Zrób to sam cz. 2

[jax]

minimum przyzwoitości jest nie udostępnianie tego na 'własnych' serwerach/lokalizacjach i nie chwalenie się tym, że 'przesłałem/mogę przesłać' (bo co tam sobie użytkownicy ustalą na privie to już do tego nikt nie będzie dochodził - nie ma takiej możliwości)

[veljarek]

minimum przyzwoitości jest nie udostępnianie tego na 'własnych' serwerach/lokalizacjach i nie chwalenie się tym, że 'przesłałem/mogę przesłać' (bo co tam sobie użytkownicy ustalą na privie to już do tego nikt nie będzie dochodził - nie ma takiej możliwości)

czyli są równe i równiejsze serwery

Jacku, albo sie trzymamy regulaminu albo nie. Traktowanie czegoś wybiórczo zawsze będzie traktowane jako nieuczciwe.

Wydaje mi się że gdyby komuś na forum zabronić mówić o BGG to .... forum by szybko upadło, ze względu na cenzurę.

Zdaję też sobie sprawę, że niektórych rzeczy nie unikniemy na forum.

[jax]

czyli są równe i równiejsze serwery

Jacku, albo sie trzymamy regulaminu albo nie. Traktowanie czegoś wybiórczo zawsze będzie traktowane jako nieuczciwe.

Hm, na szczęście nie jestem w 'kierownictwie' forum i nie do mnie należy decyzja i ocena czy są 'równe i równiejsze serwery' i definitywne rozstrzyganie zagadnienia wybiórczości.

[Don Simon]

Prosta sprawa - jak jest cos na BGG to linkujcie do BGG (skoro tam to wisi to autorzy zapewne nie maja nic przeciwko).

Natomiast skanowanie polskich wydan uwazam za zwykle chamstwo.

[veljarek]

Prosta sprawa - jak jest cos na BGG to linkujcie do BGG (skoro tam to wisi to autorzy zapewne nie maja nic przeciwko).

Natomiast skanowanie polskich wydan uwazam za zwykle chamstwo.

A jak polskie wydanie jest na BGG ??

[Don Simon]

A jak polskie wydanie jest na BGG ??

A jest?

Wydawca powinien dbac o swoje prawa. My bedziemy dbali o to forum.

[kallak]

Chyba trzeba napisać dosadniej - powielanie skanów gier dostępnych bez problemu w Polsce nie będzie tu tolerowane.

A kto tu mówił o o powielaniu skanów - chcialem rzucić okiem i zrobić własny design - z tego co mi wiadomo i co piszecie to nie jest zabronione.

Sam ostatnio podawałem jakieś linki do BGG jak ktoś się pytał o lepszej jakości zdjęcia gier . Tego jest mnóstwo na forum, ale teoretycznie tak stoi regulamin .

[EDIT] Tylko, że wcześniej nie było chyba nikogo kto by produkował gry na taką skalę jak kallak .

Na jaką wielką skalę - zrobilem pare domówek wlasnymi siłami, pracą w programie graficznym i pomysłowością, przecież nie wchodze do sklepu, nie otwieram pudła i nie robie skanów w highresolution i nie uciekam stamtąd by produkować masówkę - dla siebie to robie własnymi siłami i wg. własnego pomysłu i z materiałów często własnych. A poza tym nawet to nie wyklucza iż mam oryginały... no tak? Jak ktoś lubi grać w statki czy nawet w szachy i robi sobie własną wersję na kartce z tabelkami np.na komputerze z ładną graficzką czy nawet choćby i z patyków i kamieni to też trzeba go zjechac "bo produkuje"? Luudzie...

[Bri]

Zgodzę się w sprawie tego chamstwa z adminem, ale nie generalizujmy.

A ja pochwalę się co zrobiłem na własne potrzeby - chyba dobry wątek

(pstryknięte z komórki)

[Piotro]

Wygląda świetnie! Do jakiej to gry?

[blazej]

Bri, wygląda to świetnie cokolwiek by to nie było Domyślam się, że to z metalu jest. Jak zrobiłeś?

[Bri]

Cięte laserem z blachy aluminiowej u mnie we firmie.
Służyć do sprawdzenia czy dobrze zrobiłem zasady do "bitwy pod grunwaldem", zaspokaja również zmysł estetyczny i potrzebę niebanalnych zagadnień w codziennej pracy

[sirafin]

A już myślałem że to taki bajer do "Gry o Tron" (tylko stateczków brakuje )

Tak czy siak wygląda super.

