Watergate - pytania i wątpliwości
Watergate - pytania i wątpliwości
Co się stanie, gdy jednemu z graczy skończą się karty (na początku kolejnej rundy w stosie kart do dobierania pula kart będzie mniejsza niż 4)?
W instrukcji nie ma o tym słowa, domyślnie można uznać, że przegrywa. Tak uznaliśmy z żoną. Przegrała . Ale potem sprawdzałem "na sucho", że teoretycznie jest możliwa sytuacja, gdy posługując się kilkoma kartami z uszczuplonej puli i tylko przesuwając za ich pomocą znacznik rozmachu - będąc Nixonem z czterema znacznikami rozmachu - można wygrać. Gra zamienia się w dość nieciekawy mechaniczny pojedynek - "będę grać w kółko dwoma/trzema kartami, licząc na to, że za którymś razem nie podejdą przeciwnikowi karty i - będąc Wydawcą - nie zdoła, np. odblokować ścieżki do informatora i zbudować brakujących połączeń z tym informatorem, a ja zagram swoje karty przesuwając znacznik rozmachu o 5 pól..." Czyli teoretycznie mogą być rozegrane jedna, dwie, może trzy kolejne kolejne rundy, bo może jednak ktoś z nas osiągnie cel.
Na domowy użytek ustaliliśmy- jak napisałem wyżej - że żona przegrała , ale może należy uznać, że nikt z nas nie osiągnął celu w przewidzianym "czasie"? Tylko wtedy musi być jasna informacja, że ten "czas" kończy się np. właśnie w momencie braku kart. Nie jest to jasne. Gdy nie ma znaczników rozmachu, Nixon wygrywa* - tu jest prosto, bo nie ma sposobu, aby przywrócić znaczniki rozmachu do puli. Ale w przypadku braku kart, można grać w kółko kilkoma, nie odrzucając ich z gry...
* - pierwotnie było "przegrywa", co było błędem (edytorskim, freudowskim i zostało zauważone przez Uncle_Grga
W instrukcji nie ma o tym słowa, domyślnie można uznać, że przegrywa. Tak uznaliśmy z żoną. Przegrała . Ale potem sprawdzałem "na sucho", że teoretycznie jest możliwa sytuacja, gdy posługując się kilkoma kartami z uszczuplonej puli i tylko przesuwając za ich pomocą znacznik rozmachu - będąc Nixonem z czterema znacznikami rozmachu - można wygrać. Gra zamienia się w dość nieciekawy mechaniczny pojedynek - "będę grać w kółko dwoma/trzema kartami, licząc na to, że za którymś razem nie podejdą przeciwnikowi karty i - będąc Wydawcą - nie zdoła, np. odblokować ścieżki do informatora i zbudować brakujących połączeń z tym informatorem, a ja zagram swoje karty przesuwając znacznik rozmachu o 5 pól..." Czyli teoretycznie mogą być rozegrane jedna, dwie, może trzy kolejne kolejne rundy, bo może jednak ktoś z nas osiągnie cel.
Na domowy użytek ustaliliśmy- jak napisałem wyżej - że żona przegrała , ale może należy uznać, że nikt z nas nie osiągnął celu w przewidzianym "czasie"? Tylko wtedy musi być jasna informacja, że ten "czas" kończy się np. właśnie w momencie braku kart. Nie jest to jasne. Gdy nie ma znaczników rozmachu, Nixon wygrywa* - tu jest prosto, bo nie ma sposobu, aby przywrócić znaczniki rozmachu do puli. Ale w przypadku braku kart, można grać w kółko kilkoma, nie odrzucając ich z gry...
* - pierwotnie było "przegrywa", co było błędem (edytorskim, freudowskim i zostało zauważone przez Uncle_Grga
Ostatnio zmieniony 28 gru 2020, 01:40 przez WAK, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 561
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 284 times
Re: Watergate
Karty się skończyły?
Bierzesz karty ze stosu kart zagranych - masz dwa: stos kart zagranych (na punkty lub dziennikarzy/konspiratorow) i odrzuconych (zagranych wydarzeń lub odrzuconych konspiratorow), tasujesz i dobierasz tyle ile brakuje.
Nie przeliczalem, ale nie ma opcji żeby kart zabrakło.
