@Mr_Fisq` ubiegłeś mnie, ech czemu grałem w Primala zamiast pisać posty na forum xD
Zakupione/wsparte
-
Stormsunder - tutaj to mogę sie nie doczekać, bo mamy spore opóźnienia i nic nie wnoszące aktualizacje. Gra mnie urzekła klimatem i opcjami fabularnymi jak i wpływem naszych postaci na świat. Wszystko mi się podobało, a mogę dostać nic. Dobrze, że wszedłem w samego core.
-
Zatoka Kupców dodatki - robią i robią, ale tutaj o dostarczenie się nie martwię. Podstawka leży odłogiem...koncept bardzo mi się podoba, ale ciężko to wyciągnąć na stół...Muszę pokombinować.
-
Aeon Trespass: Odyssey Sins of Herakles - pewnie za dwa lata, jak dopiero KF dostarczają w kolejnym, a jeszcze ATO nie odpaliłem, więc może to mój ostateczny deadline? Co tu dużo mówić w grze mamy synów Heraklesa, którzy potrafią się przemieniać w tytanów jak w znanej mandze(attack on titan). Eksploracja lokacji, przemierzanie świata w ludzkiem lub olbrzymiej formie, system z ATO, klimat starożytnej Grecji, no wszystko mi się podoba.
-
KDM Dodatki - spływają kolejne, więc nie narzekam i nie gram w nie xD Wiele przed nami, to kolejna gra, gdzie choć podstawkę ruszyłem i pograłem, to mam od groma rzeczy tu do ogrania.
-
Łowcy 1492 - w sumie niektórzy otrzymają pod choinkę, ja i tak zakopany, więc mogę poczekać. Grę wsparłem, bo autor jest po prostu spoko ziomkiem, a poprzedni jego twór był moim zdaniem bardzo dobrą grą, a druga kampania tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie odcina kuponów i słucha ludu(sporo lepsza od podstawki).
-
Shadows of Brimstone: Lost Tombs and The Hell Train - tutaj od początku było wiadomo, że to lata czekania i nie spodziewam się czegokolwiek w 2025, ale może chociaż PM otworzą. Do SoB zbieram powoli ekipę, jak nie zażre to idę na solo przygodę lub z żonką. Gra mnie kupiła opcją skakania między światami i wysyłania ziomków ze spaghetti westernów w kosmos. Wąsaty meksykaniec rzucający dynamitem w kosmitę? Bierę!
-
FCM Ketchup - zamówione w przedsprzedaży, tylko czekać na premierę
-
Kingdom Forlorn - wsparłem dwa dni temu all-in. Po aktualizacjach obraz gry mi się w głowie przestawił z meh na kupuj. Wielka przygoda 4 rycerzy w niegościnnych królestwach. Każdy ze swoją historią.
-
Enormity - w sumie nic nie zapłacone, a tylko wrzucone, ale już raczej decyzji nie zmienię. Bardzo mi się podoba pomysł jak i klimat bijący z kolejnych aktualizacji.
-
Blood - wygrało z Grimcoven, podoba mi się klimat, akcje z kart i ich łączenie ich w potężniejsze comba. Sama podstawka, bo reszta wygląda meh
-
Clinic 69th dodatki - twórcy mówią, że więcej nie zrobią, ale robią a ja kupuje. Jedno z odkryć tego roku. Uwielbiam ten tytuł za to, że kilka modułów potrafi wywrócić nasze strategie i trzeba myśleć od nowa. Insert kupiony by zmieścić wszystko w 2 pudła. To teraz skończy w 3 i przyrzekam sobie więcej nie kupić.
-
Cloudspire - all in z ostatniej kampanii. Grę kocham szczerą miłością. Cudowna mechanika i prostujące zwoje opcje. SOLO jest mistrzowskie. Skrzynia wzięta:D
-
HEXplore It: The Mountains of Godai (2025) - Hex mechanicznie mnie kupił, kolekcjonuje głównie kolejne części, ale do pierwszej części co jakiś czas wracam i szykuję się na solo przygodę z księgą. W sumie preferowałbym kolejne księgi niż nowe części.
