14:41 Ale... jakim cudem ? Przecież teraz wydawcy prześcigają się w wyciąganiu nietypowych tematyk. Jak patrzę na swoją półkę, to na wierzchu mam gry o kwiatkach, modzie, pinballu, wyścigu kóz, świątecznych duchach, kiczowatych slaszerach i lądowaniu samolotu ;-) .
Ja z kolei mam wrażenie, że 80% gier kręci się wokół tego samego - kosmos, fantasy, przyroda, itp.
Choć oczywistym jest, że się da skompletować różnorodną kolekcję z pozostałych 20% :)

I podkreślam - nie narzekam tutaj nigdzie, bo dla mnie pewnie wystarczy i tematów, i mechanik, tylko zauważam, że można by jednak zrobić coś ciekawszego i przy okazji bardziej edukacyjnego niż np. te smoki w Na skrzydłach.
loaru
Posty: 302
Rejestracja: 13 sty 2015, 10:07
Has thanked: 65 times
Been thanked: 118 times

Re: Reskin/Remake i inne szaty tego co już było

Post autor: loaru »

Dla mnie reskiny i rimejki są ok, przecież nikt nikogo nie zmusza do zakupu. Podam też przykład - Marvel United jako gra mi się podobała, ale nie przepadam za Marvelem, więc nie chciało mi się malować figurek i ostatecznie nie potrzebowałem też KSowego contentu. Jednak, gdyby ta sama gra miała reskin na Dragon Ball United, to jednocześnie oprócz gry zamawiałbym jakąś gablotkę na figurki :D
ODPOWIEDZ