Arkham Horror - warto?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Arkadiusz »

Ja już swój egzemplarz sprzedałem. Nie gniewajcie się na to moje zrzędzenie. ;)
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Awatar użytkownika
FormatC
Posty: 405
Rejestracja: 27 wrz 2007, 15:39
Lokalizacja: Lodz

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: FormatC »

STAR

A dlaczego nie wyjasniles kolegom, ze macie walczyc z takim i takim potworem (Wielkim Przedwiecznym) i ze tego konkretnego mozna pokonac tylko bronia niemagiczna i dlatego, skoro posiada X kasy, to moze dobrym pomyslem bedzie pojscie do sklepu? Z kolei jesli na wyposazeniu jego postaci jest juz jakas bron, to moze powinien raczej przejsc sie na ulice Downtown i zabic grasujacego tam mobka, ktory blokuje przejscie do lokacji X, na ktorej czekaja dwa clue tokeny i trzeba je szybko stamtad zabrac bo moze pojawic sie brama i je wciagnac? A moze jego postac doskonale nadaje sie do zamykania bram (np. zaczyna z Elder Signem), wiec moze powinna raczej wskoczyc do ktorejs bramy i ja od razu zasealowac (bo po zasealowaniu 6 wygrywa sie gre)?

Wydaje mi sie, ze nie stworzyles za klimatu KOOPERACJI (w sensie nie bylo dyskusji "jesli ty pojdziesz tu a ja tam, to Basia bedzie mogla zrobic to i to") i dlatego Twoim znajomym ta gra sie nie spodobala. :) Nie wiedzieli, co maja robic, a Ty im nie wyjasniles ani nie zacheciles do dyskusji, a, niestety, w grze tego typu dyskusja jest najwazniejsza. Jesli razem ustalamy co mamy robic, ukladamy sobie Plan, w ktory kazdy jest jakos zaangazowany, to nie potrzeba specjalistycznej muzyki zeby wytworzyc klimat wspolnej walki z Wielkim Przedwiecznym... ;)
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Arkadiusz »

janekbossko pisze: Mnie np nie dziwi kiedy z odtwarzacza cd leci muzyka z Gladiatora przy partii w Republic of Rome.
Ależ jak najbardziej, mnie także to nie dziwi, na pewno coś takiego może zbudować nastrój, który wpływa pozytywnie na odbiór całej gry. Chodzi mi o to, że z tego co widzę gry przygodowe w pewnym sensie wymagają takich zabiegów, bez tego ich mechanika zupełnie się nie broni. Dawno temu zdarzało mi się grywać w gry fabularne, jak był odpowiedni Mistrz Gry, rozgrywka była naprawdę klimatyczna i pasjonująca. To nie chodzi o to że ja nie lubię takich rzeczy. Chodzi o to, że mechanika Horroru w Arkham jak i pewnie innych gier z tego gatunku zupełnie mi nie pasuje i nieskończenie mnie nudzi.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2011, 20:02 przez Arkadiusz, łącznie zmieniany 1 raz.
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: pan_satyros »

STARSCREAM pisze:
janekbossko pisze: Mnie np nie dziwi kiedy z odtwarzacza cd leci muzyka z Gladiatora przy partii w Republic of Rome.
Ależ jak najbardziej, mnie także to nie dziwi, na pewno coś takiego może zbudować nastrój, który wpływa pozytywnie na odbiór całej gry. Chodzi mi o to, że z tego co widzę gry przygodowe w pewnym sensie wymagają takich zabiegów, bez tego ich mechanika zupełnie się nie broni. Powiem wam że dawno temu zdarzało mi się grywać w gry fabularne, jak był odpowiedni Mistrz Gry, rozgrywka była naprawdę klimatyczna i pasjonująca. To nie chodzi o to że ja nie lubię takich rzeczy. Chodzi o to, że mechanika Horroru w Arkham jak i pewnie innych gier z tego gatunku zupełnie mi nie pasuje i nieskończenie mnie nudzi.
Jakby nie było w grach fabularnych mechanika również opiera się wyłącznie na rzutach kostkami, chyba że ktoś wychodzi ponad podręczniki/zasady i bawi się w domowy teatr tzn, ignorowane są statystyki itp, a liczy się tylko odtwarzanie ról i wyobraźnia graczy, tak też można.
Do zasad AH można nawet dorobić sesyjną otoczkę, biorąc pod uwagę, że właściwie każdy znacznik w grze można zinterpretować jako coś realnego (np znaczniki wskazówek jako zwoje, ślady itp).
Co do "niebronienia się" - to bzdura. Mechanika się broni (jeżeli nie, co w takim należało by tu zmieniać ?), Ty po prostu takiej mechaniki widać nie lubisz i cała dyskusja na uznaniu tego faktu mogła by zakończyć się na 1 stronie ;) innego wyjaśniania tu nie widzę.
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Arkadiusz »

