Nie jest źle. Myślę nawet żeby opłacić już teraz, bo później inflacja i kurs euro mogą jeszcze podnieść cenę.dannte pisze: ↑04 sie 2022, 21:10 Dodatki zostały dodane na stronie lautapelit. Co myślicie o cenie?
https://en.lautapelit.fi/product/45704/ ... eekers-eng oraz https://en.lautapelit.fi/product/45705/ ... tcasts-eng
Trochę drogo, ale jak się zrobi zbiórkę to można chociaż koszty przesyłki rozbić.Spoiler:
Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- grzeslaw90
- Posty: 1750
- Rejestracja: 20 lis 2013, 18:53
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 179 times
- Been thanked: 437 times
- Kontakt:
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
- Pako
- Posty: 213
- Rejestracja: 04 sie 2006, 06:42
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 2 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Gra dopiero do mnie idzie więc jeszcze nie grałem.
Czy ten dodatek to jakiś must have? Warto dać za niego około 130 zł?
I drugie pytanie - piszesz o kwestii rakiet itp. Z tego co zrozumiałem to rzeczy to niwelujące były w pierwszej edycji? Czy w takim razie elementy z pierwszej są kompatybilne z drugą? Czy może kupno po taniości pierwszej (niejako jako dodatek do drugiej) bardziej się opłaca niż powyższego dodatku?
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Pograj w podstawkę. Sama mechanika walki jest dla mnie o niebo lepsza niż ta w Rebelii (jak dla mnie strasznie upierdliwa).
Jak już bym miał zainwestować w coś na samym starcie to na pewno w matę, z pozostałymi dodatkami można spokojnie poczekać, tym bardziej, że ceny są astronomiczne.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Właściwie to sam już sobie odpowiedziałeś i tak naprawdę wiesz czego chcesz, czekasz tylko na...
Oczywiście że warto, kupuj!
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- Pako
- Posty: 213
- Rejestracja: 04 sie 2006, 06:42
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 2 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Właśnie nie. Dlatego pytałem wcześniej czy to jest jakiś must have. No i czy elementy pierwszej edycji są kompatybilne z drugą - jeśli tak to czy nie warto jej kupić?
- Pako
- Posty: 213
- Rejestracja: 04 sie 2006, 06:42
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 2 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Cóż dla mnie turn order można totalnie olać i zrobić sobie samemu niewykorzystanymi statkami - jest to nawet lepiej widoczne niż po portretach w wersji oficjalnej.
Minor species też wyżej cenię niż Rift Cannon. Ale ogólnie polecam właśnie niemiecką paczkę z Amazona, korzystnie wychodzi.
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Eclipse to taki bieda 4x. Jednak w swojej kategorii nie ma sobie równych. Tak naprawdę większość dodatków tylko psuje te grę i popycha ją w kierunku bardziej rozbudowanych 4x gdzie niestety przegrywa z konkurencją.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Tylko czy te bardziej rozbudowane nie są też bardziej czasochłonne?
Do Eclipsa też można by dołożyć karty misji, ukryte cele itd. Tylko ile wtedy trzeba by godzin na taką grę przeznaczyć?
Jak dla mnie Eclips ma to co najlepsze bez zbędnych wodotrysków, które w wielu grach tylko mydlą oczy bo sama mechanika potrafi być słabiutka.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Dokładnie o tym mówiłem. Eclipse to ideał w obecnej formie i każde dokładanie bloczków do niego zniweluje jego najwiekszą zaletę czyli prostotę i elegancję.Dr. Nikczemniuk pisze: ↑20 sie 2022, 11:07Tylko czy te bardziej rozbudowane nie są też bardziej czasochłonne?
Do Eclipsa też można by dołożyć karty misji, ukryte cele itd. Tylko ile wtedy trzeba by godzin na taką grę przeznaczyć?
Jak dla mnie Eclips ma to co najlepsze bez zbędnych wodotrysków, które w wielu grach tylko mydlą oczy bo sama mechanika potrafi być słabiutka.
