Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Ale też nie mówmy, że to niemożliwe. w końcu wydają ponownie Alhambrę, więc jakiś tam cień szansy zawsze jest. Ale raczej bardziej w kategorii "cudu" bym to zakwalifikował
A Królestwo w budowie jak dla mnie jest mega, choć serio nie do końca wyobrażam sobie grania w to na 2 osoby i z jedną kartą do wyboru. Jednak przy dwóch kartach do wyboru i 4 graczach, jak dla mnie jest znacznie ciekawiej. Bardzo na plus proste, czy wręcz banalne zasady, a jednak z racji tego, że co grę praktycznie punktują nam inne karty celu zawsze rozgrywka będzie wyglądała trochę inaczej No i to, że jest 6? róznych plansz, z których wybiera się 4, to też bardzo dobrze wpływa na różnorodność rozgrywek.
A Królestwo w budowie jak dla mnie jest mega, choć serio nie do końca wyobrażam sobie grania w to na 2 osoby i z jedną kartą do wyboru. Jednak przy dwóch kartach do wyboru i 4 graczach, jak dla mnie jest znacznie ciekawiej. Bardzo na plus proste, czy wręcz banalne zasady, a jednak z racji tego, że co grę praktycznie punktują nam inne karty celu zawsze rozgrywka będzie wyglądała trochę inaczej No i to, że jest 6? róznych plansz, z których wybiera się 4, to też bardzo dobrze wpływa na różnorodność rozgrywek.
- garg
- Posty: 4481
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1439 times
- Been thanked: 1102 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
A co się stało z samym Queen Games?bobule pisze: ↑18 lis 2020, 20:23Nie ma co liczyć, bo gry od Queen Games wydaje teraz Piatnik. Ale może wyda Winter Kingdom byłoby fajnie
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
W sensie u nas w PL. Wcześniej gry QG w PL wydawał Rebel, teraz od jakiegoś czasu wydaje je Piatnik. A Queen Games chyba ma się całkiem dobrze
- warlock
- Posty: 4667
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1041 times
- Been thanked: 1977 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Jeśli lubicie szybki i sprawny setup bardzo polecam GMT Tray . Podstawka + Nomadzi + dwie promki, całość w pudle od Nomadów .
- Gizmoo
- Posty: 4113
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2657 times
- Been thanked: 2565 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Zawsze chciałem spróbować KB i nigdy nie miałem okazji. Co gorsza - nikt z moich znajomych nie ma własnego egzemplarza. Pomyślałem w końcu, że skoro nikt ze znanych mi osób nie ma Królestwa w kolekcji, to sobie kupię i najwyżej odsprzedam. I zonk - nigdzie już nie ma w sklepach. Nie spodziewałem się, że gra się wyprzedała do zera. Jeszcze większym zaskoczeniem jest brak dodruku. Jak to możliwe, że przy tak dużej popularności - Piatnik jeszcze nie przygotował swojej wersji? Może była by szansa na Big Boxa?
No i właśnie, czy zawartość kickstarterowego Big Boxa jest rzeczywiście na tyle atrakcyjna i wzbogaca grę, czy to po prostu "więcej tego samego"? Ktoś posiada i mógłby napisać kilka słów?
No i właśnie, czy zawartość kickstarterowego Big Boxa jest rzeczywiście na tyle atrakcyjna i wzbogaca grę, czy to po prostu "więcej tego samego"? Ktoś posiada i mógłby napisać kilka słów?
-
- Posty: 828
- Rejestracja: 17 lip 2012, 12:49
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 88 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
one server - BGA.
Wiem, że to nie to samo, ale żeby posmakować, wystarczy!
-
- Posty: 777
- Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 229 times
- Been thanked: 281 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Gra bardzo ładnie wygląda i.. nic poza tym. Jeden z pierwszych tytułów w mojej kolekcji. Kiedy miałem mało tytułów skusiła mnie tak zachwalana regrywalność (inne cele, inne ułożenia początkowe, inna mapa, interakcja), ale dzisiaj mam 15 innych lepszych tytułów do luźnego grania z dziećmi i niegrającymi dorosłymi, więc cieszyłem się jak zwolniła miejsce na półce. Kiedyś rozważałem dodatek, ale jak przeczytałem instrukcję, to stwierdziłem, że nie wnosi aż tyle by sens było go kupowac.
