GRY-PLANSZOWE.pl

Jako gracz w 99% solowy, bardzo interesują mnie Wasze opinie, głosy i typy gier, w które gracie w trybie solo ...
Od czasów pandemii, pojawiło się naprawdę bardzo wiele nowych gier, które oferują tryb solo. Niestety, niekiedy są one "doklejane" na siłę, ale niektóre są naprawdę świetne i oferują doskonałą rozrywkę dla szrych komórek.
Osobiście (chociaż nadal uwązam się za raczkującego w temacie gier planszowych) jestem posiadaczem przeszło 20 tytułów gier, z których każdy ma bardzo fajny (wg mnie oczywście) tryb solo.
Na początek wymienię te, które posiadam w kolejności alfabetycznej:

- Agricola (+ fanowski tryb solo);
- Anachrony;
- Barrage;
- Carnegie (+ dodatek);
- Concordia + Solitaria;
- Diune Imperium + Rise of IX;
- Glen More II Chronicles+Highland;
- Grand Austria Hotel;
- Great Western Train - Argentyna;
- Imperium Antyk;
- K2 + Broad Peak + Lawina;
- Najeźdźcy ze Scytii;
- Pax Pamir 2ed;
- Robinson Crusoe -Przygody na Przeklętej Wyspie;
- Terraformacja Marsa-Ekspedycja Ares+Kryzys;
- Tetrarchia;
- The King Is Dead (+ fanowski tryb solo);
- Turing Machine;
- Urbanista;
- Upadek Rzymu (Pandemic);
- Wicehrabiowie Zachodniego Królestwa;
- Zamki Burgundii.

Więc co polecacie, aby uzupełnić kolekcję ???
Jakie są Wasze ulubione solówki wszechczasów ???


[EDIT]
zmieniłem trochę tytuł i układ swoich gier (aby było to bardziej czytelne)

Próbowałem grywać solo, ale to rozrywka nie dla mnie. Wyjątek stanowią dwie (jakże różne) gry: Posiadłość Szaleństwa oraz Spirit Island. Miło wspominam też Robinsona, którego wymieniłeś. Finalnie pozbyłem się go jednak na mathandlu. Zaznaczam, że raczej nie usiadę solo do gry, w której mam wykręcić jakiś wynik punktowy. Muszę mieć konkretny cel.

Le Havre, Vinhos

mBird pisze: ↑08 sty 2024, 17:09 ... Zaznaczam, że raczej nie usiadę solo do gry, w której mam wykręcić jakiś wynik punktowy. Muszę mieć konkretny cel.

Takie też są i moje preferencje przy wyborze gier solo. Jak widać na przykładzie mojej kolekcji, niemal wszystkie tytuły opierają się o automę, która symuluje grę przeciw realnym graczom. Podbijanie własnych wyników nigdy mnie nie bawiło.
Wyjątkiem jest może jedynie K2 (ale tam, poza wynikiem, głównie chodzi o satysfakcję ze zdobycia szczytu); a do Agrykoli używam modu, który również symuluje innego gracza.

W absolutnym topie - Aeon's End. Czasem myślę sobie że rozłożę na jedną partyjkę a potem leży na stole przez tydzień i trzaskam potyczkę za potyczką.

Łowcy AD 2114, w czteroosobowym multi się nie sprawdzili, za to w solo śmigają aż miło. Gra ma swoje wady ale według mnie to zdecydowanie bardziej solówka niż multi.

Mage Knight - póki pamiętałem zasady bardzo fajnie się grało. Niestety po dłuższej przerwie trochę zniechęca konieczność uczenia się miliona wyjątków od nowa. Ale przy regularnym graniu - miodzio!

Machina Arcana - super klimat, fajne kombinowanie, takie w sam raz. Przydałoby się więcej scenariuszy, ale regrywalność tych co są też jest bardzo fajnie pomyślana, żeby ich przejście bardzo się różniło za każdym razem.

No ale jeśli jakaś gra miałaby trafić ze mną na bezludną wyspę to zdecydowanie Aeon's End z dodatkami.

kulka pisze: ↑08 sty 2024, 17:25 Le Havre, Vinhos

Dzięki.
O Vinhos słyszyałem wiele dobrego i robiłem nawet kilka podejść, żeby ją kupić, ale moje skąpstwo zawsze w efekcie brało górę
Cena jest wysoka, a to kolejny euras w kolekcji. Ale chyba wykonam kolejne podejście do tego tytułu

Ja grywam głównie solo. Z tego co nie masz to koniecznie spróbuj Spirit Island. Za mną 100 rozgrywek i zero znudzenia. Różnorodność duchów, klimat, rozsądny czas rozgrywki i możliwość róznorodnego ustawiania stopnia trudności to główne zalety.