- Pako
- Posty: 213
- Rejestracja: 04 sie 2006, 06:42
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 2 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
O to mi chodzi. W takie TI4 wiem, że w życiu bym nie zagrał bo cały dzień na grę to dopiero chyba na emeryturze będę miał Dlatego wziąłem Eclipse, chciałem coś epickiego ale w określonych ramach czasowych. Oprócz tego mam też Zakazane Gwiazdy, które też się pod tę kategorię łapią
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Jak już zagrasz w Eclipsa daj znać jak wypada w porównaniu z ZG, w szczególności mechanika walki
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Ja mam obie gry, w obie grałem. W ZG ostatnio jakieś 5 lat temu (załapałem się na jeden z ostatnich egzemplarzy w sklepie) i był to raczej początek mojej planszówkowej kariery. Grałem w dwie, trzy i cztery osoby. W dwie (u nas gra się 2 godziny) wychodzą trochę szachy, ale i tak jest nieźle. W trzy (4 godziny) jest zdecydowanie lepiej, a cztery (6 godzin) to poezja. Podobało mi się, że w grze wieloosobowej zwykle nie ma sensu dobijać osłabionego przeciwnika. Bo nasze cele są już w innym rejonie i zwyczajnie nie ma na to czasu. Fenomenalny jest też system rozkazów. Mechanizm walk, z kolei, to majstersztyk. Taktyką eliminujemy losowość, ale gdy dwóch walczy i móżdży, to pozostali czekają. Jeżeli nie zajmą się studiowaniem własnych kart, bądź kibicowaniem, to mogą się znudzić. Ogólnie gra jest chyba odrobinę cięższa niż E2.Dr. Nikczemniuk pisze: ↑21 sie 2022, 13:41Jak już zagrasz w Eclipsa daj znać jak wypada w porównaniu z ZG, w szczególności mechanika walki
Eclipse 2 odpaliłem w zeszłe wakacje. Raz we trójkę, raz we czworo (niestety nie skończyliśmy), a we dwoje może nawet czterdzieści razy, wtedy to dwugodzinne pojedynki, choć trudno w to uwierzyć, bo tak wiele się działo. Szkoda, że praktycznie nie grywamy w szerszym gronie, ale już starcie jeden na jeden dostarcza nam wielu emocji. Wszystkie aspekty gry są świetnie dopracowane, od wyprasek i organizerów poczynając. Esencją jest rozbudowa okrętów. Bitwy nie są tak wymyślne jak w ZG, pechowy rzut kośćmi może tu sporo zaszkodzić. Z drugiej strony starcia są szybkie, bez przestojów (podobnie jak cała gra), a zasady dość czytelne i intuicyjne. Przewagą w stosunku do ZG jest obecność rozwoju naukowo technologicznego, wspaniały jest efekt za krótkiej kołdry.
Gry łączy tematyka, ale E2 to klasyczny 4X, zaś ZG to bardziej 3X z silnie rozbudowaną strefą walki - bez niej ZG nie istnieje. Zawsze myślałem, że gry pozbawione konfrontacji z przeciwnikiem są nie dla mnie, ale w E2 to się zdarza i wówczas wcale mi walki nie brakuje. Fajny jest finał... przeciwnik zaatakuje czy nie? Może trzeba uprzedzić uderzenie, a może poczekać, może okopać? Nacje w obu grach są mocno asymetryczne, ale w E2 chyba bardziej. Nie wyobrażam sobie, by czerwoni wygrali pojedynek z żółtymi czy zielonymi, ale te różnice, wg mnie, będą się zacierać w grze wieloosobowej.
Obie gry w moim odczuciu są bliskie doskonałości. Trudno wybrać lepszą, gdybym musiał wybrać, to chyba E2, ale może dlatego, że mam ją świeżo w pamięci. Rozgrywka w obu przypadkach jest "pełna", kompletna, to masaż dla umysłu, człowiek ma poczucie idealnie spędzonego wieczoru i wygimnastykowania szarych komórek.
W obu grach wprowadziliśmy własne modyfikacje (w moim odczuciu poprawiające rozgrywkę), ale dotyczące mało istotnych kwestii, o które instrukcja ledwie zahacza.
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
1.Pako pisze: ↑19 sie 2022, 00:11 Czy ten dodatek to jakiś must have? Warto dać za niego około 130 zł?
