Pret-a-Porter (Ignacy Trzewiczek)

[woj_settlers]

Wracając do zakupów materiałów - panowie, wasze tłumaczenie jest absurdalne. Przecież jeżeli u producenta jest kilku graczy, to każdy może sobie kupić inny kolor. To jak jest, producent ma tylko jeden kolor czy ma różne? Wiem ze się czepiam, ale jeżeli gra powstała z myślą o edukacji ekonomicznej, to ta zasada jest absurdalna. Jaki producent produkuje tylko jeden kolor? Domyślam się ze chodziło żeby wymusić branie kredytów, ale nie w tak oderwany od realiów rynkowych sposób.

[mst]

Wybacz, ale twoje zarzuty są absurdalne. Jeśli uważasz, że ograniczenia dotyczące zakupu materiałów są oderwane od rzeczywistości to co powiedzieć o ograniczeniach pozostałych akcji. Jeśli nie przeszkadza Ci, że w każdej turze są dostępne tylko określone budynki i to tylko w jednym egzemplarzu albo to, że można pozyskać ograniczoną liczbę nowych projektów to dlaczego akurat materiały są problemem? IMHO Pret-a-Porter jest przede wszystkim grą planszową, a nie symulatorem ekonomicznym - ma pewne cechy edukacyjne ale również wiele uproszczeń. Z drugiej strony jeśli ktoś chce wytłumaczenia fabularnego to przecież nic nie stoi na przeszkodzie żeby wyobrazić sobie, że każdy z graczy kupuje materiał u innego producenta, z których każdy dysponuje tylko jednym (czasami takim samym jak inni producenci ) kolorem.
PS: mówiąc o kolorach materiałów mamy na myśli kolory kostek, które są tylko uproszczonym wizualnym przedstawieniem materiałów - natomiast kupujemy raczej rodzaje materiałów niż kolory (a w życiu zdarza się, że jakaś fabryka produkuje tylko jeden rodzaj materiału)

[siemian]

Zgadza się, set up jest tak zaprojektowany, że gracz na początku ma 2 różne projekty, więc sytuacja, w której gracz na pierwszym pokazie pojawia się z 3 projektami to jest spoooory wyczyn.

W pierwszym miesiącu kolega z puli 4 dobiera projekt z tej samej kolekcji i składający się z tych samych surowców co już posiadany i dodatkowo z akcji budynku losuje kolejny z tej samej kolekcji różniący się jednym surowcem od dwóch pozostałych. Mało prawdopodobne ale zdarzyło się.

[sheva]

szczęście ale ze 4 akcje na to zużył... Pytanie zasadnicze wygrał?

[trzewik]

Woj_settlers, pomijając fakt, że zgadzam się z Mst, że PaP to gra planszowa (gra = zabawa), a nie symulator lotu i oczekiwanie, że będzie w każdym najdrobniejszym szczególe symulowała rzeczywistość jest cokolwiek oryginalnym pomysłem, to mimo wszystko akurat w sprawie materiałów to jest tam sporo fabularnego sensu.

Jeśli idziesz do producenta lokalnego, to znaczy, że np. pojechałeś do producenta jedwabiu i kupiłeś 3 bele jedwabiu. Inny gracz idzie do producenta aksamitu i kupuje dwie bele aksamitu. Jeszcze inny udaje się do producenta bawełny i kupuje cztery bele bawełny.

Czego tu nie potrafisz sobie wyobrazić?

[melee]

To nie jest raczej gra, w której można wygrać robiąc sobie mini-kolekcje bezgwiazdkowe. Wręcz umieściłbym wskazówkę w poradach (aby nie psuć pierwszej rozgrywki), aby skupić się na początku na zatrudnianiu właściwych osób i budowaniu budynków, wygrana bez nich jest niemożliwa. Zyski na kolekcji bez gwiazdek niewiele przekraczają koszt surowców. Nic więc nie wnoszą. To mogłoby być podkreślone, że walka toczy się o jak najbardziej prestiżowe kolekcje, a bez odpowiednich pomocników/budowli z tej walki się odpada.

[siemian]

szczęście ale ze 4 akcje na to zużył... Pytanie zasadnicze wygrał?