[Witold Janik]

Dokładnie - dlatego też sobie je wykonuję. Gdybym miał drukować na domowej plujce (i bulić za tusze) to bym chyba wolał kupować oryginały. Dla przykładu zrobienie Jungle Speed (podstawka + rozszerzenie + druga sztuka podstawki dla siostry) kosztowało mnie w sumie max jakies 10zł (nie licząc totemu, czy stylowego drewnianego pudełka które konieczne nie jest).. czyli coś co normalnie w sumie wyniosłoby mnie około 150zł nie licząc przesyłki. (nie licząc faktu iż dostanie rozszerzenia do JS w Polsze jest niemożliwe). Oczywiscie czasu spędzonego nad designem graficznym nie liczę, bo tak jak już pisałem dla mnie to przyjemność podłubać w Corelu).
W sumie to planuję też zrobić Talisman (aka Magia i Miecz) i trochę materiałów juz nazbieranych mam. Wyzwanie to dość duże ale poradziłem sobie z osadnikami to i z tym mam nadzieje ze sie uda.

Jakbym miał takie warunki, umiejętności i zapał jak kolega (no i dość sporo wolnego czasu), to zrobiłbym sobie MEQ z grafikami z filmu i figurkami z LOTRA/GamesWorkshop To takie moje małe marzenie

[Tibi]

No, przyszedl czas zeby pokazac swiatu co robie jak mam za duzo wolnego czasu Tak wiec 1) co zmalowalem w tym tygodniu 2) mini-poradnik bazujacy na moich osobistych doswiadczeniach - cos co bardzo by mi sie przydalo przed przystapieniem do pracy

btw. Jesli ktos bylby chetny zeby zobaczyc jak to wygalda pokolei, przy okazji nastepnej gry moge zrobic mini dokumentacje z pracy z materialami, ich obróki i efektu koncowego.

Tak wiec na poczatek cos, co pojawilo sie na forum juz kilka razy -> (zdjecia sa nieostre i ciemne, a nie gry Lampa blyskowa w aparacie siadla)

Power grid

Nie mam na to duzego pudelka, wszystko miesci sie w tym malym, z kosteczkami. Plansza 4xA4, nie łączona, na 2mm tekturze, oczywiscie obustronnie zaklejona (usa i niemcy ) Surowce i transformatorki to kolorowe kosteczki z allegro (1zl za 22sztuki). Talia dodatkowych elektrowni (zielona) jeszcze nie pokrojona Jako bonus, przetlumaczone przeze mnie karty pomocy.

Le Havre

No, to chyba moja najwieksza gra (z samorobek). Plansza na 2mm tekturze, rowniez nie łączona - 3xA4. Zetony na troche cienszej (nie pamietam dokladnie, chyba 1,2mm), karty naklejone na papier kredowy. Role pieniążków pełnią pieniążki W pudelku po plycie glownej wszystko idealnie sie miesci. "Wypraska" wykonana z mniejszego pudelka po ciastkach, przegrodki z pudelka po pizzy+z tegoż pudelka zmyslne zamkniecie (gwarantujace posegregowane zetony podczas "testu plecaka" ) Jako bonus, banki dla graczy z bgg.

A teraz obiecana druga czesc, czyli jak to sie robi krok po kroku. Przyznam, ze ogladajac rozne fotki na forum, zastanawialem sie jak to zrobie, ile to zajmie czasu i skad wezme materialy. Sporo czasu zajelo mi szukanie i eksperymentowanie, tak wiec moze komus przyda sie garsc moich doswiadczen:

