Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4195
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2834 times
Been thanked: 2748 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Gizmoo »

azazelmo pisze: 19 kwie 2023, 15:26 Po co nakręcać FOMO, jak nie ma danych?
Ardel12 pisze: 19 kwie 2023, 17:09 Zaraz tam FOMO. Kto chce to kupi kto nie chce ten znikającymi egzemplarzami nie powinien się przejąć.
Nilis pisze: 19 kwie 2023, 20:40 Na ewentualnej sprzedaży stracisz 10-20zl.
No i nakręciliście! Kupiłem, bo lepiej mieć i płakać nad ceną, niż nie mieć i płakać nad ceną! :lol:

Tak się wkręciłem w temat, że zacząłem szperać w sieci, by dowiedzieć się czegoś więcej o burzliwej historii konfliktu Afgańskiego. Jeżeli tak, jak mnie, interesuje Was całe tło historyczne, to polecam wam ten dokument:



Mega kopalnia wiedzy i ciekawostek. Niesamowita historia!
azazelmo
Posty: 1014
Rejestracja: 12 sie 2019, 10:49
Has thanked: 175 times
Been thanked: 340 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: azazelmo »

Gizmoo pisze: 20 kwie 2023, 15:11 (…)
Tak się wkręciłem w temat, że zacząłem szperać w sieci, by dowiedzieć się czegoś więcej o burzliwej historii konfliktu Afgańskiego. Jeżeli tak, jak mnie, interesuje Was całe tło historyczne, to polecam awam ten dokument:
Spoiler:
Mega kopalnia wiedzy i ciekawostek. Niesamowita historia!
Mhm. Uwaga, bo jeśli dobrze pamiętam, to w Paxie „współgrają” postaci historyczne, które w historii rozminęły się czasowo. W grze jest jeden deck i postaci z początku okresu Wielkiej Gry mieszają się z bohaterami finału. Trochę to może zgrzytać u kogoś, kto się interesuje tematem. Ale grałem dawno i mogę się mylić.
A propos polecam polecaną tu: Wielką Grę Hopkirka (świetne wydanie, cegła w teardej oprawie za. 30zł) i Powrót Króla (nie pamiętam czyj). Super pozycje. Powrót trochę nudniejszy, ale ma dużo tekstów źródłowych.
Sorry, bo to już offtop: może ktoś zna książkę o tym temacie pisaną z perspektywy Rosji?
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4195
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2834 times
Been thanked: 2748 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Gizmoo »

azazelmo pisze: 20 kwie 2023, 15:42 Powrót Króla (nie pamiętam czyj)
Williama Dalrymple'a. Mam już w koszyku, ale jeszcze nie zamówiłem. :lol:
Atk
Posty: 1471
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 524 times
Been thanked: 319 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Atk »

Gizmoo pisze: 20 kwie 2023, 15:11
azazelmo pisze: 19 kwie 2023, 15:26 Po co nakręcać FOMO, jak nie ma danych?
Ardel12 pisze: 19 kwie 2023, 17:09 Zaraz tam FOMO. Kto chce to kupi kto nie chce ten znikającymi egzemplarzami nie powinien się przejąć.
Nilis pisze: 19 kwie 2023, 20:40 Na ewentualnej sprzedaży stracisz 10-20zl.
No i nakręciliście! Kupiłem, bo lepiej mieć i płakać nad ...
Dżentelmeni przy stole mają fajny podcast na temat Pamira i jak oddaje ten konflikt
feniks_ciapek
Posty: 2344
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1655 times
Been thanked: 991 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: feniks_ciapek »

Polecam też gorąco „Tournament of Shadows” Meyera i Brysac.

No i grę też polecam :)
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 749
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 280 times
Been thanked: 432 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Nilis »

Po zakupie gry kupiłem Hopkirka "Wielką Grę" i wszystkim polecam. Książka historyczno - przygodowa, zero nudy. Trochę wyolbrzymiony opis niektórych wydarzeń ale czyta się kapitalnie:)
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3569
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1140 times
Been thanked: 2334 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Ardel12 »

W końcu zagrałem drugi raz i potwierdziłem, że pierwsza partia była kasztanem przez tłumaczącego grę(nie tylko lipnie tłumaczone, to jeszcze rady takie by wesprzeć jego bardziej niż siebie i stanowczo za dużo pierdzielenia nad stołem).