Przeglądając BGG trafiłem na kilka "ciekawych" recenzji o tytułach typu "Dlaczego ta gra jest gorsza od Risk." , ubawiłem się a ze stwierdzeniami i odczuciami autorów w 100% się zgadzam. Jak ktoś zna angielski, polecam lekturę.

http://www.boardgamegeek.com/thread/505 ... than-risk-

http://www.boardgamegeek.com/thread/988 ... y-horrible
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Cap.Kovnik
Posty: 20
Rejestracja: 24 cze 2010, 18:07

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Cap.Kovnik »

Przepraszam za oftop - ALE MUSIAŁEM!!!!!! http://www.youtube.com/watch?v=FOHJUrcVdJk&NR=1 :shock: :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: UMARŁEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
KOSHI
Posty: 877
Rejestracja: 23 kwie 2011, 19:23
Has thanked: 304 times
Been thanked: 299 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: KOSHI »

Przeczytałem całą dyskusję i co by nie powiedzieć mam wrażenie, że kolega STARSCREAM chyba za dużo oczekiwał po tej grze i trochę zrzędzi bo wydał na nią dużo forsy a gra mu nie podeszła. Mnie nie podszedł Kamień Gromu, dałem sobie siana po 4 partiach (było mega nudno), ale nie marudzę, że źle zainwestowałem pieniądze i odradzam innym. Myślę, że opinie kolegi na temat gry są trochę na wyrost bo jeśli gra byłaby tak kiepska to chyba nie miała by tylu pozytywnych recenzji a twórcy nie wydawaliby kolejnych dodatków. Bo po co, skoro gra jest denna i podstawka nie chciała zejść to dodatki tym bardziej nie pójdą (nie wspominam o dodatkach nieoficjalnych, które się ciągle powiększają). Gierka jest długa (2 godzinki, potem muszę jechać to nie te klimaty) i losowa - to nie strategia tylko przygodówka. Na marginesie dodam, że owiany legendą MiM nie jest wcale lepszy. Gdy byłem młody oczy aż mi błyszczały gdy brat przynosił od kumpla grę. Nie istotne było, żę 8 godz. gry, że nie wiele się od startu zmieniło. Ostatnio jak grałem po 2 godz. daliśmy sobie z kolegą spokój. W lewo czy w prawo - to było najważniejsze pytanie :wink: ? A jak się ktoś dokoksował to już nie rzucał nawet kośćmi przy walce. Nie mówię, że tu jest inaczej ale jest większa dyspozycyjność, do Przedwiecznych trzeba się też z grą dostosować, raz lepiej zabijać potwory, innym zbierać wskazówki bo Przedwieczny ma takie, a nie inne wymagania. Albo zamykać bramy i zbierać ich żetony bo ich brak bram = szybka śmierć jeśli dojdzie do przebudzenia. Jeśli ktoś ma inne wymagania i woli dużo prostsze reguły i lekkie i nie zobowiązujące partyjki to faktycznie kupno AH jest nieporozumieniem. Dodam jeszcze, że reguły są na początku ciężkie do ogarnięcia i jak ktoś zaprasza znajomych, a sam nie czuje gry bądź co gorsza nie zna zasad i nie może komuś pomóc co ma robić to może to być masakra i wszyscy się szybko na grę wypną. Nie piszę tego w złej wierze, albo żeby kogoś obrazić bo to nie o to chodzi, ale nie mogłem się powstrzymać. Jednym podejdzie gra innym nie i ja to rozumiem, ale żeby tak psioczyć z powodu nie trafionej inwestycji? :D

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
charlie
Posty: 1001
Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 59 times
Been thanked: 54 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: charlie »

O, odgrzewanie tematów widzę. Ja nie uważam Arkham Horror za jakąś wybitną grę, w którą da się łupać bez przerwy. Nie jest to też pozycja w którą gram często, ale wracam do niej zawsze z sentymentem, a że kupiłem używaną to nie było to aż takie straszne dla portfela. W sumie nie trzeba psioczyć tylko znaleźć kogoś przed zakupem i zagrać, żeby wiedzieć w co się inwestuje.
Awatar użytkownika
Onyks
Posty: 267
Rejestracja: 29 gru 2011, 07:48
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Onyks »

