Cztery barwy interakcji

[Koshiash]

Ja tu widzę ogromną różnicę...
...ja mam przed oczyma dwóch wspinaczy połączonych liną.

Rzecz w tym, że odczucia są niejednoznaczne. Dla mnie boks i judo to ta sama grupa dyscyplin sportowych, zaś alpinizm kojarzy się nam inaczej. Z tego względu obawiam się, że takie ikonki zamiast rozjaśnić dość czytelną kategoryzację, dodatkowo ją zaciemnią.

Bo sport jest szerzej znany - wyjaśnienie, że gra przypomina raczej biegi niż boks, powie coś każdemu, wyjaśnienie, że to raczej Filary Ziemi, niż Rój, jednak nie.

Twierdzisz zatem, że Rój to bardziej boks niż judo, a Battlestar Gallactica łączy w sobie elementy alpinizmu, judo i boksu.


Może przemyśl bardziej abstrakcyjne (a tym samym mniej obciążone) symbole, np:

[thinspoon]

Judocy, zaraz obok zapaśników, uchodzą za największych fizoli w świecie sportów walki Podpisuję się pod wypowiedziami kolegów, którzy wrzucają judo do tego samego worka, co boks. Kooperację z partnerem to judoka może uskuteczniać podczas pokazów i w łóżku.

[Legun]

Z tego względu obawiam się, że takie ikonki zamiast rozjaśnić dość czytelną kategoryzację, dodatkowo ją zaciemnią.

Do tego, że właśnie następuje nieporozumienie, przekonać jest nałatwiej . Można się oczywiście obyć bez sportowego zobrazowania. Może jednak się zgodzisz, że boks i bieg są tu pożytecznym rozróżnieniem. Z alpinizmem to jestem w poważnym szoku - przytłaczająca większość osób, które znam, traktuje to jako doświadczenie grupowe. Pytanie tylko, czy jest jakiś sport, który jest w stanie dobrze zobrazować takie zjawiska, jak to, co opisujemy tu jako żółtą interakcję. Przykład Twoich strzałek pokazuje, że również symbolicznie jest to trudno wyrazić. Kierunek jest jednak ciekawy, choć z kooperacją jest tu też niejaki problem. Mnie np. takie zbieżne strzałki dopiero po chwili zastanowienia skojarzyły się ze zmierzaniem do wspólnego celu. Może dlatego, że w zawodowych zajęciach taki sam symbol używam do opisania sprzeczności, choć nie przeciwieństwa interesów.

[Legun]

Judocy, zaraz obok zapaśników, uchodzą za największych fizoli w świecie sportów walki Podpisuję się pod wypowiedziami kolegów, którzy wrzucają judo do tego samego worka, co boks. Kooperację z partnerem to judoka może uskuteczniać podczas pokazów i w łóżku.

Nikt nie sugerował, że judo jest symbolem kooperacji .

[thinspoon]

Oj, zażartowałem sobie. Chodzi mi o to, że judo to czysta konfrontacja siły i techniki. To o czym Ty mówisz, opisując korelację, pasuje raczej do biegu w parach - każdy pracuje na własne konto a jednocześnie to jak dobry jest partner-przeciwnik przekłada się na wynik w ogólnej klasyfikacji.

[macike]

Dzięki za wyjaśnienie po co to wszystko.

Przejrzałem sobie 1 obrazek, pomijając jego nieczytelność - bo już widzę zmiany, i mogę powiedzieć:
a) klasyfikacja jest subiektywna (ale nie skrajnie; pewnie robiąc ankietę na grupie reprezentatywnej dałoby się osiągnąć sensowne wyniki),
b) zdaje mi [w sensie, że dla mnie] się zupełnie nieprzydatna - dowiedziałem się z niej [oraz na poczekaniu dokonanej subiektywnej oceny ulubionych tytułów], że lubię gry o bardzo różnych, nierzadko skrajnych kombinacjach [współczynnik korelacji w okolicach 0] - niczego oczywiście nie ujmując wykonanej pracy ,
c) ciekaw jestem, czy 4 kolorowy wskaźnik da się przerobić na co najwyżej 2 kolorowy (kolor dominujący + (opcjonalnie) uzupełniający) [zdecydowany niebieski; albo żółto-czerwony].

