Tinner's Trail / Cynowy szlak (Martin Wallace)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Bruno
- Posty: 2075
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1531 times
- Been thanked: 1183 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Ponieważ założyciel wątku nie logował się na forum od roku, to może któryś z moderatorów mógłby dodać polski tytuł gry w temacie?
Spoiler:
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1311 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
no teraz to już pewnie po ptakachRasTafari pisze: ↑15 wrz 2021, 08:22A to nie taka jest idea wspieraczek, żeby było taniej i więcej? Jeśli nie to okradają mnie dziady co i rusz w takim razieopłacało się kupić na KS albo w polskim sklepie
Możesz proszę jakimś linkiem zarzucić, bo nigdzie nie mogę znaleźć dostępnej do kupienia wersji KS w polskim sklepie.
ja zamówiłem tu z 11% rabatem klienckim
https://planszostrefa.pl/pl/searchquery ... s%27,Trail
Co do idei KS to może teoretycznie tak - ale na ogół dla polskiego odbiorcy wersje PL były bardziej przystępne. Tylko troszkę mnie to bawi , jak się potem mówi że to ci źli Niemcy z Polaków zdzierają w Lidlu ;D...a nikt cię tak nie oskubie jak rodak ...
- Bart Henry
- Posty: 1028
- Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 139 times
- Been thanked: 808 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Zazwyczaj sam się zastanawiam jakie ceny miały gry w przeszłości, czy też w przypadku innych wersji niż ta powszechna u nas, więc dam tu znać, że mi się udało wersję KS po angielsku za 186 zł zamówić. Niech będzie jako takie porównanie cenowe dla zainteresowanych.
- sin
- Posty: 675
- Rejestracja: 24 mar 2019, 14:59
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 176 times
- Been thanked: 300 times
- Kontakt:
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Nie demonizujecie trochę z tą cena? Bezpośrednio na KS było 43 funty + minumum 6 za przesyłkę, licząc po kursie z czasu kampanii to co najmniej 250zł. Polskojęzyczna edycja zaczęła pojawiać się w sklepach planszówkowych w okolicach 190zł, a różnicą jest brak 8 alternatywnych kafelków kopalni, 6 kart zastępujących wild cards i karty z tile/card reference. Pewnie dało się zamówić pełną wersję KS w podobnej cenie wcześniej w polskich sklepach, ale to przecież w zasadzie standard.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1311 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
wersja którą kupiłem za 192 zł to PEŁNE WYDANIE KSsin pisze: ↑15 wrz 2021, 12:06 Nie demonizujecie trochę z tą cena? Bezpośrednio na KS było 43 funty + minumum 6 za przesyłkę, licząc po kursie z czasu kampanii to co najmniej 250zł. Polskojęzyczna edycja zaczęła pojawiać się w sklepach planszówkowych w okolicach 190zł, a różnicą jest brak 8 alternatywnych kafelków kopalni, 6 kart zastępujących wild cards i karty z tile/card reference. Pewnie dało się zamówić pełną wersję KS w podobnej cenie wcześniej w polskich sklepach, ale to przecież w zasadzie standard.
a konkretnie:
Miner tier: Expanded edition
The expanded edition of Tinners' Trail including KS stretch goals and exclusive content!
W sumie to chodzi tylko o kwestię jaki jest sens czekania kilku miesięcy na "polskawą" (bo to tylko instrukcja) wersję gry - skoro trzeba za nią zapłacić nie mniej - a czasem więcej. Skoro wydawcy i tak rzucają europejskie ceny - a gracze wciąż mają polskie zarobki to tak naprawdę, jak się zna język trzeba kupować gdzie najtaniej - a nie bawić się w sentymenty o "wspieraniu naszych" ( zresztą planszostrefa gdzie kupiłem też jest "nasza" i płaci podatki w PL )...
