Ja myslalem (mialem nadzieje), ze taka cisza, bo w niedziele wszyscy grali planszki, a w poniedzialek wszyscy pracowali (ewentualnie imprezowali, a potem regenerowali sie )
A tu moja zagadka zostala ordynarnie zcancelculture'owana
Come on! You are not even trying!
Przeciez to jest proste jak barszcz:
No i masz juz pierwszy puzzel ("pucel", jak mowi Trzewik), wiec efekt marchewki ciagnie, by isc po kolejne elementy rebusu. A gdyby ktos cos odgadl i napisal "panie, to sie nie rymuje", to ja bym pomagal i bysmy sie bawili. A tak bida, wszyscy na kacu widac- Trudno, i tak wszystko po angielsku, wiec olac ich. Dajmy na koniec jakas gwiezdna opere.
- OK, ale takie peryferia klimatyczne, jakies przemyty, cwaniaki, zlecenia.
Albo to:
Analiza - kawa na lawe:- Dobra, to musi byc Legacy, to sie zawsze dobrze sprzedaje!
- Nooo, nie zawsze... ale zwierzaczki juz tak!
- Zwierzaczki nuda, jakas przygoda, plaszcz i szpada.
- Moze i nudne, to wezmy krowe z dwiema glowami, dla draki. Hłe hłe. A morze czy pustynia?
- Jedno i drugie!