Wygrał, ale przez późniejsze potknięcia przewaga nad drugim graczem wyniosła ~20 tysięcy.
Pytanie do wydawnictwa: kiedy pojawią się obiecane reguły gry na 5 osób? Przy okazji, dlaczego nie było ich w instrukcji? Rozgrywka na 5 osób była niedopracowana i wymagała więcej testów, które nie zdążyły się odbyć przed wydaniem, czy przed premierą dorzuciliście dodatkowe pionki i teraz będziecie próbować coś wymyślić?

[trzewik]

Gra na 5 graczy jest możliwa już teraz i można te reguły opublikować. Nie mniej, nie jestem zadowolony z nich w 100% (gra bardzo zwalnia) i wciąż rozważam różne opcje.

Gra jest dla 2-4 graczy (jak widnieje na pudełku). Gdy tylko uda nam się wytestować wariant, z którego będziemy w 100% zadowoleni, opublikujemy go. Póki co wariant obecnie wymyślony nie uważam, by był na tyle satysfakcjonujący, by zasłużył na oficjalną publikację.

Lepiej wolniej, spokojnie i dobrze.

[FortArt]

Świat mody naturalnie kojarzy się z Europą, Paryżem, Londynem, Rzymem ... (Łódź mi tu jeszcze pasuje).
Więc to jest spory zgrzyt w tej grze, że pieniądze są stylizowane na dolary. Wpadka grafików

[Ryu]

Lol... Teraz się zacznie czepianie PaP bo to w końcu Portal a wiadomo po ostatniej wpadce przy 51 można i tutaj się poprzyczepiać...
Nie bronię Portalu bo nie miałem do czynienia z Jego produkcjami (oprócz PaP bo ten zakupiłem) ale odnoszę (może mylne) wrażenie że teraz pora na kolejną produkcję w/w wydawnictwa nad którą można się trochę poznęcać...

Z mojej strony powiem tak:
- na kartach budynków/kontraktów/pracowników - wyjaśnienia są troszkę za małe przy pierwszych grach - myślę że to się rozwiąże po kolejnych partiach (gdzie pewnie nie będzie trzeba nawet czytać objaśnienia tylko tytuł)
- pomylone kolory - to bardziej ciekawostka jest choć zdarzyło się dawać pracowników w miejsce budynków i odwrotnie
- "upiór" - mi to nie przeszkadza

Ogólnie powiem że gra mi się bardzo podoba Sprawdziłem już nawet wariant dwuosobowy i również jest bardzo OK. Tematyka i opracowanie graficzne "nie moje" ale jakoś nie przeszkadza to w rozgrywce. Po kilku partiach więcej może napiszę więcej słów

[FortArt]

Lol... Teraz się zacznie czepianie PaP bo to w końcu Portal a wiadomo po ostatniej wpadce przy 51 można i tutaj się poprzyczepiać...
Nie bronię Portalu bo nie miałem do czynienia z Jego produkcjami (oprócz PaP bo ten zakupiłem) ale odnoszę (może mylne) wrażenie że teraz pora na kolejną produkcję w/w wydawnictwa nad którą można się trochę poznęcać...

Jeśli to ma związek z moją wypowiedzią to kula w płot. Na oczy nie widziałem 51, słabo kojarzę kto jaką grę wydał. Gigamica jeszcze (bo do gier dodają broszurki co jeszcze wydali), reszta mi się zlewa. Nie wiem co to Portal. Myślałem, ze PaP wydało NBP.
Jak dla mnie dolary to zgrzyt, kompletnie nie pasują do świata europejskich projektantów mody. I tyle.

[fluor]

Dla mnie zgrzytem jest brak informacji na pudełku, jaką zwyczajowo umieszcza się na grach o tym dla ilu graczy i jaki jest czas rozgrywki. Ale myślę, że w dodruku coś takiego się pojawi, a gra zasługuje na dodruk

Na razie po pierwszej partii 3-osobowej. Grałem z dziewczynami i gra im się spodobała, choć jedna miała kłopoty z utrzymaniem finansowej równowagi.
Przepisów jest trochę za dużo - jak na pierwszy raz. Podczas tłumaczenia na "żywo" z kimś kto zna grę wszystko zapewne przebiega sprawnie, ale czytanie instrukcji i wyjaśnianie na bieżąco niestety trwa trochę za długo (graczki ziewają, niecierpliwią się, chcą w końcu zagrać).