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1300 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Dla mnie genialna łamigłówka mnóstwo kombinowania. Mam ogromną satsfakcję kiedy z jednej dostępnej akcji udaje się wykręcić 4-5. Trzeba się nagimnastykować żeby wykręcić naprawdę duży wynik. Oczywiście zasady są na tyle proste że można grać z dziećmi ale jak zobaczyłem co robi kolega który ma 100+ partii to nabrałem szacunku do tej gry.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Oj Gizmo, Gizmo
Ja mam ze wszystkim dodatkami. I z przeogromną chęcią odświeżę.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- Gizmoo
- Posty: 4113
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2657 times
- Been thanked: 2565 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
No to się ustawimy! Nie masz w stopce linka do BGG, a szczerze - to nie podejrzewałem, że masz KB.
- cactusse
- Posty: 481
- Rejestracja: 10 sty 2012, 15:50
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 393 times
- Been thanked: 333 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Big Box zbiera wszystkie dotąd wydane dodatki i mini-dodatki w jedno. Dodatki do KB są praktycznie wszystkie z gatunku "więcej tego samego" i wprowadzają różnorodność bez zbytniej zmiany zasad. Trochę jak z Carcassonne, pierwszy dodatek wydaje się po ograniu podstawki obowiązkowy i wystarcza na naaaaprawdę długo, natomiast kolejne są bardzo opcjonalne.
-
- Posty: 289
- Rejestracja: 18 maja 2012, 15:43
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 75 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Polowałem na wyprzedaż tego tytułu tak długo, że w końcu kupiłem używkę w cenie SCD nowej gry
Jestem po pierwszej partyjce w trzy osoby i...
Cholpika dobre to. Przynajmniej takie jest pierwsze wrażenie. Trzeba trochę pokombinować, można faktycznie zapunktować na różne sposoby jest miejsce na różne "strategie" podczas partii. To wszystko przy bardzo lekkich zasadach co lubię w grach. Przynajmniej takich, ktore z założenia miały takie być..
Póki co to pierwsze wrażenia, ale ja w ogóle nie odczułem, żeby dobór jednej karty był czyms złym w tej grze. Wiadomo, czasem lepiej byłoby dociągnąć cos innego, ale fajnie trzeba sobie radzić z tym co ma się na ręce. Przy dwóch kartach mam wrażenie, że mogłoby zrobić się zbyt "szachowo".
Bardzo fajna gra.
Jestem po pierwszej partyjce w trzy osoby i...
Cholpika dobre to. Przynajmniej takie jest pierwsze wrażenie. Trzeba trochę pokombinować, można faktycznie zapunktować na różne sposoby jest miejsce na różne "strategie" podczas partii. To wszystko przy bardzo lekkich zasadach co lubię w grach. Przynajmniej takich, ktore z założenia miały takie być..
Póki co to pierwsze wrażenia, ale ja w ogóle nie odczułem, żeby dobór jednej karty był czyms złym w tej grze. Wiadomo, czasem lepiej byłoby dociągnąć cos innego, ale fajnie trzeba sobie radzić z tym co ma się na ręce. Przy dwóch kartach mam wrażenie, że mogłoby zrobić się zbyt "szachowo".
Bardzo fajna gra.
- Gizmoo
- Posty: 4113
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2657 times
- Been thanked: 2565 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Dzięki Jaxowi udało mi się wreszcie poznać tego już leciwego klasyka. Pierwsza partia zapoznawcza - nie mam pojęcia, co robię, gram na oślep, ale w połowie zatrybiłem, jak ważne są kafelki z umiejętnościami. Druga, już świadoma rozgrywka i... Rany, jaka ta gra jest dobra! Niby zagranie tylko jednej karty, a głowa czasem paruje od trudnych decyzji. Graliśmy z home rulsem (wybieramy z dwóch kart na ręku), ale nie wyobrażam sobie grania wyłącznie z jedną kartą. I trochę dziwię się Vaccarino, gdy stwierdził, że granie z jedną kartą jest lepsze. No, ale nie o tym chciałem...