Tak bywa niektórym gra nie spasuje, inni będą wychwalać. Osobiście bardzo lubię horrora , grałem kilka razy i nigdy się nie nudziłem w czasie rozgrywki , może też zależy od ekipy. My zawsze dobrze się bawiliśmy bywało że i dwie partie w ciągu dniówki weszły. KOSHI wspomniał o MiM fakt jak się dokoksi to ta gra traci sens bo tylko wyciągasz karty i układasz jako trofea, dlatego wprowadza się własne własne zasady ograniczenia i już jest lepiej, nawet walka ze strażnikiem już nie przychodzi łatwo. Najważniejsze by z gry czerpać przyjemność :) .
Strona Onyks ul. Gen. Maczka 9, 43-300 Bielsko-Biała tel: 33 8129638 kom 664734373 (pn. - pt. w godz.10.00 - 16.00, sob 10-13)
E-Raptor podajniki, podstawki
My na facebooku
filosss
Posty: 4
Rejestracja: 17 sty 2012, 13:09

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: filosss »

Arkham Horror - zakupiony jakieś 2-3 miesiące temu.

Jak widzę, zwyciężają negatywne opinie o grze. Moim zdaniem wynika to z konieczności naprawdę poważnych przygotowań do gry - instrukcję trzeba kilkukrotnie zczytać, aby mieć jako takie pojęcie o grze. Ciężko usiąść do stołu i próbować na bieżąco zgłębiać zasady - mi dwukrotnie się to do tej pory nie udało.

Dwukrotne podejście do gry z zapałem, ale zanim wszystko stosownie rozłożyłem to już byłem zmęczony:)... Jak narazie się nie poddaję bo dużo pozytywnego o grze można wyczytać. Czy będzie to mój klimat (chociażby w kontekście współpracy z innymi graczami) okaże się po tym jak poświęce kilka godzin na dokładne wczytanie się w zasady itd. - ale narazie brak czasu i inne gry które są grywalne bez większych przygotowań...

Wiadomo trudne grania początki, ale trzeba przyznać, że łatwiej nam się sięga po grę, którą szybko "łapiemy". Spróbuję, jeśli gra mi nie podejdzie chyba trzeba będzie pokusić się o sprzedaż.

(PS: moja aktualna pierwsza trójka nabardziej grywalnych gier to: Talisman, Kolejka, Zagłada Atlantydy... Czy pasuje do tego zestawienia Arkham Horror?)
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: misioooo »

Hmm... Zwracam od jakiegoś czasu me oczy na Horror w Arkham właśnie.
Tak czytam i czytam... I nie wiem.
Głównie grywam z żoną. Gramy w K2 - podoba nam się. Gramy w Claustrophobię - baardzo się podoba nam obojgu. Czy zatem Arkham będzie dobrą grą dla nas? Problemem może być czas, ale przecież można dziś zacząć, a jutro skończyć sesję...

Jak Wy uważacie? Czy Claustrophobom ta Amery-gra przypadnie do gustu? (Descenta nie zakupiłem tylko ze względu na chore ilości czasu wymaganego na grę oraz konieczność większej liczby osób - mistrz podziemi potrzebny).
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
ozzman1

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: ozzman1 »

Na początek krótko - warto. Jeśli jesteś fanem Lovecrafta - bardzo warto. Ale to subiektywna opinia. Postaram się przedstawić punkty tak, żeby każdy mógł ocenić, czy dana cecha jest dla niego ważna

- gra ma niesamowity, wręcz wylewający się klimat, związek z tematem
- jest w pozytywny sposób losowa - losowość czyli ten łut szczęścia, decyduje o powodzeniu w większości sytuacji. Buduje to napięcie i klimat. Natomiast na tą losowość możemy wpływać zwiększając swoje szanse przez modyfikację cech, przedmioty itp.
- losowość bazująca na kartach zapewnia regrywalność - każda rozgrywka jest inna, co niestety ma tę wadę, że czas gry jest nie do oszacowania
- nie jest to gra, w której będziemy mocno myśleć, a na końcu ktoś okaże się najlepszy. Gra się razem, kooperuje, często nakłania kogoś do poświęcenia dla dobra drużyny ("szanse są małe, ale ktoś musi walczyć, a Ty masz największe szanse") itp. Szczególnie dobrze gra się, jeśli osoby spotykają się w tym samym gronie kilka razy
- ilość dodatków naprawdę wpływa pozytywnie na grę. Oprócz oficjalnych, jest kilka, podobno dobrych, fanowskich, co mocno przedłuży żywotność tytułu
- gra jest bardzo podatna na modyfikacje zasad - można znaleźć mnóstwo hołmrulsów na BGG i dopasować grę do swoich potrzeb

