Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

[rav126]

A mi się udało namierzyć same sfinksy - kupiłem od Ciuńka na OLX
Również uważam, że dzielenie wielbłądami terenów to jedna z najciekawszych mechanik w tej grze. Nieraz trzeba mocno pokminić jak podzielić, żeby komuś za dobrze nie zrobić, a jednocześnie zrobić przewagę dla siebie

[kozz84]

Nie podeszło pewnie dlatego, że nie rozumiem jak to stosować i co to wnosi.

Np Jeśli podzielę swoj obszar, który ma 3 budynki i dwie jednostki to zamiast 4 punktów zdobędę 5 (jeśli wszystko wygram).

Może przy większej licznie graczy ma to większy sens (oddzielić swoje terytorium od pozostałych graczy, żeby oni walczyli między sobą), ale przy dwóch graczach nie widzę korzyści.

Może zmieni się to po paru rozgrywkach.

[rav126]

Jedną z rzeczy które robisz przy podziale jest również zmiana kolejności rozgrywania bitew, i to też powoduje zagwozdkę

[feniks_ciapek]

Przyspiesza też grę, można przeciwnikowi podebrać przewagę w monumentach, uwolnić swój monument do punktowania. Uważam, że takie manipulowanie planszą to jedna z bardziej interesujących mechanik w area control.

[kozz84]

Może powiem bluźnierstwo, ale nie rozumiem przepychu wydania tej gry. Ponieważ do gry dodana jest tona figurek, wyjmowanie i odkładanie do różnych pudełek staje się upierdliwe. Gra byłaby lepsza gdyby jednostki były żetonami (!). Wtedy gra spokojnie zmieściłaby się w max 2 pudełkach, gdyby nie te wszystkie pierdoły.

Nie rozumiem czemu każdy bóg ma dedykowanych swoich wojowników. Z tego co widziałem 6 jednostek niczym się nie różni między sobą. Mogli dać 5 unikatowych form i podstawki w 5 kolorach. Wtedy nie trzeba do każdego boga dodawać nowych figurek.

Nie rozumiem czemu każdy bóg ma przypisany swój kolor. Przez to trzeba drukować dodatkowe żetony dla każdego nowego.

Nie rozumiem czemu plansze bogów są takie monstrualne. Wystarczyło zrobić 5 plansz z zestawem 12 mocy i dodatkowo dla każdego boga małą plansze z jego mocą.

Nie rozumiem czemu każdy bóg ma swoją własną talię.

Sporo rzeczy w pudełku jest moim zdaniem duplikatem, który nic nie wnosi (poza walorami estetycznymi)

Albo rozumiem. cmon, kickstarter i ludzie lubią plastik. Osobiście cenię gry które szanują mój regał i miejsce na półce

[rav126]

Odpowiedź jest prosta - ludzie kupują oczami, szczególnie na KS. Nie dziękuj.

[SetkiofRaptors]

Spoiler:

Może powiem bluźnierstwo, ale nie rozumiem przepychu wydania tej gry. Ponieważ do gry dodana jest tona figurek, wyjmowanie i odkładanie do różnych pudełek staje się upierdliwe. Gra byłaby lepsza gdyby jednostki były żetonami (!). Wtedy gra spokojnie zmieściłaby się w max 2 pudełkach, gdyby nie te wszystkie pierdoły.

Nie rozumiem czemu każdy bóg ma dedykowanych swoich wojowników. Z tego co widziałem 6 jednostek niczym się nie różni między sobą. Mogli dać 5 unikatowych form i podstawki w 5 kolorach. Wtedy nie trzeba do każdego boga dodawać nowych figurek.

Nie rozumiem czemu każdy bóg ma przypisany swój kolor. Przez to trzeba drukować dodatkowe żetony dla każdego nowego.

Nie rozumiem czemu plansze bogów są takie monstrualne. Wystarczyło zrobić 5 plansz z zestawem 12 mocy i dodatkowo dla każdego boga małą plansze z jego mocą.

Nie rozumiem czemu każdy bóg ma swoją własną talię.

Sporo rzeczy w pudełku jest moim zdaniem duplikatem, który nic nie wnosi (poza walorami estetycznymi)

Albo rozumiem. cmon, kickstarter i ludzie lubią plastik. Osobiście cenię gry które szanują mój regał i miejsce na półce

Założyłem kiedyś o tym wątek, który zatytułowałem coś w stylu "Racjonalna oszczędność na komponentach". Moim zdaniem masz racje i myśle tak samo. Niektórzy się z nami nie zgadzają, co jest dla mnie niepojęte. Podobno na "jakości" nie powinno się oszczędzać. Gra mogłaby nadal robić wrażenie, ale mieć po prostu nieco niższą cenę jeśli ktoś by pomyślał.