Chciałem pochwalić to, jak niewiele zasad ta gra posiada, a jak fajnie się przy niej kombinuje. To jest zdecydowanie tytuł, w którym docenia się elegancję, schludność i minimalizm designu. I niebywałe jest to, że dzisiaj wiele gier komplikuje zasady, daje graczom milion ruchomych elementów, a jednocześnie nie serwuje graczom tak dużych dylematów. Tutaj każda, z pozoru błaha decyzja - jest kluczowa. I szczerze - po rozgrywce w Kingdom Builder, mam wrażenie, że współczesne gry mocno odstają od dobrej, starej, niemieckiej szkoły, gdzie liczy się nie ilość, a jakość. Do tego stopnia, że jakoś nie mam potrzeby katowania się milionem reguł, instrukcją grubości książki, półgodzinnym tłumaczeniem zasad, czy wreszcie pamiętaniem tego wszystkiego po pół roku leżenia na półce. A wszystkim tym, cechują się nowe euro gry, które wręcz prześcigają się w ilości komponentów i mikro-reguł. Co zabawne - zagrałem w lutym jeszcze w Klany Kaledonii, z którym KB ma podobną modularną planszę i również wystawiamy "domki na plansze". Świetna gra, na pewno w mojej pierwszej setce, ale byłem zmęczony tłumaczeniem zasad, setupem, zwijką i długością rozgrywki. Bawiłem się dobrze, ale w głowie świtało mi pytanie - "po co tego wszystkiego tyle? Nie można prościej?" No i zgadnijcie, przy której grze bawiłem się lepiej?
Na koniec pytanie do fanatyków KB - Warto kupić Big Boxa? Czy dużo dobra wnosi Marshlands i Harvest? Czy może lepiej odpuścić i zainwestować w Winter Kingdom?
A może ktoś ma jakieś przecieki dotyczące wznowienia polskiego wydania? Wstyd, że ta gra jest niedostępna na rynku, a nasze półki zalewane są średniakami.
Chciałem pochwalić to, jak niewiele zasad ta gra posiada, a jak fajnie się przy niej kombinuje. To jest zdecydowanie tytuł, w którym docenia się elegancję, schludność i minimalizm designu. I niebywałe jest to, że dzisiaj wiele gier komplikuje zasady, daje graczom milion ruchomych elementów, a jednocześnie nie serwuje graczom tak dużych dylematów. Tutaj każda, z pozoru błaha decyzja - jest kluczowa. I szczerze - po rozgrywce w Kingdom Builder, mam wrażenie, że współczesne gry mocno odstają od dobrej, starej, niemieckiej szkoły, gdzie liczy się nie ilość, a jakość. Do tego stopnia, że jakoś nie mam potrzeby katowania się milionem reguł, instrukcją grubości książki, półgodzinnym tłumaczeniem zasad, czy wreszcie pamiętaniem tego wszystkiego po pół roku leżenia na półce. A wszystkim tym, cechują się nowe euro gry, które wręcz prześcigają się w ilości komponentów i mikro-reguł. Co zabawne - zagrałem w lutym jeszcze w Klany Kaledonii, z którym KB ma podobną modularną planszę i również wystawiamy "domki na plansze". Świetna gra, na pewno w mojej pierwszej setce, ale byłem zmęczony tłumaczeniem zasad, setupem, zwijką i długością rozgrywki. Bawiłem się dobrze, ale w głowie świtało mi pytanie - "po co tego wszystkiego tyle? Nie można prościej?" No i zgadnijcie, przy której grze bawiłem się lepiej?
Na koniec pytanie do fanatyków KB - Warto kupić Big Boxa? Czy dużo dobra wnosi Marshlands i Harvest? Czy może lepiej odpuścić i zainwestować w Winter Kingdom?
A może ktoś ma jakieś przecieki dotyczące wznowienia polskiego wydania? Wstyd, że ta gra jest niedostępna na rynku, a nasze półki zalewane są średniakami.
- warlock
- Posty: 4667
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1041 times
- Been thanked: 1977 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Oczywiście, że granie na jedną kartę jest lepsze. Granie na dwie karty całkowicie rozwala sens tej gry - równie dobrze mógłbyś w ogóle wywalić karty i budować się tam gdzie chcesz, po co bawić się w półśrodki . Granie na jedną kartę to absolutne serce Kingdom Buildera, musisz tak się budować, żeby przylegać do jak najmniejszej liczby terenów i zostawiać sobie opcje "teleportacji" na inną część planszy.Graliśmy z home rulsem (wybieramy z dwóch kart na ręku), ale nie wyobrażam sobie grania wyłącznie z jedną kartą. I trochę dziwię się Vaccarino, gdy stwierdził, że granie z jedną kartą jest lepsze.
