Gra dla rodzinki
Gra dla rodzinki
Witam, tematów takich było sporo, ale jestem zmuszony założyć nowy temat i podzielić się ze swoim problemem.
Oto on:
Rodzinka lubiąca grać i właściwie każdy wolny czas gra. A gramy od paru lat w (kolejność przypadkowa) cluedo, dominion, cytadela, fasolki, talizman: magia i miecz, drakon, Pędzące Żółwie, Carcassonne z Kupcami i Karczmami, Piraci, Hej! To moja ryba!, Animalia i zapewne coś jeszcze o czym zapomniałem. Są to gry, które cały czas przewijają się przez nas stół. Hity są ale raczej okresowe. Jak pojawia się nowa gra to moje dziedziaczki aż się trzęsą aby ją poznać i w nią zagrać.
Dużym plusem naszego rodzinnego grania jest bardzo chętna do gry moja żonka, więc kolejne moje zakupy przechodzą mi w miarę płazem .
Moje dzieci to prawie dziesieciolatek i prawie ośmiolatka.
Staje przed dylematem co teraz kupić. Mam na to z pewnych względów jeszcze trzy dni.
Rozważam:
Small World
Szogun
Shadows over Camelot ze względu że kooperacyjna
Staram się aby każda nowa gra była inna od tych w co już gramy
Co wybrać, a może coś innego, ale musi być bardzo grywalna.
Proszę o pomoc w wyborze.
A tak przy okazji czy warto kupić Bohnanza: La Isla Bohnita , gdyż fasolki to taki nasz ostatni ( już czteromiesięczny rodzinny hit) dodatek Erwaiterungs się przyjął.
Oto on:
Rodzinka lubiąca grać i właściwie każdy wolny czas gra. A gramy od paru lat w (kolejność przypadkowa) cluedo, dominion, cytadela, fasolki, talizman: magia i miecz, drakon, Pędzące Żółwie, Carcassonne z Kupcami i Karczmami, Piraci, Hej! To moja ryba!, Animalia i zapewne coś jeszcze o czym zapomniałem. Są to gry, które cały czas przewijają się przez nas stół. Hity są ale raczej okresowe. Jak pojawia się nowa gra to moje dziedziaczki aż się trzęsą aby ją poznać i w nią zagrać.
Dużym plusem naszego rodzinnego grania jest bardzo chętna do gry moja żonka, więc kolejne moje zakupy przechodzą mi w miarę płazem .
Moje dzieci to prawie dziesieciolatek i prawie ośmiolatka.
Staje przed dylematem co teraz kupić. Mam na to z pewnych względów jeszcze trzy dni.
Rozważam:
Small World
Szogun
Shadows over Camelot ze względu że kooperacyjna
Staram się aby każda nowa gra była inna od tych w co już gramy
Co wybrać, a może coś innego, ale musi być bardzo grywalna.
Proszę o pomoc w wyborze.
A tak przy okazji czy warto kupić Bohnanza: La Isla Bohnita , gdyż fasolki to taki nasz ostatni ( już czteromiesięczny rodzinny hit) dodatek Erwaiterungs się przyjął.
- Leser
- Posty: 1752
- Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
- Lokalizacja: pod - Warszawa
- Has thanked: 576 times
- Been thanked: 1438 times
Re: Gra dla rodzinki
Zanim bardziej doświadczeni użytkownicy zauważą temat, może uda mi się wtrącić swoje słówko.
Po pierwsze, mi się La Isla Bohnita bardzo podoba (współgraczom też), ale przed zakupem sugerowałbym odpowiedzieć sobie na trzy pytania:
1. Czy życzymy sobie zmiany klimatu gry z radosnego lekkiego kombinowania i masy handlu na masę kombinowania z masą handlu?
2. Czy godzimy się na przedłużenie i skomplikowanie rozgrywki?
3. Czy nie będą nas irytowały "śmieci" (w LIB oojawiają się dwa nowe gatunki fasolek - oba występują w horrendalnych ilościach)
Po drugie, na rodzinne spotkania przy stole gorąco polecam tytuły wydawnictwa Queen Games, zwłaszcza Thebes - bardzo elegancką, lekką i emocjonującą gierkę, w której znaczny wpływ elementu losowego da dzieciom równe szanse na zwycięstwo, a jego (elementu losowego;) doskonałe wkomponowanie w rozgrywkę nie powinno razić dorosłych. Fajny, choć odrobinę podobny do Fasolek, jest też Fangfrish.