Gdy nie ma znaczników rozmachu to akurat Nixon wygrywa. Jest o tym mowa wprost w instrukcji
Bierzesz karty ze stosu kart zagranych - masz dwa: stos kart zagranych (na punkty lub dziennikarzy/konspiratorow) i odrzuconych (zagranych wydarzeń lub odrzuconych konspiratorow), tasujesz i dobierasz tyle ile brakuje.
Nie przeliczalem, ale nie ma opcji żeby kart zabrakło.
Gdy nie ma znaczników rozmachu to akurat Nixon wygrywa. Jest o tym mowa wprost w instrukcji
Re: Watergate
To, że po skończeniu stosu kart do dobierania, tworzę ich nowy stos z kart zagranych jest jasne. I nie o to mi chodziło. Problem się pojawia, gdy zabraknie kart zagranych, bo wszystkie możliwe do odrzucenie karty zostaną odrzucone. U Wydawcy są tylko trzy karty, których się nie odrzuca - Dziennikarze. U Nixona jest sześć takich kart - Konspiratorzy. Więc u Nixona tych kart na pewno nie zabraknie. Ale u Wydawcy hipotetycznie może zabraknąć kart do dobierania, gdy wszystkie karty poza trzema zostaną odrzucone po zagraniu ich jako akcji.
Napisałem "hipotetycznie", bo u nas wystąpił akurat taki brak w talli Nixona, ale... wynikał on z naszego błędu: żona niepotrzebnie odrzucała konspiratorów, a ja nie zwróciłem na to uwagi. Symulację późniejszą prowadziłem już w warunkach zaburzonych przez nasz błąd, warunkach, które nigdy nie wystąpią, bo Nixon zawsze będzie mieć minimum sześć kart Konspiratorów do dyspozycji.
Gdy pogram więcej, to sprawdzę, czy można doprowadzić do sytuacji, gdy gra nie będzie rozstrzygnięta, a Wydawca odrzuci wszystkie karty poza trzema Dziennikarzami... Wtedy moje pytanie z pierwszego postu stanie się ponownie zasadne.
A jeśli chodzi o Nixona i karty rozmachu - cieszę się, że się ze mną i z instrukcją zgodziłeś .
Napisałem "hipotetycznie", bo u nas wystąpił akurat taki brak w talli Nixona, ale... wynikał on z naszego błędu: żona niepotrzebnie odrzucała konspiratorów, a ja nie zwróciłem na to uwagi. Symulację późniejszą prowadziłem już w warunkach zaburzonych przez nasz błąd, warunkach, które nigdy nie wystąpią, bo Nixon zawsze będzie mieć minimum sześć kart Konspiratorów do dyspozycji.
Gdy pogram więcej, to sprawdzę, czy można doprowadzić do sytuacji, gdy gra nie będzie rozstrzygnięta, a Wydawca odrzuci wszystkie karty poza trzema Dziennikarzami... Wtedy moje pytanie z pierwszego postu stanie się ponownie zasadne.
A jeśli chodzi o Nixona i karty rozmachu - cieszę się, że się ze mną i z instrukcją zgodziłeś .
-
- Posty: 561
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 284 times
Re: Watergate
Może czegoś nie rozumiem ale napisałeś:
Instrukcja twierdzi, że wygrywa. Nie można być jednocześnie twórcą i tworzywem..
Re: Watergate
Mea culpa. W pierwszym poście powinno być oczywiście "wygrywa", umknęło mi, że napisałem odwrotnie. Skupiłem się na tym, że konsekwencje znaczników rozruchu są jednoznacznie opisane. Zmienię to zaraz dla potomności, uwzględniając jednak istnienie niepoprawnej wersji pierwotnej.
-
- Posty: 561
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 284 times
Re: Watergate
Rzeczywiście freudowska.
Co do istoty - problem chyba teoretyczny. Dziennikarze grający wyłącznie na eventy oznaczają m. in. zagranie wszystkich świadków. Oznacza to tym samym całkowita pasywnosc Nixona w tym obszarze, co pozwoli mu zagrać dużych świadków na punkty rozmachu. Wg mnie to, plus Gambit i Gemstone, zmiotą dziennikarzy zanim skończą się im karty.. I problem zniknie.
