No tak - zgadzam się w pełni. W Osadnikach trzeba utrzymywać dobre kontakty z przeciwnikami, a w PG wręcz przeciwnie. =)
No ale jedno i drugie to interakcja, tylko innego rodzaju. =)
Wysokie Napiecie - interakcja?
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
- MichalStajszczak
- Posty: 9476
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Ale wartość bezwzględna wychodzi ta sama. ;-)
Lepsze to, niż gry, w których jest 0 interakcji - tym już nic nie pomoże. :-D
Lepsze to, niż gry, w których jest 0 interakcji - tym już nic nie pomoże. :-D
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Zastanawiałem się nad problemem interakcji w WN. Z zastanawiań wyszedł mi felieton klasyfikujący interakcję na jawną i ukrytą. Myślę, że pomoże on rozwiązać problem. Interakcja
Próba ujednolicenia słownictwa i zjawiska to bardzo dobry pomysł. Tym niemniej chciałbym podyskutować z przyjętą definicją interakcji, a w szczególności "interakcji ukrytej". Rozumiem, że chodzi w niej - w gruncie rzeczy - o uchwycenie pewnego smaczku rywalizacji obecnego w grach, który doprowadza do konfrontacji graczy w sposób niebezpośredni, ale poprzez strategię i taktykę. Rywalizacji odbywającej się na poziomie prywatnych rozmyślań i ich konfrontacji z pomysłami przeciwnika. Paradoksalnie duża część emocji wynika właśnie z tego elementu gier.
Jednak definicja taka jaką czytam w artykule wydaje mi się zbyt szeroko uchwycona: łapie się w nią niemalże każda gra jaką zna świat. Słowo interakcja jest tutaj nieomal nadużyte. Zrównane bowiem są w jej świetle takie gry jak Szachy czy wspomniane w przykładzie Wysokie Napięcie. Co mimo wszystko kłóci się z moją intuicją dotyczącą słowa interakcja.
Słowo interakcja oznacza wzajemne oddziaływanie na siebie. W przypadku interakcji ukrytej nośnikiem oddziaływania jest mechanika gry. Wciąż jednak nie wolno rozszerzać pojęcia zbytnio, bo różnica między szachami i WN jest, choć umieszczona na poziomie filozoficznym, ale istotna.
W szachach gracze skupiają się na pozycji na planszy i w gruncie rzeczy zmagają się nie tyle z przeciwnikiem, co z pewnym abstrakcyjnym zagadnieniem optymalizacji. Przypomina to rozwiązywanie zagadnienia matematycznego.
W WN posunięcia są zdecydowanie bardziej dynamiczne: liczba elementów w grze i możliwych ich kombinacji w połączeniu z dużą rozpiętością decyzyjną powoduje, że ciężko jest planować coś więcej niż ogólny zarys strategii. Na każde zdarzenie trzeba dynamicznie reagować, bo ogół graczy tworzy zmienne środowisko w którym gra jest umieszczona. Przypomina to trochę jakby po każdym ruchu figury szachowej zmieniał się kształt planszy i kolory pól. Interakcja odbywa się tu nie tylko na poziomie czystej strategii, ale także zmieniania wejściowych warunków do planowania i jest zdecydowanie bardziej bezpośrednia.
Podsumowując to przydługie rozumowanie: ukróciłbym nieco zasięg definicji interakcji ukrytej. Choć dokładnie jak, nie umiem powiedzieć.
Jednak definicja taka jaką czytam w artykule wydaje mi się zbyt szeroko uchwycona: łapie się w nią niemalże każda gra jaką zna świat. Słowo interakcja jest tutaj nieomal nadużyte. Zrównane bowiem są w jej świetle takie gry jak Szachy czy wspomniane w przykładzie Wysokie Napięcie. Co mimo wszystko kłóci się z moją intuicją dotyczącą słowa interakcja.
Słowo interakcja oznacza wzajemne oddziaływanie na siebie. W przypadku interakcji ukrytej nośnikiem oddziaływania jest mechanika gry. Wciąż jednak nie wolno rozszerzać pojęcia zbytnio, bo różnica między szachami i WN jest, choć umieszczona na poziomie filozoficznym, ale istotna.
W szachach gracze skupiają się na pozycji na planszy i w gruncie rzeczy zmagają się nie tyle z przeciwnikiem, co z pewnym abstrakcyjnym zagadnieniem optymalizacji. Przypomina to rozwiązywanie zagadnienia matematycznego.
W WN posunięcia są zdecydowanie bardziej dynamiczne: liczba elementów w grze i możliwych ich kombinacji w połączeniu z dużą rozpiętością decyzyjną powoduje, że ciężko jest planować coś więcej niż ogólny zarys strategii. Na każde zdarzenie trzeba dynamicznie reagować, bo ogół graczy tworzy zmienne środowisko w którym gra jest umieszczona. Przypomina to trochę jakby po każdym ruchu figury szachowej zmieniał się kształt planszy i kolory pól. Interakcja odbywa się tu nie tylko na poziomie czystej strategii, ale także zmieniania wejściowych warunków do planowania i jest zdecydowanie bardziej bezpośrednia.
Podsumowując to przydługie rozumowanie: ukróciłbym nieco zasięg definicji interakcji ukrytej. Choć dokładnie jak, nie umiem powiedzieć.
Dziękuję serdecznie za polemikę, w większości się z nią zgadzam proszę wkleić ją w komentarzach do felietonu. Nie będziemy tu oftopa z polemiką robić.
Według mnie w każdej grzy występują oba rodzaje interakcji, w różnych proporcjach i stężeniach. W WN występuje interakcja ukryta (strategia) i jawna (licytacja). W Szachach interakcja ukryta jest mocniejsza, ze względu na łatwiejsze schematy drzewa decyzyjnego. A optymalizacja matematyczna występuje również bardzo silnie w WN. Przy grze dwuosobowej, przy pewnym doświadczeniu gra się na 2 rundy do przodu.
Nie ma gry, w której występuje tylko jeden rodzaj interakcji.W mojej opinii w każdej grze niecałkowicie losowej występuje interakcja ukryta. Dla przykładu, nawet w OzC (sztandarowej grze o jawnej interakcji) występuje nieco oddziaływania ukrytego. (plany rozwoju, karty).
Typologia przyjęta przeze mnie ma pomóc planszówkowiczom w wyborze. Może skończą się kłótnie o brak / nadmiar interakcji w danej grze? Po kilku grach dany osobnik będzie wiedział jaki rodzaj interakcji lubi.
Według mnie w każdej grzy występują oba rodzaje interakcji, w różnych proporcjach i stężeniach. W WN występuje interakcja ukryta (strategia) i jawna (licytacja). W Szachach interakcja ukryta jest mocniejsza, ze względu na łatwiejsze schematy drzewa decyzyjnego. A optymalizacja matematyczna występuje również bardzo silnie w WN. Przy grze dwuosobowej, przy pewnym doświadczeniu gra się na 2 rundy do przodu.
Nie ma gry, w której występuje tylko jeden rodzaj interakcji.W mojej opinii w każdej grze niecałkowicie losowej występuje interakcja ukryta. Dla przykładu, nawet w OzC (sztandarowej grze o jawnej interakcji) występuje nieco oddziaływania ukrytego. (plany rozwoju, karty).
Typologia przyjęta przeze mnie ma pomóc planszówkowiczom w wyborze. Może skończą się kłótnie o brak / nadmiar interakcji w danej grze? Po kilku grach dany osobnik będzie wiedział jaki rodzaj interakcji lubi.