Ale dałoby się to łatwo rozwiązać, poprzez przygotowanie trybu simple game (coś jak TTA gdzie mamy warianty simple, advanced i full game), gdzie część zasad byłaby wyłączona (np. bez budynków, pracowników i kontraktów), a gracze skupialiby się na komponowaniu kolekcji i planowaniu zakupu surowców (i kredytowaniu tego). W ten sposób do drugiej "pełnej" gry gracze siadaliby już świadomi tego co się będzie działo.

Czepiłbym się też czcionki użytej w instrukcji - jest zbyt "zbita" i choć może wygląda estetycznie, to utrudnia czytanie. Sprawia, że wyjaśnienia drobnym druczkiem są na granicy czytelności.
Plansza i oprawa graficzna podoba się, chociaż trochę szkoda że nie znalazł się jeszcze jeden woreczek strunowy (na żetony) - trzeba będzie dokupić. Zamienione kolory budynków i pracowników zauważyłem i uznałem, że to ciekawy zabieg artystyczny, by karty danej kategorii nie zlewały się z tłem

Ogólne wrażenie - bardzo dobre. Jestem ciekawy kolejnych partii, nie tylko z casualami, ale też z prawdziwymi graczami i ich wrażeń.

[Nataniel]

Podczas tłumaczenia na "żywo" z kimś kto zna grę wszystko zapewne przebiega sprawnie, ale czytanie instrukcji i wyjaśnianie na bieżąco niestety trwa trochę za długo (graczki ziewają, niecierpliwią się, chcą w końcu zagrać).

To chyba zarzut dotyczący 90% gier. Chociaż akurat przy PaP jest nieźle - ja czytając ją na bieżąco w czasie pierwszej gry nauczyłem ekipę grać i prawie nic nie pomieszaliśmy

[fluor]

Przyznam, że niewiele gier poznaję z czytania na żywo z graczami. Na pewno nie było kłopotów z Hej to moja ryba i In the Shadow of Emperor, a także Wysokim Napięciem. Z kolei instrukcja 51. State zdemotywowała do dalszej gry.

Błędy jakie popełniliśmy w trakcie pierwszej rozgrywki:
* nie stosowaliśmy zniuansowanych ograniczeń zakupowych u importera, w hurtowni i producenta lokalnego
* przy sprzedaży kolekcji gwiazdki liczyliśmy jednorazowo, a nie za każdy projekt

[Ryu]

Dla mnie zgrzytem jest brak informacji na pudełku, jaką zwyczajowo umieszcza się na grach o tym dla ilu graczy i jaki jest czas rozgrywki. Ale myślę, że w dodruku coś takiego się pojawi, a gra zasługuje na dodruk

Hm.... Na moim pudełku jest. Z tyłu ale jest Gracze 10+; czas rozgrywki 90min; ilość graczy 2-4

Wczoraj zagrałem z żoną. Różnica między nami wynosiła 2000zł I takich partii bym oczekiwał zawsze Faktem jest że podczas trzeciego pokazu przyfarciła żona (w ciemno utrafiła akurat 1 kolekcję i troszkę popsuła mi szyki zdobywając masę gwiazdek - ilość była bardzo w cenie ), w czwartym przyfarciłem ja (dokładnie taka sama sytuacja z dociąganiem kolekcji więc fajnie się złożyło ). Gra więc troszkę losowa jest ale (póki co) nie przeszkadza to w rozgrywce

[fluor]

Faktycznie jest. Zasugerowałem się innymi grami, które mają umieszczone takie informacje na boku pudełka, tak by można je było odczytać łatwo jak np. leżą na stosie albo na półce.

[loreciak]

Mam pytanie dotyczące ilości elementów w grze. Ile powinno być banknotów w poszczególnych nominałach ? Podane ilości banknotów są inne w instrukcji, inne na oficjalnej stronie gry, a jeszcze inne w pudełku z grą Według instrukcji banknotów powinno być (nominały 1,5,10,50) 36-12-36-24, według oficjalnej strony 40-15-45-20, a w pudełku mam 36-12-34 (brakuje 2 szt. ?)-24. Nie ma też żadnej informacji ile powinno być kart kredytów/pożyczek. Mam tylko 4 karty pożyczek. Czy tyle powinno ich być ?