Trzy wady jakie widzę:

- gra potrafi się tak ułożyć, że przy braku np. Rumors czy innych problemów, będziemy sobie biegali, zbierali Clue i zamykali bramy bez większych problemów
- ilość zasad przytłacza początkujących graczy i nie biorą oni udziału w procesie podejmowania decyzji, ale raczej podporządkowują się tym doświadczonym, przez co ich gra sprowadza się do turlania kostek. Zalecam 2-3 pierwsze gry grać w gronie samych początkujących
- to raczej typ gry 'raz na jakiś czas'

Ogólnie sporo jest narzekań na zasady i ich niezrozumienie. Ja problemów z tym nie miałem. Co więcej na BGG jest dobre, jednostronnicowe podsumowanie zasad, które wystarcza w 99% przypadków.
SkoQ
Posty: 1
Rejestracja: 19 sty 2012, 18:08

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: SkoQ »

Przepraszam że nie w temacie ale może jest tu jakis fan tej gry który jeszcze jej nie posiada.

Mam do sprzedania egzemplarz w idealnym stanie. Poprostu do mnie nie przemówiła a szkoda żeby się marnowała.

Zapraszam do działu handal.

Dziękuje i jeszcze raz przepraszam :D
Awatar użytkownika
Skorzeny
Posty: 125
Rejestracja: 29 sie 2011, 22:36
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 146 times
Been thanked: 6 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Skorzeny »

Mam ogromny dylemat z tą grą. Chodzi mianowicie o to, że od jakiegoś czasu mocno się na nią nakręciłem, obejrzałem i przeczytałem chyba wszystkie dostępne recenzje w necie (nawet takie "zrzędzenia" STARSCREAM'a jak je sam nazwał nie zniechęciły mnie do niej;)). Problemem jest to, że w gry gram głównie z moją dziewczyną, która... preferuje prostsze, mniej skomplikowane gry typu: Dixit, Ticket To Ride, Carcassone itp. Boję się, że jak kupię Arkham Horror będę skazany na grę solo. Co prawda światełkiem w tunelu jest mój siostrzeniec, którego wkręciłem w planszówki i który chętnie by ze mną pograł jednak byłoby to bardzo sporadycznie. Może jeżeli często w opiniach ludzi da się usłyszeć, że to typ "gry raz na jakiś czas" to nie powinno to stanowić problemu?
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: donmakaron »

Co prawda nie posiadam egzemplarza, ale ze znajomymi często grywaliśmy i moja luba, choć woli gry w stylu Pandemica i 7 Cudów, dała się przekonać do Arkham i grywaliśmy też sami we dwoje. Lepiej jednak się gra w 3-5 osób i faktycznie - z początku można tłuc i tłuc w horror, ale ostatecznie zostaje on grą z kategorii raz na jakiś czas.
Zważywszy na cenę - może lepiej znaleźć coś innego, co spodoba się obojgu i na pewno będzie chodzić przez wiele partii? Dla pewności znalazłbym kogoś kto ma, albo wypożyczył ze sklepu i po prosu spróbował. To najlepsza metoda, niestety czasem trudna do zrealizowania.
ozzman1

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: ozzman1 »

donmakaron pisze:Co prawda nie posiadam egzemplarza, ale ze znajomymi często grywaliśmy i moja luba, choć woli gry w stylu Pandemica i 7 Cudów, dała się przekonać do Arkham i grywaliśmy też sami we dwoje. Lepiej jednak się gra w 3-5 osób i faktycznie - z początku można tłuc i tłuc w horror, ale ostatecznie zostaje on grą z kategorii raz na jakiś czas.
Zważywszy na cenę - może lepiej znaleźć coś innego, co spodoba się obojgu i na pewno będzie chodzić przez wiele partii? Dla pewności znalazłbym kogoś kto ma, albo wypożyczył ze sklepu i po prosu spróbował. To najlepsza metoda, niestety czasem trudna do zrealizowania.
W 3 może jeszcze. W więcej osób na samej podstawce jest moim zdaniem zbyt łatwo. Nie ma atmosfery terroru i nadchodzącej klęski ;).
Co do ceny - Arkhama można dostać w doskonałej cenie używanego. Ja akurat chciałem koniecznie wersję angielską i dorwałem tu na forum zakoszulkowaną(stan idealny) za 90zł. Dodatki też można zgarnąć na allegro w dobrej cenie (że się pochwalę - w niedzielę nabyłem nówkę King in Yellow za 29zł)
Żucho
Posty: 156
Rejestracja: 24 sty 2012, 12:33
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 1 time

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Żucho »

Arkham Horror jest jedną z moich ulubionych gier i na pewno ulubionym co-opem, do którego wracam regularnie, ale szczerze mówiąc, nie wiem czy zainteresowałbym się tą grą, gdyby nie klimat Cthulhu i moje osobiste zamiłowanie do HPL, Mitów i Zewu Cthulhu RPG.