Tutaj odpaliłem w swojej zaufanej ekipie, Mati + mrozigor i zagrało elegancko. Choć czytałem zasady to jednak gry uczyłem się wręcz w trakcie partii(totalnie mi jakoś nie weszła do głowy). Na moje szczęście jest sporo podobieństw do rena, a po drugie wszystko jest banalne, więc zamiast myśleć jak te zasady działają to można skupić się na mięsku, czyli jak wygrać albo by nie wygrał kolejnej dominacji gracz z przewagą.

Ikonografia dla mnie jest czystsza i znacząco lepiej widoczna na kartach niż w renie. Bez problemu mogłem określić co ma przeciwnik po drugiej stronie stołu, co w renie czasami wymaga gimnastyki. Sama gra choć zasadami prostsza od rana to zaliczała więcej zmuł. Darmowe akcje robią swoje i możliwość sterowania aspektem sporo miesza.

Grałem totalnie beznadziejnie i czułem, że koledzy to robią ze mnie worek treningowy. Widać było od ręki kto ile ma już partii za sobą i gracz, który grywał ostatnio nas rozwalcował. Ja raczej bawiłem się, próbując różnych opcji, bo ciężko powiedzieć o walce kończąc na ostatniej pozycji :D Gra czasami miała przestoje, gdy na planszy niewiele się działo lub następowała negacja poprzednich akcji i powrót do statusu quo. Wpadło jednak kilka tur, które dla mnie wywracały sytuację, a to zmiana sojuszu, a to wydarzenie, jakieś combo darmowych akcji. Potrafi się tam zadziać, oj potrafi.

Gra w kolekcji zostaje i czeka na brata w postaci rena. Ostatni rok przynosi mi na prawdę genialne i unikalne gry do kolekcji. Muszę spróbować innych Paxów. Jestem najbardziej ciekaw Hispanica, szkoda tylko, że informacji jest coś mało jak na grę, która ma się niby ukazać już w tym roku.
Awatar użytkownika
ZygfrydDeLowe
Posty: 508
Rejestracja: 17 sty 2017, 13:47
Has thanked: 1052 times
Been thanked: 227 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: ZygfrydDeLowe »

Ardel12 pisze: 08 cze 2023, 08:57 [...] Sama gra choć zasadami prostsza od rana to zaliczała więcej zmuł. Darmowe akcje robią swoje i możliwość sterowania aspektem sporo miesza.
W Ren, jeśli ktoś odpali swoje operacje i ma ich wiele to też na chwilę wstrzyma ziemię.
Pamir jest o tyle prostszy, że gra się właściwie na PZty, więc czasami gra potrafi stanąć w miejscu, jeśli wszyscy chcą powstrzymać lidera, ew ktoś może chcieć ekonomicznie udusić współgraczy i gra przez chwilę polega na ściąganiu najtańszej karty z rynku, dopóki coś się nie odblokuje.
W Renesansie masz 4 warunki zwycięstwa (plus piąty na koniec), więc zdarza się więcej wolt i nagłych zakończeń.
Awatar użytkownika
Otorek
Posty: 686
Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 261 times
Been thanked: 367 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Otorek »

Miałem raz nieprzyjemność granie na duszenie reszty graczy brakiem pieniędzy. Przez brak doświadczenia było łatwo w to wpaść i ta rozgrywka to był przedłużający się horror nudy i zastoju...
Awatar użytkownika
Mateez
Posty: 210
Rejestracja: 08 paź 2011, 15:20
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 60 times
Been thanked: 72 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Mateez »