Ale można to przeliczyć i zobaczyć czy taka sytuacja może zaistnieć w praktyce.
Co do istoty - problem chyba teoretyczny. Dziennikarze grający wyłącznie na eventy oznaczają m. in. zagranie wszystkich świadków. Oznacza to tym samym całkowita pasywnosc Nixona w tym obszarze, co pozwoli mu zagrać dużych świadków na punkty rozmachu. Wg mnie to, plus Gambit i Gemstone, zmiotą dziennikarzy zanim skończą się im karty.. I problem zniknie.
Ale można to przeliczyć i zobaczyć czy taka sytuacja może zaistnieć w praktyce.
Re: Watergate
Chylę czoła. Masz rację - są znikome szanse, aby Wydawca odrzucił wszystkich informatorów. Będzie miał więc zawsze pulę trzech Dziennikarzy i jakichś niewykorzystanych informatorów - ich liczba bez problemu osiągnie dwa, więc cały czas będzie minimum pięć kart do dyspozycji u Wydawcy. Chapeau bas przed autorami gry , jak i Twoją analizą teoretyczną. A ja obiecuję odrzucać w kolejnych grach karty konspiratorów, gdy zostaną zagrani jako konspiratorzy, aby nie stwarzać nieistniejących problemów. Gra jest naprawdę świetna. Bawiąc uczy, ucząc bawi . Tylko znów muszę dokupić nowy rozmiar koszulek...
-
- Posty: 956
- Rejestracja: 28 gru 2016, 15:13
- Lokalizacja: Nadarzyn
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 101 times
Re: Watergate
A ja mam inne pytanie a raczej doprecyzowanie. Jedna z kart dziennikarzy pozwala na wylosowanie i dołożenie dowodu na planszę. Natomiast kolejna mówi o dobraniu z woreczka dowodu i dołożenia na tor poszlak. Rozumiem że w tym wypadku mogę sobie podejrzeć co jest w worku i wybrać co zechce?
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 803 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
Re: Watergate
Powiedziałbym, że na 90% to jest niekonsekwencja w tłumaczeniu i w obu przypadkach dociągasz losowo. Powiedz, która to karta, to sprawdzę jak brzmi w oryginale.probbi pisze: ↑29 gru 2020, 12:20 A ja mam inne pytanie a raczej doprecyzowanie. Jedna z kart dziennikarzy pozwala na wylosowanie i dołożenie dowodu na planszę. Natomiast kolejna mówi o dobraniu z woreczka dowodu i dołożenia na tor poszlak. Rozumiem że w tym wypadku mogę sobie podejrzeć co jest w worku i wybrać co zechce?
- warlock
- Posty: 4675
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1045 times
- Been thanked: 1988 times
Re: Watergate
"Pentagon Papers", "The President speaks", "Bob Woodward" oraz zdolność "trzeciego poziomu" z karty dziennikarzy - zawsze dociągamy losowo. We wszystkich przypadkach jest mowa o "draw". Nie ma w grze efektu, który pozwala świadomie grzebać w worku .
BGG (moje oceny i komentarze)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 803 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
-
- Posty: 956
- Rejestracja: 28 gru 2016, 15:13
- Lokalizacja: Nadarzyn
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 101 times
Re: Watergate
Dzięki, rozwialiście moje wątpliwości.
T o od razu pytanie na drugą nóżkę. Rozumiem, że gdy tylko zakryte poszlaki zostana przesunięte z pola 0 to są automatycznie odwracane? Gdy robi to Nixon poprzez zagranie karty na przesunięcie, to jest dla mnie jasne. A jeżeli efekt karty wydarzenia mówi o przesunięciu zakrytych poszlak na torze, to zostaja one zakryte, czy też odsłaniamy?
T o od razu pytanie na drugą nóżkę. Rozumiem, że gdy tylko zakryte poszlaki zostana przesunięte z pola 0 to są automatycznie odwracane? Gdy robi to Nixon poprzez zagranie karty na przesunięcie, to jest dla mnie jasne. A jeżeli efekt karty wydarzenia mówi o przesunięciu zakrytych poszlak na torze, to zostaja one zakryte, czy też odsłaniamy?