- Bart Henry
- Posty: 1028
- Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 139 times
- Been thanked: 808 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
I jeszcze screen print na meeplach.sin pisze: ↑15 wrz 2021, 12:06 Nie demonizujecie trochę z tą cena? Bezpośrednio na KS było 43 funty + minumum 6 za przesyłkę, licząc po kursie z czasu kampanii to co najmniej 250zł. Polskojęzyczna edycja zaczęła pojawiać się w sklepach planszówkowych w okolicach 190zł, a różnicą jest brak 8 alternatywnych kafelków kopalni, 6 kart zastępujących wild cards i karty z tile/card reference. Pewnie dało się zamówić pełną wersję KS w podobnej cenie wcześniej w polskich sklepach, ale to przecież w zasadzie standard.
W tym przypadku termin jest podobny, a cena niewiele się różni, więc według mnie różnica jest na mały plus dla osób kupujących poprzez sklep, który brał udział w zbiórce. Wspierając samodzielnie czułbym, że jednak lekko przepłaciłem względem polskiej edycji. Zapomniałeś jeszcze o tym, że bonusowe płytki z KS są do wymiany z racji na błąd w druku - wydrukowali je na drugiej stronie kafelków, więc odróżniają się względem tych z podstawki. Tak więc realnie zysk nie jest taki duży. To już kolejny taki problem z grą od Alley Cat Games.rastula pisze: ↑15 wrz 2021, 12:08 W sumie to chodzi tylko o kwestię jaki jest sens czekania kilku miesięcy na "polskawą" (bo to tylko instrukcja) wersję gry - skoro trzeba za nią zapłacić nie mniej - a czasem więcej. Skoro wydawcy i tak rzucają europejskie ceny - a gracze wciąż mają polskie zarobki to tak naprawdę, jak się zna język trzeba kupować gdzie najtaniej - a nie bawić się w sentymenty o "wspieraniu naszych" ( zresztą planszostrefa gdzie kupiłem też jest "nasza" i płaci podatki w PL )...
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1311 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Bart Henry pisze: ↑15 wrz 2021, 12:39 Zapomniałeś jeszcze o tym, że bonusowe płytki z KS są do wymiany z racji na błąd w druku - wydrukowali je na drugiej stronie kafelków, więc odróżniają się względem tych z podstawki. Tak więc realnie zysk nie jest taki duży. To już kolejny taki problem z grą od Alley Cat Games.
wersja pl ma miec nadruki na meeplach
- sin
- Posty: 675
- Rejestracja: 24 mar 2019, 14:59
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 176 times
- Been thanked: 300 times
- Kontakt:
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Co do zasady się zgadzam, w mojej ocenie po prostu polityka cenowa dotycząca Cynowego Szlaku nie odbiega jakoś znacząco od innych tytułów wydawanych najpierw na KS a potem w retailu.rastula pisze: ↑15 wrz 2021, 12:08 W sumie to chodzi tylko o kwestię jaki jest sens czekania kilku miesięcy na "polskawą" (bo to tylko instrukcja) wersję gry - skoro trzeba za nią zapłacić nie mniej - a czasem więcej. Skoro wydawcy i tak rzucają europejskie ceny - a gracze wciąż mają polskie zarobki to tak naprawdę, jak się zna język trzeba kupować gdzie najtaniej - a nie bawić się w sentymenty o "wspieraniu naszych" ( zresztą planszostrefa gdzie kupiłem też jest "nasza" i płaci podatki w PL )...