Możecie rzecz jasna grać jak chcecie, ale właśnie cały myk i cała łamigłówka "ratowania się" żetonami akcji specjalnych opiera się na ograniczeniu posiadania jednej karty. Ta gra nie jest o tym, żeby budować się tam gdzie ci się podoba, tylko o tym, jak ustawić się tak, żeby nawet przy najgorszym możliwym dociągu wciąż mieć opcje sensownej ekspansji. Dłubanie w tym to jak dorobienie zasady "na koniec rundy w Dominionie nie odrzucasz całej ręki, tylko zostawiasz te karty, które chcesz". Gracie w fundamentalnie inną grę i ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem rozsławiania tego wariantu, bo ludzie czytają wtedy o zupełnie innej planszówce .
- Ciuniek
- Posty: 401
- Rejestracja: 12 kwie 2012, 18:33
- Lokalizacja: Babin k/ Lublina
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 374 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
+1 do powyższego. Granie z jedną kartą sensem i sednem strategicznej gry.
-
- Posty: 954
- Rejestracja: 28 gru 2016, 15:13
- Lokalizacja: Nadarzyn
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 94 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Też grałem na początku na 2 karty ale zacząłem doceniać granie wg reguł. Okazało się, że chciałem wtedy zbyt wiele wycisnąć i gra się zbytnio wydluzala.
Co do dodatków to nomadzi są dla mnie absolutnie wystarczający. Raczej wznowienia nie będzie, bo po pierwsze Rebel bardzo długo wyprzedawal nakład a po drugie i tak już nie współpracuje z Queen Games. Trzeba by pytać Piatnika
Co do dodatków to nomadzi są dla mnie absolutnie wystarczający. Raczej wznowienia nie będzie, bo po pierwsze Rebel bardzo długo wyprzedawal nakład a po drugie i tak już nie współpracuje z Queen Games. Trzeba by pytać Piatnika
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Stawiam domki w pierwszym ruchu. Sąsiaduję tylko z 1 (max. 2) typami terenu. Potem wychodzi 2 razy pod rząd ten jedyny z którym sąsiaduję. A potem 2 razy pod rząd ten drugi z ktorym sąsiaduję. Siedzę i nic nie robię, przeciwnicy odlatują. Za często takie sytuacje widywałem, żeby po kilkuset partiach nie patrzeć z pobłażaniem na zwolenników grania na 1 kartę
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Mam jakies 100 partii online w KB, sytuacja o ktorej mowisz zdarzyla mi sie dwa razy.
Top10:
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
-
- Posty: 954
- Rejestracja: 28 gru 2016, 15:13
- Lokalizacja: Nadarzyn
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 94 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Ja właśnie po kilkuset partiach grania na apkikacji, docenilem granie na jedną kartę. Taka sytuacja jaka opisales jest mozliwa(i dlatego sam na początku nie Chcialem tak grać) ale bardzo mało prawdopodobna. Trzeba się po prostu nauczyć dobrze zaczynać i zaakceptować tą losowoscjax pisze: ↑01 mar 2021, 21:33 Stawiam domki w pierwszym ruchu. Sąsiaduję tylko z 1 (max. 2) typami terenu. Potem wychodzi 2 razy pod rząd ten jedyny z którym sąsiaduję. A potem 2 razy pod rząd ten drugi z ktorym sąsiaduję. Siedzę i nic nie robię, przeciwnicy odlatują. Za często takie sytuacje widywałem, żeby po kilkuset partiach nie patrzeć z pobłażaniem na zwolenników grania na 1 kartę
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Można akceptować w aplikacji, gdzie po takiej rozgrywce można wzruszyć ramionami i natrzaskać od razu ileś udanych. I niczym się nie przejmować.probbi pisze: ↑01 mar 2021, 23:56 Ja właśnie po kilkuset partiach grania na apkikacji, docenilem granie na jedną kartę. Taka sytuacja jaka opisales jest mozliwa(i dlatego sam na początku nie Chcialem tak grać) ale bardzo mało prawdopodobna. Trzeba się po prostu nauczyć dobrze zaczynać i zaakceptować tą losowosc
Przy graniu na żywo - nieakceptowalne. Za malo czasu na granie, za dużo tytułów, za mało szans na ogrywanie akurat KB - każda nieudana rozgrywka wtedy boli o wiele bardziej...