Grałem natomiast w tę grę przynajmniej raz niemal codziennie przez dwa tygodnie, kiedy pracowałem na obozie RPG jako Mistrz Gry - z dzieciakami, które raczej wcześniej nie miały styczności z planszówkami kooperacyjnymi i niekoniecznie znały angielski (to było jeszcze przed polską edycją). Po krótkiej prezentacji zasad raczej nikt nie miał problemu z ich ogarnięciem i nie pamiętam gracza, który odszedłby od stołu po partyjce niezadowolony - przez cały ten czas.

Faktycznie, grając w AH trzeba się głównie nastawić na współpracę, takie granie quasi-erpegowe (świetnie sprawdza się motyw z jednym "narratorem", który nie bierze udziału w rozgrywce jako postać, ale odczytuje karty zdarzeń i Mitów i jeszcze w fajny sposób je ubarwia od siebie :) ) i to nie wszystkim planszówkowiczom (zwłaszcza nie grającym w ogóle w RPG) może pasować. Mam za to ekipę znajomych raczej casualowych, którzy w planszówki grywają, ale dość nieregularnie i nie siedzą w ogóle głębiej w środowisku i AH uwielbiają. Dla jednych wady tej gry mogą być zaletami (kooperacja, losowość, konieczność pamiętania o dużej liczbie zasad specjalnych), dla innych odwrotnie - bardzo indywidualna kwestia.

Przy okazji pytanie o dodatki - z iloma (i jakimi) połączonymi dodatkami na raz graliście i jakie macie wrażenia? Wg mnie optimum to 2-3, więcej robi straszne zamieszanie na planszy, do niektórych lokacji nie będzie czasu się dostać, niektóre przedmioty i zdarzenia nigdy nie podejdą, itp. Przy grze ze zbyt dużą liczbą dodatków na raz potencjał AH się marnuje, a gra staje się na tyle trudna, że od razu wszyscy zbroją się na ostateczną bitwę po przebudzeniu Przedwiecznego, olewając otwierające się bramy, rosnący terror, itp.
aryann
Posty: 270
Rejestracja: 11 kwie 2011, 11:16

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: aryann »

Chętnie się wypowiem o Horror w Arkham, bo moje nastawienie do gry diametralnie zmieniało się w zależności od rozgrywek.
Jeśli ktoś ciągle zastanawia się nad kupnem tej gry niech ma na uwadze dwa, moim zdaniem, najważniejsze czynniki: 1. ilość graczy i 2. to jak często grają w planszówki i jakiego są one typu.

1. Po pierwsze ilość graczy. Grałem zarówno na 2,3,4 jak i bodajże na 5 lub 6 osób. Obawiam się, że raz spróbowałem również zagrać samemu. Tak jak kilka poprzednich osób polecało najbardziej grę na 2 osoby tak ja stanowczo odradzam. W tej grze dzieje się zbyt wiele by mogli to ogarnąć dwa gracze. Trzeba bowiem jednocześnie pilnować liczbę potworów na planszy, liczbę bram, w międzyczasie je zamykać i pieczętować, uważając jednocześnie by spełnić warunki karty pogłoski, która weszła do gry, a jej zlekceważenie prawdopodobnie zakończy grę, etc. W dwie osoby grałem dwa razy i rozgrywka ciągnęła się niemiłosiernie. Konieczność starć z potworami na zmianę odsyłała mnie albo współgracza do przytułku/szpitala, ciągły brak wskazówek nie pozwalał pieczętować bram, bo wydawaliśmy je na powtórkę rzutu by trzeci raz w ciągu gry nie iść do szpitala etc. Żeby rozgrywka na dwie osoby dawała przyjemność bardzo muszą temu sprzyjać karty, tak aby gra była ciągła a nie cofała nas do punktu wyjścia.

