2 gry - dla 2 os oraz dla 3/4

[petina]

Hej!

Zaczęłam moja przygodę z planszowkami i karciankami raptem w styczniu 2012 a już jestem wielkim fanem.

Tym razem poszukuje pomocy/rady odnośnie 2 opcji.

Pierwsza to poszukuje gry dla 2 osób:
- ewentualna eskalacja do 3-4 osób ale nie jest to wymagane
- nie w klimatach fantasy
- z interakcja
- mała doza losowosci też może byc
- nie za długa rozgrywka (max1h) żeby w tyg po pracy zagrać

W tej chwili w 2os gramy z chęcią w:
- carcassonne
- puerto rico
- agricola
- zombiaki
- zagionione miasta

Drugiej gry szukam dla 3/4 graczy
- świetnie jakby możliwa była gra w 2 i 4 osoby
- łatwa do wytłumaczenia, często gramy z ludźmi którzy pierwszy raz stykają siebie nowoczesnymi planszowkami
- mała losowosc nie przeszkadza
- do max 1h30min gry
- duża interakcja
- najlepiej żeby była niezależna jezykowo. Czasem gramy z rodzicami po polsku a czasem z obcokrajowcami

Teraz grywamy w:
- ticket to ride
- kolejka ipn
- fasolki
- sabotazysta
- ligretto

Przy czym fasolki są hitem dla nowych graczy.

Myślałam nad cyklady, stone age, zamki burgundii, osadnicy

Co myślicie o tych pozycjach? Co jeszcze możecie polecić?

Będę wdzięczna za pomoc!

[mig]

1. Zamki Burgundii powinny się sprawdzić. Są szybkie i świetnie chodzą na 2 osoby. Interakcji trochę jest. Szkoda, że odpada klimat fantasy, bo z tymi kryteriami idealna byłaby Claustrophobia (sporo scenariuszy, czas rozgrywki do godziny, przepiękne wydanie, proste zasady). Można też przyjrzeć się grze Basilica. Ale na dwie osoby z dużą interakcją i tak najlepsza jest Neuroshima Hex 30 minut na rozgrywkę. Możliwość gry na więcej osób (dość sztuczna ale jest). Postapo to nie fantasy, więc powinno tu też być dobrze

2. Stone Age jest niezłe. Warto tez zerknąć na Ninjato. Zasady proste, skalowalność dobra, czas rozgrywki ok 1 godziny - max 1,5. Bardzo dobrze chodzą również na 2 osoby (wtedy rozgrywka spokojnie mieści się w 45 minutach), więc pasowałyby również do gry z pkt 1. Interakcja jest - choć raczej dyskretna - nie ma nawalanki między sobą a raczej blokowanie (SA) i osłabianie klanu w którym duże wpływy ma przeciwnik (Ninjato). No i jeszcze w podobnym klimacie (tzn z podobną mechaniką i interakcją) - Hawaii.
Cyklady są proste i nowych graczy łatwo do nich wciągnąć. Ja nie jestem ich wielkim fanem ale wielu znajomych owszem. Do kryteriów które podałeś pasują najbardziej, bo jest dużo interakcji (walka+licytacje). Dużo interakcji jest też w klasycznym El Grande - inne warunki też spełnia.
Osadników raczej odradzam - inne wymienione tytuły są znacznie lepsze (no, chyba, że klasykę chcesz mieć na półce;).

[Atamán]

Pierwsza to poszukuje gry dla 2 osób:
- ewentualna eskalacja do 3-4 osób ale nie jest to wymagane
- nie w klimatach fantasy
- z interakcja
- mała doza losowosci też może byc
- nie za długa rozgrywka (max1h) żeby w tyg po pracy zagrać

Nie wiem czy klimat podpasuje, ale jeśli chodzi o gry trwające poniżej godziny, to moim zdaniem najlepszą 2-osobówką z mocną interakcją jest Neuroshima Hex. Na początku może się wydawać zbyt losowa, ale po rozegraniu iluśtam partii zaczyna się gra na innym poziomie, polecam mocno

Inne gry, które też spełniają podane przez Ciebie kryteria:
Mr. Jack
Rój
Basilica

