Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Świetny pomysł i wykonanie !!
Czy to jest zrobione z masy solnej ?
Z czego i jak zrobiłeś podstawki w kształcie sześcianów?
Dzięki ;-D
Wszystko z modeliny wypalanej w piekarniku, a podstawki w plexie kolega wyciął mi laserem.
Postaram się wrzucić również obrazki kart, które również zrobiłem od podstaw - zresztą wraz z instrukcją oraz skrzynią na całość.
W końcu coś muszę robić na zbliżającej się emeryturze ;-P
Jaki nóż krążkowy marki OLFA polecacie do grubej tektury (3-5mm), chodzi mi konkretnie o wielkość noża fi60, fi45, czy może mniejszy wystarczy? Tym samym proszę o wyjaśnienie, co daje wielkość ostrza w tym nożu?
Większym ostrzem łatwiej się tnie grube rzeczy, łatwiej się je prowadzi i wolniej się zużywa. Mniejsze ostrze ma za to mniejszy "promień skrętu" i łatwiej się nim wycina wymyślne kształty.
jak szybko wam sie tepi takie ostrze? ja kupilem swoja Olfe i po 2 dniach moim zdaniem juz slabo tnie. Fakt zdarzyło mi sie kilka razy wjechac na metalowa linijke ale żeby az tak?
Tak - do foamboardu też używam zwykłegno nożyka. Nie wiem czemu tak się strzępi przy użyciu krążkowego (mój może być już trochę tępy). I tak - używam maty do cięcia.
ZnadPlanszy | YouTube Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
poszukuje sklepu gdzie mozna kupic drewniane dyski oraz zwykle male kosteczki zwane sześcianikami jak w zwyklych euro - najlepiej jakby byly rożne kolory a jesli nie to sie przemaluje
Proponuję koraliki na allegro. Wychodzi ok. 6 razy taniej, tylko że mają przewierconą dziurkę i nie są idealnie docięte. Jak dla mnie są wystarczające, tym bardziej, że mniejsze rozmiary są jeszcze tańsze
"Wojna? Kataklizm? Po co? Diabły te przysłały Europie coś, co się nazywa: Mah-jong. Mah-jong jest to taka chińska gra, w którą umiał grać dobrze jeden stuletni mandaryn, ale się wreszcie powiesił" Kornel Makuszyński, "Wycinanki",1925
ma kto jakies rady jak podkleić w zasadzie zrobic mounted board? zrobilem Dune ale chcialbym podkleić plansze.
Znalazlem na bgg co nie co ale wolalbym rady in polisz.
Moze ktos ma jakis tutorial?
4 kawałki grubej tektury i porządna taśma (duct tape) najlepiej czarna. Dwie części łączymy z wierzchu, pozostałe dwie dołączamy taśmą do dołu, czwarte łączenie pozostaje rozcięte/niesklejone (zdjęcie które nieźle to obrazuje http://boardgamegeek.com/image/213720/dune, chociaz tutaj dwie części są złączone własnie na wierzchu, a 3 od spodu). Brzegi najlepiej zakleić taśmą, chyba że wydruk planszy masz większy wówczas możesz owinąć brzegi planszą i podkleić od spodu.
ZnadPlanszy | YouTube Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Osobiście zrobiłem na piance 5 mm (foamcore), łączenia trzymają się na drukowanym materiale i szerokiej przezroczystej taśmie. Mapa zamawiana jako plakat z Artscow, klej 3M Display Mount (w sprayu do plakatów) - plakaty z Artscow są na czymś plastikowym i np. klej introligatorski ich w ogóle nie bierze. Nie przesadzać z klejem 3M, bo w za dużych ilościach rozpuszcza piankę. Mapa trzyma się jak się patrzy i nic się nie odkleja, chciałem okleić brzegi/rogi taśmą jak proponuje przedmówca, ale nie było takiej potrzeby.
Jestem po pierwszej samoróbce. Na razie "lajtowo" bo wykonałem sobie armię Sund Runners do Neuroshimy. Już wiem jakie błędy popełniłem i przy tworzeniu kolejnej armii (Salt Lake) na pewno ich nie popełnię. Obie armie będą miały premierę już niedługo, ale zastanawiam się czy ktoś wie jak ochronić te kafelki przed zużyciem? Oryginalne mają już ślady zużycia a co dopiero te, które są wydrukowane na zwykłym papierze samoprzylepnym. Zastanawiałem się nad jakimś lakierem modelarskim albo lakierem w sprayu. W domyśle miałyby utworzyć na powierzchni cienką warstwę ochronną. Niestety w sklepie modelarskim znalazłem jedynie farbki a o lakierze do papieru nikt nie słyszał. Spraye to tylko do figurek. Ktoś w ogóle bawił się w impregnacje tekturki czy też papieru samoprzylepnego?
