Summoner Wars (Colby Dauch)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Summoner Wars
O najemnikach.
Sam gram najemnikami i szczerze mowiac jestem mocno zaskoczony partiami skonczonymi po czasie. Najemnicy to wbrew pozorom bardzo szybka talia, ktora niezwykle szybko konczy stos doboru wiec sila rzeczy nie mozna dopuscic do tak dlugiej gry nimi. Chyba nigdy nie skonczylem partii po czasie. Trzeba doprowadzic do jak najszybszego zakonczenia - choc czasem jest ono bolesne
Ale fakt faktem ze rush golemow i włóczników wsparty przekształceniem kamieni i kanałowym przywołaniem potrafi zdziałać cuda
Sam gram najemnikami i szczerze mowiac jestem mocno zaskoczony partiami skonczonymi po czasie. Najemnicy to wbrew pozorom bardzo szybka talia, ktora niezwykle szybko konczy stos doboru wiec sila rzeczy nie mozna dopuscic do tak dlugiej gry nimi. Chyba nigdy nie skonczylem partii po czasie. Trzeba doprowadzic do jak najszybszego zakonczenia - choc czasem jest ono bolesne
Ale fakt faktem ze rush golemow i włóczników wsparty przekształceniem kamieni i kanałowym przywołaniem potrafi zdziałać cuda
Re: Summoner Wars
Tu przychodzi doświadczenie. Plan był jak mówisz.
Kwestia na ile przeciwnik pozwoli a rushowanie Plugastwa które pierwszą turą ucieknie potem złapie oddech (a wystarczy dobrze mur postawić i mają go bardzo dużo) jest trudne. A i zmielenie talii niewiele tu pomogło ot kontrola na stole aby potem ... wielokrotne mutacje jednej jednostki i zadanie trafienie w Summonera.
No i rushowanie Krasnali Gildiowych na wieżyczkach też skończyło zabawnie z kroczącą strzelającą maszyną śmierci
Coś trzeba pozmieniać i wystartować raz jeszcze chociaż po pierwszej rozgrywce z bardzo przyjemnym przeciwnikiem ochota szybko przechodzi. Czas zainwestować w Gobliny czy też inne coś co tłucze szybko i napiera.
Kwestia na ile przeciwnik pozwoli a rushowanie Plugastwa które pierwszą turą ucieknie potem złapie oddech (a wystarczy dobrze mur postawić i mają go bardzo dużo) jest trudne. A i zmielenie talii niewiele tu pomogło ot kontrola na stole aby potem ... wielokrotne mutacje jednej jednostki i zadanie trafienie w Summonera.
No i rushowanie Krasnali Gildiowych na wieżyczkach też skończyło zabawnie z kroczącą strzelającą maszyną śmierci
Coś trzeba pozmieniać i wystartować raz jeszcze chociaż po pierwszej rozgrywce z bardzo przyjemnym przeciwnikiem ochota szybko przechodzi. Czas zainwestować w Gobliny czy też inne coś co tłucze szybko i napiera.
Re: Summoner Wars
Na Plugastwo polecam Dagela - miecie ich niesamowicie, jak i wszelkie słabe jednostki podstawowe.
Co do Krasnoludów, to rzeczywiście z nimi jest ciężko, ale podstawą jest tutaj wciąż szybki atak. I nie zapomnij na początku zabić sam sobie maga runów oraz ucznia maga, jak dodasz do tego zdolność rallula i dostaniesz 2 karty mało potrzebne, to już w pierwszej rundzie (nawet jak zaczynasz) masz 4 magii. Ta zaliczka przy dobrym dociągu pozwala ci zyskać przewage momentalnie
Co do Krasnoludów, to rzeczywiście z nimi jest ciężko, ale podstawą jest tutaj wciąż szybki atak. I nie zapomnij na początku zabić sam sobie maga runów oraz ucznia maga, jak dodasz do tego zdolność rallula i dostaniesz 2 karty mało potrzebne, to już w pierwszej rundzie (nawet jak zaczynasz) masz 4 magii. Ta zaliczka przy dobrym dociągu pozwala ci zyskać przewage momentalnie
Re: Summoner Wars
Czy to znaczy, że na oficjalnym turnieju można sobie ustawiać talię pod frakcję przeciwnika (np. wymienić najemników lub jednostki wybranej frakcji, aby lepiej się dopasować do konkretnego przeciwnika)? Powiedziano mi, że na turnieju trzeba mieć jedną niezmienną talię.Krwawisz pisze:Na Plugastwo polecam Dagela...
A może to zależy od organizatora?
Re: Summoner Wars
Regulamin:
Każdy uczestnik gra swoją, jedną talią, zbudowaną zgodnie z zasadami gry.
Każdy uczestnik gra swoją, jedną talią, zbudowaną zgodnie z zasadami gry.
Re: Summoner Wars
Czyli jednak w tej talii nie można dokonywać zmian (np. biorąc Dagela zamiast powiedzmy Ecza), gdy się okazuje, że będziemy grali przeciwko Plugastwu?