W wydaniu Phalanx meeple są ze screen printem.Bart Henry pisze: ↑15 wrz 2021, 12:39I jeszcze screen print na meeplach.sin pisze: ↑15 wrz 2021, 12:06 Nie demonizujecie trochę z tą cena? Bezpośrednio na KS było 43 funty + minumum 6 za przesyłkę, licząc po kursie z czasu kampanii to co najmniej 250zł. Polskojęzyczna edycja zaczęła pojawiać się w sklepach planszówkowych w okolicach 190zł, a różnicą jest brak 8 alternatywnych kafelków kopalni, 6 kart zastępujących wild cards i karty z tile/card reference. Pewnie dało się zamówić pełną wersję KS w podobnej cenie wcześniej w polskich sklepach, ale to przecież w zasadzie standard.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
- Bart Henry
- Posty: 1028
- Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 139 times
- Been thanked: 808 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
No to tym bardziej wspierający "tracą" na wartości ich kopii, skoro "Kickstarter Exclusive" screen print będzie w retailu. Z tego co wiem, to dodatki wchodzące w skład Expanded Edition też będą od razu w edycji Phalanxów, a nie po obiecanych w kampanii trzech miesiącach eksluzywności.
- Dianne
- Posty: 168
- Rejestracja: 15 kwie 2020, 08:49
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 61 times
- Been thanked: 87 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Zastanawiam się nad kupnem. Generalnie najczęściej będzie grane w 2, czasem w 3 osoby. Wszystkie bardzo eurolubne. Siadł nam Brass Birmingham, bardzo lubimy Nippon, na ogranie czeka Barrage. Opowie ktoś coś o grywalności? Jak realnie wypada czas rozgrywki? I jak w porównaniu do Brassa wypada CC ogólnie? Czy jest jakieś "zmniejszanie planszy" na 2 osoby? I jak z regrywalnością? Widziałam, że zmienia się położenie kafelków obszarów pomiędzy partiami, to brzmi bardzo jak coś w naszym stylu, ale czy coś jeszcze sprawia, że każda rozgrywka jest trochę inna? I czy jest jakaś strategia wygrywająca? Nie musicie pisać jaka, po prostu zastanawiam się czy w CC jest coś w co warto pójść na każdym razem. Tyle pytań, a tak mało odpowiedzi.
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Dianne również się zastanawiam nad zakupem, również lubię brassa i gram głównie 2-3 osoby dlatego zamówiłem food chain magnate. Cynowy szlak jest lżejszą i krótszą grą niż te które wymieniłeś. Jeśli szukasz do swojej kolekcji czegoś lżejszego można pomyśleć, na pewno jest pięknie wydana bo widziałem w spodku, chociaż gusta są różne.
- konradstpn
- Posty: 901
- Rejestracja: 22 sie 2017, 12:11
- Has thanked: 209 times
- Been thanked: 319 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Dalej nie wiem jaką wersję tej gry wydaje Phalanx ? Retail edition?
Gram, więc jestem.
- Shodan
- Posty: 1273
- Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 492 times
- Been thanked: 462 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Expanded Edition, która była też na KSkonradstpn pisze: ↑21 wrz 2021, 20:00 Dalej nie wiem jaką wersję tej gry wydaje Phalanx ? Retail edition?
- Dianne
- Posty: 168
- Rejestracja: 15 kwie 2020, 08:49
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 61 times
- Been thanked: 87 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Food Chain Magnate zamówione w pierwszym dniu przedsprzedaży Zagraliśmy też w końcu w Barrage i po partii stwierdziliśmy, że Cynowy Szlak odpuszczamy. Jak będzie kiedyś okazja zagrać to zagramy, ale mając Brassa i Barrage czujemy się nasyceni grami tego typu. Do tego przekonał mnie argument, że gra z licytacjami na dwie osoby to zły pomysł. Nie mówię, że za darmo nie wezmę, ale po opiniach i recenzjach na tę chwilę mówię passebastian pisze: ↑21 wrz 2021, 17:35 Dianne również się zastanawiam nad zakupem, również lubię brassa i gram głównie 2-3 osoby dlatego zamówiłem food chain magnate. Cynowy szlak jest lżejszą i krótszą grą niż te które wymieniłeś. Jeśli szukasz do swojej kolekcji czegoś lżejszego można pomyśleć, na pewno jest pięknie wydana bo widziałem w spodku, chociaż gusta są różne.