Jak w tym momencie spisuje się taki papier lakierowany? Jeśli na nim bym wydrukował to efekt będzie lepszy?
Najtaniej, najszybciej i w miarę skutecznie jest kupić szeroką taśmę klejącą, oczywiście przezroczystą. Ostrożnie ponaklejać na żetony z obu stron, porządnie przycisnąć i oberżnąć nadmiar bez litości.
Dziwne, że w modelarskim sklepie nie mieli pojęcia, skoro prawie wszyscy modelarze chcąc zabezpieczyć kartonowe wycinanki przed przystąpieniem do prac malują je Caponem, jedna warstwa od strony wydruku.
Zresztą proszę zajrzyj na jakieś forum dotyczące modelarstwa kartonowego.
Dobre efekty daje też zwykły bezbarwny lakier do paznokci, jedna warstwa z świeżo napoczętej buteleczki (w ten sposób mam zabezpieczone żetony rozkazów do Starcrafta, prezentują się o wiele lepiej niż bez tego lakieru)
Czochrun pisze:Spraye to tylko do figurek. Ktoś w ogóle bawił się w impregnacje tekturki czy też papieru samoprzylepnego?
Jak w tym momencie spisuje się taki papier lakierowany? Jeśli na nim bym wydrukował to efekt będzie lepszy?
Potraktowałem kafle dowódców do Diuny (papier samoprzylepny, druk na zamówienie, bodajże prof. drukarka laserowa) lakierem w sprayu Citadel (bo do figurek się nie nadaje) i się trzymają, a żetony armii zaczynają się wycierać (nie wiem, czy je sprayowałem więc nie powiem, czy to lakier chroni czy mniejsze zużycie). Z kolei markery do Infinity potraktowałem przezroczystym lakierem w pędzlu, 2 warstwy (pierwsza rozcieńczona żeby zaimpregnować) i są nie do zajeżdżenia. Te były na normalnej, niesamoprzylepnej tekturce. Teraz jak brakuje mi czasu to nie bawię się w lakier, tylko drukuję na normalnym cienkim papierze, laminuję jednostronnie po stronie druku, a potem przyklejam butaprenem na coś twardego. Działa doskonale, tylko 1. trzeba uważać na wyginanie się papieru przed naklejeniem - jednostronny laminat ściąga go na swoją stronę i 2. trzeba przekonać obsługę drukarni, że normalną laminarką można laminować również jednostronnie
donmakaron pisze:Najtaniej, najszybciej i w miarę skutecznie jest kupić szeroką taśmę klejącą, oczywiście przezroczystą. Ostrożnie ponaklejać na żetony z obu stron, porządnie przycisnąć i oberżnąć nadmiar bez litości.
Można też kupić samoprzylepne okładki na książki. W ten sposób można zabezpieczać dużo większe powierzchnie, karty czy nawet plansze, dodatkowo usztywnia powierzchnię. Sposób trwały i tani - za rolkę płaciłem parę złotych. Oprócz bezbarwnych były też kolorowe (ale przezroczyste) - może to być alternatywa dla potrzebujących kolor a nie mających kolorowej drukarki.
pebro pisze:Można też kupić samoprzylepne okładki na książki. W ten sposób można zabezpieczać dużo większe powierzchnie, karty czy nawet plansze, dodatkowo usztywnia powierzchnię. Sposób trwały i tani - za rolkę płaciłem parę złotych. Oprócz bezbarwnych były też kolorowe (ale przezroczyste) - może to być alternatywa dla potrzebujących kolor a nie mających kolorowej drukarki.
Koniecznie wypróbować wcześniej na czymś mało ważnym. Próbowałem podobnych i okazało się, że chronią i leżą świetnie, ale strasznie kładą nasycenie koloru.
Cześć ! Mam nadzieję, że wybrałem odpowiedni temat do przedstawienia mojego problemu. Zaprojektowałem sobie własną grę, i chciałbym ją wydrukować. Plansze i Karty wrzuciłem do worda i poszedłem do drukarnii. Niestety, pomimo że ustawiłem marginesy na 0,0 to ucieło mi plansze (niecały centymetr) na krawędziach strony. Poszedłem do innego punktu druku i niestety znowu wydrukowało się nie tak jak trzeba. Wróciłem do domu, sprawdziłem sobie na spokojnie i marginesy mam na 0,0 więc już sam nie wiem co jest grane... Może to wina tego, że karty i plansze były w pliku wordowskim ? Spróbuje po weekendzie wydrukować z painta i mam nadzieje, że tym razem uda się wydrukować to poprawnie. Czy ktoś z was miał podobny problem?
Bo to kwestia drukarki. Nie każda potrafi drukować z marginesem zero. Jeżeli ustawisz na sztywno margines 1cm to palnsza wydrukuje sie dobrze. Weź pod uwagę możliwości technologiczne drukarek.
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry