Boże Igrzysko / God's Playground (Martin Wallace)

[uyco]

Ja dzwoniłem do domu - opiekunka odebrała paczkę Nie mogę się już doczekać weekendu...

[clown]

Ja tam się przyznam bez bicia, że grę dostałem, ale niestety nie zdążyliśmy wczoraj zagrać, bo kurier za późno przyjechał walory estetyczne zdecydowanie na plus. Córce spodobała się plansza, bo puzzlowa sama wczoraj ją układała. Rozgrywka w sobotę. Wieczorem wrzucę kilka zdjęć dla zaostrzenia apetytów.

[Furan]

Jestem bardzo zadowolony przede wszystkim z zachowania ,,alea'owych" rozmiarów pudełka przy tak dużej planszy (dzięki puzzloskładaniu?). Całość wygląda na prawdę solidnie. Wykonanie na duży plus.

[EstEst]

Gratulacje dla wydawców!

Gra dotarła i przetestowałem już ze znajomymi. Świetny pomysł na planszę: bardzo przejrzysta jest. brakuje mi tylko jakiegoś znaczka, który wróg jakiego jest koloru. Jeden znajomy też narzekał na kolory Tatarów i Turków, że się zlewają. Mi się nie zlewały, ale jak kto tam uważa.

Podoba mi się, że w zasadzie wszystko jest opisane na planszy. Dzięki temu masy reguł nie trzeba pamiętać, bo same się przypominają przy przesuwaniu pionka na kolejne czynności. Ściągi użyteczne, choć drobnym druczkiem. Dodanie woreczków na kostki zawsze mnie ujmuje za serce.

Grało się świetnie, choć na koniec tylko na Litwie coś zostało (nawet chyba prawie wszystko), może na Ukrainie i w Prusach po jednej posiadłości - głównie załatwił nas najazd Turków (kostki się skończyły i to z impetem - pewnie z 20 brakło) po zignorowaniu wyprawy wiedeńskiej. Było veto, konfederacje, a w ostatniej turze hetman (ja) stwiedził, że już i tak wszystko się wali i zaczął dbać o zbawienie duszy (znaczy, kolegia fundował zamiast armii), więc chyba tak się musiało skończyć.

Dwa pytania się mi nasunęły (może gdzieś były, ale wątek już długi i trudno znaleźć):

1) Jeśli Habsburgowie się rozpełzną w fazie ekspansji na Prusy i Małopolskę, to w jaki sposób potem znikają? Przecież nie można ich atakować...

2) Ile pieniędzy wszyscy mają przed pierwszymi akcjami? Instrukcja mówi, że 10 i teraz:

a) Zaczynamy od zbierania dochodów i w rezultacie na tę turę mamy po 20 złociszy

b) To 10 uwzględnia policzone dochody, czyli fazy zbierania dochodów w I turze nie ma, każdy na akcje ma 10 złociszy?

[Smerf Maruda]

1) Jeśli Habsburgowie się rozpełzną w fazie ekspansji na Prusy i Małopolskę, to w jaki sposób potem znikają? Przecież nie można ich atakować...

Znikają:
1. W zetknięciu z wrogiem,
2. W fazie ekspansji w zetknięciu z kostkami graczy

2) Ile pieniędzy wszyscy mają przed pierwszymi akcjami? Instrukcja mówi, że 10 i teraz:

Po 20

[ozy]

@EstEst - pieczęcie na polach wrogów są w kolorach kostek danego wroga. Zerknij tutaj:
http://boardgamegeek.com/image/659792/boze-igrzysko
Pieczęć osmańska jest pomarańczowa itd.

[Andy]

pieczęcie na polach wrogów są w kolorach kostek danego wroga.

Też to zauważyłem. Choć nie było łatwo.

[skiper_83]

Grałem w weekend trzy razy. Początkowo byłem trochę sceptycznie nastawiony (dziwne granice prowincji, nieprzychylne komentarze), ale gra jest po prostu świetna! Mnóstwo smaczków, dużo kombinowania, niepowtarzalny klimat. W 4 turze, gdy na oko wszystko się sypie, występuje według mnie najciekawszy mechanizm w tej grze - armie agresorów zalewające Rzeczpospolitą wybijają się nawzajem, a my możemy w niemałym stopniu regulować to wzajemne wyżynanie się i to wcale nie kosztem całych prowincji. Raz zagralismy z homerulem zabraniającym liberum veto w 1 turze - polecam.
Po za tym czekam aż ktoś opracuje strategię "antyjezuicką"

[EstEst]

@EstEst - pieczęcie na polach wrogów są w kolorach kostek danego wroga. Zerknij tutaj:
http://boardgamegeek.com/image/659792/boze-igrzysko
Pieczęć osmańska jest pomarańczowa itd.

Faktycznie! Chyba mam za ciemno w pokoju, żeby to zobaczyć, musiałem jeden "puzel" podnieść do oczu, żeby to ustalić bez wątpliwości

Jeszcze co do Habsburgów: a jak w fazie ekspansji nie znikną, bo np. w Małopolsce nie było już kostek graczy, gdy się rozpełzali z Wielkopolski? Jak ich wtedy można usunąć?

[ozy]

Znaczniki wpływów Habsburgów przechodzą do następnej tury i to czyni ich szczególnie niebezpiecznymi. Usunąć ich można dopiero za pomocą wykładania nowych kostek graczy.

[Smerf Maruda]

Znaczniki wpływów Habsburgów przechodzą do następnej tury i to czyni ich szczególnie niebezpiecznymi. Usunąć ich można dopiero za pomocą wykładania nowych kostek graczy.

