Wiesz... ja w podstawówce x-dzieścia lat temu byłem zagrożony dwóją z plastyki Dla kogo łatwe, dla tego łatwe hehe.janekbossko pisze:Podkład bialy na wszytsko, procz czarnych figurek. Podstawowy kolor najpierw czyli np czerwony na jak największej powierzchni np ubrania zbroja itd, pozniej maksymalnie 2 inne kolory dla jakis szczegółów jak dłonie bron itd, washowanko i lakier
Ja juz kiedys ponalowalem caly ogród. Figurki bardzo łatwe do malowania
Malowanie planszówkowych figurek
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- janekbossko
- Posty: 2615
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
nigdy bitewniaków nie malowałem wiec mam porównanie tylko do figurek z planszówek. Te z PLO mają mało szczegółów więc nie powinno być problemu
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Wbrew pozorom latwiej sie maluje tam gdzie jest wiecej detali. Wyciagnij jakis kontrast, glebie czy efekt z duzej plaskiej powierzchni - oczywiscie sie da, ale to wyzsza szkola jazdy.janekbossko pisze:Te z PLO mają mało szczegółów więc nie powinno być problemu
- janekbossko
- Posty: 2615
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
- Lothrain
- Posty: 3420
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Na szybko powiadasz... Nawet nie chcę wiedzieć co potrafisz w nieco wolniejszym tempie. Nawet nie siadam do malowania widząc Wasze rzeczy.
- zioombel
- Posty: 1151
- Rejestracja: 21 wrz 2010, 13:19
- Lokalizacja: Wołomin
- Has thanked: 206 times
- Been thanked: 98 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
To tylko wydaje się trudne. Spróbuj, warto!Lothrain pisze:Na szybko powiadasz... Nawet nie chcę wiedzieć co potrafisz w nieco wolniejszym tempie. Nawet nie siadam do malowania widząc Wasze rzeczy.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Muszę zainwestować w dobre washe... Moje to by te figurki tak zmasakrowały...
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
-
- Posty: 426
- Rejestracja: 08 sty 2012, 12:26
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Podoba mi się.trabiniu pisze:a ja tymczasem robię testy różnych podstawek do WQ:Silver Tower. Starzy wyjadacze pewnie stwierdzą, że wynalazłem koło ale co tam, efekt mi się podoba :]
Może jakiś tutorial "jak to jest zrobione"?
Najlepiej ze zdjęciami
To może ja też się podzielę:
Spoiler:
-
- Posty: 590
- Rejestracja: 29 sty 2014, 14:57
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 27 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
To ja tez podrzuce swoje malowane figurki. Wprawdzie nie wszystkie jeszcze maja skończone podstawki po zastanawiam sie nad cyframi na podstawkach (przy wiekszych grupach) ale co nie co mozna zobaczyc. Jak beda podstawki zrobione bedzie zestawienie z mniejszej odległości.
https://www.dropbox.com/sh/bkeluqe3nnks ... Uzfza?dl=0
https://www.dropbox.com/sh/bkeluqe3nnks ... Uzfza?dl=0
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Dlaczego ludzie tak rzadko robią podstawki do figurek? Przecież modele sporo na tym tracą, a robocizna jest ultra szybkakeldorn pisze:To ja tez podrzuce swoje malowane figurki. Wprawdzie nie wszystkie jeszcze maja skończone podstawki po zastanawiam sie nad cyframi na podstawkach (przy wiekszych grupach) ale co nie co mozna zobaczyc. Jak beda podstawki zrobione bedzie zestawienie z mniejszej odległości.