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- Trolliszcze
- Posty: 4778
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1037 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Ja mam kilkadziesiąt partii na koncie (wyłącznie na żywo) i tak zła sytuacja nie przytrafiła mi się nigdy, dlatego zastanawiam się, co w opinii jaxa znaczy to "zbyt często". Choć podejrzewam, że jak ktoś jest control freakiem, to nawet pojedyncza taka sytuacja będzie "zbyt częsta" Na jedną kartę gra się IMO ciekawiej.
EDIT: A, i nie umniejszajmy znaczenia żetonów specjalnych. Już w pierwszym ruchu można się często ustawić tak, żeby sobie zagwarantować możliwość postawienia domku w innej części mapy w drugim ruchu, niezależnie od dociągniętej karty (za pomocą akcji bonusowej).
EDIT2: I przy okazji - jak granie na dwie karty miałoby rozwiązać problem opisany przez Jaxa? Jeśli po pierwszym ruchu sąsiaduję z dwoma terenami, a potem cztery karty z rzędu dostaję tylko te tereny, to granie na dwie karty kompletnie niczego nie zmienia. Wydaje mi się, że lepszym remedium na takie sytuacje jest nie granie w gry, które z założenia są losowe i polegają głównie na zarządzaniu losowością. Bo niestety losowość ma to do siebie, że nawet dobrze zarządzana może dać w kość - i albo z tym dilujesz, albo grasz w gry losowości pozbawione.
EDIT: A, i nie umniejszajmy znaczenia żetonów specjalnych. Już w pierwszym ruchu można się często ustawić tak, żeby sobie zagwarantować możliwość postawienia domku w innej części mapy w drugim ruchu, niezależnie od dociągniętej karty (za pomocą akcji bonusowej).
EDIT2: I przy okazji - jak granie na dwie karty miałoby rozwiązać problem opisany przez Jaxa? Jeśli po pierwszym ruchu sąsiaduję z dwoma terenami, a potem cztery karty z rzędu dostaję tylko te tereny, to granie na dwie karty kompletnie niczego nie zmienia. Wydaje mi się, że lepszym remedium na takie sytuacje jest nie granie w gry, które z założenia są losowe i polegają głównie na zarządzaniu losowością. Bo niestety losowość ma to do siebie, że nawet dobrze zarządzana może dać w kość - i albo z tym dilujesz, albo grasz w gry losowości pozbawione.
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Ja jedynie się zastanawiam nad spróbowaniem homerulesa delikatnie zmniejszający ryzyko złego dociągu na początku:
1) Raz na całą grę możesz wymienić kartę na inną jak ci nie odpowiada
lub
2) Na początku losujesz 2 karty (ale nie mogą być takie same). W 1 i 2 turze normalnie zagrywasz karty bez dociągania, w 3 dociągasz jedną i gra toczy się normalnie.
1) Raz na całą grę możesz wymienić kartę na inną jak ci nie odpowiada
lub
2) Na początku losujesz 2 karty (ale nie mogą być takie same). W 1 i 2 turze normalnie zagrywasz karty bez dociągania, w 3 dociągasz jedną i gra toczy się normalnie.
- Gizmoo
- Posty: 4113
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2657 times
- Been thanked: 2565 times
Re: Kingdom Builder / Królestwo w budowie (Donald X. Vaccarino)
Stało się. Na początku kwietnia kupiłem swój egzemplarz Królestwa w Budowie!
Planowałem kupić BigBoxa, ale po różnych perturbacjach, (na o których powstałaby osobna historia), zdecydowałem się na zakup polskiego egzemplarza KB, dodatku Nomadzi i dwóch promek queenie.
Mam już za sobą pięć partii w tym miesiącu i wszystkie grane zgodnie z zasadami, na pojedynczej karcie. I muszę przyznać i zgodzić się z przedmówcami - tak jest lepiej, ciaśniej i ciekawiej. Zdecydowanie nie powrócę do grania na dwie karty.