[fluor]

Sprawdziłem mój egzemplarz:
4 karty pożyczek
4 karty kredyt 10
4 karty kredyt 20
3 karty kredyt 30
3 karty kredyt 40
kasa dokładnie tak jak opisano w instrukcji

[Nataniel]

Mam pytanie dotyczące ilości elementów w grze. Ile powinno być banknotów w poszczególnych nominałach ? Podane ilości banknotów są inne w instrukcji, inne na oficjalnej stronie gry, a jeszcze inne w pudełku z grą Według instrukcji banknotów powinno być (nominały 1,5,10,50) 36-12-36-24, według oficjalnej strony 40-15-45-20, a w pudełku mam 36-12-34 (brakuje 2 szt. ?)-24. Nie ma też żadnej informacji ile powinno być kart kredytów/pożyczek. Mam tylko 4 karty pożyczek. Czy tyle powinno ich być ?

Czy to jest NAPRAWDĘ istotne? Niesamowite jest dla mnie, że ktoś liczy banknoty w grze...

[melee]

płacę i wymagam

[loreciak]

Czy to jest NAPRAWDĘ istotne? Niesamowite jest dla mnie, że ktoś liczy banknoty w grze...

Rzeczywiście to nieistotne. Równie dobrze mogłoby ich być połowę mniej, albo po 5 sztuk w pudełku. Po co w takim razie w instrukcji informacja o ilości banknotów ? Dlaczego na oficjalnej stronie gry te ilości są znacząco inne ? Dla mnie banknoty w grach są takim samym elementem jak każdy inny i nie rozumiem co w tym dziwnego, że sprawdzam ich ilość z instrukcją. Następnym razem zanim zadam pytanie na forum, to się zastanowię, czy moje zachowania nie staną się obiektem komentarzy.

[woj_settlers]

Nataniel, liczenie elementów w grach, zwłaszcza po ich rozpakowaniu NIE jest niczym NIEZWYKŁYM, a już zwłaszcza Ty powinieneś ten problem dobrze znać (choć faktycznie może od innej strony - ile razy dosyłacie brakujące czy błędne elementy do sprzedanych gier?)

Jeśli nie sprawdzisz ilości elementów zaraz po rozpakowaniu gry, to później po kilku rozgrywkach możesz się tylko domyślać czy brakujący zgubiłeś czy nie miałeś go od początku.
Czy to przypadkiem nie Rebel bezwzględnie wymaga aby po wypożyczaniu swoich gier na konwenty dokładnie przeliczać wszystkie elementy. I wcale się temu nie dziwie, wszak niekompletna gra staje się bezużyteczna. I nawet jeśli brakującym elementem są banknoty które można jakoś zastąpić czy nawet zapisywać, dlaczego miałbym to robić jeśli za kompletny produkt zapłaciłem sporą kwotę?

A czy dodatkowo akurat ten wydawca nie przyzwyczaił nas sam do tego, że często czegoś brakuje, czegoś nie dodrukowano, pomylono kolory itd?

[Nataniel]

Rozumiem liczenie żetonów, kart - sprawdzanie elementów, które są niezbędne do gry. Jednak zupełnie nie rozumiem ani liczenia banknotów, ani innych znaczników których w pudełku jest masa i ich liczba nie jest ani limitowana ani nie ma znaczenia w mechanice gry. Co za różnica czy banknotów o zadanym nominale jest 24 czy 26?

[melee]

poza grami, gdzie ważna jest ilość gotówki w grze (w sensie stała, ustalona i limitowana)

[loreciak]

Rozumiem liczenie żetonów, kart - sprawdzanie elementów, które są niezbędne do gry. Jednak zupełnie nie rozumiem ani liczenia banknotów, ani innych znaczników których w pudełku jest masa i ich liczba nie jest ani limitowana ani nie ma znaczenia w mechanice gry. Co za różnica czy banknotów o zadanym nominale jest 24 czy 26?

Moje pytanie dotyczyło ilości elementów w grze, a nie tego, czy liczenie przeze mnie banknotów w grze jest niesamowite i zrozumiałe.