Możesz też spokojnie podejść do Mage Knight. Spory próg wejścia, ale zdecydowanie warto. I myślę że jest inna od posiadanych przez Ciebie. Po dłuższej przerwie faktycznie trzeba sobie przypomieć zasady walki, ale to jest rzucenie okiem na jedną stronę.

I ostatnia do podium to Projekt Gaja. Widzę że lubisz euro, a nie ma lepszego od niej.

Z mniejszych możesz spróbować Kaskadii - kafelkowa układanka z różnorodnymi celami do osiągnięcia solo ew. coś z Onivese, np. Cyberion lub Aerion.

I moja obecna topka:

https://boardgamegeek.com/geeklist/3232 ... games-2023

5. Trudno wytypować, honorowe wzmianki poniżej.
4. Spire's End i Spire's End:Hildegard
3. Unsettled
2. HexploreIt
1. Aeon Trespass: Odyssey

Honorowe wzmianki to: Mage Knight, Mistfall, Gloom of Kilforth, X-Odus.

Czyli mniej lub bardziej narracyjne Ameri lub rzeczy z pogranicza.

Agryppa81 pisze: ↑08 sty 2024, 18:19 ...
I moja obecna topka:

https://boardgamegeek.com/geeklist/3232 ... games-2023

Kika naprawdę ciekawych tytułów masz na swojej liście, których nie znałem (zwłaszcza wojenne, których zupełnie brak w mojej kolekcji):
D-Day at Omaha Beach; Atlantic Chase The Kriegsmarine Against the Home Fleet 1939-1942; Conflict of Heroes: Eastern Front, ...


Spirit Island - pograłem już trochę w wersji komputerowej, więc odpuściłem sobie
Mage Knight - to wielki tytuł, ale ostatnio (co może się zmienić) unikam dłuuugich gier
Projekt Gaja - to kolejny tutuł o którym myślałem wielokrotnie i zawsze w międzyczasie wpadało coś innego na regał

Bardzo Ci dzękuję - przyjrzę się tym tytułom, które proponujesz

Bulva pisze: ↑08 sty 2024, 16:56 Jako gracz w 99% solowy, bardzo interesują mnie Wasze opinie, głosy i typy gier, w które gracie w trybie solo ...
Od czasów pandemii, pojawiło się naprawdę bardzo wiele nowych gier, które oferują tryb solo. Niestety, niekiedy są one "doklejane" na siłę, ale niektóre są naprawdę świetne i oferują doskonałą rozrywkę dla szrych komórek.
Osobiście (chociaż nadal uwązam się za raczkującego w temacie gier planszowych) jestem posiadaczem przeszło 20 tytułów gier, z których każdy ma bardzo fajny (wg mnie oczywście) tryb solo.
Na początek wymienię te, które posiadam w kolejności alfabetycznej:
Agricola (+ fanowski tryb solo); Anachrony; Barrage; Carnegie; Concordia+Solitaria; Diune Imperium+Rise of IX; Glen More II Chronicles+Highland; Great Western Train - Argentyna; Imperium Antyk; K2+Broad Peak+ Lawina; Najeźdźcy ze Scytii; Pax Pamir 2ed; Robinson Crusoe-Przygody na Przeklętej Wyspie; Terraformacja Marsa-Ekspedycja Ares+Kryzys; Tetrarchia; The King Is Dead (+ fanowski tryb solo); Turing Machine; Urbanista; Upadek Rzymu (Pandemic); Wicehrabiowie Zachodniego Królestwa; Zamki Burgundii.

Więc co polecacie, aby uzupełnić kolekcję ???
Jakie są Wasze ulubione solówki wszechczasów ???

Była ankieta na naszym forum: viewtopic.php?t=62536&hilit=najlepsze+gry+solo

Mój topowy tytuł do grania solo to zdecydowanie Bloodborne na 2 postacie. Ciekawe 3 scenariuszowe mini kampanie, świetnie zbalansowany poziom trudności (pozwala na minimalne błędy, ale gra nie jest kosmicznie trudna), walka w miarę deterministyczna, nieoparta o kostki. A jeżeli ktoś grał dodatkowo w BB na konsoli to automatycznie idzie +1 do oceny za oddanie klimatu.

U mnie na pierwszym miejscu, zosatwiając w tyle resztę gier Horror w Arkham Gra Karciana. Prawdziwe solo albo nie do końca legalne solo na dwie ręce. Niestety od jakiegoś czasu nie mam w to z kim grać. Na szczęście solo też gra się fantastycznie.
----------------------
Później z gier ameri: Imperium Atakuje z aplikacją, Podróże przez Śródziemie i Posiadłość Szaleństwa (w takiej kolejności).