-
- Posty: 561
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 284 times
Re: Watergate
Odsłonięte. Dokladnie tak jak to napisales. Za każdym razem poruszenie dowodu wywołuje jego automatyczne odsłonięcie. Jest o tym mowa wprost w instrukcji.. przynajmniej kojarzę taki zapis.
-
- Posty: 956
- Rejestracja: 28 gru 2016, 15:13
- Lokalizacja: Nadarzyn
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 101 times
Re: Watergate
Tak, jest przy opisie akcji przesuwania poszlak lub znaczników poprzez wydanie karty. Ale wiem, że czasem akcje specjalne kart(czytaj wydarzenia itd) potrafią nagiąć ogólne zasady
- DarkSide
- Posty: 3039
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 239 times
Re: Watergate - pytania i wątpliwości
Pytanie raczej upewniające się: rozumiem że kładzenie dowodów na siatce pól jest dowolne (wg. klucza kolorów) czyli trochę taka gra w GO? Zatem może zdarzyć się sytuacja, że jeśli dziennikarze mają odkrytego informatora a Nixonowi trafią się 2 dowody w tymże kolorze to informator zostaje "wycięty", bo można zablokować oba pola z dojściem do niego.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
-
- Posty: 2306
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1612 times
- Been thanked: 939 times
Re: Watergate - pytania i wątpliwości
Tak, chociaż pamiętaj o tym, że dziennikarz może odwrócić jeden z żetonów dowodu jak zdobędzie któryś tam żeton pędu, więc nie przywiązywałbym się za bardzo do takiego zamykania informatorówDarkSide pisze: ↑18 lip 2021, 12:34 Pytanie raczej upewniające się: rozumiem że kładzenie dowodów na siatce pól jest dowolne (wg. klucza kolorów) czyli trochę taka gra w GO? Zatem może zdarzyć się sytuacja, że jeśli dziennikarze mają odkrytego informatora a Nixonowi trafią się 2 dowody w tymże kolorze to informator zostaje "wycięty", bo można zablokować oba pola z dojściem do niego.
- DarkSide
- Posty: 3039
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 239 times
Re: Watergate - pytania i wątpliwości
Dzięki za szybką odpowiedź
To jeszcze jedna kwestia:
Karty typu REAKCJA. Czy zagrywamy je od razu jak tylko przeciwnik zagra swoje wydarzenie (coś na kształt kart Triskelionów w "Inis") czy najpierw gracz zagrywa całe swoje wydarzenie ze wszystkimi efektami a potem jak przeciwnik zagra "Reakcję" by anulować to wydarzenie i trzeba wszystko odkręcać?
Jeśli najpierw rozpatrujemy a potem odkręcamy wszystko to może dochodzić do ciężkich konfuzyji. Przykładowo:
1. Nixon zagrywa konspiratora HOWARD HUNT który pozwala m.in. dobrać 1 nową kartę ze stosu dobierania i zagrać ją na punkty lub jako akcję.
2. Załóżmy że dobierze wydarzenie Gambit i dalej pociśnie
3. Jeśli po wszystkim Dziennikarze zagrają kartę reakcji BEN BRADLEE która blokuje zagranie karty konspiratora tegoż konspiratora, to już się robi spory bałagani i nie wyobrażam sobie odkręcania tego wszystkiego
A jeszcze w tym momencie zostaje kwestia tej karty dociągniętej a potem odrzuconej czy wraca na stos dociąganych? itd.
Zakładam, że karta reakcji musi zostać zagrana na ten tychmiast właśnie tak, jak sie to robi z kartami Triskelionów w "Inis", aby nie generować zamieszania przy odkręcaniu efektów zagranych kart.
To jeszcze jedna kwestia:
Karty typu REAKCJA. Czy zagrywamy je od razu jak tylko przeciwnik zagra swoje wydarzenie (coś na kształt kart Triskelionów w "Inis") czy najpierw gracz zagrywa całe swoje wydarzenie ze wszystkimi efektami a potem jak przeciwnik zagra "Reakcję" by anulować to wydarzenie i trzeba wszystko odkręcać?
