witajcie : >
Właśnie wróciłem ze spotkania w IX LO, na którym byłem wspólnie z Maćkiem. Okazało się ono całkiem owocne i wreszcie możemy przedstawić pewne konkrety na temat naszej nowej lokalizacji. A zatem:
- Nasza prośba spotkała się z pełnym poparciem kadry nauczycielskiej i zrozumieniem dyrekcji:) wyrażona została wstępna zgoda na nasze spotkania. Musimy teraz jedynie wystąpić z oficjalnym podaniem, dołączyć regulamin klubu i w zasadzie nie powinniśmy się spodziewać żadnych kłód rzucanych nam pod nogi; innymi słowy, jest już praktycznie zaklepane, że salę dostaniemy. A dokładniej, chodzi o którąś z sal na III piętrze IX LO, tam gdzie zwykle odbywają sie zajęcia dla dorosłych.
- Dzień spotkań możemy ustalić samodzielnie. Mamy do wyboru dowolny dzień w środku tygodnia, tj. od poniedziałku do piątku, z lekkim wskazaniem na środę (wtedy III piętro jest praktycznie puste i nikomu nie będziemy zawadzać). Myślę, że nikt nie będzie nam robił problemów także w przypadku, gdybyśmy chcieli ustalić sobie nie jedno, a dwa spotkania w tygodniu.
- Przedział czasowy, w jakim możemy się spotykać, to od godziny 16 do 21.30. Jest to podyktowane trybem działania szkoły (normalne lekcje odbywają się do 15.30, a po 21.30 szkoła musi zostać zamknięta, bo panie z portierni idą do domu).
- Spotakania będą bezpłatne i otwarte dla wszystkich fanów planszówek, tak z IX LO, jak i spoza szkoły. Myślimy, że pierwsze z nich może odbyć się już za mniej więcej 2 tygodnie.
- Formuła naszych spotkań pozostaje niezmieniona. Innymi słowy, przynosimy własne gry i ciupiemy w nie:) Jedyne, co może ulec zmianie, to fakt, że na spotkaniach może pojawiać się troszkę więcej osób, niż dotychczas (choć raczej nie spodziewamy się dzikich tłumów). Wszyscy, którzy do nas przyjdą, będą rzecz jasna witani z szeroko otwartymi ramionami. Zapewnimy im możliwość dołączenia się do zabawy i w razie potrzeby, będziemy im tłumaczyć zasady gier. Tę funkcję powinniśmy spełniać na zasadzie zwykłego koleżeństwa, tzn. pierwsza osoba z klubu, która akurat jest wolna, zna daną grę i może ją komuś wytłumaczyć, podchodzi do "nowych" i pomaga im się wkręcić
. W ten sposób wszyscy będziemy mogli spokojnie grać i nie będzie sytuacji, w której ktoś z nas przychodzi do klubu i bezustannie biega między stolikami i tłumaczy wszystko wszystkim dokoła. Mam nadzieję, że mamy Wasze pełne poparcie w tej sprawie:)
- Na szczęście, dyrekcja LO okazała ludzką twarz i jak sądzimy, nie będzie stawiać żadnych wymogów formalnych w kwestii organizowanych przez nas spotkań, poza pewną dozą oczywistych, ujetych w regulaminie działania naszego klubu (którego wstępny projekt zamieszczę poniżej). Generalnie sprowadza się do tego, że my wszyscy, jako uczestnicy spotkań, jesteśmy odpowiedzialni w sposób solidarny za to, co tam się dzieje. Wspólnie pilnujemy porządku, odpowiadamy też za wszelkie szkody, jakie nasza działalność mogłaby wyrządzić, co jak myślę, nie będzie mieć miejsca, wszak jesteśmy wszyscy ludźmi kulturalnymi i nie spodziewamy się inwazji barbarzyńców
Jeszcze parę kwestii wymagających zabrania przez Was głosu:
- Rzecz pierwsza i najważniejsza, to propozycje dnia, w którym chcecie/możecie się spotykać. Proszę wszystkich przeglądających ten wątek, aby napisali, w jakich dniach pasują im spotkania; ci, którzy mają kontakt z innymi uczestnikami naszych spotkań, proszeni są o kontakt z nimi, przekazanie dobrej nowiny, zasięgnięcie języka i przekazanie informacji od nich uzyskanych:) Na podstawie danych, które zbierzmy tutaj, ustalimy najodpowiedniejszy dzień, lub być może nawet dwa, aby mieć pewność, że każdy z nas będzie miał mozliwość przyjścia przynajmniej raz w tygodniu.
- Po drugie, potrzebna nam nazwa klubu. Prosimy zatem wszystkich Ludzi Dobrej Woli o zgłaszanie swoich propozycji;) Maciek swój typ już ma i pewnie wkrótce go przedstawi, ja jeszcze go nie mam, ale myślę nad nim intensywnie:>
Jeśli macie jakieś pytania, czy obiekcje względem czegokolwiek, co zostało tu napisane, to właśnie tu i teraz jest szansa na
to, aby je wyartykułować