https://www.dropbox.com/sh/bkeluqe3nnks ... Uzfza?dl=0
Abominacje skończone:
Jak dojdą do mnie citadelki to minotaur będzie do poprawki
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
-
- Posty: 590
- Rejestracja: 29 sty 2014, 14:57
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 27 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Nie zawsze przesadzone podstawki fajnie wygladaja. tu w SW:IA wiekszosc jest w kosmosie wiec maja byc podstawki z piasekim? Wg mnie ogolnie w tym przypadki jednolite podstawki w zupelnosci wystarcza.Fegat pisze: Dlaczego ludzie tak rzadko robią podstawki do figurek? Przecież modele sporo na tym tracą, a robocizna jest ultra szybka
Re: Malowanie planszówkowych figurek
FEGAT - dość krwawa konwencja - pacyfistyczne nastroje biją na kilomter ;]. Osobiście unikam takiego malowania, bo nigdy nie jestem zadowolony z efektu końcowego. Jakoś ni cholery mi te farby pasują i mam wrażenie, że to nienaturalnie wygląda. Przy okazji zapytam z jakiej gry są te figurki ?
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ale oni nie biją się w przestrzeni kosmicznej, tylko na piasku, trawie i w pomieszczeniachkeldorn pisze:Nie zawsze przesadzone podstawki fajnie wygladaja. tu w SW:IA wiekszosc jest w kosmosie wiec maja byc podstawki z piasekim? Wg mnie ogolnie w tym przypadki jednolite podstawki w zupelnosci wystarcza.Fegat pisze: Dlaczego ludzie tak rzadko robią podstawki do figurek? Przecież modele sporo na tym tracą, a robocizna jest ultra szybka
Zombicide Black Plague.FEGAT - dość krwawa konwencja - pacyfistyczne nastroje biją na kilomter ;]. Osobiście unikam takiego malowania, bo nigdy nie jestem zadowolony z efektu końcowego. Jakoś ni cholery mi te farby pasują i mam wrażenie, że to nienaturalnie wygląda. Przy okazji zapytam z jakiej gry są te figurki ?
Przeważnie maluje na mocno kontrastowe/żywe kolory, ale zombicide będzie taki zapaćkano-mroczny
Super wygląda ten krasnal z WH.
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
- Ayaram
- Posty: 1650
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 730 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ale biją się na różnych planetach, skrajnie różnych. I biegaj z tu trawką pod nogami po HothFegat pisze:Ale oni nie biją się w przestrzeni kosmicznej, tylko na piasku, trawie i w pomieszczeniach
- raiden25
- Posty: 1488
- Rejestracja: 07 kwie 2015, 11:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 47 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Miazga!trabiniu pisze:a ja tymczasem robię testy różnych podstawek do WQ:Silver Tower. Starzy wyjadacze pewnie stwierdzą, że wynalazłem koło ale co tam, efekt mi się podoba :] :
Tylko pokaz to bez filtrów na zdjęciu bo cos minusie wydaje ze mogłeś zdjęcie podrasować
Chętnie zobaczyłbym tutka jak to sie robi dokładnie
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Malujesz, wsadzasz do środka małego LEDa + bateryjkę od zegarka i voila!
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: Malowanie planszówkowych figurek
raiden25 pisze: Tylko pokaz to bez filtrów na zdjęciu bo cos minusie wydaje ze mogłeś zdjęcie podrasować
Chętnie zobaczyłbym tutka jak to sie robi dokładnie
Hej
zdjęcia niestety robiłem telefonem, więc do profeski to tu daleko. Dużo zależy od oświetlenia
tu jest zdjęcie bez żadnych efektów:
tu jedynie rozjaśnione trochę:
jak wrócę później to skrobnę jak zrobiłem podstawę. Robota prosta jak drut.
EDIT:
Zrobienie podstawek jest banalnie proste, sporą cześć załatwiają za nas farby:
1) czarny podkład;
2) podkład pod magmę: brąz (steel legion draab), żółty (averland sunset), pomarańczowy (fire dragon bright), trochę bieli i czerwieni;
3) resztę podstawy wypełniam: TEXTURE : astrogranite lub stirland mud (trzeba odczekać aż podeschnie lub wersja dla niecierpliwych - suszarka żony );
4) tam gdzie chcemy by magma się "przebijała" daję solidną warstę TECHNICAL martian ironearth; znowu suszarka ;
5) jak całość wyschnie i farba popęka, delikatnie, niemal suchym pędzlem maluję całość na czarno, tak by nie wypełnić szczelin
6) efekty końcowe: suchy pędzel i rozjaśniamy np: dry terminatus stone, fajny efekt daje też fenrisan grey (niby lekko niebieska farba ale efekt super).