Z kronikarskiego obowiązku:
Wczoraj zagrałem pierwszy raz (4 osoby, wszyscy nowi) i jestem bardzo zadowolony. Grałem wcześnie w Pax Ren (5 partii), ale tamta gra - pomimo niewątpliwych zalet - wydała mi się koniec końców niepotrzebnie skomplikowana, mało intuicyjna i nazbyt ograniczająca. Sprzedałem. Pax Pamir już na etapie lektury instrukcji ujął mnie elegancją i wewnętrzną spójnością. A rozgrywka tylko to potwierdziła. Bawiliśmy się świetnie, mózgi nieco się zagotowały od przetwarzania danych, ale znam to uczucie z innych gier (np. FCM, TGZ, Dominant Species) i wiem, że po kilku partiach ustąpi i będzie można się skupić na warstwie taktyczno-strategicznej. Generalnie, znakomita passa gier polecanych przez Dżentelmenów przy Stole (pozdrawiam serdecznie!) w mojej grupie trwa. Pax Ren na razie był jedynym wyjątkiem. Następna gra w kolejce: 1846: Race for the Midwest!
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4797
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1859 times
Been thanked: 2303 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: PytonZCatanu »

Mateez pisze: 04 lip 2023, 10:22 ale tamta gra - pomimo niewątpliwych zalet - wydała mi się koniec końców niepotrzebnie skomplikowana, mało intuicyjna i nazbyt ograniczająca. Sprzedałem. Pax Pamir już na etapie lektury instrukcji ujął mnie elegancją i wewnętrzną spójnością.
Pax Pamir 2ed nie jest grą Eklunda. W sensie jest, bo oryginalny PP jest, ale tą edycję rozwijał Core Wehrle (gość od Roota) i od razu widać, że zamiast symulacji rzeczywistości zrobił z tego produktu grę.
Awatar użytkownika
Mateez
Posty: 210
Rejestracja: 08 paź 2011, 15:20
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 60 times
Been thanked: 72 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Mateez »

Zgoda, przy czym ja osobiście czuję więcej klimatu właśnie w Pamirze niż w Renie. I to na dwóch płaszczyznach:
1) Pax Pamir jest grą na niższym stopniu abstrakcji (karty to w większości konkretne osoby, a nie wydarzenia, wojny, przewroty, instytucje, idee itd.), sam obszar i skala działań jest mniejszy. Mamy np. oddziały wojskowe zamiast abstrakcyjnych "klas" walczących ze sobą itd.
2) W Pax Pamir właściwie wszystkie akcje i zależności między nimi mają dla mnie sens fabularny. Przykład z wczoraj: "Czy mogę walczyć (battle) w regionie, w którym nie ma moich plemion?" - "Chyba tak, bo przecież walczy dla ciebie armia, która jest tobie lojalna..." sprawdzamy w instrukcji i oczywiście tak jest. Albo: "czy mogę cię opodatkować?" - "No chyba nie, bo przecież nie jesteś władcą tego regionu, a tylko władca pobiera podatki, ale sprawdzę..." - i znowu fabuła podyktowała poprawną odpowiedź. W Pax Ren też było z tym nieźle, ale już np. zasady zmiany reżimu, ruchu monarchów między graczami a stołem, niektóre rodzaje konfliktów były mało intuicyjne i trudne do powiązania z fabułą gry.
Awatar użytkownika
Mateez
Posty: 210
Rejestracja: 08 paź 2011, 15:20
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 60 times
Been thanked: 72 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Mateez »

Druga partia (znów 4 osoby, w tym jedna nowa):
Tym razem mapa była pełna wojsk i dróg, a plemion było na niej niewiele (wychodziło mało kart politycznych). Bitwy pomiędzy Afgańczykami i Brytyjczykami były na porządku dziennym. Ja zacząłem jako sojusznik Rosjan, by potem zrobić woltę na rzecz Brytyjczyków i, na koniec, Afgańczyków. W sumie namówił mnie kolega "Afgańczyk", który wykonał tytaniczną pracę, żeby przebić Brytyjczyków na mapie, ale potem... nie umiał przebić mnie w ilości wpływu u Afgańczyków. Koniec końców wygrałem grę dzięki dominacji frakcji Afgańskiej, nie wystawiając ani jednego Afgańskiego bloczka.
Bez wątpienia sporo musimy się jeszcze nauczyć, ale ponownie bawiliśmy się świetnie. Tym razem dużą rolę odegrały podatki (i karta Szach Szuja pozwalająca pobierać je od wszystkich graczy bez względu na panowanie w regionie), zakładnicy (cards taken hostage), którzy mocno ograniczali nasze możliwości i asasyni, którzy pozwolili mi pozbyć się po cichu zagrożenia z strony wrogich mocarstw. Gra pisze szalone scenariusze w stylu Gry o Tron, np. zgromadź wszystkie podległe sobie wojska Brytyjczyków w jednej prowincji, a potem aktywuj wydarzenie, które usuwa wszystkie wojska z tej prowincji i następnie szybko zmień stronnictwo.
Kontynuując jeszcze wątek porównań z Pax Ren to w Pamirze podoba mi się, że pieniądze lądują nie tylko na kartach z lewej strony marketu, ale też z prawej. Wydaje mi się, że tworzy to jeszcze więcej dylematów, którą kartę wziąć.
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 749
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 280 times
Been thanked: 432 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Nilis »