Rozgrywka na 4 osoby to konfiguracja, w której ta gra moim zdaniem błyszczy. Każdy znajdzie sobie zajęcie, wszelkie niuanse jak karty pogłoski są do opanowania, starcia z potworami nadal są trudne, gra wymaga współpracy (dzielenia się przedmiotami, wskazówkami, umiejętnościami postaci). Potrafi nas zaskoczyć i dołożyć trudności do rozgrywki, lecz nadal pozostaje GRYWALNA. Nikt się nie męczy, można przegrać, można wygrać. Nie czuć jednak tego obowiązku, że teraz wszyscy przerywamy swoje plany, bo nagle wypadła jakaś dziwna karta/pojawiło się za dużo potworów.

Gra na 3 osoby to coś pomiędzy wariantem na dwie a na cztery. Bardzo dużo zależy od ułożenia kart a poziom trudności dla wymagających graczy będzie wyższy.

W grze na 5 lub 6 osób (nie pamiętam) to co mi się nie podoba, ale wiem że jest w pewien sposób konieczne to to, że zamiast jednego potwora z bramy , wyskakują dwa. Mimo wszystko uważam, że walka z potworami to najsłabszy element HA. Często bywa tak, że tylko jeden lub dwóch graczy mają dostatecznie dobre postacie, by być w ciągłej walce, a to z kolei - jest nudne. Tu pozwolę sobie na uwagę - gdy pilnowanie limitu potworów na planszy i peryferiach staje się uciążliwe, proponuję po prostu olać tor paniki. Kara z tego tytułu nie jest duża a pozwoli wszystkim graczom na cieszenie się kartami wydarzeń.

O grze na jedną osobę powiem tylko tyle, że trzeba być desperatem, by tak grać i zdecydowanie lepiej już odpalić coś na kompie/konsoli.

2. Gram na ogół w tym samy towarzystwie w Horror i każdy po pierwszej rozgrywce już wie o co chodzi i nie pyta gdzie iść i co ma robić. Faktycznie jednak z początkującymi graczami jest słabo. Gra ich nudzi, bo gra, nie oszukujmy się, ma tysiąc zasad i praktycznie w każdej turze trzeba im coś tłumaczyć. Większość osób zniechęca się po pierwszej grze i do drugiej trzeba je namawiać. Natomiast po drugiej już na ogół nie trzeba ich namawiać do trzeciej co świadczy na korzyść gry.

Czy jest to gra dla hardkorowców planszówkowych? Nie wiem, bo sam gram najwyżej raz na dwa tygodnie (nie w Arkham, tylko planszówki w ogóle), więc zawodowcem raczej nie jestem. Czy jest dla casuali? I tak, i nie. Jeśli ktoś się przesiada z monopoly na arkham to przytłoczy go ilość zasad. Jednak przy drugiej rozgrywce (o ile do takiej dojdzie) gracze lepiej (co nie znaczy, że super) oceniają grę. Powiem tak: na powiedzmy 4 weteranów tej gry, 3 lubi ją bardzo a jednego gra nudzi, jeśli gramy dłużej niż 3h.

Jeśli chodzi o czas rozłożenia gry to trochę demonizujecie. 5min to wyjęcie i rozłożenie planszy, kart, żetonów (a nie mam porobionych przegródek) i góra pięć to wylosowanie kart postaci/starożytnego i dobranie przez graczy żetonów i kart. Prawdą jest natomiast, że gra zajmuje więcej miejsca, niż ktokolwiek spoza świata planszówkowego jest w stanie sobie wyobrazić. Gdy gram w swoim mieszkaniu to ze dwie osoby mogą upchnąć karty postaci na stole, resztą trzyma je gdzieś na krzesłach albo kolanach. Trzeba mieć naprawdę duży stół do grania w samą podstawkę. Przymierzam się właśnie do kupna pierwszego dodatku (jest to jakby rekomendacja gry sama w sobie) i o dziwo głównym kryterium jest tu właśnie miejsce. Myślę między Dunwich a Królem w Żółci (za faraona podziękuje, poczekam na revised second edition PL, nie spieszy mi sie). Dunwich będzie ciekawsze, ale zajmuje tyle miejsca że będę mógł grać praktycznie tylko w pubie lub u kolegi. Król w Żółci z kolei może nie być wystarczającym urozmaiceniem. W sumie myślę, że w Arkham grałem z 10 razy i do tylu rozgrywek gra się nie nudzi. Może ktoś coś doradzi w kwestii tych dwóch dodatków?
ozzman1

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: ozzman1 »

Odnośnie ilości miejsca to rzeczywiście koszmar. Gramy na stole, na którym mieszczą się wszystkie nasze pozostałe tytuły. Z AH wchodzi plansza i, ledwo, karty. Tokeny trzymamy w miseczkach pod stołem, i Przedwiecznego też pod, a karty graczy i przedmioty na taboretach.

