C&C:N to może być najlepszy wybór.
Całkiem niedawno kupiłem C&C: Samurai, licząc właśnie na takie szybkie, krótkie granie. Ale ostatecznie sprzedałem, bo się okazało, że to wcale nie są aż tak proste i szybkie gry, przynajmniej w tej odsłonie. Samurai był o tyle fajny, że stosunkowo kompletny. Tzn nie potrzeba tam żadnego dodatku, wszystko masz w pudełku razem z 40 scenariuszami i mini-kampaniami (najwięcej w serii). Za to karty "Dragon" (talia specjalnych efektów, opłacanych punktami honoru) chyba prowadzają niepotrzebną komplikację do tego stosunkowo prostego systemu, dając wrażenie "magicznych efektów". O ile kojarzę, tego typu kart nie ma w C&C:N i to bym poczytał na plus tej odsłony.
Napoleonics jednak prosi się o dodatki, a to z armią rosyjską, a to pruską, austriacką itp.
Ja chętnie zagram. Z prostych gier - a zgadzam się, że innych kupować pod naszą grupę nie warto - niczego innego nie widzę. Serią Undaunted straciłem zainteresowanie (Stalingrad nie z powodów ideologicznych, Britain z powodów mechanicznych, kosmos z powodów kosmicznych...).
Aaaa! Spojrzałbym jeszcze na
Fighters of the Pacific, bo sam się do tego przymierzałem. To stosunkowo prosta, ale nie taka banalna gra o starciach dużych formacji samolotów. W przygotowaniu jest wersja Europe. Mamy duże formacje, rozgrywkę nieco szachową, szybką, ale podobno z wieloma taktycznymi manewrami. Sam chciałem kupić, ale po tym, jak poszalałem na Essen, to jednak zrezygnowałem. Natomiast gra wydaje się bardzo dobra.