Gdzieś był poradnik na youtube niestety nie potrafię odnaleźć linka.
a poniżej efekt dzisiejszego zmagania:
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 08 paź 2006, 08:18
- Lokalizacja: Szamotuły, k/Poznania
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 6 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
co zrobić kiedy pomalowane figurki się lepią, kupiłem grę z pomalowanymi figsami a te niestety delikatnie kleją się. Nie znam się na malowaniu, jaka może być tego przyczyna i jak to poprawić ?
Pochodzenie człowieka od małpy jest prywatną sprawą każdego z nas.
-
- Posty: 2618
- Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 117 times
- Been thanked: 68 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Może wystarczy nałożyć lakier. Kup małą buteleczke lakieru bezbarwnego Pactry i nałóż w mało widocznym miejscu.grucha pisze:co zrobić kiedy pomalowane figurki się lepią, kupiłem grę z pomalowanymi figsami a te niestety delikatnie kleją się. Nie znam się na malowaniu, jaka może być tego przyczyna i jak to poprawić ?
Pozdrawiam
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Lepią się, ponieważ nie były odtłuszczone przed malowaniem, albo dotykanie w momencie, kiedy nie przeschły całkowicie...
Szanse na to, że nie będą się kleić są nikłe... Suszarka + lakier.
Szanse na to, że nie będą się kleić są nikłe... Suszarka + lakier.
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Trzecia część poradnika gotowa, tym razem o ratowaniu źle pomalowanych figurek.
http://przystole.znadplanszy.pl/2016/07 ... e-figurek/
http://przystole.znadplanszy.pl/2016/07 ... e-figurek/
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Re: Malowanie planszówkowych figurek
No i ostatnia część, czyli jak zrobić podstawowe podstawki
http://przystole.znadplanszy.pl/2016/07 ... podstawki/
http://przystole.znadplanszy.pl/2016/07 ... podstawki/
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Re: Malowanie planszówkowych figurek
postaraj sie powyciagac jeszcze troche brode i wlosy. az sie o to proszatrabiniu pisze:
i niestety, nadlewki troche psuja efekt.
masz racje, jednak to nadal wyglada lepiej niz brak zrobionej podstawkikeldorn pisze:Nie zawsze przesadzone podstawki fajnie wygladaja. tu w SW:IA wiekszosc jest w kosmosie wiec maja byc podstawki z piasekim? Wg mnie ogolnie w tym przypadki jednolite podstawki w zupelnosci wystarcza.Fegat pisze: Dlaczego ludzie tak rzadko robią podstawki do figurek? Przecież modele sporo na tym tracą, a robocizna jest ultra szybka
juz sam zwykly piasek na wikol, pomalowany na czarno i zdrybrushowany na granatowo, sprawi, ze twoje figurki beda sie prezentowaly duzo lepiej.
@keldorn
wydaje mi sie, ze powinienes zwashowac jeszcze swoich storm trooperow, bo niestety na nich najwyrazniej widac niedokladnosci. a wash i pozniej delikatne poprawienie bialym powinny je zakryc.
generalnie jasne kolory sa niewdzieczne. lepiej je mocniej rozcieczyc i nalozyc wiecej warstw, niz jedna gruba.
aczkolwiek z daleka prezentuja sie calkiem przyzwoicie
@Fegat
myslalem o tym by dodac troche kleju na figurki?
by zwiekszyc efekt gore:
https://www.youtube.com/watch?v=pTmc-bGZeRI
i btw
http://przystole.znadplanszy.pl/2016/07 ... e-figurek/
naprawde wolisz rozpuszczalniki niz dot4?
bo ja osobiscie uwazam, ze rozpuszczalnik znacznie bardziej jest w stanie uszkodzic figurke.