Ostatnio zmieniony 01 sie 2014, 10:35 przez Corran, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Summoner Wars
A już miałem nadzieję, że zdanie "Na Plugastwo polecam Dagela" oznacza, że można coś zmieniać.
Skoro nie, to mam propozycję do regulaminu na następną edycję rozgrywek, żeby dano taką możliwość. To będzie ukłon w stronę tych, którzy potrafią wybierać różną taktykę w zależności od przeciwnika i dopasować do nich karty (w ramach talii opartej o tego samego Summonera), czyli promująca myślenie
Co Wy na to?
Skoro nie, to mam propozycję do regulaminu na następną edycję rozgrywek, żeby dano taką możliwość. To będzie ukłon w stronę tych, którzy potrafią wybierać różną taktykę w zależności od przeciwnika i dopasować do nich karty (w ramach talii opartej o tego samego Summonera), czyli promująca myślenie
Co Wy na to?
Re: Summoner Wars
Wątpie, żeby taki system przeszedł. Strasznie wydłużyłoby to turnieje. Ludzie zaczeliby kombinować, mieszać w taliach, zastanawiać się, co gdzie jak, wybierać spośród kilkudziesięciu kart itd...
Ogólnie przyjęte jest, że w grach bitewnych i karcianych gra się jedną talią przez cały turniej (poprawcie mnie jeśli się mylę). Czasem są wyjątki i możliwość posiadania np. 2 odmiennych "rozpisek" kart/figurek na różne okazje
Ogólnie przyjęte jest, że w grach bitewnych i karcianych gra się jedną talią przez cały turniej (poprawcie mnie jeśli się mylę). Czasem są wyjątki i możliwość posiadania np. 2 odmiennych "rozpisek" kart/figurek na różne okazje
- kaszkiet
- Posty: 2819
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 312 times
- Been thanked: 533 times
Re: Summoner Wars
@Corran To byłoby w ogóle bez sensu, bo skoro Ty zmieniłeś talię pod przeciwnika, to czemu on nie może teraz jej zmienić pod Ciebie? I kto pierwszy miałby deklarować jaką talią gra?
Re: Summoner Wars
Ależ on też może zmieniać i robimy to niezależnie od siebie. Po prostu wiemy nawzajem jakiego Summonera mamy za przeciwnika i pod taką frakcję i wydarzenia jej Mistrza wybieramy sobie jednostki spośród tych, które można dodać, żeby wszystko było zgodne z zasadami.
Na przykład widziałem, że niektórzy lubią dodawać Ecza do swojej talii, żeby budować sobie magię. Ale widząc, że mam grać przeciwko Krasnoludom, lepiej go wymienić na innego czempiona, bo szkoda samemu sobie niszczyć mury gdy prawdopodobnie będę w ten sposób wspierał taktykę przeciwnika. Przy czym nie muszę wiedzieć co przeciwnik wybierze do swojej talii. Po prostu znam jej charakter i mogę się na to przygotować (wiedząc jednocześnie, że on też ustawi się pod moją frakcję ).
To redukuje w pewnym stopniu losowość związaną z tym na kogo akurat zdarzy nam się trafić podczas turnieju.
Na przykład widziałem, że niektórzy lubią dodawać Ecza do swojej talii, żeby budować sobie magię. Ale widząc, że mam grać przeciwko Krasnoludom, lepiej go wymienić na innego czempiona, bo szkoda samemu sobie niszczyć mury gdy prawdopodobnie będę w ten sposób wspierał taktykę przeciwnika. Przy czym nie muszę wiedzieć co przeciwnik wybierze do swojej talii. Po prostu znam jej charakter i mogę się na to przygotować (wiedząc jednocześnie, że on też ustawi się pod moją frakcję ).
To redukuje w pewnym stopniu losowość związaną z tym na kogo akurat zdarzy nam się trafić podczas turnieju.
- kaszkiet
- Posty: 2819
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 312 times
- Been thanked: 533 times
Re: Summoner Wars
Jakoś mi to umyka - jak mogę zabić sam sobie jednostki ? :/ Legalne są ataki w swoje modele ot tak ? Dziwne...I nie zapomnij na początku zabić sam sobie maga runów oraz ucznia maga, jak dodasz do tego zdolność rallula i dostaniesz 2 karty mało potrzebne, to już w pierwszej rundzie (nawet jak zaczynasz) masz 4 magii. Ta zaliczka przy dobrym dociągu pozwala ci zyskać przewage momentalnie
A co do wymiany kart to oczywiście, że nie można i nie powinno być można - bo dopiero by zwalniało z myślenia i umożliwia układanie pod przeciwnika a to nigdy nie jest fajne.
Nie ma co dyskutować - dostałem w tyłek i chyba po prostu mi ta frakcja mało pasuje. Póki co najbardziej mnie wnerwia uciekanie więc trzeba dobrać frakcję która to mocno utrudni.
- pan_satyros
- Posty: 6145
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 675 times
- Been thanked: 516 times
- Kontakt:
Re: Summoner Wars
Tak, dozwolone zasadami.Dabi pisze:
Jakoś mi to umyka - jak mogę zabić sam sobie jednostki ? :/ Legalne są ataki w swoje modele ot tak ? Dziwne...
