Memoir 44 a Mali Powstańcy a może jeszcze coś innego
Memoir 44 a Mali Powstańcy a może jeszcze coś innego
Witam
Zbliżają się Święta i w związku z tym zamierzam mojemu chrześniakowi sprawić pod choinkę jakąś planszówkę. Ma prawie 8 lat, nie grał dotychczas w gry planszowe (choć ma jakiś kawałek Star Wars miniatures (zdaje się-w każdym razie coś z uniwersum SW) - ale raczej bardziej dla figurek niż dla zasad:), interesuje się (i to bardzo) II wojna światową (ma całą kolekcję żołnierzyków, czołgów itp.). W związku z tym szukam dla niego jakiejś gry osadzonej w tym klimacie, do tego niezbyt trudnej i raczej dwuosobowej.
Wybrałem Memoira, bo spełnia chyba wszystkie wymagania, ale czy angielska wersja kart (chyba nie ma polskiej?) nie będzie przeszkodą w grze? Ciekawie wyglądają też Mali Powstańcy - tu mam pytanie: czy 8letni chłopak poradzi sobie z zasadami (najważniejsza kwestia), czy gra działa jako tako na dwie osoby i czy "czuć" choć trochę klimat wojenny?
z tych dwóch gier osobiście wybrałbym Małych Powstańców, bo nie dość że polska produkcja, to jeszcze i ja mam ochotę w to zagrać (w memoira juz grałem:). Co wy polecicie?
A może poza tymi dwoma grami jest jeszcze coś innego wartego uwagi?
Zbliżają się Święta i w związku z tym zamierzam mojemu chrześniakowi sprawić pod choinkę jakąś planszówkę. Ma prawie 8 lat, nie grał dotychczas w gry planszowe (choć ma jakiś kawałek Star Wars miniatures (zdaje się-w każdym razie coś z uniwersum SW) - ale raczej bardziej dla figurek niż dla zasad:), interesuje się (i to bardzo) II wojna światową (ma całą kolekcję żołnierzyków, czołgów itp.). W związku z tym szukam dla niego jakiejś gry osadzonej w tym klimacie, do tego niezbyt trudnej i raczej dwuosobowej.
Wybrałem Memoira, bo spełnia chyba wszystkie wymagania, ale czy angielska wersja kart (chyba nie ma polskiej?) nie będzie przeszkodą w grze? Ciekawie wyglądają też Mali Powstańcy - tu mam pytanie: czy 8letni chłopak poradzi sobie z zasadami (najważniejsza kwestia), czy gra działa jako tako na dwie osoby i czy "czuć" choć trochę klimat wojenny?
z tych dwóch gier osobiście wybrałbym Małych Powstańców, bo nie dość że polska produkcja, to jeszcze i ja mam ochotę w to zagrać (w memoira juz grałem:). Co wy polecicie?
A może poza tymi dwoma grami jest jeszcze coś innego wartego uwagi?
Ice
Quis custodiet ipsos custodes?
Posiadane gry: Puerto Rico, Blue Moon city, Taluva, Machina2, 1960:tMotP, Twilight Struggle, Ingenious travel edition
Quis custodiet ipsos custodes?
Posiadane gry: Puerto Rico, Blue Moon city, Taluva, Machina2, 1960:tMotP, Twilight Struggle, Ingenious travel edition
Re: Memoir 44 a Mali Powstańcy a może jeszcze coś innego
Prędzej zrozumie Powstańców niż Memoir'a. Wg mnie "klimatu wojennego" w Powstańcach nie ma.
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Memoir 44 a Mali Powstańcy a może jeszcze coś innego
Może tu coś znajdziesz: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... f=1&t=9126
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Re: Memoir 44 a Mali Powstańcy a może jeszcze coś innego
memoir 44 to gra pseudo bitewna z mnóstwem kostek
powstańcy to eurogra w dostarczanie rozkazów
powstańcy mają ciekawą mechanikę, przekonują do ruszenia szarych komórek i można pograć w więcej osób (nie wiem jak działa tryb na 2, ale mechanika wygląda na skalowalną), dodatkowo setup jest sporo krótszy
memoire ma więcej plastiku i kostek, co też może się podobać; karty po angielsku mogą trochę przeszkadzać, ale ciekawszych kart to z tego co kojarzę jest kilka na krzyż (nie grałem), dużo walk może się podobać
powiedziałbym że obie gry nie są złe, obie są średnio skomplikowane, ale charakter rozgrywki jest diametralnie różny, więc trudno powiedzieć co lepsze...
powstańcy to eurogra w dostarczanie rozkazów
powstańcy mają ciekawą mechanikę, przekonują do ruszenia szarych komórek i można pograć w więcej osób (nie wiem jak działa tryb na 2, ale mechanika wygląda na skalowalną), dodatkowo setup jest sporo krótszy
memoire ma więcej plastiku i kostek, co też może się podobać; karty po angielsku mogą trochę przeszkadzać, ale ciekawszych kart to z tego co kojarzę jest kilka na krzyż (nie grałem), dużo walk może się podobać
powiedziałbym że obie gry nie są złe, obie są średnio skomplikowane, ale charakter rozgrywki jest diametralnie różny, więc trudno powiedzieć co lepsze...