Nie chodzi mi o rezygnowanie z jakości, ba! momentami mogła by jakość wzrosnąć. Bo może jakby umiejętność boga była na jakiejś karcie którą kładziemy na planszetkę to racjonalne byłoby wyprodukować tych 5 uniwersalnych planszetek na tekturze albo olaboga wyciąć otwory na żetony? A tak mamy 12 bogów z 12 miękkimi papierowymi planszami, które można wymienić na 12 tekturowych jakimś kickstarterowym dodatkiem... CMON ma niefajną politykę, z bólem kupuje bo gry dobre.

Na korzyść dedykowanych wojowników przemawia to, że są oni wygodni dla osób z ślepotą barw. Ale to samo da się osiągnąć żetonem z nadrukiem, albo specjalnym kształtem z podstawką w kolorze etc. Uważam, że np. Rising Sun w wydaniu bliższym King is Dead byłby wygodniejszy, czytelniejszy i tańszy. Forma byłaby dostosowana do gameplayu, nic by niczego nie zasłaniało itd. Ale jak się zaczyna proces projektu od tyłu, czyli założenia, że ma być z 80 figurek, no to tak to się kończy.

[lou]

Akurat Ankh (kickstarter all-in) przy odrobinie chęci i wydruku odpowiedniego insertu ( https://www.thingiverse.com/thing:5144938 ) mieści się w dwóch pudełkach, więc argument, że zajmuje tak dużo miejsca jest mocno nietrafiony.

Tak się nie robi produktów nastawionych na użytkownika i to można krytykować.

O, a dlaczego nie na użytkownika? Może tylko nie dla ciebie. Ja też jestem użytkownikiem i dla mnie jest to ok. Wolę jak na planszy stoją duże figurki, a nie leżą kostki i guziki. Dla mnie to robi klimat i sprawia ze gra jest bardziej czytelna.
I moje odczucie nie jest ani lepsze, ani też gorsze od twojego. Zaakceptuj to, że inni mogą oczekiwać czegoś innego od gry niż ty.

[Curiosity]

Wątek wydzielony
viewtopic.php?f=64&t=76452

[kozz84]

Mam pewne spostrzeżenia po grze dwu osobowej.

Czy w waszych grach również macie górę pieniędzy, z którą nie macie co zrobić? Oprócz magazynowania, żeby bronić się przed szarańczą? Moce Ankh są zbyt tanie IMO. Zastanawiam się czy nie zrobić house rule i zmienić koszt na 1,2,3,4,5,6.

Nie podoba mi się, że tylko jedna figurka strażnika jest dostępna. Kto pierwszy weźmie moce Ankh ma łącznie 10 figurek w porównaniu do 7 przeciwnika. Zastanawiam się czy nie użyć 2 figurek, albo wprowadzić 6 różnych strażników. Wtedy kto pierwszy wejdzie na pole ma wybór figurki, a drugi gracz może wziąć tę co pozostała.

I czy żądny świątyń (świątynia daje +2 siły) nie jest zbyt mocne? W szczególności jeśli ktoś spamuje "Budowe Monumentów" + "Równowaga Maat" (Amon!)?

I czy starcza wam żetonów Ankh?

[Hardkor]

I czy starcza wam żetonów Ankh?

Zależy od gry, częściej jednak kasy brakowało niż miałem jej nadmiar

[lou]

Kasa nie punktuje na koniec gry, więc po co ją zbieracie? U nas nigdy gracz z dużą ilością kasy nie wygrał, za dużo akcji zmarnował na branie jej (z tym że gramy w 4 lub 5 osób), a kasy i tak wystarcza. Po pierwszym konflikcie akcja brana jest sporadycznie.
Co do strażników, są oczywiście bardzo pomocni, ale nie nieodzowni. Nie raz wygrał gracz nie mający żadnego strażnika. Kwestia dobrania odpowiedniej taktyki do możliwości.

[SetkiofRaptors]

Amon ogólnie jest silny. Żądny świątyń jest też silną umiejętnością. Ale nie wiem jak możesz uznać po kilku, kilkunastu partiach zakładam, że coś jest OP? Często to widzę na forum i nie rozumiem. Nie za szybko? Jest wiele sposobów na obejście tego, chociażby kontra i zrobienie sobie tego żądnego, przejmowanie/niszczenie/oddzielanie światyń przy każdej okazji. Blokowanie pól wokół albo jednostkami, albo żetonem zaświatów. Nic mu po tej umiejętności jeśli rzucisz szarańczę itd.

A tym Amonem to spam to dużo powiedziane, on wybuduje tym sposobem maks jeden więcej monument na konflikt niż ty. Każde kolejne zagranie Matt i Budowy musi być w kolejnych konfliktach i no jest bardzo kosztowne (nie robisz NIC innego). Po prostu trzeba grać dookoła tego. Co nie zmienia faktu, że Amon jest bardzo silny, ale zużycie tej podwojnej karty na początku Konfliktu żeby se wybudować świątynie zabiera mu sporą przewagę.

