![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Ok. Mam tylko nadzieję, że nie kosztem 'Obecności'... Jak tak chwalicie to trzeba będzie się nauczyć.Shantall pisze:Włączam AN do stałego programu noszenia.
Jacku stosuj tzw. emotki, bo nie wiem czy to już sarkazm czy - o zgrozo! - twoje prawdziwe "ja"j_g pisze:Ok. Mam tylko nadzieję, że nie kosztem 'Obecności'... Jak tak chwalicie to trzeba będzie się nauczyć.
Ach... No to tym większa szkoda, że nie mogłem być.gafik pisze:Alchemicy.
Boss monster.
Race for the Galaxy.
Clans of Caledonia (aka Wytwórnia sera z nosorożców)
To drugie, choć żadnej zgrozy tu nie widzę... Po prostu na tą chwilę, po takim zachwalaniu, obie gry wydają mi się równie atrakcyjne. O jednej wiem, że taka jest (bez względu na jej ciężar), a drugą chętnie zweryfikuję. Lubię tytuły i lekkie, i ciężkie - akurat to kryterium jest dla mnie na dalszym miejscu. Generalnie miałem na myśli ograniczoną pojemność ewowej torby, o której to zasoby oba tytuły musiałyby ewentualnie rywalizować.piton pisze:Jacku stosuj tzw. emotki, bo nie wiem czy to już sarkazm czy - o zgrozo! - twoje prawdziwe "ja"
Tu także chętnie rozwiałbym mgłę nieporozumienia, jeśli tylko wiedziałbym co miałeś na myśli.piton pisze:Trzeba zagrać kilkanaście partii żeby się nauczyć kart i duuuzo więcej żeby się nauczyć grać, a przy Twoim podejściu do poznawania nowości, to lepiej nie siadać
Tak jak podejrzewałem - Piton jak się dowiedział, że mnie nie będzie, nagle zmienił zdanie co do swojego nieprzyjścia, spakował co lepsze i się jednak objawił. Typowe... <edit>gafik pisze:Clans of Caledonia (aka Wytwórnia sera z nosorożców)
Rzutem na taśmę udało mi się znaleźć opiekunkę dla dziecka... dlatego nawet się na forum nie zapowiadałem - co zawsze krytykuję, bo (cytując klasyka, znaczy siebie) "kto się nie zapowiada - ten nie gra".j_g pisze:Tak jak podejrzewałem - Piton jak się dowiedział, że mnie nie będzie, nagle zmienił zdanie co do swojego nieprzyjścia, spakował co lepsze i się jednak objawił. Typowe...
Widzicie,nauczył się, brawo! A mówiliście, że buc i dziwakj_g pisze: <edit>![]()
![]()
(byłbym zapomniał i znów wyszedł na buca i dziwaka... a tak to przynajmniej jest jak w tych sitkomowych komediach i wiadomo kiedy się trzeba śmiać)</edit>
no, umówiliśmy się przecież, że jak ma być żart to dajemy emoty. Tego się trzymajmyj_g pisze:No i gdzie jest buźka???
O, widzę, że Kolega lubi ambitne wyzwania rodem z netrunnera - jak tu odciąć Teresce internety na kilka dni, aby tego nie przeczytała.... hmmm, może łatwiej atak na serwer.Pudelek pisze:Od mycia jest Teresa