Jeśli najpierw rozpatrujemy a potem odkręcamy wszystko to może dochodzić do ciężkich konfuzyji. Przykładowo:
1. Nixon zagrywa konspiratora HOWARD HUNT który pozwala m.in. dobrać 1 nową kartę ze stosu dobierania i zagrać ją na punkty lub jako akcję.
2. Załóżmy że dobierze wydarzenie Gambit i dalej pociśnie
3. Jeśli po wszystkim Dziennikarze zagrają kartę reakcji BEN BRADLEE która blokuje zagranie karty konspiratora tegoż konspiratora, to już się robi spory bałagani i nie wyobrażam sobie odkręcania tego wszystkiego
A jeszcze w tym momencie zostaje kwestia tej karty dociągniętej a potem odrzuconej czy wraca na stos dociąganych? itd.
Zakładam, że karta reakcji musi zostać zagrana na ten tychmiast właśnie tak, jak sie to robi z kartami Triskelionów w "Inis", aby nie generować zamieszania przy odkręcaniu efektów zagranych kart.
Ostatnio zmieniony 18 lip 2021, 15:54 przez DarkSide, łącznie zmieniany 1 raz.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
-
- Posty: 2306
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1612 times
- Been thanked: 939 times
Re: Watergate - pytania i wątpliwości
Ja bym zagrywał natychmiast z wymienionych przez Ciebie względów, ale nie mam teraz jak tego sprawdzić w instrukcji.
- Bruno
- Posty: 2026
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1507 times
- Been thanked: 1154 times
Re: Watergate - pytania i wątpliwości
Karta reakcji, blokuje efekt karty przeciwnika, a więc nie są one wprowadzane w życie. W przeciwnym razie powodowałyby to problemy, o których piszesz.DarkSide pisze: ↑18 lip 2021, 14:02 Karty typu REAKCJA. Czy zagrywamy je od razu jak tylko przeciwnik zagra swoje wydarzenie (coś na kształt kart Triskelionów w "Inis") czy najpierw gracz zagrywa całe swoje wydarzenie ze wszystkimi efektami a potem jak przeciwnik zagra "Reakcję" by anulować to wydarzenie i trzeba wszystko odkręcać?
(...)
Zakładam, że karta reakcji musi zostać zagrana na ten tychmiast właśnie tak, jak sie to robi z kartami Triskelionów w "Inis", aby nie generować zamieszania przy odkręcaniu efektów zagranych kart.
Ja gram więc tak, że zagrywając kartę, daję przeciwnikowi chwilę na podjęcie decyzji o ewentualnej reakcji, a dopiero jeśli się na nią nie zdecydował, wprowadzam w życie efekty mojej karty.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 22 gru 2021, 12:49
Re: Watergate - pytania i wątpliwości
Cześć,
1. Jest ta zasada, że jak znacznik znajdzie się na polu nr 5 danego gracza to dany gracz natychmiast zdobywa dany znacznik. Czy to tyczy się też znacznika z dowodem? jeśli tak, to rozumiem, że dany gracz umieszcza go od razu na planszy dowodów? Pytam, bo w PL instrukcji przy tym punkcie jest obrazek ze znacznikiem rozmachu i inicjatywy, a w samym opisie użwyane jest tylko słowo "znacznik", bez doprecyzowania. Do tej pory grałem tak, że chodzi o każdy znacznik, więc dowodu też i wrzucałem taki dowód od razu na planszę.
2. Mam wątpliwości co do tego pytania Nixona o to czy wśród dowodów jest dowód danego koloru, a konkretniej do kolejności wykonywanych czynności. Czy to jest tak, że wydawca zagrywa kartę, następnie pyta czy jest tam zielony dowód, i jeśli nie ma to musi przesunąć inicjatywę albo rozmach? Czy może jednak stwierdzić, że skoro nie ma takiego typu dowodu, to zagrywa inna kartę? ALBO jeśli nie ma to zagrywa tę kartę, ale wykonuje dolną część karty, część z akcją? Do tej pory grałem tak, że jeśli nie ma tego koloru, to musi przesunąć któryś z ze znaczników rozmach lub inicjatywa, ale czasem jest to bez sensu, bo np. rozmach jest jużzdobyty przez nixona, a inicjatywa i tak już jest zdobyta przez wydawcę a sam Nixona już nie ma kart, więc to nic nie zmienia. W takim wypadku wychodzi z tego taki pusty/stracony ruch...