I drugie pytanie - piszesz o kwestii rakiet itp. Z tego co zrozumiałem to rzeczy to niwelujące były w pierwszej edycji? Czy w takim razie elementy z pierwszej są kompatybilne z drugą? Czy może kupno po taniości pierwszej (niejako jako dodatek do drugiej) bardziej się opłaca niż powyższego dodatku?
Subiektywnie: brałbym nawet gdyby kosztował 2x więcej (jedna z moich ulubionych gier 'all time').
Obiektywnie: nie warto, zwłaszcza jeśli jest to tytuł który będziesz wykładał na stół rzadko (np. raz na 1-3 miesiące).
W tym 1 z 4 mini-dodatków 'turn order' jest - jako fizyczny komponent - zbędny, jak już napisał przedmówca: można to wprowadzić bez kupowania dodatkowych żetonów. Co do samej istoty 'turn order' - rację ma też kolega polecający ten "dodatek", granie wg tej zasady to konieczność / oczywistość.
2. Co w Nuenen Gefahren jest najlepsze:
- 4 niestandardowe heksy (przez ostatnie 10 lat było je b.trudno kupić w Polsce).
- Minor Species - żetony poszerzające możliwość zdobywania punktów zwycięstwa (nie istniały w I edycji, tj. występowały podobne elementy działające na nieco innych zasadach: nabywało się je akcją odkrycia tech. i nie zajmowały slotu na ambasadora)
- Rift Cannon - moim zdaniem fajna rzecz, ale około 50% graczy uważa - i bynajmniej im nie przeczę - że to jest technologia (działko i znajdka) totalnie niezbalansowana, zbyt mocna, niektórzy chcą jej usunięcia przed rozgrywką.
3. Nie zgadzam się z opiniami że dodatki wypaczają tę grę - przeciwnie: po X szpilach czuć wyraźnie że II edycji brakuje dodatków z pierwszej:
- Shadow of the Rift (do starej edycji) wprowadzał m.in. rewelacyjne 3 rasy, ich plansze można pobrać do druku z BGG, ale nie da się ich użyć bez fizycznych zasobów z wspomnianego dodatku. Wyjątkiem jest frakcja: Pyxis Unity (uwielbiam tych szaraczków!) - można wydrukować i grać (na upartego zastępując ich heks startowy płytką innej frakcji).
- podstawce odczuwalnie brakuje "żetonów rozwinięć" z I edycji, występujących jako wspomniane 'Minor species' (ale da się je zastąpić samodzielnym wydrukiem, link poniżej).
- rakiety są o wiele mocniejsze w nowej edycji aniżeli w starej:
* inaczej niż kiedyś teraz 'Flux missile' pozwala wykoksować inicjatywę niskim kosztem
* są dodatkowe (nieistniejące nigdy wcześniej) żetony odkryć z mocnymi rakietami
* II edycja nie zawiera elementów które w I edycji pomagały balansować potęgę rakiet: Point Defense, Distortion Shield.
Powyższe elementy (z I edycji adaptowane do II) można wydrukować np. w punkcie fotograficznym (używać akcją zakupu technologii tak jak w I ed.) czyli: Eclipse Second 2.1 - mini karty
Co do samych rakiet, subiektywnie rekomenduję ich całkowite wyeliminowanie - komputerowa wersja Eclipse online umożliwiała rozgrywkę w ogóle bez tej technologii (i znajdek), w ten sposób grało 90% graczy z całego świata, z oczywistej przyczyny: gra jest bardziej zbalansowana i strategicznie głębsza. Chociaż oczywiście ktoś może zaprzeczyć (...), poza tym jest to element gry, więc jej twórca na pewno uważał że warto napingalać z rakiet, i nie przejmować się, że można tym yyy nieco nadwyrężyć przyjaźnie Bo jeśli ktoś przez 2 h misternie buduje swoją kosmiczną cywilizację a Ty mu to przerabiasz na mielonkę w 5 minut bo wyskoczyła tylko 1 tech. rakiet i pozyskałeś ją jako jedyny...