-
- Posty: 1275
- Rejestracja: 13 mar 2010, 15:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 195 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Totalnie nie rozumiem decyzji wielkościowych tej edycji. Mapa mniejsza, co za tym idzie obszary, ale za to kostki dużo większe. Mieli zredukować ciasnote na planszy to zamiast kostkom dostało się istotnym komponemtom, tak że górnik jest gabarytu kostki (o jego kolorze nie wspomnę, przecież dzisiaj to nie mógł zostać czarny). Co ciekawe, owy górnik w swoim najszerzym miejscu jest taki jak ten ze starej wersji, więc zajmuje tyle samo miejsca na planszy. Te gry z kickstartera to są jeszcze do grania czy tylko żeby się dobrze prezentowały na zdjęciach?
Spoiler:
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Akurat kolory mają związek z kosztem danego usprawnienia w punktach czasu.
Dzięki temu nie trzeba się zastanawiać ile mię to kosztuje, jeno im ciemniejsze (sztolnie są ciemnobrązowe) tym więcej czasu pochłaniają.
-
- Posty: 1275
- Rejestracja: 13 mar 2010, 15:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 195 times
Re: Tinner's Trail / Cynowy szlak (Martin Wallace)
Tak, jest to wyjaśnione. Jednak 95% nie będzie się zastanawiać ile dana akcja kosztuje, bo 3cm od miejsca z którego bierzemy usprawnienia jest tabela z kosztami akcji
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Tinner's Trail / Cynowy szlak (Martin Wallace)
Obejrzałem przykładową rozgrywkę w Granie w Chmurach i jakoś takie mam meh na tą grę. No Brass to to nie jest i to wykonanie też jakieś takie ble. Plansza jakaś taka bez wyrazu, te kafelki, kosteczki, a cena ~200zł to delikatny żarcik. Pachnie mi grą z przed dobrej dekady.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- kdsz
- Posty: 1403
- Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 459 times
- Been thanked: 303 times
Re: Tinner's Trail / Cynowy szlak (Martin Wallace)
Konkretnie sprzed 13 lat.Dr. Nikczemniuk pisze: ↑23 paź 2021, 20:47 No Brass to to nie jest i to wykonanie też jakieś takie ble. Plansza jakaś taka bez wyrazu, te kafelki, kosteczki, a cena ~200zł to delikatny żarcik. Pachnie mi grą z przed dobrej dekady.
Brass to nie jest, bo to zupełnie inna gra. Bardzo fajna, ale dużo lżejsza.
-
- Posty: 584
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 92 times
- Been thanked: 287 times
Re: Tinner's Trail / Cynowy szlak (Martin Wallace)
Pierwsza rozgrywka 2os. za mną. Mój piaty Wallace jak dotąd i.. chyba 4 plac na ten moment. Wyprzedza tylko Rocketmana, przegrywając z Londynem, Akrami, nie mówiąc o Brassie. Trochę losowosci, ale można taktycznie reagować. Można troszkę grać against, ale równie dobrze można grać obok siebie, skupiając się tylko na swoim poletku..
Sama gra dosyć prosta, eksplorujesz kopalnie, wydobywasz surowce ile się da, walcząc z nadmiarem wody by finalnie przemielić hajs na punkty zwycięstwa. Trzeba balansowac między ograniczoną liczbą punktów ruchu, kolejnością tur oraz proporcją kasa-punkty. Nie ma w niej finezji Brassa, slabiej też z klimatem, choć gra bardzo ładnie wydana i mechaniki korespondują z realiami epoki (przynajmniej w wyjaśnieniach do instrukcji).
I choć jedną partia to za mało by wyrobić sobie osąd to przypuszczam, że:
1) lepiej zadziała w 3 lub 4 osoby niż w dwie,
2) różnice mogą zrobić obydwa dodatki, z czego Emigracja chyba bardziej niż Arszenik: obydwa aktywują obszary, które w podstawce nie do końca się wykorzystuje..