Po pierwsze, mi się La Isla Bohnita bardzo podoba (współgraczom też), ale przed zakupem sugerowałbym odpowiedzieć sobie na trzy pytania:
1. Czy życzymy sobie zmiany klimatu gry z radosnego lekkiego kombinowania i masy handlu na masę kombinowania z masą handlu?
2. Czy godzimy się na przedłużenie i skomplikowanie rozgrywki?
3. Czy nie będą nas irytowały "śmieci" (w LIB oojawiają się dwa nowe gatunki fasolek - oba występują w horrendalnych ilościach)
Po drugie, na rodzinne spotkania przy stole gorąco polecam tytuły wydawnictwa Queen Games, zwłaszcza Thebes - bardzo elegancką, lekką i emocjonującą gierkę, w której znaczny wpływ elementu losowego da dzieciom równe szanse na zwycięstwo, a jego (elementu losowego;) doskonałe wkomponowanie w rozgrywkę nie powinno razić dorosłych. Fajny, choć odrobinę podobny do Fasolek, jest też Fangfrish.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Re: Gra dla rodzinki
Ja shoguna i smallworlda bym dzieciom nie polecał ze względu na bardzo dużą integracje i ciągłe "bicie" się między sobą. Chyba że jako rodzinka lubicie taką zabawę. W sumie z tych dwóch gier do grania rodzinnego bardziej widzę smallworlda ze względu na ładny wygląd i proste zasady. A w shogunie więcej kombinowania no i wieża wymiata.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6490
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 614 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gra dla rodzinki
Shadow over Camelot będzie chyba zbyt abstrakcyjny dla takiego zestawu graczy...
Ale jeśli bardzo się Wam spodobał klimat, poczytaliście o grze i ogólnie jesteście przekonani, to w sumie czemu nie
Ja bym jednak z kooperacyjnych radził Pandemica - proste zasady, przejrzystość decyzyjna itp
Smallworld faktycznie może być lepszy niż Szogun, ale pamiętajcie, że w Smallworldzie TRZEBA się nawzajem atakować
Thebes miałem. Gra może się spodobać. Wykonana jest przepięknie, są gadżeciarskie chronometry i pięknie ilustrowane żetony skarbów. Rozważcie ten tytuł.
Spójrzcie również na Formula D, czyli wyścigi samochodowe. Trochę kostek, proste zasady, sporo lekkiej zabawy
Ale jeśli bardzo się Wam spodobał klimat, poczytaliście o grze i ogólnie jesteście przekonani, to w sumie czemu nie
Ja bym jednak z kooperacyjnych radził Pandemica - proste zasady, przejrzystość decyzyjna itp
Smallworld faktycznie może być lepszy niż Szogun, ale pamiętajcie, że w Smallworldzie TRZEBA się nawzajem atakować
Thebes miałem. Gra może się spodobać. Wykonana jest przepięknie, są gadżeciarskie chronometry i pięknie ilustrowane żetony skarbów. Rozważcie ten tytuł.
Spójrzcie również na Formula D, czyli wyścigi samochodowe. Trochę kostek, proste zasady, sporo lekkiej zabawy
Re: Gra dla rodzinki
Wybrałem z kooperacyjnych Shadow over Camelot ze względu na znany dzieciom temat. Rozważałem Pandemic, ale ze względu na temat gry dla dzieci chyba nie najlepszy - zaniechałem ale może trza wrócić. Niestety Thebes w żadnym sklepie na sprzedaż nie znalazłem więc odpada jej rozważanieOdi pisze:Shadow over Camelot będzie chyba zbyt abstrakcyjny dla takiego zestawu graczy...