1) Grafiki
Skad wziac grafiki niestety kazdy z was musi pomyslec samemu. Ja wiekszosc swoich samorobek dodatkowo udoskonalam, lub drukuje dostepne w sieci przerobki, niejednokrotnie duzo lepsze niz orginaly, lub polskie wersje gier, ktore nie byly po polsku wydawane (np. Twilight Struggle PL ). Nastepnie, ukladam to wszystko w programie graficznym, ustalajac rozmiar druku na taki, jaki oferuje mi moja drukarnia - tak, drukuje je w drukarni. Drukarence moze nawet. Mianowicie, papier samoprzylepny wysoki polysk firmy jac (nie wiem jak jest z innymi markami, ja mam sprawdzony ten), place za to 1,6zl za arkusz a3. Dla przykladu, le havre zajelo mi bodaj 12 arkuszy, power grid to zdaje sie 6 arkuszy z dodatkiem. Kazdy sobie przeliczy Nadruk jest super odporny na wszystko, lacznie z zalaniami, probami zdrapania itd. Czego sie jeszcze nauczylem w kwestii kontaktow z drukarnia: Akceptuja prawie wszystko, pdfy, jpgi, trzeba tylko pamietac o kilku rzeczach: dowiedziec sie jaki dokladnie obszar zadruku ma ich maszyna i jaki bedzie spad drukarski - tyle bowiem trzeba zachowac marginesu. U mnie bylo zdaje sie 440mmx320mm, 3mm spadu i rozdzielczosc 300dpi czy tez dpc albo nawet pixels/inch (jednak na 99% pan z drukarni mowil o dpi, w zamieszaniu z bledem w jednostkach ktory popelnilem juz glowy nie daje, sprawdze jak wroce do domu) w tym zamieszaniu juz sam nie wiem. Ale na 99% chodzilo o 300 dpi, moze tez ktos madrzejszy sie wypowie nim sprawdze). Wieksza podobno nic juz nie da, a tylko zwiekszy rozmiar plikow (dpi, dpc to rozdzielczosc druku tj. ilosc plamek zadruku na cal/cm. Im wiecej, tym druk dokladniejszy, ale podobno powyzej 300 nie widac juz zadnej roznicy (albo zwyczajnie maszyna gesciej nie drukuje, nie wiem dokladnie))

Dodatkowa sprawa w kwestii samego przygotowania: temat ten byl juz tutaj poruszany, ale niechze bedzie w 1 miejscu: Contact sheets. Sprawa bardzo przydatna przy ukladaniu kart do druku na arkuszu. Ze znanych mi aplikacji funkcje taka oferuje InfranView i AdobeBridge (robiac odrazu z tego pdfa). Adobe wypada tutaj lepiej, bo sam sobie jeszcze obrazki obraca. Infranowi trzeba wczesniej poobracac zeby byly zorientowane wszystkie w 1 strone. Nastepnie w 1 folderze dajemy wszystkie potrzebne grafiki (jesli karta ma byc zduplikowana poprostu kopiujemy jej plik) i robimy contactsheeta. Wazne jest, aby wylaczyc wszystkie podpisy i miedzy kartami zostawic tylko taka przestrzen jaka jest potrzebna zeby rowno je pociac. W obu przypadkach, ustalamy wielkosc calego arkusza a nie pojedynczych kart (karty beda jednakowej wielkosci nawet jesli grafiki nie sa), ustalamy liczbe wierszy i kolumn oraz rozmiary CALEGO arkusza. Klik i mozna wysylac do druku.

Edit 2: I jeszcze jedno-jak zrobic zeby wszystko do siebie pasowalo. Po pierwsze, jesli pracujemy w programie, ktory pozwala mierzyc rozmiar w cm, a nie pikselach, to robmy w cm Obszar roboczy ustawiamy taki na jaki pozwala nam drukarnia i pozniej juz bardzo latwo sobie wewnatrz programu sprawdzic jaki co ma rozmiar. W kwestii dopasowania zetonow, kart do np pol na planszy, wystarczy wkleic zeton na plansze i odpowiednio jedno lub drugie przeskalowac (nie do kazdej gry mozna odszukac rozmiary planszy ). Kwestia wielkosci kart: w sklepach internetowych (np rebelu ) mozna przeczytac jakie koszulki pasuja do kart danej gry. W opisach koszulek natomiast jest napisane, jakie dokladnie rozmiary ma taka karta. Problem rozwiazany (dodam ze niezle sie naglowilem skad te rozmiary brac ) Inna rzecz, ze w wiekszosci gier robilem karty wg wlasnego uznania z wielu powodow: np tego, zeby na arkuszu miescilo sie 25 kart, a nie 20 gdy w gre wchodzil np 1mm wysokosci kazdej karty. Dodatkowo, wiekszosc moich kart ma rozmiar 6,9x8,7cm, bo mam od groma pudelek na takie karty (widoczne na zdjeciach le havre). I rzecz ostatnia: czasami warto cos sobie przerobic. Ja np w osadnikow z catanu gram tylko w gronie rodzinnym - mam wersje xxl. Normalnej wielkosci karty (a nie takie pod mini european jak w oryginale) duza plansze, duze kostki. Dla moich rodzicow malutkie gry sa za malutkie