Napisałem źle: 2. W fazie ekspansji w zetknięciu z kostkami graczy - nie w fazie ekspansji, a w fazie ataku, jak napisał Wallace: Q3. Habsburg pieces are not removed in the same way as enemy strength cubes. They would stay in the area. The only way they can be removed is either by enemy cubes entering the area or player's assigning noble cubes to the area. The Habsburg pieces would be removed on a 1:1 basis during the enemy attacks phase.. Innymi słowy, kostki graczy nie są usuwane automatycznie, zaraz pod dołożeniu, a dopiero w fazie ataku wrogów na Rzeczpospolitą.

[Comandante]

dziwne granice prowincji

granice nie powinny dziwić: http://pl.wikipedia.org/wiki/Prowincja_ ... spolita%29

[Andy]

Czyli Prusy w Wielkopolsce! W grze jest bug!

[ozy]

Jakbyś wrzucił Prusy do Wielkopolski, to Rebel zbojkotował by grę i byśmy mieli problem z dystrybucją. To nie bug, to realizm historyczny!

[Andy]

Czyli kupczycie Rzeczpospolitą!

Całe szczęście, że mapa ma charakter modularny, łatwiej będzie ciągnąć "postaw sukna" w swoją stronę (nie niszcząc planszy)!

[Comandante]

Prusy i Ukraina są wydzielone ze swoich prowincji - wydaje się to historycznie uzasadnione

Puzzlowy charakter planszy jest alegorią walki o postaw sukna, kartonowe pieniądze symbolizują stan polskiej waluty u końca Rzeczpospolitej

[Andy]

Puzzlowy charakter planszy jest alegorią walki o postaw sukna, kartonowe pieniądze symbolizują stan polskiej waluty u końca Rzeczpospolitej

...drewniane klocki ilustrują klęskę programu "zostawienia Polski murowanej".

[clown]

No i nie zapominajcie o "kartonowej" armii

[Aldarus]

Gra właśnie dotarła i przyznam, że jakość wykonania robi wrażenie Gratulacje dla wydawcy i osób, które przyłożyły do jej wydania swoją rękę.

Jeśli chodzi o instrukcję, to polska wersja jest bardzo przystępnie napisana. Wprawdzie jeszcze nie grałem, ale właśnie skończyłem drugie czytanie i wygląda, że już wiem o co chodzi

Wkrótce (mam nadzieję) pierwsze testy
_________________
Nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.

[Comandante]

Czy możemy prosić o uwzględnienie w tytule wątku polskiego tytułu gry?

[Cirrus]

Grałem dziś w rodzimą wersję, już oficjalnie wydaną (wcześniej egzemplarz na Pionku)- gra jest przeklimatyczna, wydana ładnie i naprawdę warta zagrania

A mam pytanie- czy można przekazywać pieniądze między graczami? "Daj mi 10 to zaatakuje kebabów" etc? W sumie klimatyczne i zgodne z realiami, a w instrukcji nie znalazłem wzmianki.

[ozy]

Cirrus - nie wolno przekazywać żadnych zasobów między graczami.

Boże Igrzysko będzie w Games Room zjAvy (http://www.phalanxgames.pl/pages/posts/ ... owa.44.php). Wszystkich zainteresowanych grą zapraszam do oględzin i grania. W razie pytań o zasady - ekipa Trik-Traka jest dobrze przeszkolona i na pewno pomoże.

[Andy]

Cirrus - nie wolno przekazywać żadnych zasobów między graczami.

Myśmy jako "zasób" potraktowali także niejawne informacje, tzn. uznaliśmy za niedopuszczalne informowanie się nawzajem, ile punktów wpływu umieszczamy w poszczególnych dzielnicach czy urządzanie ustawianych przetargów na hetmana. To by po prostu psuło grę.

[Cirrus]

"Przetarg na hetmana"

My mówiliśmy- ale potem w stolicy zamiast rzeszy szlachty mającej zatrzymać Habsburgów było 5 kostek. A armia królewska... Blef, Blef i jeszcze raz blef

[Comandante]

W naszej sobotniej przygodzie z BI zwycięzcą został Potocki, który - trzeba przyznac - skutecznie prowadzil magnackie kampanie, ufundowal dwa miasta (jedno spalili mu Turcy) i nie dal sie wyprzedzic w fundacjach na rzecz kościoła. Sejm zrywano dwukrotnie. Pierwszy raz zrobili to niereprezentowani w nim Radziwillowie, za panowania Jana III. Drugi raz Sapiehowie, w sytuacji gdy wszystkie familie mialy posłów a armia koronna byla dość silna (w ostatnim etapie). To zapewne bylo przyczyna, dla ktorej po Rzeczpospolitej grasowali najezdzcy - w ostatecznosci pewna niezaleznoscia cieszyla sie jedynie Litwa (tylko jedna kostka rosyjska wobec 8 kostek szlachty). Ukraine zajeli Tatarzy w wielkiej sile, w Prusach siedzieli, nomen omen, Prusacy a Turcy, po podbiciu Austrii opanowali obie polskie prowincje. Jedyny traktat zawarty z Chanatem w pierwszym etapie, bisurmanie zerwali najezdzajac Ukraine wraz z nieoplaconymi Kozakami. To chyba zniechecilo magnatow do prob dyplomatycznych. O tym, ze Rzeczpospolita byla w zgliszczach wspominac nie trzeba...