Ale jeśli bardzo się Wam spodobał klimat, poczytaliście o grze i ogólnie jesteście przekonani, to w sumie czemu nie
Ja bym jednak z kooperacyjnych radził Pandemica - proste zasady, przejrzystość decyzyjna itp
Smallworld faktycznie może być lepszy niż Szogun, ale pamiętajcie, że w Smallworldzie TRZEBA się nawzajem atakować
Thebes miałem. Gra może się spodobać. Wykonana jest przepięknie, są gadżeciarskie chronometry i pięknie ilustrowane żetony skarbów. Rozważcie ten tytuł.
Spójrzcie również na Formula D, czyli wyścigi samochodowe. Trochę kostek, proste zasady, sporo lekkiej zabawy
Re: Gra dla rodzinki
Genua może być nużąca dla dzieciaków. Jeśli koniecznie chcesz kupić jakąś grę z elementami ekonomicznymi, to całkiem sympatyczna jest Finca albo Kingsburg. A Thebes można kupić w sklepach internetowych.
Re: Gra dla rodzinki
Dlaczego temat nie najlepszy? Moim zdaniem choroby są dość dobrze opisane, a teraz w czasie grypowej paranoi gra może być nawet bardzo na czasie, a swoją drogą ma sporo zalet włącznie z dość krótkim czasem rozgrywki.magreg pisze:Rozważałem Pandemic, ale ze względu na temat gry dla dzieci chyba nie najlepszy - zaniechałem ale może trza wrócić.
Czy klasyczne tytuły w stylu Osadnicy i Wsiąść do Pociągu są w Twoich planach?
Dziedzic cukrowej pamięci
- elayeth
- Posty: 1051
- Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 175 times
- Been thanked: 193 times
Re: Gra dla rodzinki
A dzieci w jakim wieku?magreg pisze:Witam, tematów takich było sporo, ale jestem zmuszony założyć nowy temat i podzielić się ze swoim problemem.
Oto on:
Rodzinka lubiąca grać i właściwie każdy wolny czas gra. A gramy od paru lat w (kolejność przypadkowa) cluedo, dominion, cytadela, fasolki, talizman: magia i miecz, drakon, Pędzące Żółwie, Carcassonne z Kupcami i Karczmami, Piraci, Hej! To moja ryba!, Animalia i zapewne coś jeszcze o czym zapomniałem. Są to gry, które cały czas przewijają się przez nas stół. Hity są ale raczej okresowe. Jak pojawia się nowa gra to moje dziedziaczki aż się trzęsą aby ją poznać i w nią zagrać.
Dużym plusem naszego rodzinnego grania jest bardzo chętna do gry moja żonka, więc kolejne moje zakupy przechodzą mi w miarę płazem .
Moje dzieci to prawie dziesieciolatek i prawie ośmiolatka.
Staje przed dylematem co teraz kupić. Mam na to z pewnych względów jeszcze trzy dni.
Rozważam:
Small World
Szogun
Shadows over Camelot ze względu że kooperacyjna
Staram się aby każda nowa gra była inna od tych w co już gramy
Co wybrać, a może coś innego, ale musi być bardzo grywalna.
Proszę o pomoc w wyborze.
A tak przy okazji czy warto kupić Bohnanza: La Isla Bohnita , gdyż fasolki to taki nasz ostatni ( już czteromiesięczny rodzinny hit) dodatek Erwaiterungs się przyjął.
U mnie Small World sprawdza się świetnie, choć to prawda, że jest "agresywny". Jednak jesli nie ma złośliwości w atakach to przynajmniej moje dzieci nie denerwują się... a mają kupe frajdy gdy wyrzucają moje żetony. Gra ma też świetną oprawę graficzną.
Shogun to fajna gra dla chłopców... absolutne minimum to jednak 8 lat. U mnie też działa, choć niektóre dzieci może znużyć... dużo planowania.
Re: Gra dla rodzinki
A przeczytałeś posta?elayeth pisze:
A dzieci w jakim wieku?
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
- elayeth
- Posty: 1051
- Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 175 times
- Been thanked: 193 times
Re: Gra dla rodzinki
Tak to jest jak po szybkim przeczytaniu i odpisaniu człowiek przegląda czy na pewno nie było tam cyfr...konev pisze:A przeczytałeś posta?
W takim razie Shogun by się nadawał dla chłopca, a dla dziewczynki już mniej.
Polecam Small World! Gram w to z dzieciakami często.