Mateez pisze: 11 lip 2023, 10:04 Druga partia (znów 4 osoby, w tym jedna nowa):
Tym razem dużą rolę odegrały podatki (i karta Szach Szuja pozwalająca pobierać je od wszystkich graczy bez względu na panowanie w regionie)
W moich około 15 rozgrywkach jedyna karta, która zagrywana tworzyła chwilowy sojusz wszystkich pozostałych graczy i Szach zostawał szybko zabijany i wieszany na pal.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
Mateez
Posty: 210
Rejestracja: 08 paź 2011, 15:20
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 60 times
Been thanked: 72 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Mateez »

Tym razem partia 2-osobowa. Rozgrywka mniej radosna (choć to też pewnie wina mojego mrukliwego współgracza :) ), bardziej szachowa, ale działo się dość sporo. Kolega generalnie grał bardzo zachowawczo - grał dopiero drugi raz i to było czuć. Zaczął z Afgańczykami i nie zmieniał stronnictwa ani razu. Brylował w szpiegach, miał m. in. kartę Herati Bandits, która pozwalała mu co turę wystawiać szpiega za darmo i korzystał z tego ile się dało. Ja z kolei miałem więcej kontroli na mapie, co pozwalało mi obgryzać przeciwnika z gotówki (przez łapówki i podatki). Zacząłem jako Brytyjczyk, ale w ciągu gry dwa razy zmieniałem sojusz. Większe doświadczenie w grze dało mi przyjemne uczucie kontroli nad rozgrywką. Kupiłem dwie z czterech kart punktujących (dwie pozostałe weszły do gry jedna po drugiej i odpaliły się same), bo dobrze wyczułem moment i zgromadziłem odpowiednie fundusze. Jak zobaczyłem, że przeciwnik wystrzelał się z pieniędzy to zmieniłem suit na militarny i niemal całkowicie odciąłem go od marketu. Jak zobaczyłem, że jego frakcja zyskuje przewagę to zgromadziłem kilka kart Afgańskich patriotów i zmieniłem stronnictwo na tyle późno, że nie był już w stanie mnie przegonić w punktach wpływu. Ogólnie rozgrywka na dwie osoby mi się podobała, choć podkreślam, że my się tutaj ciągle uczymy gry.
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 749
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 280 times
Been thanked: 432 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Nilis »

Spoiler:
Nie dolożyliscie sobie wachanu? W grze 2 osobowej warto. Z przebiegu wynika że miałaś easy win bez zagrożenia zwycięstwa. Takie gry nigdy nie smakują
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Kal-El83
Posty: 1189
Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
Lokalizacja: Kołobrzeg
Has thanked: 303 times
Been thanked: 167 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Kal-El83 »

Ja grałm póko co 2x 1v1 i też bez Wachana. Muszę chyba rozłożyć w końcu solo i go ogarnąć.
Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
NeXuS AlphA
Posty: 265
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 100 times
Been thanked: 125 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: NeXuS AlphA »

Nie wiem, może to subiektywne ale Wahan nie wydał mi się jakiś bardzo skomplikowany i gdy pierwszy raz graliśmy w PP to od razu został zaprzęgnięty. Szczerze chyba póki co nie wyobrażam sobie stricte grania 1vs1 bo jednak te dodatkowe zmienne potrafiły robić nieco pod górkę.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4255
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 640 times
Been thanked: 1106 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: RUNner »