I jeszcze jedno-nie mogę pozbyć się wrażenia, że grałem nie do końca lege artis. Bo choć teoretycznie wszystko się kleiło (dwa razy przeczytalem instrukcję, obejrzałem gameplay'e i znalazłem w nich błędy, sama instrukcja też była czytelna, nie miałem jakichś wątpliwości) to jednak.. zagraliśmy i.. ciągle się zastanawiam, nawet nie czy, ale co źle graliśmy..
Brzmi absurdalnie, wiem, ale to chyba pierwszy raz coś takiego mi się przydarzyło.. Wrazenie po rozgrywce: nie, że "fajna, wow".. nie, że "słabe, meh".. tylko dominującym uczuciem jest: "co żeśmy źle zagrali?"
No nic. Trzeba parę razy zagrać w większym składzie, podłączyć dodatki i sprawdzić co zacz..
Sama gra dosyć prosta, eksplorujesz kopalnie, wydobywasz surowce ile się da, walcząc z nadmiarem wody by finalnie przemielić hajs na punkty zwycięstwa. Trzeba balansowac między ograniczoną liczbą punktów ruchu, kolejnością tur oraz proporcją kasa-punkty. Nie ma w niej finezji Brassa, slabiej też z klimatem, choć gra bardzo ładnie wydana i mechaniki korespondują z realiami epoki (przynajmniej w wyjaśnieniach do instrukcji).
I choć jedną partia to za mało by wyrobić sobie osąd to przypuszczam, że:
1) lepiej zadziała w 3 lub 4 osoby niż w dwie,
2) różnice mogą zrobić obydwa dodatki, z czego Emigracja chyba bardziej niż Arszenik: obydwa aktywują obszary, które w podstawce nie do końca się wykorzystuje..
I jeszcze jedno-nie mogę pozbyć się wrażenia, że grałem nie do końca lege artis. Bo choć teoretycznie wszystko się kleiło (dwa razy przeczytalem instrukcję, obejrzałem gameplay'e i znalazłem w nich błędy, sama instrukcja też była czytelna, nie miałem jakichś wątpliwości) to jednak.. zagraliśmy i.. ciągle się zastanawiam, nawet nie czy, ale co źle graliśmy..
Brzmi absurdalnie, wiem, ale to chyba pierwszy raz coś takiego mi się przydarzyło.. Wrazenie po rozgrywce: nie, że "fajna, wow".. nie, że "słabe, meh".. tylko dominującym uczuciem jest: "co żeśmy źle zagrali?"
No nic. Trzeba parę razy zagrać w większym składzie, podłączyć dodatki i sprawdzić co zacz..
- siepu
- Posty: 1245
- Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
- Lokalizacja: Olecko / Warszawa
- Has thanked: 337 times
- Been thanked: 350 times
Re: Tinner's Trail / Cynowy szlak (Martin Wallace)
Oryginalnie gra była na 3 / 4 graczy, to jednak licytacja, poniżej 3 nie działa. Nie jest to może wybitna gra ale na więcej graczy się rozkręca. Jasne, na 4 wolę brassa ale w 5 w brassa nie zagram.
Emigracje warto dołączyć od pierwszej rozgrywki, zasad mało opcji więcej. Arszenik po paru grach (i nie w każdej partii).
Emigracje warto dołączyć od pierwszej rozgrywki, zasad mało opcji więcej. Arszenik po paru grach (i nie w każdej partii).
-
- Posty: 584
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 92 times
- Been thanked: 287 times
Re: Tinner's Trail / Cynowy szlak (Martin Wallace)
Nie wiedziałem tego, ale przyznam, że.. to wyczuwalne. Jakbym miał się czepiać czegoś, to właśnie tej licytacji.. taka jakaś drewniana. Samych wyjątków od wyjątków (w wersji 2os) multum. I właśnie wydaje się taka sztuczna, jakby na siłę zrobiona.. Ale w świetle tego co napisaleś - jest to scenariusz prawdopodobny...siepu pisze: ↑28 lis 2021, 22:50 Oryginalnie gra była na 3 / 4 graczy, to jednak licytacja, poniżej 3 nie działa. Nie jest to może wybitna gra ale na więcej graczy się rozkręca. Jasne, na 4 wolę brassa ale w 5 w brassa nie zagram.