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Memoir 44 a Mali Powstańcy a może jeszcze coś innego
Tu są tłumaczenia kart i instrukcja PL: http://www.rebel.pl/product.php/1,302/4 ... ir-44.html
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Re: Memoir 44 a Mali Powstańcy a może jeszcze coś innego
Zdaję sobie sprawę, że gry są zupełnie różne. Za Memoirem przemawia to, że reguły można dowolnie naginać, zaczynać od uproszczonych i stopniowo wprowadzać pełną ich wersję, a dalej będzie to ładna gra z figurkami wojsk i ładnymi kartami.
Czy w przypadku MP też jest to możliwe? (tak żeby już na początku nie przerazić chłopaka mnogością reguł, wyjątków itd.)
Czy grał ktoś w MP w dwie osoby i czy grał ktoś z dziećmi, a jeśli tak to jakie odniósł wrażenia?
Czy w przypadku MP też jest to możliwe? (tak żeby już na początku nie przerazić chłopaka mnogością reguł, wyjątków itd.)
Czy grał ktoś w MP w dwie osoby i czy grał ktoś z dziećmi, a jeśli tak to jakie odniósł wrażenia?
Ice
Quis custodiet ipsos custodes?
Posiadane gry: Puerto Rico, Blue Moon city, Taluva, Machina2, 1960:tMotP, Twilight Struggle, Ingenious travel edition
Quis custodiet ipsos custodes?
Posiadane gry: Puerto Rico, Blue Moon city, Taluva, Machina2, 1960:tMotP, Twilight Struggle, Ingenious travel edition
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Memoir 44 a Mali Powstańcy a może jeszcze coś innego
A może Neuroszima HEX? Klimat jak najbardziej wojenny/bitewny. Może nie ma ładnych figurek, ale żetony są również klimatyczne, a zasady dosyć proste. Czuć klimat i jest co myśleć. Ostatnio wydany NX Duel jest tylko dla dwóch osób.
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Re: Memoir 44 a Mali Powstańcy a może jeszcze coś innego
Ja polecam M"44, ośmiolatek będzie miał większą frajdę z zabawy czołgami etc niż dostarczania rozkazów
"Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"
http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Re: Memoir 44 a Mali Powstańcy a może jeszcze coś innego
Zdecydowanie Memoir bym wybrał dla 8 latka - szczególnie jak lubi bawić się plastikowymi żołnierzykami/czołgami. Tam może to zrobić i wizualnie gra też będzie zadowolony. Gra w dodatku ma być dwuosobowa
Z dostarczania rozkazów harcerzami będzie miał tej radochy dużo mniej.
Z dostarczania rozkazów harcerzami będzie miał tej radochy dużo mniej.
Re: Memoir 44 a Mali Powstańcy a może jeszcze coś innego
M'44 +1
Tak na marginesie: jak można uprościć (i tak już banalne) zasady w M'44 ? Ciekaw jestem strasznie Tym bardziej, że chłopak ma już 8 lat i jak się domyślam będzie pierwsze rozgrywki grał z tatą, a więc z odrobiną pomocy. W tej grze upraszczać zasady, to tak jak w chińczyka grać jednym pionkiem i 10cioma k6
MP - gra zacna, nadaje się dla 8 latka idealnie, ale...... Niestety jeżeli ma grać w dwie osoby tylko i wyłącznie, może się szybko znudzić i zniechęcić go do kolejnych (innych już) gier.
Ot taka subiektywna opinia
Tak na marginesie: jak można uprościć (i tak już banalne) zasady w M'44 ? Ciekaw jestem strasznie Tym bardziej, że chłopak ma już 8 lat i jak się domyślam będzie pierwsze rozgrywki grał z tatą, a więc z odrobiną pomocy. W tej grze upraszczać zasady, to tak jak w chińczyka grać jednym pionkiem i 10cioma k6
MP - gra zacna, nadaje się dla 8 latka idealnie, ale...... Niestety jeżeli ma grać w dwie osoby tylko i wyłącznie, może się szybko znudzić i zniechęcić go do kolejnych (innych już) gier.
Ot taka subiektywna opinia