Czas gry jest pochodną mechaniki. Niby truzim, ale mechanika ma zapewnić napięcie i emocje przez cały czas trwania rozgrywki. W Caylusie czy WN każdy etap gry jest ważny, nie możesz odpuścić. W słabszych grach "grasz byle jak", "na odczepnego" - zwłaszcza wtedy, gdy widzisz, że t...

Żadna z tych gier nie przypomina złożonością strategiczną Caylusa. Obie reprezentują raczej odmiany "gier wojennych" a nie "twardych gier strategicznych".

W obu losowość odgrywa daleko ważniejszą rolę, niż w Caylusie.

Zapraszam do zapoznania się z nowym tekstem. Zapraszamy do lektury tekstu Jak grać w Dungeoneera.

Dziękujemy Wydawnictwom Galakta i Atlas Games za pomoc. Autorem tłumaczenia jest Kamil "mriswith" Pożarowszczyk.

Ys bardzo mi się podoba. Ma nietypową mechanikę, różniącą się od innych territory control. Spokojnie mogę go Wam polecić, sporo możliwości i duża dawka interakcji, a przy tym mało losowości. Lous XIV jest znacznie bardziej konwencjonalny. Goa , jak już Ysabell wspominała, jest znakomitym przerywnik...

Zainteresowanych grą zapraszam do przeczytania mojej recenzji Twilight Struggle.

Recenzja 1960 ukaże się na planszowki.polter.pl . Udało nam się skontaktować z wydawcą - gra już do nas płynie. W ciągu jakiegoś miesiąca / dwóch dostaniecie solidną recenzję.

Pominąwszy definicję, a odpowiadając na pytanie: 90 minut, duża interakcja, 2/5 Graczy - Hazienda - proste zasady 70 Minut, średnia interakcja, 2/6 Graczy - Wysokie Napięcie - dość skomplikowane zasady 180 minut, 2/5 Graczy - Caylus - dość skomplikowane zasady 45 minut, duża interakcja 2/4 Graczy - ...

Zapraszam do zapoznania się z recenzją gry Bang! opublikowaną w serwisie Planszówki.Polter.pl

Zapraszam do zapoznania się z pierwszymi wrażeniami z rozgrywki w polską edycję Niagary na serwisie planszówki.polter.pl .

Być może, w każdym razie ze wszystkich konwentów na jakich byłem, wynika zupełnie coś innego. Popularność Wysokiego Napięcia i Osadników na konwentach świadczy za moją tezę. Nie da się wyciągnąć uogólnień. Wracając do tematu: Mnie kręci mechanika. Musi być zbalansowana, nowatorska i oferująca dużą ...

Poza tym, zauwazyliscie, ze erpegowcy czesciej wybieraja produkcje amerykanskie? Smile Nie zgodzę się, mam zupełnie inne odczucia. Pracuję w redakcji serwisu zajmującego się planszówkami i RPGami i preferencje redakcyjne są podzielone. Nie ma jasnej linii podziału, czego najlepszym przykładem jest ...

wargames i euro games to głupi podział. Lepszy jest gry amerykańskie i europejskie(niemieckie?). Żaden z tych podziałów nie jest dobry. Większość obecnie wychodzących gier to połączenie "lżejszego" euro z grą amerykańską. Świetnym przykładem są gry Martina Wallace, czy Colloseum Kramera. ...

Zdecydowanie polecam Starcrafta. Opinie graczy można już znaleźć na BGG. Zdecydowanie polecam rozwagę i rozegranie kilku partii w gry różnego rodzaju. Świeżymi opiniami na BGG nie warto się przejmować, są często nadmiernie entuzjastyczne. Z zachwytami warto poczekać jakieś 3 miesiące, aż pył market...

Największy minus Brassa to ilość graczy. Niestety tylko od 3 do 4. Poczekam, zobaczę czy wyjdzie jakiś wariant dwuosobowy.

1. IMHO 5 + zysk z karty. Nie jest nigdzie napisane, że tę fazę się modyfikuje w pierwszej kolejce.

2. IMHO tak.

W sumie tylko 2 mapy, no ale już zapowiedziano dodatki Twisted Evil To może być naprawdę konkret, zresztą system LOS i poruszania wygląda na jakiś pozytywnie uproszczono-zakręcony Wink TG mnie nie kręci. FFG dzięki znakomitemu marketingowi stworzy popyt na grę, którą następnie oleje. Otoczka nie ro...

Najbardziej rzuciły mi się w oczy budynki, rozwiązane analogicznie jak w Caylusie.

"Na oko" gra mi wygląda na powielenie schematu "Filarów Ziemi". 1. Bierzemy znaną i trudną grę planszową o dobrej mechanice. Caylus / Puerto Rico 2. Dokładamy atrakcyjny setting. Średniowiecze / latino 3. Upraszczamy zasady. 4. Dowalamy ładną grafikę. (Menzel? ;-) ) 5. Reklamujem...

Polecam Fjorde i Krone und Kragen . Obie gry zajmują w transporcie mało miejsca, chociaż do gry potrzebny jest kawałek płaskiej powierzchni. Obie gry są podatne na wstrząsy, więc ciężko w nie grać w trakcie podróży samochodem / samolotem. Wspominane Abalone jest cięższe i nieco większe niż obie te g...

Ulica jest punktowana, jeżeli wszystkie domki są zajęte a na obu końcach stoją kupujący. 1. Jedynym wyjątkiem, jest sytuacja, gdy jednym z kupujących jest lord. Wtedy ulica punktuje jeden raz, dopiero na końcu gry, nawet jeśli nie jest zapełniona. Inne ulice na końcu gry nie punktują, jedynie te z l...

Akurat za M'44 to nie przepadam (po doświadczeniach z ToI). Ale z tego co napisał Ezechiel to nie wiem czy miał z nim doczynienia wogóle... Czytałem instrukcję, widziałem kilka rozgrywek na konwentach. W porównaniu do instrukcji DitD, czy do Twilight Struggle ta od M' 44 pozostawia dużo do życzenia...

Naprawde masz tak, że możesz nie lubić jakiejś gry, bo jej wydawcą jest FFG? Smile

Owszem. Pominąwszy gry z serii Silver Line (Cytadela, Przez Pustynię), FFG produkuje gry nie trafiające w moje gusta.

Zostanę raczej przy Duel im Dunkeln. Prostsze zasady, lepsze wykonanie, i ciekawszy klimat.

EDIT:Poprawiono.

Ścieżki Chwały są dobre. Dobra, zbalansowana mechanika nieco podobna do TiSowej.

Osobiście polecałbym jednak Twilight Struggle. Mniej wojenna, bardziej polityczna. Mi osobiście podobała się znacznie bardziej.

Portobello znam dość dobrze, grałem kilkanaście razy z różnymi ludźmi. Gra jest mocno logiczna, mało losowa i znacznie szybsza niż MvA. W obu grach zasady są stosunkowo proste,z tym, że w PM kolejki są chyba znacznie bardziej dynamiczne. PM jest IMHO lepiej wykonane, figurki w MvA nie robią na mnie ...