Re: Gra dla rodzinki
Może jednak zastanowisz się nad typami podanymi przez eazydoora.
Mogę polecić obydwie gry, w przeciwieństwie do SW. Ani mnie, ani mojej żony nie porwał, nie widzę w nim nic, co skłoniłoby mnie do kolejnej rozgrywki.
Mogę polecić obydwie gry, w przeciwieństwie do SW. Ani mnie, ani mojej żony nie porwał, nie widzę w nim nic, co skłoniłoby mnie do kolejnej rozgrywki.
- bogas
- Posty: 2806
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 361 times
- Been thanked: 639 times
Re: Gra dla rodzinki
Ja poleciłbym Małych Powstańców. Ostatnio miałem okazję zagrać i gra jest naprawdę solidną pozycją, która dla rodzin z dziećmi jest wprost idealna. Gra jest bardzo ładnie wydana, ma dwa warianty zasad (prosty i bardziej zaawansowany), uczy historii i ma maleńki element kooperacji (wobec zagrożenia zajęcia trzeciej dzielnicy Warszawy przez Niemców, gracze powinni się spiąć i ze sobą chwilę współpracować). Do tego jest całkowicie po polsku, a na dodatek Filipa (autora gry) znam osobiście i mogę powiedzieć, że to bardzo sympatyczny człowiek
Re: Gra dla rodzinki
Wydaję mi się, że warto, abyś się zastanowił nad:
1. Thurn und Taxis. Gra bardzo prosta i raczej nie będzie problemu z wytłumaczeniem i załapaniem zasad przez każdego. Wydaje mi się, że się spodoba, gra ma ciekawą otoczkę i tematykę, a jej abstrakcyjność jest jej dużą zaletą.
2. Hacjenda. Bardzo przyjemna i prosta gierka. O zwierzątkach, co może zaciekawić młodszych graczy
A co do gier kooperacyjnych, to także uważam, że Pandemic byłby dobrym wyborem. Myślę że tematyka nie była by wcale odstraszająca (w końcu które dziecko nie chciało by zostać lekażem ) Bardziej bym się zastanowił, nad tym czy ta gra nie jest po postu za trudna dla 8latki -chociaż skoro gracie w magie i miecz, to i z tym chyba nie będzie problemów...
1. Thurn und Taxis. Gra bardzo prosta i raczej nie będzie problemu z wytłumaczeniem i załapaniem zasad przez każdego. Wydaje mi się, że się spodoba, gra ma ciekawą otoczkę i tematykę, a jej abstrakcyjność jest jej dużą zaletą.
2. Hacjenda. Bardzo przyjemna i prosta gierka. O zwierzątkach, co może zaciekawić młodszych graczy
A co do gier kooperacyjnych, to także uważam, że Pandemic byłby dobrym wyborem. Myślę że tematyka nie była by wcale odstraszająca (w końcu które dziecko nie chciało by zostać lekażem ) Bardziej bym się zastanowił, nad tym czy ta gra nie jest po postu za trudna dla 8latki -chociaż skoro gracie w magie i miecz, to i z tym chyba nie będzie problemów...
Re: Gra dla rodzinki
a z kooperacyjnych ghost stories zastanawiałeś się nad tym gra jest ładnie wydana i ma bardzo dobry klimat.
Re: Gra dla rodzinki
Modern Art jest grą licytacyjną i w niczym nie przypomina fasolek. Ja osobiście dzieciom bym tego typu gry nie polecił, ale znacznie lepsza wydaje mi się RA, świetna i również licytacyjna, choć grając muszę trochę kierować poczynaniami córki, gdyż umysł dziecięcy jeszcze kwestii licytacji i ryzyka nie obejmuje całkowicie (córka ma 7,5 roku i bardzo lubi tę grę).
Dziedzic cukrowej pamięci
Re: Gra dla rodzinki
Genua to IMO gamers fasolki - gra polega na ciągłych negocjacjach.