2) Naklejanie
No, tutaj troche poeksperymentowalem. Problem stanowi przedewszystkim naklejanie duzych arkuszy. Niby kazdy moze sprobowac samemu, ale ja troche nadrukow spapralem, nim udalo sie tak jak chcialem, wiec moze komus oszczedze roboty. Dodatkowym problemem, ktorego nie moglem przeskoczyc na poczatku, to naklejanie "super rowne", do krawedzi np drugiej strony planszy. Okazalo sie to bardzo proste, ale pokolei:
Probowalem naklejac w taki sposob, aby odkleic i odciac tylko kawalek "tylu", nastepnie ulozyc idealnie na kartonie, docisnac to co odklejone i dopiero pozniej odkleic reszte, w ten sposob idealnie ukladajac druk na kartonie. Odradzam. Problem pojawia sie w momencie, gdy przyklejona powierzchnia "dojdzie" do nieodklejonego kawalka tego "tylu" Zwyczajnie nie da sie go odkleic, musialem zagiac papier, zostal slad. Natomiast zupelnie spokojnie mozna odkleic calosc i bardzo delikatnie "wycelowac" krawedzia w krawedz tektury. Zakleic koniszek i szmatką pokolei dociskac druk. To bardzo wazne zeby sukcesywnie "prasowac" szmatką i usuwac wszystkie bable. W przeciwnym razie im dalej, tym gorsze bedziemy mieli fałdy. Dodam tez, ze w przypadku tektury ktora ja dopadlem, duzo lepiej najpierw nakleic arkusze, a dopiero pozniej ciac na miare - proby ciecia samej tektury konczyly sie bardzo zle - kruszyla sie pod nozem i generalnie wychodzilo to zle. Problem znikal przy cieciu jej razem z nalozonym juz drukiem.

Edit: dodam jeszcze jedna rzecz w kwestii oklejania planszy: jesli plansza ma byc jednostronna, mozna zostawic "zakladki", zeby zagiac "za krawedz" i tym samym miec ladnie wykonczone "boki" tekturki z planszą. Trzeba tylko pamietac, ze zakladka musi byc w miare duza- w jednej grze wyszlo mi troche ponad 2mm zakladki juz na drugiej stronie planszy. Niestety, odklejalo sie. Przy planszach dwustronnych to sie chyba nie sprawdzi, druga strona mialaby "wystającą ramke" - naklejka nachodząca na zakladke bylaby wypukla.

3) Narzedzia
Uzywalem kilku rzeczy: dlugiej stalowej linijki (20zl, jako bonus poziomica ), noza do tapet (12zl, 1,5zl za 5 podwojnych nozykow do niego. 1 nozyk starcza luzno na kilka gier) gilotyny (wczesniej nozyczek, ale znaczaco wydluzaja czas pracy, podczas gdy gilotyne mozna kupic za 50-130zl (zaleznie od formatu) i do gier spokojnie sie nada, jednoczesnie mogac sluzyc do czego innego ). Zadne cuda, wszystko do kupienia w sklepie z narzedziami. Gilotyna do kupienia na allegro badz w sklepie z art. biurowymi.

Dostalem pytanie w kwestii wycinania kółek: wycinalem je recznie, nozyczkami. Planuje w najblizszym czasie wyprobowac do tego wybijaki do skór, znalazlem nawet takie robiace otwory ponad 20mm, do zetonow powinny sie sprawdzic. Jak bedzie z samym wybijaniem dam znac jak tylko patent sprawdze.