Emigracje warto dołączyć od pierwszej rozgrywki, zasad mało opcji więcej. Arszenik po paru grach (i nie w każdej partii).
Ale co ważniejsze - jest nadzieja.. skoro to pierwotne Above 3, to grajmy ją jak Pan Bóg i Developer przykazal.. I wtedy się okaże ile ten Szlak warty..
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Tinner's Trail / Cynowy szlak (Martin Wallace)
Grałem na dwie osoby wersję gołą. Nie porwało.
Włączyłem oba dodatki. Jest bardzo fajnie.
Arszenik pozwala zdobyć kapitał na początkowe licytacje. Oczywiście przeciwnik też może tak zagrać, a to oznacza ostrzejszą walkę o działki (kopalnie).
Emigracja daje kapitalne możliwości szybkiego zdobycia pewnych korzyści (PZ, kasa, usprawnienia no i lepsza cena rudy), gdy nasza działka jest taka-se...
Przez te dodatki gra nie jest już liniowa, jednowymiarowa.
We dwójkę trzeba też panować nad emocjami, bo wczesne wystawienie większości kopalń oddaje inicjatywę przeciwnikowi.
Uważam, że dodatki są konieczne (ich zasady nie są skomplikowane), aby gra pokazała swoją istotnie odnowioną mechanikę.
Włączyłem oba dodatki. Jest bardzo fajnie.
Arszenik pozwala zdobyć kapitał na początkowe licytacje. Oczywiście przeciwnik też może tak zagrać, a to oznacza ostrzejszą walkę o działki (kopalnie).
Emigracja daje kapitalne możliwości szybkiego zdobycia pewnych korzyści (PZ, kasa, usprawnienia no i lepsza cena rudy), gdy nasza działka jest taka-se...
Przez te dodatki gra nie jest już liniowa, jednowymiarowa.
We dwójkę trzeba też panować nad emocjami, bo wczesne wystawienie większości kopalń oddaje inicjatywę przeciwnikowi.
Uważam, że dodatki są konieczne (ich zasady nie są skomplikowane), aby gra pokazała swoją istotnie odnowioną mechanikę.
- Bart Henry
- Posty: 1028
- Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 139 times
- Been thanked: 808 times
Re: Tinner's Trail (Martin Wallace)
Dostałeś ją w ogóle? Jeden z polskich sklepów był dogadamy z Alley Cat Games na gębę i przynajmniej połowy zamówienia nie dostanie. Chwaliłem się wyżej za ile kupiłem wersję KS, a do tej pory gry nie mam. Polska edycja już za pasem, ludzie ograli, niektórzy zdążyli już sprzedać...rastula pisze: ↑15 wrz 2021, 12:08 wersja którą kupiłem za 192 zł to PEŁNE WYDANIE KS
a konkretnie:
Miner tier: Expanded edition
The expanded edition of Tinners' Trail including KS stretch goals and exclusive content!
W sumie to chodzi tylko o kwestię jaki jest sens czekania kilku miesięcy na "polskawą" (bo to tylko instrukcja) wersję gry - skoro trzeba za nią zapłacić nie mniej - a czasem więcej. Skoro wydawcy i tak rzucają europejskie ceny - a gracze wciąż mają polskie zarobki to tak naprawdę, jak się zna język trzeba kupować gdzie najtaniej - a nie bawić się w sentymenty o "wspieraniu naszych" ( zresztą planszostrefa gdzie kupiłem też jest "nasza" i płaci podatki w PL )...
Prośba też o info kiedy dostałeś grę. Dzięki.