Coś pomiędzy ameri i euro, to Zewnętrzne Rubieże z dodatkiem Niedokończone sprawy.

A typowe euro to Bonfire, Zaginiona wyspa Arnak i Terraformacja Marsa (która mi się już trochę przejadła). Dorzuciłbym tu GWT, ale cenię sobie gry, gdzie obsługa przeciwnika nie jest zajmująca, a w GWT niestety akcje automy nie zawsze są oczywiste. Z tego samego powodu odpada też Wenecja, bo sama gra podoba mi się bardzo, ale obsługa przeciwników jest męcząca i wprowadza zbyt dużo zamieszania.

Z innych gier które lubię, albo lubiłem:
Karciane Dark Souls — moim zdaniem lepsze od bohaterów Tenefyru, z ciekawym budowaniem talii pomiędzy scenariuszami, niestety dość szybko mi się ograło, a nie mam dodatków;
Rallyman Dirt — w zasadzie nie do końca solo, bo kluczowe jest porównywanie czasów w sieci, ale rajdy można jeździć samemu, inni gracze nie są potrzebni, a samych rajdów dzięki modułowej planszy i różnym klasom samochodów jest w zasadzie nieskończona ilość;
Brzdęk z aplikacją — bawi mnie mniej niż w kilka osób, ale mając wybierać pomiędzy nim, a Aeons End, to już jednak wolę lekkość i losowość Brzdęka. Ja chyba nie lubię budowania talii ze stałym rynkiem.
Mezo — gra jest dość wymagająca i na razie leży na półce będąc od roku w trakcie malowania, ale wszystkie rozgrywki jakie grałem przeciwko grze były wredne i wymagające. Działające solo w tym gatunku to chyba rzadkość, więc w takim trybie nie ma u mnie konkurencji, chociaż muszę mieć faktycznie ochotę na taką grę.

arian pisze: ↑08 sty 2024, 19:49
Rallyman Dirt — w zasadzie nie do końca solo, bo kluczowe jest porównywanie czasów w sieci, ale rajdy można jeździć samemu, inni gracze nie są potrzebni, a samych rajdów dzięki modułowej planszy i różnym klasom samochodów jest w zasadzie nieskończona ilość;

Możesz podrzucić gdzieś miejsce gdzie są trasy i czasy do pokonania? Chętnie bym się zmierzył.

A będąc w temacie warto spróbować Pod Wrogim Niebem. Mnie się podobało, ale kampanii w końcu nie odpaliłem i grę wymieniłem z nadzieją na odzyskanie kiedyś...

Z solo Detektyw z Portalu bardzo dobrze wspominam.

1. Podwodne Miasta
2. Ark Nova
3. Projekt Gaja
4. Planeta X
5. Nie mam pojęcia.

Nie gram dużo solo, jak gram to cenie gry bez rozbudowanej automy, w których walczę z samym sobą, nie wyimaginowanym przyjacielem

Marbel pisze: ↑08 sty 2024, 20:01 Możesz podrzucić gdzieś miejsce gdzie są trasy i czasy do pokonania? Chętnie bym się zmierzył.

Na facebooku jest grupa, ale po tym jak straciłem konto nawet nie próbowałem jej odszukać. Poza tym na BGG są organizowane zawody:
https://boardgamegeek.com/boardgame/312 ... forums/194

Osadnicy Północy plus Gniew Latarni - Świetny Euras z sporą ilością plemion, ładnym wykonaniem, fajną mechaniką i zarysem fabularnym w dodatku GL.

Anioł Śmierci - szybka karcianka w świecie WH40tys. Emocje do zenitu. Po AŚ będziesz inaczej patrzył na turlajace się kostki

Tiny Epics Mechs - szybki skirmish w którym programujemy ruchy. Mepelki które ubieramy w pancerze i montujemy wszelakie śmiercionośne zabawki od miecza po miotacz ognia. Jest szybko, jest klimatycznie.