Drugiej gry szukam dla 3/4 graczy
- świetnie jakby możliwa była gra w 2 i 4 osoby
- łatwa do wytłumaczenia, często gramy z ludźmi którzy pierwszy raz stykają siebie nowoczesnymi planszowkami
- mała losowosc nie przeszkadza
- do max 1h30min gry
- duża interakcja
- najlepiej żeby była niezależna jezykowo. Czasem gramy z rodzicami po polsku a czasem z obcokrajowcami

Jeśli chodzi o grę z dużą interakcją, a jednocześnie łatwą do wytłumaczenia i trwającą nie więcej niż 1,5h przy 4 graczach, to chyba tylko Small World spełni takie wymagania. Gra w pewnym sensie jest niezależna językowo, bo jedyne napisy w grze to nazwy ras i umiejętności, bo zdolności są przedstawione za pomocą ikon. Inna rzecz, że przydatne w tej grze są pomoce gracza - i one niestety są już zależne językowo, ale właściwie wystarczy, by jedna osoba rozumiała co tam jest napisane i może wtedy innym graczom tłumaczyć. To jest do zrobienia, bo i tak ktoś musi dobrze znać zasady - w takim przypadku taka osoba będzie miała więcej pracy.

Stone Age (Epoka Kamienia) też można brać pod uwagę - ma on mniej zasad i jest całkowicie niezależny językowo. Interakcja w tej grze jest jednak bardziej subtelna - jest rywalizacja o dobre miejsca na planszy, ale raczej każdy gra pod siebie i nie da się mocno przeszkadzać innym w dążeniu do swoich celów (albo nie jest to opłacalne).

Myślałam nad cyklady, stone age, zamki burgundii, osadnicy

Co myślicie o tych pozycjach? Co jeszcze możecie polecić?

Cyklady teoretycznie by pasowały, jedynie czas gry, który podajesz może być ciężko do osiągnięcia (na Cyklady trzeba liczyć raczej ok. 2,5-3h).

Stone Age jest świetny, często podoba się okazjonalnym graczom, bo ma ładne grafiki i dosyć proste zasady, ale tak jak pisałem: interakcja w tej grze jest dosyć słaba.

Zamki Burgundii - niestety nie grałem, więc nie doradzę.

Osadnicy z Catanu - dużo osób chwali tę grę za to, że ma proste zasady, że jest handel między graczami, że podoba się nowym graczom. Ja jednak uroku tej gry nie czuję. Dla mnie jest zbyt losowa, handel niemrawy (nie spodziewaj się po tej grze tego co w fasolkach), mało decyzji. Najważniejsze decyzje podejmuje się w ciągu pierwszych 5 minut gry (rozstawienie pierwszych 2 osad), później leci się raczej automatem. Ciekawszą wersją jest "Osadnicy z Catanu - Na podbój Europy", jest tam więcej decyzji do podjęcia, silniejsza interakcja, ale z drugiej strony nadal jest losowość i czas gry się znacznie wydłuża.

[Moniczka.s]

Do Small World można po prostu wydrukować pomoce gracza w innym języku. Nie trzeba umieć odczytać rasy i cechy obrazki i symbole wystarczą do odczytania wyjaśnienia.

[bart8111]

1. Innowacje mogą być dobrym wyborem, aczkolwiek poziom losowości jest większy niż "mała doza". Może jeszcze GOSU.
Ewentualnie jakieś logiczne (całkiem bez losowości) - Go, GIPF.
2. Z tych co wymieniłaś to najlepiej postawione warunki spełniają Osadnicy, powinni się sprawdzić, aczkolwiek nie grałem w Zamki Burgundii.
Tutaj też można wymienić kilka logicznych jak np. Geniusz, Blokus (ta raczej tylko na 2 i na 4 osoby).

[schizofretka]

Z szybkich dwuosobówek niedługo będzie nowe wydanie Taluvy - w godzinę we dwie osoby to ze 4 partie można zmieścić. Rewelacja. Nie znam się jednak na szybkich dwuoosobówkach.