Nie widzę problemu z dużą ilością kasy, nawet jeśli się tak zdarzy. Po prostu cię irytuje że masz 20 a nie 7 żetonów? To nadal ten sam wyścig, ten kto ma więcej jest bezpieczniejszy przy szarańczy. Czy ścigamy się w praktyce w przedziale 0-10 czy 0-40 to w zasadzie nie ma znaczenia przecież? Ważna jest różnica między wami. Przy pierwszej szarańczy ktoś będzie musiał i tak wydać spory % wszystkich żeby sobie zapewnić ocalenie jednostek. Jestem ogólnie bardzo przeciwny home rule'om bo zwykle są robione na ślepo w porównaniu z testami gry. Poza tym po co wykonywać tę akcje? Jak masz hajs robisz inne rzeczy. Tutaj ta cena naprawdę jest uzasadniona moim zdaniem tym ile w początkowych krokach gry jesteśmy w stanie zdobyć wyznawców.

Też nie lubię tego, że potworów jest tak mało, ale są za to Bogowie którzy pełnią podobną rolę. W Rising Sun nie było takiej jednostki. Pamiętaj że jest specjalny scenariusz dla tych których chcą sprawiedliwszego podziału potworów - z licytacją.

[Xardas123]

Słuchajcie warto co kupować dodatki? Planuję dopiero kupić podstawkę, i zastanawiam się nad sensem dodatków ewentualnie nad kolejnością ich zakupu.

[Hardkor]

Słuchajcie warto co kupować dodatki? Planuję dopiero kupić podstawkę, i zastanawiam się nad sensem dodatków ewentualnie nad kolejnością ich zakupu.

Parę stron temu była o tym dyskusja (i to chyba nie raz), poscrolluj i poczytaj.

[Xardas123]

Wyrzucilo mnie wcześniej na stronę 10 przeczytałem.ze 3-4 strony i żadnych konkretów nie było stąd zapytałem.

[Rafal1970]

Czy może ktoś z członków forum posiada pdf księgi scenariuszy do polskiego ankh bogowie egiptu i może się podzielić ?

[ScorpZero]

Ponieważ zbliżają mi się urodziny i myślę, że już wiem co będę chciał na nie dostać (:P) to zastanawiam się, czy warto kupować All-In ze sklepu Portalu?
Wychodzi jakoś prawie 200 zł drożej niż np. z Dragoneye i pytaniem głównym jest tutaj, czy dołączania mata do tego zestawu jest właśnie warta tych pieniędzy?

[RUNner]

Co prawda grę już sprzedałem, ale uważam że mata jest super. Ok, nie jest niezbędna, ale moim zdaniem warto ją mieć.

[Rykas]

Ponieważ zbliżają mi się urodziny i myślę, że już wiem co będę chciał na nie dostać (:P) to zastanawiam się, czy warto kupować All-In ze sklepu Portalu?
Wychodzi jakoś prawie 200 zł drożej niż np. z Dragoneye i pytaniem głównym jest tutaj, czy dołączania mata do tego zestawu jest właśnie warta tych pieniędzy?

Poproś kogoś z forum o rabat 15% do sklepu portalu i już różnica jest 50 zł, a tyle zdecydowanie warto zainwestować.

[Hardkor]

Ponieważ zbliżają mi się urodziny i myślę, że już wiem co będę chciał na nie dostać (:P) to zastanawiam się, czy warto kupować All-In ze sklepu Portalu?
Wychodzi jakoś prawie 200 zł drożej niż np. z Dragoneye i pytaniem głównym jest tutaj, czy dołączania mata do tego zestawu jest właśnie warta tych pieniędzy?

Tak, jest tego warta. Super wykonanie. Dodatkowo jak wyżej, weź kogoś z 15% rabatu i wyjdzie Ci tyle samo co w sklepie prawie, a mata gratis

[ScorpZero]

Okej, przekonaliście mnie.
Dzięki!

[grzeslaw90]

Ponieważ zbliżają mi się urodziny i myślę, że już wiem co będę chciał na nie dostać (:P) to zastanawiam się, czy warto kupować All-In ze sklepu Portalu?
Wychodzi jakoś prawie 200 zł drożej niż np. z Dragoneye i pytaniem głównym jest tutaj, czy dołączania mata do tego zestawu jest właśnie warta tych pieniędzy?

A według mnie mata to must have

[tomp]

Mata jest jeszcze o tyle fajna, że dwustronna. Druga strona pod kątem dodatku z faraonem.

PS. maty uniwersalne o podobnej wielkości to koszt rzędu 100+, wydaje mi się, że to w miarę dobrze wyceniona opcja.

[Pompa85]

Jak wam się gra w ankh z faraonem?