4) Materialy
To sprawialo mi najwieksza trudnosc. Zaczne od tego z czym bylo najtrudniej: tektury. Na forum czytalem o "sklepach z tekturami", ale jakos nie moglem tego nigdzie znalezc, nawet wygooglowac. Jedyne co mi wpadlo w oko to tektury modelarkie, do kupienia na allegro. Ale przeszedlem sie po miescie. W lokalnej drukarni kupilem arkusze papieru kredowego 300g. Idealnie nadaja sie do kart. Nie znalazlem tego ani w sklepach z art. biurowymi, ani w hurtowni papieru, a w drukarni mieli. Normalnie tego tam nie sprzedaja, ale ja dostalem 40arkuszy a3 za 25zl. Pytalem tam rowniez o tektury, ale w kazdym kolejnym miejscu ciezko mi bylo wyjasnic, o jaka wlasciwie tekture mi chodzi, na co to, a po co? Wkoncu w owej drukarni mnie oswiecono: nazywa sie to tektura introligatorska. Akurat nie mieli (choc pan twierdzil ze bywa i mozna u nich bardzo tanio kupic to co zostanie), pokierowano mnie do sklepu dla plastykow. Duze arkusze po pociecia na mniejsze, srednio wychodzi 1,5zl za a3 z hakiem. Mozna kupic tez to w hurtowaniach papierów.
Koraliki: koraliki pelnia role wszystkiego we wszystkich moich grach, do kupienia na allegro za zlotowke - 22sztuki w jednym kolorze przy 1cmx1cm. Ta sama cena to troche wieksze 12mmx12mm 12sztuk, lub mniejsze 6mmx6mm 60sztuk.
Pieniadze - w supermarketach mozna kupic super tanie papierowe pieniadze w roznych nominalach, fajnie sie sprawdzaja. Ja uzywam rowniez monet "groszowych", do ogladniejcia na zdjeciach le havre`a

Mam nadzieje ze komus pomoge Na koniec takie male podsumowanie w kwestii kosztow wykonania: liczac bardzo mniej wiecej, same materialy do takiego np le havre, to koszt ok 30zl. Niby duzo, ale tak naprawde malo. Jesli dysponujemy gilotyna, nozykiem i poziomicą lub jakas porzadna stalowa linijka, gre wraz z naklejaniem mozna wykonac w jakies 2h. Jesli ktos nie przelicza swojego czasu na pieniadze, a przy okazji sprawia mu to radoche jak mnie, mysle ze moze sprobowac swoich sil Bez gilotyny trzeba doliczyc kilka godzin Kosz power grida to jakies grosze, troche ponad 10zl.

Na koniec ciekawostka: Gralem ostatnio z kolegą w Warhammer invasion i strasznie gra mi sie spodobala. A ze gra jest dla 2 graczy, stwierdzilem ze moze spodobac sie mojej lepszej polowie (w gry dla 2 gram glownie z nia). Znalazlem grafiki, ulozylem jak trzeba. Wydrukowalem za 9zl czarno biala wersje, wraz z cięciem na karty w punkcie ksero. Po 2 pariach okazalo sie ze gra jest zupelnie nie trafiona i absolutnie nie mam po co kupowac orginalu (a od kilku dni sledzilem kilka aukcji na allegro ). Lezalaby teraz na polce. Zreszta dziwne, bo WoW tcg jej sie podobal

pozdrawiam serdecznie

[zath]

Napiszę pewnie nie tylko za siebie: dzięki wielkie! Dużo informacji, przydadzą się na pewno jeśli nie przy robieniu samoróbek gier to nawet przy tworzeniu ładnie wyglądających prototypów swoich własnych produkcji :)

Szkoda, że nie ma tu kciuków jak na BGG, bo byś zarobił tym postem ich wiele ;)

[Koshiash]

Dodam do powyższego poradnika: taśma klejąca dwustronna. Wykorzystałem ją przy klejeniu elementów do carcassonne (polecam: http://www.carcassonnecentral.com/index ... &Itemid=62).

Gdzieś już wspomniano, że taśma dwustronna nie jest najlepszym pomysłem. W moim wypadku sprawdziła się idealnie, chociaż zauważyłem różnice między taśmą "żółtą" i "białą" - pierwsza z nich ładnie klei druk do tektury i nie stwarza problemów przy cięciu, druga jest elastyczniejsza i nieco zbyt lepka.

[veljarek]

W pierwszych słowach - szacuneczek za taką samoróbkę

Dziwi mnie że zrobiłeś La Havre w wersji angielskiej skoro mogłeś już w polskiej

[Dzika Mrówka]

Dziwi mnie że zrobiłeś La Havre w wersji angielskiej skoro mogłeś już w polskiej

Dokładnie to samo pomyślałem ;p
Le Havre po polsku - to by było COŚ!