[wilku5]

Ciekawy temat
Ale że nie chcę się za bardzo wtrącać to krótko - judo jak to judo, fakt że do kombinacji pasuje średnio. chyba że uznać, że wykorzystujesz błąd przeciwnika (i wtedy jego własna sila go powala), albo jeśli uznać to za sport (a niektórzy uznają) to szachy błąd przeciwnika = szansa dla Ciebie. to taka dygresja, o ile dobrze zrozumiałam o co Wam chodzi

PS. tabelka (lub diagram słupkowy poziomy? ) i kołowe przedstawienie ilości poszczególnych elementów (kooperacji, kombinacji itp) bardzo fajny! Faktycznie, wydaje się być bardzo pomocne. Wbrew powyższej opinii - możemy przecież lubić różne gry, ale jeśli szukamy akurat stricte kooperacyjnej (np.) to te grafiki sporo nam podpowiedzą.

[Legun]

Oj, zażartowałem sobie. Chodzi mi o to, że judo to czysta konfrontacja siły i techniki.

Gdy walczy dwóch judoków to wygląda to oczywiście mniej efektownie, niż gdy jakiś tępy osiłek chce się rozprawić z judoką tradycyjnie .

[Legun]

a) klasyfikacja jest subiektywna (ale nie skrajnie; pewnie robiąc ankietę na grupie reprezentatywnej dałoby się osiągnąć sensowne wyniki),

Na pewno byłoby to lepsze, lecz na razie to dobrze byłoby, by choć jedna osoba scharakteryzowała brakujące tytuły całkiem popularnych gier: Finka, Hazienda, Magnum Sal, Na Grunwald, Mali Powstańcy, etc.

b) zdaje mi [w sensie, że dla mnie] się zupełnie nieprzydatna - dowiedziałem się z niej [oraz na poczekaniu dokonanej subiektywnej oceny ulubionych tytułów], że lubię gry o bardzo różnych, nierzadko skrajnych kombinacjach [współczynnik korelacji w okolicach 0] - niczego oczywiście nie ujmując wykonanej pracy ,

Pogratulować elastyczności. Spróbuj na to spojrzeć z perspektywy kogoś z bliskich Ci osób - też dla nich wszystko jedno, czy się tłuką, czy ścigają?

c) ciekaw jestem, czy 4 kolorowy wskaźnik da się przerobić na co najwyżej 2 kolorowy (kolor dominujący + (opcjonalnie) uzupełniający) [zdecydowany niebieski; albo żółto-czerwony].

Po liście tytułów wskazanych przez Andy'iego można wnosić, że jednak jest kilka gier, gdzie każdy z rodzajów interakcji jest obecny.

[Legun]

Wygląda na to, że z pierwszej pięćdziesiątki rankingu BGG brakuje jeszcze ponad połowy. Gdyby ktoś był chętny, to lista braków jest taka:
A Few Acres of Snow (2011)
Age of Steam (2002)
Battlestar Galactica (2008)
Brass (2007)
Claustrophobia (2009)
Combat Commander: Europe (2006)
Commands & Colors: Ancients (2006)
Crokinole (1867)
Die Macher (1986)
Dominant Species (2010)
Earth Reborn (2010)
Eclipse (2011)
Glenn Drover's Empires: The Age of Discovery (2007)
Goa (2004)
Hannibal: Rome vs. Carthage (1996)
Hansa Teutonica (2009)
Here I Stand (2006)
Le Havre (2008)
Ra (1999)
Railroad Tycoon (2005)
Steam (2009)
Tichu (1991)
Tigris & Euphrates (1997)
Troyes (2010)
Twilight Imperium (third edition) (2005)
Twilight Struggle (2005)
War of the Ring (2004)