Problemem może być jednak człon "gamers" może zasady są średnio skomplikowane, ale sensowna wycena wartości dóbr wymaga kilku partii i jest niełatwa (dalej mam problem za ile tak naprawdę opłaca się coś wymienić a za ile nie)
Problemem może być jednak człon "gamers" może zasady są średnio skomplikowane, ale sensowna wycena wartości dóbr wymaga kilku partii i jest niełatwa (dalej mam problem za ile tak naprawdę opłaca się coś wymienić a za ile nie)
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Gra dla rodzinki
Kup Brassa albo Caylusa, dzieci na pewno się ucieszą Wydaje mi się, że chyba za wcześnie na bardziej "dorosłe" tytuły dla takich małych szkrabów. Genua, a nawet Modern Art nie są dobrym wyborem dla ośmio, dziesięciolatków. Jest naprawdę mnóstwo fajnych, sprawdzonych gier familijnych, więc nie ma sensu niepotrzebnie kombinować.
-
- Posty: 1926
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 16 times
Re: Gra dla rodzinki
mam ośmioletniego synka, więc z racji doświadczenia (nie mówię, że to reprezentatywne dane):
1. Diamonds Club
2. Ingenious
3. Ticket to Ride
4. Osadnicy z Catanu
5. Alhambra
i zupełnie inny (lżejszy albo dużo lżejszy) charakter, ale dzieciaki uwielbiają:
1. Palce w Pralce
2. Blefuj
3. Polowanie na Robale
4. Poison
1. Diamonds Club
2. Ingenious
3. Ticket to Ride
4. Osadnicy z Catanu
5. Alhambra
i zupełnie inny (lżejszy albo dużo lżejszy) charakter, ale dzieciaki uwielbiają:
1. Palce w Pralce
2. Blefuj
3. Polowanie na Robale
4. Poison
Re: Gra dla rodzinki
Mam 10 latka w domku więc też wypowiem się z doświadczeniem
Absolutne hity to:
1. Osadnicy z Catanu
2. Ticket To Ride
3. STONE AGE - zdecydowanie hit
4. Fluch der Mumie
5. Fasolki
Zastanów sie na Stone Age - gra jest prosta, bajecznie kolorowa (plansza Michała Menzel'a). Mój syn aż się rwie do grania.
Absolutne hity to:
1. Osadnicy z Catanu
2. Ticket To Ride
3. STONE AGE - zdecydowanie hit
4. Fluch der Mumie
5. Fasolki
Zastanów sie na Stone Age - gra jest prosta, bajecznie kolorowa (plansza Michała Menzel'a). Mój syn aż się rwie do grania.
Zdecydowanie zagram: Rosyjskie Koleje
Z chęcią zagram: Caylus
Zawsze zagram: Zimna Wojna
Z chęcią zagram: Caylus
Zawsze zagram: Zimna Wojna
Re: Gra dla rodzinki
Dziękuję za wszystkie rady i porady. Decyzja zapadła. Będą to dwie gry:
Osadnicy z Catanu
i
Pandemic
Pozdrawiam wszystkich
Osadnicy z Catanu
i
Pandemic
Pozdrawiam wszystkich
- Odi
- Administrator
- Posty: 6490
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 614 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gra dla rodzinki
Będzie nam miło, jeśli opiszesz wrażenia Waszej rodziny z rozgrywek w tym wątku
Re: Gra dla rodzinki
Pandemic - uczy pracy z grupie.
Puerto Rico - rewelacyjne, proste, nie budzące negatywnych emocji, mało konfliktowe.
Dixit - oryginalne, pięknie wykonane, po prostu: edukacyjne.
Puerto Rico - rewelacyjne, proste, nie budzące negatywnych emocji, mało konfliktowe.
Dixit - oryginalne, pięknie wykonane, po prostu: edukacyjne.
- maciejo
- Posty: 3370
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 126 times
- Been thanked: 131 times
Re: Gra dla rodzinki
siemkamagreg pisze:Dziękuję za wszystkie rady i porady. Decyzja zapadła. Będą to dwie gry:
Osadnicy z Catanu
i
Pandemic
Pozdrawiam wszystkich
bardzo dobry wybór.
ten zestaw i u mnie bardzo dobrze sprawdza sie w rodzinny gronie,a za jakiś czas zastanów się nad dodatkiem do Pandemica,bardzo urozmaica gre
Pomyśl też o Ghost Stories wraz z dodatkiem,moja córka 11-lat uwielbia tą gre i ja też.
pozdrawiam
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!