Grałem w Michałowy deck-building i Piwo.
Dzięki za testy Śmieciowiska.
Jan Madejski pisze:nie zorientowałem się, czy liczba kart wyznaczających rundy jest z góry ustalona, czy zmienna przy różnych rozgrywkach. Wolałbym, żeby była nieprzewidywalna, ponieważ przy z góry znanej licznie rund oraz przy zdrowo-geekowym podejściu, w pewnym momencie trzeba przestać inwestować w maszynki, które już się nie zdążą zwrócić, a należy zacząć zamieniać gotówkę w słomiane inwestycje wyłącznie dla punktowania (np. kupić za 2$ ostatnią przetwórnię z dwiema gwiazdkami) - a to jest nieklimatyczne i mało emocjonujące z punktu widzenia gracza.
Liczba kart (rund) jest stała i wynosi 10. Faktycznie w pewnym momencie trzeba przestać inwestować - ten element był w grze od zawsze. Były pomysły na różne dodatkowe warunki zakończenia gry ale żaden nie przetrwał testów. Pomyślę jeszcze nad tym.
Jan Madejski pisze:gwiazdki powinny być od razu podane w liczbie dwukrotnie wyższej
Taki układ wynika z poprzednich wersji gdzie na koniec gry gwiazdki liczyły się po prostu 1-za-1. Ten test był pierwszym w przeliczniku 1-za-2. Taki przelicznik wydaje się sensowny więc zastosuję trwale na planszy.
Jan Madejski pisze:losowe bonusy za odblokowanie etapów sortowni - niepotrzebne
Opinie są różne, mnie osobiście się podobają. Bonusy są pozostałością z poprzednich wersji gorzej zbalansowanej gry, gdzie dochodziło do dużych dysproporcji zamożności pomiędzy graczami, a te bonusy miały wyciągać najsłabszych graczy na prostą. Obecnie zjawisko skrajnego ubóstwa nie występuje więc być może pozostawię je w rozgrywce alternatywnej dla urozmaicenia gry, głównie jako element coś w grze zmieniający lub faktycznie promujący najsłabszego gracza pod warunkiem że znacząco odstaje on od konkurencji.
Jan Madejski pisze:Może nawet powinna tam być jakaś forma licytacji graczy pragnących odblokować etap i tych próbujących to zablokować
Chyba nie, bo przecież zamiast płacić za blokowanie poziomu znacznie lepiej po prostu nabyć spalarnię i trafić do grupy trzymających spalarnie i czerpiących z nich profity. Blokowanie poziomu mogłoby spowolnić grę, czego nie chcę.
sipio pisze:Mam wrażenie, że rozstrzał cenowy przetwórni jest nieco z kosmosu i nie ma przełożenia na gwiazdki itd.
Wygląda dość chaotycznie, jest jednak wynikiem (przeliczeń i testów)^20
sipio pisze:Bo w obecnej formie wykupywanie kolejnych modyfikacji może równie dobrze odbywać się symultaniczne
Rzecz w tym, że nie może się odbywać symultanicznie, bo takie zasoby jak pozycja sortowni lub spalarni, czy przetwórnia są skończone. Zakupywanie takich zasobów jak mnożnik mocy, czy kolejna sortownia w rzędzie może odbywać się symultanicznie (o czym nie wspominałem bo nie mieliśmy czasu na szczegółowe tłumaczenie).
sipio pisze:Można zrobić tak, że każde kolejna modyfikacja tego samego rodzaju jest o 1 droższa.
Raczej nie, bo nie zwiększy to rozrywki, a skomplikuje zasady.
sipio pisze:Mi też osobiście niezbyt podoba się rozwiązanie z koścmi. Równie dobrze mogło to być po prostu tak zrobione, że liczba domków w danym rzędzie oznacza ile kart mogę wziąć
Przeprowadzałem już testy bez kości z myślą o zmniejszeniu losowości i przyśpieszeniu rozgrywki. Paradoksalnie losowość się zwiększyła, bo mimo zbliżonej liczby sortowni pomiędzy graczami wygrywał gracz mający największego farta w losowaniu kart. Z koścmi ta losowość się rozkłada. Czas rozgrywki skrócił się nie znacznie. Poza tym kości są klimatyczne.