Grą jestem zachwycony, prawdopodobnie żaden tytuł nie zdetronizuje jej z tytułu "gry miesiąca kwietnia" i jestem TOTALNIE zaskoczony niedostępnością KB w polskich sklepach. To jest jakaś masakra. Czy Rebel miał aż tak słabą sprzedaż, żeby nie wznowić tego tytułu? Przecież to znakomity evergreen! Rozumiem silną konkurencję w segmencie gier rodzinnych, ale KB jest moim zdaniem dużo lepiej skrojoną grą niż taki Ticket To Ride, każda partia może wyglądać inaczej, a i decyzje są ciekawsze. Co tutaj "nie pykło"?
Ciekaw jestem Waszego punktu widzenia na tą kwestię.
A zmieniając nieco temat, to czy żałuję, że nie kupiłem Big Boxa? Trochę tak, ale samej zawartości w podstawce i Nomadach jest sporo. Dodatkowe plansze są w zasadzie zbędne, bo różnorodność konstruowania nowych plansz jest wystarczająca. Trochę brakuje mi większej różnorodności w kartach punktowania i przydałyby się ciekawsze żetony miejsc specjalnych, ale to tylko różnorodność, a nie rewolucja.
A skoro już przy tym jesteśmy, to znalazłem bardzo ciekawy, fanowski dodatek na BGG:
https://boardgamegeek.com/filepage/2007 ... om-builder
Jest tu całe multum fajnych, często rewolucyjnych pomysłów (jest też trochę niefajnych) i bardzo mnie kusi, żeby ten dodatek... Wydrukować. I tu pytanie - czy znaleźliby się chętni wśród fanów Królestwa w Budowie, by zrobić profesjonalny wydruk, na przykład w MB Print? Może zrobilibyśmy zbiórkę na forum? Może poprosilibyśmy naszego Maly.drukarza? Wiem, pewnie wielu przekonałaby polska instrukcja i polskie karty, ale może dałoby radę to wspólnymi siłami przetłumaczyć?
Planowałem kupić BigBoxa, ale po różnych perturbacjach, (na o których powstałaby osobna historia), zdecydowałem się na zakup polskiego egzemplarza KB, dodatku Nomadzi i dwóch promek queenie.
Mam już za sobą pięć partii w tym miesiącu i wszystkie grane zgodnie z zasadami, na pojedynczej karcie. I muszę przyznać i zgodzić się z przedmówcami - tak jest lepiej, ciaśniej i ciekawiej. Zdecydowanie nie powrócę do grania na dwie karty.
Grą jestem zachwycony, prawdopodobnie żaden tytuł nie zdetronizuje jej z tytułu "gry miesiąca kwietnia" i jestem TOTALNIE zaskoczony niedostępnością KB w polskich sklepach. To jest jakaś masakra. Czy Rebel miał aż tak słabą sprzedaż, żeby nie wznowić tego tytułu? Przecież to znakomity evergreen! Rozumiem silną konkurencję w segmencie gier rodzinnych, ale KB jest moim zdaniem dużo lepiej skrojoną grą niż taki Ticket To Ride, każda partia może wyglądać inaczej, a i decyzje są ciekawsze. Co tutaj "nie pykło"?
Ciekaw jestem Waszego punktu widzenia na tą kwestię.
A zmieniając nieco temat, to czy żałuję, że nie kupiłem Big Boxa? Trochę tak, ale samej zawartości w podstawce i Nomadach jest sporo. Dodatkowe plansze są w zasadzie zbędne, bo różnorodność konstruowania nowych plansz jest wystarczająca. Trochę brakuje mi większej różnorodności w kartach punktowania i przydałyby się ciekawsze żetony miejsc specjalnych, ale to tylko różnorodność, a nie rewolucja.
A skoro już przy tym jesteśmy, to znalazłem bardzo ciekawy, fanowski dodatek na BGG:
https://boardgamegeek.com/filepage/2007 ... om-builder
Jest tu całe multum fajnych, często rewolucyjnych pomysłów (jest też trochę niefajnych) i bardzo mnie kusi, żeby ten dodatek... Wydrukować. I tu pytanie - czy znaleźliby się chętni wśród fanów Królestwa w Budowie, by zrobić profesjonalny wydruk, na przykład w MB Print? Może zrobilibyśmy zbiórkę na forum? Może poprosilibyśmy naszego Maly.drukarza? Wiem, pewnie wielu przekonałaby polska instrukcja i polskie karty, ale może dałoby radę to wspólnymi siłami przetłumaczyć?