Z góry dzięki!
1. Jest ta zasada, że jak znacznik znajdzie się na polu nr 5 danego gracza to dany gracz natychmiast zdobywa dany znacznik. Czy to tyczy się też znacznika z dowodem? jeśli tak, to rozumiem, że dany gracz umieszcza go od razu na planszy dowodów? Pytam, bo w PL instrukcji przy tym punkcie jest obrazek ze znacznikiem rozmachu i inicjatywy, a w samym opisie użwyane jest tylko słowo "znacznik", bez doprecyzowania. Do tej pory grałem tak, że chodzi o każdy znacznik, więc dowodu też i wrzucałem taki dowód od razu na planszę.
2. Mam wątpliwości co do tego pytania Nixona o to czy wśród dowodów jest dowód danego koloru, a konkretniej do kolejności wykonywanych czynności. Czy to jest tak, że wydawca zagrywa kartę, następnie pyta czy jest tam zielony dowód, i jeśli nie ma to musi przesunąć inicjatywę albo rozmach? Czy może jednak stwierdzić, że skoro nie ma takiego typu dowodu, to zagrywa inna kartę? ALBO jeśli nie ma to zagrywa tę kartę, ale wykonuje dolną część karty, część z akcją? Do tej pory grałem tak, że jeśli nie ma tego koloru, to musi przesunąć któryś z ze znaczników rozmach lub inicjatywa, ale czasem jest to bez sensu, bo np. rozmach jest jużzdobyty przez nixona, a inicjatywa i tak już jest zdobyta przez wydawcę a sam Nixona już nie ma kart, więc to nic nie zmienia. W takim wypadku wychodzi z tego taki pusty/stracony ruch...
Z góry dzięki!
-
- Posty: 2306
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1612 times
- Been thanked: 939 times
Re: Watergate - pytania i wątpliwości
1. W angielskiej wersji wszystko (dowody też) to są "tokens", więc ta zasada też dotyczy dowodów.
2. Wydawca zagrywa kartę, wybiera kolor, pyta Nixona. Nixon mówi tak/nie. Jeśli nie ma, to możesz albo przesunąć inicjatywę lub rozmach tudzież już odkryty znacznik dowodu w wymienionym kolorze. Nie można zmieniać raz ustalonego koloru.
2. Wydawca zagrywa kartę, wybiera kolor, pyta Nixona. Nixon mówi tak/nie. Jeśli nie ma, to możesz albo przesunąć inicjatywę lub rozmach tudzież już odkryty znacznik dowodu w wymienionym kolorze. Nie można zmieniać raz ustalonego koloru.
Nie ma za co
Re: Watergate - pytania i wątpliwości
Wczoraj, w trakcie rozgrywki, doszło do niecodziennej sytuacji. Grałem Wydawcą, a kolega Nixonem. Udało mu się całkiem szybko wyłożyć niemal wszystkich informatorów "zakrytych", poza jednym (którego wcześniej udało wyłożyć się mnie). Spowodowało to pewien problem, bowiem Wydawca nie miał już praktycznie żadnych szans na wygraną. I tak, w jego talii znajduje się jedna karta, umożliwiająca obrócenie zakrytego informatora, ale pojedyncza karta to trochę mało jak na kontynuowanie rozgrywki, gdzie Nixon będzie po prostu pchał czerwony znacznik, a Wydawca... w sumie czekał na tę jedną kartę, żeby w ogóle móc ruszyć.
Czy ktoś coś wie na temat takiej sytuacji? Instrukcja nie precyzuje nigdzie, co zrobić, kiedy na planszy pozostał wyłącznie jeden aktywny informator.
Czy ktoś coś wie na temat takiej sytuacji? Instrukcja nie precyzuje nigdzie, co zrobić, kiedy na planszy pozostał wyłącznie jeden aktywny informator.
-
- Posty: 2306
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1612 times
- Been thanked: 939 times
Re: Watergate - pytania i wątpliwości
Przecież dalej możesz grać, a karty informatorów mają akurat spore wartości punktowe. Dokładasz dowody i w którymś momencie obracasz jednego informatora. To w zasadzie niewiele zmienia.