[Tibi]

No własnie sam sie zastanawiam nad tym. Jak dobrze pomysle, to wychodzi na to ze to jedyna nie-polska samorobka którą mam teraz mysle, ze w sumie nie ma wiele do tlumaczenia, i bylby to swego rodzaju rarytas ech

Co do taśmy dwustronnej: nie cwiczylem tego. Jednak przy druku ktory ja polecam (papier samoprzylepny) wydaje sie calkowicie zbedna Pozatym, tasma jest chyba dosyc droga.

MisterC - w moim punkcie drukuja odrazu na samoprzylepnym, sami dostarczaja papier. Dodam, ze wszystko odybwa sie wysylkowo, wysylam jpgi, dostaje wydruki. Pelen komfort Ceny sa bardzo rozne w roznych miejscach, od 5zl za a4 do 1,6zl za a3 tam gdzie ja znalazlem

[Dzika Mrówka]

Ceny sa bardzo rozne w roznych miejscach, od 5zl za a4 do 1,6zl za a3 tam gdzie ja znalazlem

A można dostać namiary na taką drukarenkę? ;p

[Tibi]

poszło pw (nie chce tutaj nikomu robic jakiejs super reklamy )

[mbork]

Tibi: weź ten tutorial na bgg wrzuć, masz u mnie za to parę gg
Moje 3gr: co do "contact sheets" (jak to się nazywa po polsku? nie jest to impozycja?), to prawdopodobnie imagemagick może tu też pomóc.
No i kwestia formalna (ale to drobiazg): co to jest "dpi/cm"?

Ale ogólnie: thumbs up. Może w końcu skuszę się na jakiegoś print-and-playa z prawdziwego zdarzenia...

[Tibi]

W zwiazku z tym ze dostaje duzo pytan, rowniez na pw, postaram sie nastepna gre poprzec dokumentacja i dokladnie wszystko opisac jeszcze raz, jesli nie bedzie to jakis nadmierny balagan, moge zalozyc nowy temat w tym celu - albo po prostu jesli bedzie fajny to moze ktos mi go wydzieli

Kwestia bgg: ja w ogole nie wiem o co tam chodzi. Jakby ktos mi napisal gdzie takie rzeczy tam sie daje itd, to moze sprobuje to przetlumaczyc, a najlepiej cos powaznego jesli to ma komus sie przydac - ten post to tak o, z nudow troche napisalem

Programow ktore robia contact sheety przypuszczalnie jest sporo, kazdy znajdzie cos dla siebie. Wymieniony przeze mnie infran jest za free, wiec juz na poczatek powinien byc ok

dpi - ilosc plamek na cal. Im jest ich wiecej tym druk jest "dokladniejszy", "wyrazniejszy". Im wiecej tym wieksza rozdzielczosc, to tak jak z monitorami > im wieksza rozdzielczosc tym wiecej pikseli zmiesci sie na ekranie, otrzymamy dokladniejszy obraz (dzieki za zwrocenie uwagi na blad - MisterC)

Zaktualizuje moj post uzupelniajac kilka szczegolow fajnie by bylo jakby to wszystko bylo w 1 poscie, mnie strasznie wkurzalo to ze brnac przez ten temat szukajac tego co mnie interesuje musialem przewertowac milion postow nie na temat (albo nie traktujacych bezposrednio o wykonywaniu samorobek )

[Bri]

Na BGG możesz to zapodać w formie geeklisty.
Masz to podzielone już na podpunkty więc każdy podpunkt będzie akapitem twojego tutoriala a żeby był pozycja geeklisty musisz dobrać do niego jakiś element z bazy BGG, grę lub co innego.
Dla przykładu gostek który non stop handluje kościami, pionkami, drewnianymi cube'ami ma taka geeklistę:
http://www.boardgamegeek.com/geeklist/4 ... prototypes

[poooq]

Bardzo przydatne porady, po użeraniu się z tekturą falistą miałem już szczerze dosyć samoróbek/prototypów. Może przejście na sprawdzone materiały przyniesie mi ulgę...
Czekam na poradnik ze zdjęciami! Chwała Ludziom Dobrej Roboty!