[surmik]

Moja subiektywna ocena:

A Few Acres Of Snow (4,4,2,0)

[macike]

b) zdaje mi [w sensie, że dla mnie] się zupełnie nieprzydatna - dowiedziałem się z niej [oraz na poczekaniu dokonanej subiektywnej oceny ulubionych tytułów], że lubię gry o bardzo różnych, nierzadko skrajnych kombinacjach [współczynnik korelacji w okolicach 0] - niczego oczywiście nie ujmując wykonanej pracy ,

Pogratulować elastyczności. Spróbuj na to spojrzeć z perspektywy kogoś z bliskich Ci osób - też dla nich wszystko jedno, czy się tłuką, czy ścigają?

Najżońsza np. gra we wszystko, chyba że jest konfrontacja militarna - innymi słowy: jak złodziej ukradnie, da się przeżyć, a jak przyjdzie armia i skonfiskuje to niedobrze. A efekt w zasadzie ten sam.

[schizofretka]

Bardzo fajne to, ale obawiam się, że trudno będzie o wprowadzenie do powszechnego użycia.
Podoba mi się też pomysł ikonek, tylko ja bym dał takie (proszę uruchomić wyobraźnię):
-><-

-v->
-^-> znaczy splatające się strzałki w tym samym kierunku

--->
--->

->->

Nie jest bardziej intuicyjne?

[Legun]

A Few Acres Of Snow (4,4,2,0)

Dzięki. Dobry początek - zostało Ci jeszcze tylko 26 pozycji .

[surmik]

Codziennie jedna gra, do końca lutego ię wyrobimy

[Koshiash]

Po gruntownej analizie poprzedzonej dwuminutowym namysłem oceniam:
Battlestar Galactica (2008) [4/0/2/4]
Brass (2007) [0/8/2/0]
Glenn Drover's Empires: The Age of Discovery (2007) [2/5/3/0]
Tigris & Euphrates (1997) [4/1/4/1]
Twilight Struggle (2005) [8/0/2/0]

[Legun]

Podoba mi się też pomysł ikonek, tylko ja bym dał takie (proszę uruchomić wyobraźnię):

Też mi się podoba - dzięki Koshiashu! Za radą schizofretki uruchomiłem wyobraźnię i wyszło mi coś takiego (graficznie jeszcze do dopracowania):

[Pierzasty]

Może przemyśl bardziej abstrakcyjne (a tym samym mniej obciążone) symbole, np:

Po kolei: bezpośrednia rywalizacja, "pasjans wieloosobowy" czyli gra obok siebie, interakcja typu jedna opcja na ogół graczy i zabieranie sobie tego, kooperacja we wspólnym celu? Jeśli tak, to symbole się sprawdzają

[schizofretka]

Podoba mi się też pomysł ikonek, tylko ja bym dał takie (proszę uruchomić wyobraźnię):

Też mi się podoba - dzięki Koshiashu! Za radą schizofretki uruchomiłem wyobraźnię i wyszło mi coś takiego (graficznie jeszcze do dopracowania):

O! O! Kooperacja jest świetna!
W korelacji jednak dałbym dwie strzałki wskazujące w tą samą stronę, lecz krzyżujące się - coś takiego (proszę się nie śmiać):


Ewentualnie tylko raz krzyżujące się. Tak jak teraz jest kojarzy mi się tylko z recyklingiem

@Pierzasty: te żółte strzałki miały symbolizować korelację/kombinację, więc nie trafiłeś.