Na 3-4:
Przede wszystkim pytanie, czy ma to być gra do dania ludziom przedsmaku, co oferują nowoczesne planszówki, czy ma być jak najmniej wymagająca by nawet niechętni grom znajomi dali się zarazić. W pierwszej kategorii zdecydowanie popieram Ninjato. Nie znam lepszej gry o przybliżonym ciężarze i gatunku. Jest trochę trudniejsza (w decyzjach, nie w zasadach) od Epoki Kamienia i raczej wymaga chęci do zrozumienia zasad i myślenia. Mimo, że jest istotny element interakcji, to głównie niebezpośredniej i każdy gra trochę sobie - jednym to odpowiada, inni wolą żywszą rozgrywkę. W tej drugiej kategorii poleciłbym coś negocjacyjnego (np Genua lub Mall/City of Horror) lub licytacyjnego (Modern Art się sprawdził u moich znajomych, może jeszcze Nefertiti), ale w 3 osoby działają wyraźnie gorzej niż we 4. Nieźle może się sprawdzić Black Gold, rozgrywka bardzo intensywna, dużo interakcji, dobrze się skaluje, ale to też raczej średni ciężar niż lekki. Jeśli macie zamiar grać z ludźmi niechętnymi grom, można spróbować kooperacji - odpada element 'kompromitacji' przegranej i można łatwo uczyć gry w miarę grania, trzeba tylko bardzo uważać by nie zdominować rozgrywki. Dobrze zapowiada się tu Robinson Crusoe (polecam poczekać jednak na pierwsze recenzje) i sprawdzony Pandemic.

Zamki Burgundii są niewyobrażalnie suche - w ogóle nie ma poczucia robienia czegoś konkretnego w tej grze. Nie polecam, chyba że spróbowaliście innych pół-abstrakcyjnych, brzydkich gier i doszliście do wniosku, że wam to nie przeszkadza.

Nie skreślałbym też wbrew pozorom osadników. Są łatwi do wytłumaczenia, mają bardzo wysoką interakcję i całkiem istotny element strategiczny. Sam pamiętam jak 5(?) lat temu graliśmy ze znajomymi kilka partii pod rząd do wczesnego rana. Jeśli zastąpić kostki kartami, gra robi się czysto strategiczna. Nie wiem gdzie je można dostać, ale znajomy geek gra regularnie ze znajomymi i mówił, że rok im zajęło by choć raz go ograć.

Small World moim zdaniem z kolei nie sprawdza się dla dorosłych. To po prostu świetna gra do grania z niezbyt dużymi dziećmi.

[charlie]

Ta gra dla dwóch osób: Glory to Rome - spełnia wszystkie wymagania
Jeśli chodzi o grę dla 3-4 osób: Thurn und Taxis - spełnia wszystkie wymagania

Jeszcze inne dwuosobówki spełniające wymagania: Roma, 2 de Mayo
Inna gra na 3-4 osoby spełniająca Twoje wymagania: Wikingowie

[kdsz]

Wikingowie. Spełniają oba warunki. Najlepiej gra się 1 na 1, ale warianty dla 3 i 4 graczy też są OK. Słabo dostępna, ale można znaleźć używane egzemplarze za mniej niż 50zł. Gra jest maksymalnie prosta, z dużą interakcją (wzrasta wraz z doświadczeniem graczy) i całkiem fajnie wydana. Moim zdaniem jest to jedna z najbardziej niedocenianych gier na rynku.

Wyłącznie na dwie osoby polecam Basilicę. Gra maksymalnie konfrontacyjna i agresywna, dająca mnóstwo satysfakcji. Jedna z najlepszych dwuosobówek jakie znam

[Pierzasty]

Innovation / Innowacje na oba warianty, ale nie ma wersji niezależnej. Świetnie chodzi na 2-4 osoby, gra koło <=1h.

Niezależne są natomiast Cyklady, tyle że te są dłuższe (<=2h). 2-5 graczy.
Jedno i drugie gorąco polecam.

[petina]

Great! Jesteście boscy!
Dziękuję za cenne uwagi, wskazówki i rekomendacje.

W pierwszej kolejności postanowiłam zakupić stone age i wikingów.
Następnie myślę,że będzie neuroshima hex, hawaii, cyklady,genua.

Tyle tytułów by się chcialo, ale wszystko po kolei.

Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję, uwagi były super przydatne.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś propozycje, to zawsze chętnie poczytam

Pozdrowionka