-
High Frontier 4 All: Module 5 – Economy (2024) - HF bardzo mi siedzi w głowie a kolejne dodatki bardzo wiele dodają i zmieniają, choć liczba elementó jest czasem bliska zeru xD Moduł ten ma zmienić HF w 18XX, więc jestem ciekawy
szkoda tylko, że nie będzie kładzenia torów w kosmosie
-
ISS Vanguard dodatki - zakupiłem wszystko z gameplayem do tej gry, czekam na drugą falę. Podstawka nie ruszona i nawet nie wiem kiedy ją wrzucę do ograniaxD słyszałem wiele dobrego jak i złego. W końcu zagram, bo przygoda w kosmosie jest miłą alternatywą od kolejnych gier fantasy
-
Odalin - połączenie demonó z bohaterami i akcje z kart? Od razu mnie to kupiło. Do tego ciekawa mechanika utrzymania balansu między chaosem a porządkiem, fabuła z wyborami(ciekawe czy cokolwiek znaczącymi finalnie) oraz unikalnym światem. Finalnie nic mnie nie odrzuciło, więc wsparłem.
-
Weirdwood Manor - od Czachy wziąłem, bo cena świetna, a grze się przyglądałem od KS. Raz na jakiś czas dobrze uzupełnić kolekcję o nowego coop, który nie zawiera kampanii na 100h i pograć w takiego na jedną sesję.
-
Detective: City of Angels - miałem anglika, gra mi się bardzo podobała, ale niestety język pokonał mnie i moje grupy, więc jak tylko usłyszałem o wersji PL, sprzedałem co miałem i czekałem na preorder. Dorwałem na zniżce BF. Cena świetna. Czekam na wysyłkę i montuję ekipę. Oby przetłumaczyli to odpowiednio ze wszystkimi słowami z tamtej epoki i slangiem.
O matulu :O sam nie byłem w stanie sobie uzmysłowić ile tego kartonu jeszcze do mnie przyjedzie w kolejnym roku :O Możecie mi odciąć dostęp do neta na rok a może do końca życia by nie kupować niczego, to i tak tego nie ogram xD
Chcę kupić/myślę:
-
Earthborne Rangers - tytuł do mnie powraca przy kolejnych topkach i wpisach recenzentów. Pomysł jak i wykonanie mi się podobają, ale nie wiem ile tu jest faktycznie gry, a ile obsługi świata(te wszystkie zależności wypadają super naturalnie, ale wymagają sprawdzania i ogarniania). Może się uda zagrać u kolegi. Patrząc na termin dostarczenia i problemy z produkcją to może poczekam na 3 druk xD
-
Elder Scrolls - większosć gier CTG mam i mi się wybitnie podobają. Niestety po Hoplo mój entuzjazm umarł i wspierałem wyłącznie dodatki do ukochanych tytułów(TMB, CS, bc). Ta gra prezentuje się bardzo dobrze, ale ten świat dla mnie nic nie znaczy i nie wiem czy gra nie jest zbyt zbliżona do wypadkowej TMB z CS. Niby nie, niby super, ale też chcę poczekać na polską wersję od Portalu by zobaczyć jak przetłumaczyli(język to nie problem, ale młody rośnie, więc czas zacząć myśleć też o nim).
-
Leviathan Wilds - wbiłem z 10 partii na pożyczonym egzemplarzu i chcę więcej. Ma być zbiórka forumowa, ale idzie powoli. Gra moim zdaniem świetna. Łączenie postaci z klasami działa wyśmienicie, do tego każdy bohater mocno się różni a gra oferuje banalną zmianę poziomu trudności, która faktycznie ma przełożenie i to spore.
-
League of Dungeoneers - raczej na pewno nie kupię, póki nie zrobią kolejnego reprintu, gdyż chcę wersję z akrylami, a ta była niestety limitowana i zanim się zainteresowałem tytułem to znikło. Nie wiem czy mam czas na ten tytuł. Raczej wrzucam go raz DUN do wora by kiedyś zakupić pakiet jak ogram to co mam, więc wielki RPG, który kupię za kilka lat, ale może jakaś okazja zmieni moje zdanie...
-
Tales from the Red Dragon Inn - jak tylko wjedzie do sklepów to biorę. Wiele zachwytów. Gra ma cudną kreskę, do tego misje wyglądają na ciekawe. Mam w co grać, więc przepłacać nie zamierzam, ale gra jest u mnie na hot liście do kupienia.
-
Pax Hispanica - przyglądam się, jedyny minus obecnie to czas gry, który zamyka się w 3-5h. Reszta mi się bardzo podoba. Pirackich klimatów brakuje w kolekcji, a tutaj może to być trzeci tytuł z paxów do trzymania na półce i ogrywania.
-
Mage Knight: The Apocalypse Dragon (dodatek) - tylko wersję PL od Portalu. Mam MKU, więc idealnie by było wrzucić w jedno pudło i dorwać insert od reDrewno czy kogoś, by to poukładać w końcu sensownie. MK bardzo lubię, mechanicznie sztos.
-
serie Unlock, EXIT itp - każdy ER mile widziany.
-
dodatki do posiadanych gier - głównie LCG jak AH i MC, ale też do Legendary Marvela. To już kolekcjonerka.
W tym roku lista tytułów już zakupionych ogromna. Znacząco wyższa niż rok temu. Za to na liście do kupienia raczej standardowo. W trakcie roku na pewno coś dojdzie. Patrząc po ostatnim to nie ma na to szans by było inaczej.
EDIT(18.01.2025)
Po Portalowych zapowiedziach dochodzi na listę:
- Wyprawa Darwina dodatki - must buy(promo + duży)
- Metal Gear Solid - do sprawdzenia, grę na konsolach zaliczyłem kilka razy, ale zatrzymałem się na części trzeciej
- Potwory w Tokio Duel - do sprawdzenia, żona jest zaciekawiona.
EDIT(22.02.2025)
Po Galakcie:
- Pax Porfiniara - paxy mi wchodzą bardzo dobrze, tutaj zagram u kumpla, więc jeszcze się zobaczy czy na pewno warto zainwestować kasę.
- Reign of Hades - kampania coop, jakbym mógł przejść obojętnie. Temat do zgłębienia, bo w sumie o grze nic nie słyszałem wcześniej
- The Gang - zależy od ceny, zagrałem raz i było przyjemnie, ale w domu miejsca na gry
Po Kaczkach:
- Thunder Road: Vendetta - na pewno nie kupię na wspieraczce, czekam na retail. Wygląda jak świetna gra dla 3os w domu do lekkiego pogrania z młodym
- Nowy Świt - widziałęm polecajki, na pewno zagrać chcę
- Mistborn - lubię karcianki, ale pojedynkowe mi zwykle nie pasują, więc do oblukania
- Niezwyciężony - czytam komiks obecnie, jestem zaintrygowany, ale czy kolejna gra z kampanią mi jest potrzebna...Pewnie finalnie wleci i wyleci z kolekcji.
Rebel:
- NIC - zero tytułów, które mnie zainteresowały
Kingdom Death: Monster - Nie udało mi się złowić na Black Friday. Pewnie nie będę czekał do kolejnego, i kupię jak tylko pojawi się w europejskim magazynie. Chciałbym w końcu spróbować ikonicznego Boss Battlera.
W miarę szybka wojenna gra solo - na razie krąg zainteresowań jest dość szeroki - myślałem o czymś z serii Leader od DVG (Gato?), albo mniej symulacjonistyczne: Nieustraszeni: Normandia + Wsparcie. 
Shadows of Brimstone: Lost Tombs and The Hell Train - wpadło zamiast AT:SoH.
, ale przecież i tak nikt tego nie czyta]
Czesiopik + 18Tokaido