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Summoner Wars
Co więcej - to jedna z podstawowych zagrywek turniejowych dla wszystkich frakcji Po co mam zostawiać ledwo żywą jednostkę na magię dla przeciwnika jak mogę sam ją dobić i odłozyć u siebie...
Re: Summoner Wars
Przecież można ustalić limit czasu na wymianę kart - jakiś bardzo krótki np. 5 minut.Fuser.exe pisze:znam osoby, ktore wymieniałyby talie w nieskończoność a na końcu i tak by się pokłóciły o to, kto ma jaką grać.
Re: Summoner Wars
We wszystkich karciankach talia jest ustalona z góry bez modyfikacjiw trakcie rozgrywek. Musi być uniwersalna i tyle a nie dostosowana pod konkretnego przeciwnika. Na większych turniejach można się pokusić o Best Of 3 albo nawet Best Of 5 i wówczas przygotować odpowiednio 2 lub 3 talie, ale również bez możliwości modyfikacji w trakcie. Ja mam talię zbudowaną tak, by była wystarczająco mocna na każdego przeciwnika, modyfikuję ją z turnieju na turniej, gdy widzę, że coś sobie nie radzi albo coś innego może przynieść jednak więcej korzyści. Jak do tej pory jedynie Elfy Feniksa sprawiały mi problem, ale to niska cena z częsty faceroll po innych przeciwnikach. Na tym polegają karcianki - coś kosztem czegoś i dążenie do pełnej optymalizacji.
Re: Summoner Wars
Jakie (porządne, grube) koszulki pasuja do Summoner Wars? Najlepiej od FFG, chociaz nie chcialbym, zeby wystawaly poza karte (a FFG maja do tego tendencje).
Re: Summoner Wars
Ja używam FFG Standard American i sprawują się bardzo dobrze, chociaż są o parę mm głębsze niż wysokość karty.Pixa pisze:Jakie (porządne, grube) koszulki pasuja do Summoner Wars? Najlepiej od FFG, chociaz nie chcialbym, zeby wystawaly poza karte (a FFG maja do tego tendencje).
Do polskiej edycji pasują jak na miarę, w wersji en są trochę ciasne więc koszulkowanie jest bardziej żmudne, ale mieszczą się.
Re: Summoner Wars
Nie jest tak, ze ruszajac dany oddzial wystajaca koszulka zahacza o sasiednia jednostke? Pola na planszy sa dostatecznie duze?
Re: Summoner Wars
Eee... jakoś nie zauważyłem takiego problemu nigdy.Pixa pisze:Nie jest tak, ze ruszajac dany oddzial wystajaca koszulka zahacza o sasiednia jednostke? Pola na planszy sa dostatecznie duze?
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 09 mar 2014, 14:23
Re: Summoner Wars
Technika gry dopuszczająca zabijanie własnych jednostek (głównie startowych, ale nie tylko) jest szeroko komentowana na forum PHG. Ja sam gram często w ten sposób i nawet ostatnio - przy okazji jednego z turniejów on line - odbyłem krótką debatę internetową z Killercactusem (główny playtester SW). KC uważa (pewnie słusznie), że taki sposób gry nie został przewidziany w procesie tworzenia SW i używa na takie działania określenia: "gaming the system". Naginaniem a tym bardziej oszustwem to oczywiście nie jest ponieważ gra daje tego typu możliwość. Poza tym, wyeliminowanie możliwości zabijania swoich stworzyłoby wiele kłopotliwych "wyjątków", o których trzeba byłoby pamiętać. Niemniej (na co żalił się trochę KC) fakt jest taki, że gracz, który zabija swoje jednostki startowe zdobywa szybką przewagę (mana + ochrona/dostęp do CUE) i jeśli jego przeciwnik gra "normalnie" to zostaje szybko w tyle. Ja osobiście lubię stosować tę metodę (choć nie zawsze i nie we wszystkich frakcjach) i prawdą jest ( jak napisał Krwawisz ), że jeśli chcesz zrobić wynik w dobrze obsadzonym turnieju to raczej musisz grać w ten sposób.pan_satyros pisze:Tak, dozwolone zasadami.Dabi pisze:
Jakoś mi to umyka - jak mogę zabić sam sobie jednostki ? :/ Legalne są ataki w swoje modele ot tak ? Dziwne...
Mój nick w Summoner Wars IOS: Nadhir 99.
- Ayaram
- Posty: 1650
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 730 times
Re: Summoner Wars
Jak to "nie został przewidziany"? Przecież to pierwsze pytanie jakie nasuwa się do głowy po przeczytaniu skąd dostajemy manę na przywoływanie stworków.KC uważa (pewnie słusznie), że taki sposób gry nie został przewidziany w procesie tworzenia SW
Re: Summoner Wars
Zabijanie własnych jednostek zależy od Mistrza, nie zawsze jest opłacalne, ja to niemal zawsze wykorzystuję, bo początkowe jednostki mojej talii są beznadziejne i nic sensownego nie ugrają:)