Co do ilości graczy:

- 1os. - uczciwie można wygrać tylko przy bardzo sprzyjających okolicznościach. Ja zagrałem raz żeby wtłoczyć se do łba zasady, żeby kolejni gracze nie musieli się przez instrukcję przebijać
- 2os. - Arkham pokazuje swe oblicze. Jest ciężko, jest terror i atmosfera beznadziejności. Ogólnie świetnie, ale jest jeden problem. Trzeba się bardzo spieszyć z zamykaniem bram przez co nie ma czasu korzystać z wielu budynków, zbroić się, zgłębiać grę itp (no chyba, że nastawiasz się od razu na walkę z Przedwiecznym).
- 3os. - moim zdaniem optimum. Następuje zwykle naturalna specjalizacja. Ktoś tłucze potwory i się zbroi, ktoś zamyka bramy. Jest czas na wymianę przedmiotów. Ogólnie najlepsza moim zdaniem kombinacja.
- 4os. i więcej - zaczyna być zbyt łatwo bez dodatków
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: pan_satyros »

ozzman1 pisze:Odnośnie ilości miejsca to rzeczywiście koszmar. Gramy na stole, na którym mieszczą się wszystkie nasze pozostałe tytuły. Z AH wchodzi plansza i, ledwo, karty. Tokeny trzymamy w miseczkach pod stołem, i Przedwiecznego też pod, a karty graczy i przedmioty na taboretach.

Co do ilości graczy:

- 1os. - uczciwie można wygrać tylko przy bardzo sprzyjających okolicznościach. Ja zagrałem raz żeby wtłoczyć se do łba zasady, żeby kolejni gracze nie musieli się przez instrukcję przebijać
- 2os. - Arkham pokazuje swe oblicze. Jest ciężko, jest terror i atmosfera beznadziejności. Ogólnie świetnie, ale jest jeden problem. Trzeba się bardzo spieszyć z zamykaniem bram przez co nie ma czasu korzystać z wielu budynków, zbroić się, zgłębiać grę itp (no chyba, że nastawiasz się od razu na walkę z Przedwiecznym).
- 3os. - moim zdaniem optimum. Następuje zwykle naturalna specjalizacja. Ktoś tłucze potwory i się zbroi, ktoś zamyka bramy. Jest czas na wymianę przedmiotów. Ogólnie najlepsza moim zdaniem kombinacja.
- 4os. i więcej - zaczyna być zbyt łatwo bez dodatków
100% poparcia :)

Arkham to nie piaskownica - mamy walczyć o przetrwanie, nie da się zrobić wszystkiego, zapanować nad każdym zagrożeniem - o to w tej grze chodzi ;)
Raz próbowałem gry w 4 osoby i było koszmarnie nudno - niemal każde zagrożenie było tłamszone z zarodku.
Awatar użytkownika
poooq
Posty: 1242
Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Has thanked: 134 times
Been thanked: 61 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: poooq »

Jak najbardziej warto, jedna z moich ulubionych gier, tryb solo jak najbardziej w porządku, aczkolwiek więcej zabawy jest z jednoczesną zabawą dwoma Badaczami. Rozgrywka jednym kończy się raczej szybko i boleśnie. Mój ulubiony zestaw to dwóch graczy sterujących po jednej postaci: jest trudno, klimatycznie, łatwiej wczuć się w swojego Badacza i radość z wygranej jest większa. Pośpiech jest jednym z kluczowych elementów tej konfiguracji: rezygnujesz z zarobienia kilku zielonych na rzecz próby zdobycia wskazówek do pieczętowania bramy itd. Arkhama mam od jakiś 2 lat i niektóre wydarzenia w kilku mniej uczęszczanych, zielonych lokacjach są mi wciąż nieznane.

Co do poziomu skomplikowania zasad: przy pierwszej rozgrywce cenna jest osoba znająca wszystkie zależności i kontrolująca mechanikę rządzącą planszą: po kilku turach gracze szybko łapią zasady poszczególnych faz i gra się płynnie. Nam "upłynnienie" zasad AH zajęło może z 5 partyjek...

Setup gry znacznie przyśpieszy komplet pudełek na karty i strunek na żetony: kosztem 5 minut po rozgrywce przy sprzątaniu możemy przyspieszyć przygotowania do 5 minut oraz porozmawiać na temat skończonej rozgrywki.