Azazelek pisze: 25 lip 2023, 10:57Muszę chyba rozłożyć w końcu solo i go ogarnąć.
Jak przetestujesz to daj znać. Jesienią będę miał ekipę, ale do tego czasu może faktycznie spróbuje zagrać solo. Jednak ktoś by musiał dać mi zachętę ;)
Kal-El83
Posty: 1189
Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
Lokalizacja: Kołobrzeg
Has thanked: 303 times
Been thanked: 167 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Kal-El83 »

@up
Dam znać, ale prędko to nie będzie - może gdzieś po połowie sierpnia się uda :?
Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3421
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1158 times
Been thanked: 1328 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: seki »

Jesli gracie solo to koniecznie zaimplementujcie zasady z poniższego linka https://www.boxofdelights.net/wakhan-faq Przy odpowiednim podejściu Wahan jest zbyt prostym przeciwnikiem a po zastosowaniu tych zmian robi się taki w sam raz na satysfakcjonująca rozgrywkę. Ja solo bardzo lubię.
jamjar
Posty: 98
Rejestracja: 18 mar 2020, 20:50
Has thanked: 53 times
Been thanked: 46 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: jamjar »

seki pisze: 28 lip 2023, 19:32 Jesli gracie solo to koniecznie zaimplementujcie zasady z poniższego linka https://www.boxofdelights.net/wakhan-faq Przy odpowiednim podejściu Wahan jest zbyt prostym przeciwnikiem a po zastosowaniu tych zmian robi się taki w sam raz na satysfakcjonująca rozgrywkę. Ja solo bardzo lubię.
Gram z Wakhanem już sporo, ale kurcze nie odczuwam, aby była prosta. W zasadzie nie ma reguły. Nawet jak pozbawiam ją rupii z rynku (oczywiscie w przemyslany sposob), to potrafi mnie przetargac. Nie wiem, czy cos mnie omineło w instrukcji, ale nie podoba mi sie w Pamirze zasada walki, gdy mozna zdjąć plemię, mimo obecności i przewadze chroniacej go armii. Zauważyłem że Wakhan jak ma juz sporo kart, to dosyc czesto wolnymi akcjami robi z jednej ruch do mojej prowincji i z kolejnej ma walkę. Mimo tego ze mam np 3 armie, to i tak swoją jedną sciaga mi plemię, tracę kartę polityczną i jeszcze np. szpiega, który ją chronił. To mi sie nie klei. Poza tym lubie bardzo sobie pokminic solo przy tej grze.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3421
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1158 times
Been thanked: 1328 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: seki »

Dla mnie kluczową zmianą jaką wprowadzę podane przeze mnie FAQ jest mądrzejsze wydawanie pieniędzy przez Wahana. Wg standardowych zasad radykalizuje konkretną kartę wg strzałek i podanej liczby na torze rynku. FAQ wprowadza fajną zasadę, że podana karta wskazuje cel w postaci typu karty i rzędu a kupujemy tego samego typu kartę ale o jak najwyższej randze spośród kart, które poprzedzają cel. To zdecydowanie bardziej odwzorowuje grę z żywym przeciwnikiem. Bo kto normalny kupował by słabszą kartę skoro może kupić tańszą mocniejszą tego samego typu.
Bulva
Posty: 92
Rejestracja: 16 lip 2018, 01:11
Has thanked: 95 times
Been thanked: 44 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Bulva »

Jest też na bgg wątek, który opisuje kilka ewentualnych dodatkowych "domowych" reguł, aby Wachan był trudniejszy oraz bardziej rozsądny ;-)

https://boardgamegeek.com/thread/2965836/solo-too-easy
Awatar użytkownika
Mateez
Posty: 210
Rejestracja: 08 paź 2011, 15:20
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 60 times
Been thanked: 72 times

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)

Post autor: Mateez »

Powiedzcie, jak sobie radzicie z reżimem (suit) militarnym (czerwonym), który podwaja cenę kart? W moich dwóch ostatnich partiach mocno spowolnił grę, de facto blokując rynek kart na kilka tur. Zdarzyło mi się raz wprowadzić go celowo, widząc, że mam dużą przewagę ekonomiczną nad przeciwnikiem, ale częściej ktoś "przypadkowo" zmienia reżim na czerwony przy okazji zagrywania jakiejś karty, a potem wszyscy muszą się męczyć ze jego skutkami.
ODPOWIEDZ