Inna sprawa że w Eclipse można całkowicie wyeliminować innego gracza z mapy już w pierwszych rundach i skoro gra na to pozwala - dlaczego tego nie robić? Próbowałem - polecam.
4. Pierwsza edycja jest częściowo kompatybilna z drugą:
- heksy mają ten sam graficznie rewers i rozmiar. Awers różni się estetyką. Gwoli ścisłości: nie powinno się mieszać dowolnie "starych" heksów sektorów, ponieważ miały nieco inne ilości planet (surowców). Ale już na luzie można użyć niektórych dodatkowych heksów np. z 'Shadow of the Rift'
- żetony tech. też mają taki sam rozmiar, ale różnią się szatą graficzną (i zmienionym kosztem)
- sam używam rozbudowanej wersji (II ed + wszystkie dodatki pierwszej), ale - odpowiadając na Twoje pytanie: raczej nie warto wydawać hajsiwa na stare dodatki (za rok lub więcej lat (sic!) pojawią się ich nowe wersje). Istotne dla rozgrywki drobne elementy inspirowane Rise of the Ancients & Shadow of the Rift można sobie druknąć (link wyżej), rasy są też dostępne (na BGG, wyzwaniem może być wydruk heksów startowych). A jeśli gra Twojej ekipie się podoba i będziecie grywali często to może warto rozglądnąć się za Shadow of the Rift, do niedawna był na amazonie za 170 zł, aktualnie nakład w PL sklepach chyba wyczerpany, da się kupić na lautapelit.fi (wysyłają do Polski przez DHL, ale pewnie fracht będzie o podobnym koszcie co sama gra 35 €)
ps. jeśli jesteś z Mysłowic to zapraszam do zagrania w Eclipse w Mikołowie, nasz klub współtworzą gracze z całej aglomeracji, Ecli planujemy akurat jutro (23.08 od 18:00 do 22-23). Link w stopce. Pozdro
Grosz coś? grej tukej: https://www.facebook.com/groups/heks.mi ... lanszowych
-
- Posty: 232
- Rejestracja: 11 lut 2006, 00:11
- Lokalizacja: Niedaleko Nowej Huty
- Has thanked: 181 times
- Been thanked: 66 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Podstawki owe widziałem w fińskim sklepie wydawcy za 9,95 eurosów.
Kurde widziałem tam też te dodatki do gry, jest gdzieś polski opis tych dodatków jak to działa?
Kurde widziałem tam też te dodatki do gry, jest gdzieś polski opis tych dodatków jak to działa?
-
- Posty: 765
- Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
- Lokalizacja: Elbląg
- Has thanked: 110 times
- Been thanked: 457 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Pojawiły się grafiki okładek ras portowanych do drugiej edycji. Możliwe, że nie są to finalne ilustracje (cena oczywiście też nie jest finalna). Szkoda, że to tak powoli posuwa się do przodu, jestem ciekaw czym będą się różnić od pierwszej edycji.
Magellan i Lyra:
Rho Indi i Exiles:
Magellan i Lyra:
Spoiler:
Spoiler:
- crazygandalf
- Posty: 484
- Rejestracja: 14 lut 2016, 16:25
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 597 times
- Kontakt:
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Jeśli ktoś zastanawia się nad zakupem gry, to polecamy zapoznać się z naszą rozgrywką i recenzją tegoź 4X-owego tytułu.
Eclipse: Drugi Świt Galaktyki
Eclipse: Drugi Świt Galaktyki
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
No wreszcie ktoś wrzucił porządny materiał o tej grze
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- konradstpn
- Posty: 901
- Rejestracja: 22 sie 2017, 12:11
- Has thanked: 209 times
- Been thanked: 319 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Wreszcie ktoś mnie definitywnie przekonał, że ta gra jednak nie jest dla mnie.
Gram, więc jestem.
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 27 lip 2019, 20:51
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 96 times
Re: Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)
Wiadomo coś czy dodatek Neue Gefahren zostanie wydany w języku Angielskim? Niby da się kupić dodatki oddzielnie u wydawcy, ale z dostawa wychodzi 250zł więc troche majątek jak za tę zawartość. Niemiecki wychodzi sporo taniej, ale wolałbym mieć wszystko spójne językowo.