Shadows of Brimstone - wersja dowolna. Tylko Eng. Natomiast gra stwarza ogromne możliwości dla solowców. Różnorodność scenariuszy, klimat. postacie i ich rozbudowa, wszechobecne paskudy. Ten tytuł posiada absolutnie wszystko co potrzebujemy w grze przygodowej.
Jedyny feler, sam musisz sklejać

Bulva pisze: ↑08 sty 2024, 16:56 Jako gracz w 99% solowy, bardzo interesują mnie Wasze opinie, głosy i typy gier, w które gracie w trybie solo ...
Od czasów pandemii, pojawiło się naprawdę bardzo wiele nowych gier, które oferują tryb solo. Niestety, niekiedy są one "doklejane" na siłę, ale niektóre są naprawdę świetne i oferują doskonałą rozrywkę dla szrych komórek.
Osobiście (chociaż nadal uwązam się za raczkującego w temacie gier planszowych) jestem posiadaczem przeszło 20 tytułów gier, z których każdy ma bardzo fajny (wg mnie oczywście) tryb solo.
Na początek wymienię te, które posiadam w kolejności alfabetycznej:
Agricola (+ fanowski tryb solo); Anachrony; Barrage; Carnegie; Concordia+Solitaria; Diune Imperium+Rise of IX; Glen More II Chronicles+Highland; Great Western Train - Argentyna; Imperium Antyk; K2+Broad Peak+ Lawina; Najeźdźcy ze Scytii; Pax Pamir 2ed; Robinson Crusoe-Przygody na Przeklętej Wyspie; Terraformacja Marsa-Ekspedycja Ares+Kryzys; Tetrarchia; The King Is Dead (+ fanowski tryb solo); Turing Machine; Urbanista; Upadek Rzymu (Pandemic); Wicehrabiowie Zachodniego Królestwa; Zamki Burgundii.

Więc co polecacie, aby uzupełnić kolekcję ???
Jakie są Wasze ulubione solówki wszechczasów ???

Dorzuć pod wrogim niebem i szczurołapa czyli gry typowo pod solo plus oczywiście Spirit Island

1. Władca pierścieni lcg
2. Snioł śmierci
3. Nowy wspaniały świat
4. Władca pierścieni dice building game

Z tych, których chyba jeszcze nie było, dorzucilbym Warp's Edge, Final Girl, The Loop, Legacy of Yu i Boonlake, ale granie solo to temat-rzeka, bo ja, na przykład, wolę grać w niektóre gry, choćby w lżejsze gry wojenne/eurowojenne (Red Flag Over Paris, The Shores of Tripoli, 1066 Tears for Many Mothers itp.), właśnie solo niż z ludzkim przeciwnikiem.

Kanban działa świetnie solo. Jest dwóch przeciwników, którzy Ci przeszkadzają i jeżeli osiągniesz punkty na minusie po spotkaniu zarządu zostajesz zwolniony z fabryki

Too Many Bones działa kapitalnie solo i solo na dwóch Bohaterów

Legendary Encounter Alien: działa świetnie, jedynie trzeba sobie poziom trudności zwiększyć bardziej srogimi przeciwnikami

Witam,

Numeracja przypadkowa, wszytkie wysmienicie dzialaj solo:

1.Projekt Gaja
2.Mage Knight
3.Uczta dla Odyna
4.Nemesis
5.Arkham Horror LCG / Marvel Champions LCG

rowniez swietne

Robinson Crusoe
This War of Mine

Co do zasady nie jestem graczem solo, ale jakbym miał wybrać swoje ulubione:

1. Władca Pierścieni: Gra Karciana
2. Space Hulk: Death Angel (z dodatkami)
3. Spirit Island
4. Sprawlopolis / Agropolis / Naturopolis
5. Agricola

To w zasadzie jedyne, w co regularnie lubię pograć solo.

1. High Frontier
2. Projekt Gaja
3. Scythe
4. Frostpunk
5. Terraformacja Marsa
6. Co2 SC
7. On Mars
8. Nemesis
9. Bloodborne
10. Dedukcyjne: poszukiwanie planety X, Maszyna Turinga, itp

Nie grałem jeszcze solo w Voidfall ale ponoć jest rewelacyjny

Gram solo w 40%, nie używam automy, ale symuluję rozgrywkę na 2 lub 3 ręce jeśli trzeba ;P

1. Too Many Bones - kiedy chcę epickiej przygody z humorem
2. Mur Hadriana - kiedy mam ochotę na euro z minimalnym setupem
3. Runebound 3ed. - kiedy mam sentyment na bardziej klasyczne RPG na planszy i eksplorację
4. Zaginiona ekspedycja - kiedy szukam szybkiej gry survivalowej
5. Lands of Galzyr - kiedy mam dość dorosłości

Jeśli miałaby być różnorodna w charakterze lub złożoności:
Kaskadia
Tyrani
Horrified
Nieustraszeni Normandia
Carnegie (bo to najnowsza zajawka z eurasów, ale wybór ciężki vs Ocaleni, Podwodne Miasta, Blackout, Brass).

Lista być może się zmieni, bo w planach rozgrywki w Halls of Hegra, TWoM, Szklany Szlak, Distilled, Newton, Klany Kaledonii.
Bardzo lubię też Bloodborne i Tiletum, ale top 5 wg parametru musiałem zrobić.