[Legun]

W korelacji jednak dałbym dwie strzałki wskazujące w tą samą stronę, lecz krzyżujące się - coś takiego (proszę się nie śmiać):


Ewentualnie tylko raz krzyżujące się. Tak jak teraz jest kojarzy mi się tylko z recyklingiem

Recyckling jest tu jakimś problemem, lecz taki symbol oddaje ideę - moje działania napędzają twoje i na odwrót. Może gdyby się to nie układało w kółko, tylko w kwadrat, to byłoby lepiej. Bardziej by też pasowało do pozostałych:

[Legun]

Codziennie jedna gra, do końca lutego ię wyrobimy

Czy zapracowałeś już dziś na swoją miskę ryżu? Koshiash wyrobił już normę na tydzień...

[schizofretka]

Po gruntownej analizie poprzedzonej dwuminutowym namysłem oceniam:
Battlestar Galactica (2008) [4/0/2/4]
Brass (2007) [0/8/2/0]
Glenn Drover's Empires: The Age of Discovery (2007) [2/5/3/0]
Tigris & Euphrates (1997) [4/1/4/1]
Twilight Struggle (2005) [8/0/2/0]

Jaka korelacja jest w GD Empires? I BSG?

zakładam kolejność: konf, konk,kor,koop:

Dominant Species: 6 3 1 0
War of the Ring: 10 0 0 0
Eclipse: 6 3 1 0
Crokinole 10 0 0 0 o ile nie gra się w wariant kooperacyjny.

[surmik]

Korelacja w BSG polega na tym, że analizując ruchy innych graczy jesteś w stanie określić czy są ludźmi czy cylonami. Możesz też np. rzucić podejrzenie na innego gracza i trzeci gracz wrzuci go do śluzy przez co ty jako Cylon będziesz miał łatwiej.

W Eclipse jakaś kooperacja też chyba występuje? Można przecież założyć sojusz i dwóch graczy z tego korzysta.

[draco]

1. Dużo bardziej przemawiają do mnie żółte strzałki powiązane wg projektu schizofreta.
2. Potwierdzam, że w Eclipse występuje element kooperacji, dałbym 5 3 1 1.
3. W Crokinole występuje komensalizm, można się odbić od pionka innego gracza, dałbym 9 0 1 0.
4. Jaki jest cel tej zabawy? Zaczyna to być na tyle złożone, że spokojnie może stać się zaczątkiem pracy naukowej.
5. Zgadzam się z macike, że korelacja znaczy zupełnie coś innego, patrz www.lautapelaaja.net/bgg/
6. Nie podobają mi się wykresy kołowe. Powierzchnie każdej jednostki powinny być takie same. Proponuję stosować tradycyjne wykresy kołowe.

[Legun]

1. Dużo bardziej przemawiają do mnie żółte strzałki powiązane wg projektu schizofreta.
2. Potwierdzam, że w Eclipse występuje element kooperacji, dałbym 5 3 1 1.
3. W Crokinole występuje komensalizm, można się odbić od pionka innego gracza, dałbym 9 0 1 0.
4. Jaki jest cel tej zabawy? Zaczyna to być na tyle złożone, że spokojnie może stać się zaczątkiem pracy naukowej.
5. Zgadzam się z macike, że korelacja znaczy zupełnie coś innego, patrz http://www.lautapelaaja.net/bgg/
6. Nie podobają mi się wykresy kołowe. Powierzchnie każdej jednostki powinny być takie same. Proponuję stosować tradycyjne wykresy kołowe.

W sprawach graficzno-terminologicznych przyjdzie nam się spierać. Zbieram tu innymi kanałami różne opinie i obawiam się, że wszystkich się nie zadowoli.
Po co to wszystko? W moich wyborach to pomaga a jeszcze kilka podobnych głosów tu było. Nie wszystkim musi. Ktoś może zwracać uwagę na inne elementy - losowość, czas grania, klimat, grafikę, zaś rodzaj interakcji jest mu już obojętny.
Wykresy kołowe są do przetestowania.Trzeba jeszcze tylko znaleźć sposób na powiązanie ich z symbolami. Spróbuję w przyszłym tygodniu, bo ten mam bardzo zajęty.
Charakterystyki wprowadzone do bazy.