Zajmuje dużo miejsca, aktualnie mamy zestaw podstawka + Faraon + Kult Skarabeusza i jest naprawdę pustynnie... Polecam.

W kolejce do wycięcia i sklejenia czeka Horror na Morzu, na liście zakupów pyszni się Dunwitch, ale to Król będzie naszym kolejnym dodatkiem: w dwie osoby nie widzę sensu dokładania kolejnej planszy.
Po co piać, gdy można grać?
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Awatar użytkownika
KOSHI
Posty: 877
Rejestracja: 23 kwie 2011, 19:23
Has thanked: 304 times
Been thanked: 299 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: KOSHI »

Jest dokładnie jak koledzy piszą. Miałem okazję grać jednym Badaczem, ale kompletnie to nie miało sensu. Partia była szybka i b. nieciekawa, praktycznie nic nie zdążyłem zrobić bo zaraz wyszedł Przedwieczny a i tak losowałem karty Mitów co 2 rundę. Oczywiście partię przegrałem. Przy dwóch graczach jest niewiele lepiej, 3 graczy to opimum, nie za łatwo, nie za trudno, idzie wygrać. Każdy ma zajęcie i coś się dzieje a gra się nie nuży. A co do kwestii gustu to było już pisane, jak ktoś lubi przygodówki i nie zrażają go nieco bardziej skomplikowane zasady to warto grę kupić.
Żucho
Posty: 156
Rejestracja: 24 sty 2012, 12:33
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 1 time

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: Żucho »

Ja z gry dwuosobowej mam same dobre wspomnienia, nie był ani przesadnie trudno, ani przesadnie nudno. Co do dodatków:
Przymierzam się właśnie do kupna pierwszego dodatku (jest to jakby rekomendacja gry sama w sobie) i o dziwo głównym kryterium jest tu właśnie miejsce. Myślę między Dunwich a Królem w Żółci
Oba są warte zakupu i są moimi ulubionymi dodatkami do AH (posiadam ich w sumie 5). Połączone razem dają świetny efekt, znacznie utrudniają grę, ale dają też najwięcej fajnych przedmiotów, nowych spotkań i miejsc do eksploracji. Dopiero przy graniu w więcej niż 3 dodatki na raz w jednej partii robi się ultra-ciężko i mocno chaotycznie na planszy.
Odnośnie ilości miejsca to rzeczywiście koszmar. Gramy na stole, na którym mieszczą się wszystkie nasze pozostałe tytuły.
Można narzekać na miejsce, ale to jest przecież w założeniu DUŻA gra :wink: i jakie wizualne wrażenie robi rozłożona w całości!
Awatar użytkownika
godpuppet
Posty: 592
Rejestracja: 30 gru 2008, 12:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: godpuppet »

Dodatki:

Z moich doświadczeń wynika, że najlepiej się sprawdza zestaw podstawka plus duży dodatek plus mały dodatek. Dzięki temu gra nie rozrasta się do rozmiarów niekontrolowanych (jak, nie przymierzając, shoggoth jakiś). A grę można sobie konfigurować w zależności od potrzeby i ochoty oraz zwiększa to regrywalność (i tak dość dużą w wypadku tego tytułu)
Z kolei gra z dodatkami wymaga większej liczby postaci - 2 bohaterów może np, Arkham i Dunwich nie ogarnąć i robi się zbyt trudno, żeby mieć z gry przyjemność (choć różni ludzie lubią różne rzeczy). Dla mnie złotym środkiem w przypadku AH jest 4 badaczy. Powyżej 4 badaczy jest zbyt prosto i zbyt duży czas oczekiwania na swój ruch, przy mniej niż 4 bywa ciężko i zły los może nam przedwcześnie popsuć zabawę.
All work and no play makes Jack a dull boy!
Awatar użytkownika
SebasTTan
Posty: 151
Rejestracja: 17 paź 2009, 10:19
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 2 times

Re: Arkham Horror - warto?

Post autor: SebasTTan »

godpuppet pisze: ... zbyt duży czas oczekiwania na swój ruch ...
Dlaczego ? My jak gramy to wszyscy jednocześnie wykonują ruchy, walki i spotkania. Pauza się robi jak ktoś
czegoś nie kuma i sam nie daje rady. No i kolejna przy otwieraniu bram. Potem znowu wszyscy sobie razem robią ruchy.
Jak dobrze opanuje się grę i da każdemu po 4 - 5 kostek osobistych to gra idzie dość szybko.
Moje kolekcjonerskie imperium.
---
Pozdrawiam
SebasTTan
ODPOWIEDZ