Moje spostrzeżenia co do BRW: Duel LEX są takie, ze to tytuł dla nikogo
Taki by na FOMO zebrać kolejna kasę.
Dlaczego? Zawartość
Dla posiadaczy BRW lub BRW:Rebirth to jedna nowa szkoła, dwóch magów i 7 pomieszczeń
W takim wypadku plansza jest dodatkiem, do trybu, który można by zagrać na komponentach z podstawki.
jedyne czego nam brakuje to wspólne zadania i wydarzenia, ale sorki – to łącznie aż 3 karty.
Czy warto dla takiego dodatku kupić za 179 PLN duel Lex? Moim zdaniem nie, bo zwyczajnie jest tego za mało za tą cenę.
Dla ludzi, którzy chcieliby BRW w okrojonej wersji. A i owszem Można potestować grę. Ale czy naprawdę jest warta 179 PLN przy tak niskiej regrywalności? To kolejny krok świetny marketingowo. Bo że gra się może podobać to już wiadomo. Ale przy ciągle tych samych elementach się szybko znudzi i będzie wymagała nowych szkół, komnat itd.
Jedna szkoła, 7 pomieszczeń i dwóch magów. I co najgorsze – Ciągle te same questy I wydarzenia. Dodatkowo przygotowanie czarów zostało zmienione i zamiast dociągać 4 i wybierać dwa – dobieramy po prostu dwa – czyli gramy tym co losowo nam dojdzie.
Jak jestem fanem I raczej kupuje co wyszło po polsku ( i część po angielsku), tak duel LEX sobie odpuszczę. Chyba, że z drugiej ręki w dobrej cenie, ale nie będę też specjalnie tego szukał.