Essen Spiel 2016 - relacje

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Piehoo
Posty: 1007
Rejestracja: 15 gru 2012, 21:31
Lokalizacja: Warszawa Tarchomin
Has thanked: 2 times
Been thanked: 46 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: Piehoo »

rattkin pisze:Z ciekawości: Czemu Dreams na minus? (z pozostałymi minusami się zgadzam).
Spodziewałem się zdecydowanie bardziej innowacyjnej mechaniki. Graliśmy na trzy osoby i miałem odczucie że gram w słabszego Dixita/Empatio (tylko układamy kamyczki, zamiast mówienia). Czasami po pierwszym kamyku już miałem pewność że osoba przy stole nie wiedziała co układamy. Może jakbyśmy mieli więcej kamyków, albo były bardziej zróżnicowane?
Mimo wszystko trzeba przyznać że przepiękna gra, zdecydowanie tylko rodzinna.

detrytusek pisze:Możesz opisać wrażenia po Gloomhaven?
Zagraliśmy tylko jedną misję (demo), więc nie wiem jak wygląda całość - przechodzenie między zadaniami i cała fabuła. Wydaje się że jest to ogromna gra (i pudło) z fajnym klimatem. Mieliśmy za zadanie doprowadzić jednego wieśniaka do punktu po drugiej stronie planszy. Nie ma jako takiego mistrza gry, więc wrogowie poruszają się zgodnie z dociąganymi kartami. (które również losowo ustalają dla nich inicjatywę). Jest to dosyć eleganckie i przebiega sprawnie. W walce jest mało losowości - nasz współczynnik obrażeń połączony z kartami: plus/minus/krytyk z talii.
Jako bohaterowie mamy całkiem fajne wybory. W każdej rundzie jednocześnie zagrywamy dwie zakryte karty które ustalają jakie akcje przeprowadzamy i inicjatywę, nie możemy się dzielić informacją ile dokładnie dajemy, ale możemy powiedzieć że staramy się ruszyć wcześniej/późno. Dodatkowo każdy bohater ma całkowicie inną talię i możliwości, więc było to bardzo interesujące.
Stosunek ceny do jakości jest bardzo ok. Można było zamówić za 100 euro, ale większego pudełka nie widziałem. (może poza TI3?)
Cloud Games
Cloud Games na FB
Recenzje i przykładowe rozgrywki - Granie W Chmurach
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: rattkin »

rattkin pisze:Mam kilka Daisy, ale jeszcze nie wiem, ile będę sam potrzebował. Zainteresowani niech do mnie napiszą. Jest to dość duże (wypraska), wiec wysyłka bedzie upierdliwa.
Odezwało się do mnie 6 osób, ale mam tylko 2 nadmiarowe Daisy. Nie chcę tu robić zawodów, ani wystawiać na Allegro i sprawdzać, kto da więcej, więc przyjąłem jedyne obiektywne kryterium jakie mogłem w tych warunkach - kto pierwszy do mnie napisał prywatnie. Byli to użytkownicy: vigdis i crsunik. Odpiszę wam na wasze PM.

Mam nadzieję, że pozostałym uda się zdobyć tę promkę - być może ktoś jeszcze przywiózł ją z Essen w większej liczbie.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: rattkin »

Piehoo pisze:
rattkin pisze:Z ciekawości: Czemu Dreams na minus? (z pozostałymi minusami się zgadzam).
Spodziewałem się zdecydowanie bardziej innowacyjnej mechaniki. Graliśmy na trzy osoby i miałem odczucie że gram w słabszego Dixita/Empatio (tylko układamy kamyczki, zamiast mówienia). Czasami po pierwszym kamyku już miałem pewność że osoba przy stole nie wiedziała co układamy. Może jakbyśmy mieli więcej kamyków, albo były bardziej zróżnicowane?
Mimo wszystko trzeba przyznać że przepiękna gra, zdecydowanie tylko rodzinna.
Wbrew pozorom, jest tam trochę gry. Gdy graliśmy pierwszy raz, było dziwnie. Następnym razem bogowie wiedzieli, że nie mogą zaczynać od najbardziej oczywistego szczegółu, bo za bardzo podpowiadają śmiertelnikowi. W takim kontekście z kolei, śmiertelnik ma szansę wstrzelić się w dobry obrazek, jeśli także doda coś nieoczywistego, co pasuje do kilku kart. Więcej kamyków to za dużo szczegółów obrazka, zróżnicowanie i ich ilość jest wg mnie idealnie wyważone.

Ja już w Dixit nigdy więcej nie zagram, mając to w kolekcji. Chociaż trzeba przyznać, że element ukrytej roli/blefu nie będzie komfortowy dla wszystkich. Ale śmiechu jest dużo.
Ostatnio zmieniony 17 paź 2016, 13:35 przez rattkin, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
DarkSide
Posty: 3039
Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 578 times
Been thanked: 239 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: DarkSide »

jax pisze:
DarkSide pisze: 3. "Adrenalina" będzie chyba hitem jak wyjdzie w wersji PL na wiosnę 2017.
Rebel na swojej stronie zapowiada wersję PL na listopad.
Pytanie czy termin pozostaje w mocy skoro przesunęły im się o dobry miesiąc takie tytuły jak: Troyes, 7 Samurajów, Wyścig Tytanów? (Ale to nie ten wątek)

rattkin, dzięki wielkie za rozległe opinie. :) Jak zawsze nieoceniony w swej pomocy 8)
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ

Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Awatar użytkownika
palladinus
Posty: 1494
Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: palladinus »

Pamiętajcie, że wszystkie te opinie są pewnie po zagraniu jednej partii, więc ciężko je traktować za ostateczne.
zagrałem w sporo więcej tytułów, ale jeszcze nie zebrałem myśli i teraz tylko wybrane:

+
- Inis - wotum separatum do poprzednich opinii. Mnie się podoba nawet bardzo. Jakbym miał do wyboru Cyklady i Inis, wybieram Inis. Celtycka stylizacja do mnie przemawia, ciekawsza mechanika bitwy niż rzucanie kośćmi.
- Overseers - koniecznie trzeba grać z ukrytą punkacją. Niby zwykły draft, ale negatywna interakcja dodaje tone emocji.
- Topoum - trochę logiczna + karty akcji i do tego śmieszna tematyka.
- The Flow of History - autor ten sam co Guns & Steel. Karciana gra o budowaniu cywilizacji ze sporą dawką interakcji.

+/-
- Meduris - początkowo minus, ale po przemyśleniach może nie ma tragedii, ale jak dla mnie raczej nudnawa.
- Kilt Castle - walka o terytorium, ale karty, mimo że wyglądają na sprytne, to zbyt losowe.
- The Perfumer - pachnące karty (!), ale to jedyny wyróżnik. Gra się OK.

-
- Sail Away - kolejny zawód od Mattela. Gra jest albo zepsuta, albo dwa razy nam źle wytłumaczyli. Albo po prostu gra jest zepsuta.
- Super 11 - gra futbolowa - wygrywa kto lepiej rzuca kością.
- Styx 666 - chyba nikt tego na poważnie nie testował - zepsuta i tyle.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4056
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 7 times
Been thanked: 23 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: AkitaInu »

A wrzucę to co kupiłem w tym roku :)

Obrazek

Jak tylko pogram to dam znac co i jak :)
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: Wincenty Jan »

Napisz opinie jak w coś zagrasz! A zdjecie piekne... :D . zazdroszczę
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4056
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 7 times
Been thanked: 23 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: AkitaInu »

Thx :)

Moja Żona wygrała kanagawe :)
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: Wincenty Jan »

To zazdroszczę też żony!
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: rattkin »

U mnie nieco skromniej :) (mini dodatków i promek jakieś drugie tyle)

Obrazek
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: Wincenty Jan »

Pytanie teochę inne niż pozostałe... nie byłem nigdy na Essen, nie byłem nigdy na Pyrkonie! Jak Pyrkon ma się do Essen? Oczywiście wiem, że Pyrkon to szeroko pojętą swera geekowska, a Essen to w zdecydowanej większości planszowkowy świat. Czy Pyrkon daje pewną namiastkę atmosfery z Essen? Czy maniak planszowkowy znajdzie dla siebie coś na Pyrkonie? Jestem bardzo ciekaw bo przymierzam się na Pyrkon , a i Essen chciałbym zobaczyć zanim odejdę z tego świata :D No ale Poznań blizej i chyba taniej.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: rattkin »

Pyrkon z Essen nie ma właściwie nic wspólnego, poza tym, że od kilku lat jest na Pyrkonie Games Room, czyli wielka hala, gdzie można grać w planszówki. Pyrkon od kilku lat przechodzi swoisty kryzys tożsamości i sam już nie wie czym chce być - festiwalem fantasy, planszówek czy gier komputerowych. Jest to impreza z dużym przytupem, ale chyba korzysta z niej głównie fandom i ludzie, którzy chcą sobie pooglądać dużo cosplayu :) Największą zaletą Pyrkonu są raczej różnego rodzaju prelekcje, warstwa sprzedażowa jest zwykle skąpa.

Dużo bliżej do Essen mają Targi Hobby (ten weekend) - http://hobby.mtp.pl/en/ - które organizowane są równolegle z PGA. Jest to mała namiastka Essen, powiedzmy takie 15%. Gry zwykle są w jednej hali (3), plus do tego jest jeszcze festiwal Granat (http://zagrajmy-granat.eu/granat-pazdziernik2016/) organizowany przez Zagrajmy.org (http://zagrajmy-granat.eu/granat-pazdziernik2016/). Zwykle na Hobby jest kilka polskich wydawnictw i pokazują jakąś część tego, co wieźli na Essen (część, bo nie zawsze mają już druk polski). Niestety informacje o samych targach są zwykle bardzo skąpe. Zdarza się czasem tam trafić na jakiegoś designera (np. Knizię). Nie pamiętam by z tej okazji były tam jakieś premiery, zwykle pokazują to co już jest w sprzedaży i co geekowie znają.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4122
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2672 times
Been thanked: 2589 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: Gizmoo »

Już po powrocie. Byłem odcięty od Internetu przez cały wyjazd, więc nie wchodziłem na forum i tym samym – nie czytałem formowego wątku o Spiel. (zaraz to uczynię)

Zanim napiszę, że warto wydać każde pieniądze na to, by zobaczyć chociaż raz w życiu targi planszówkowe w Essen, przedstawiam Wam listę najlepszych moim zdaniem pięciu tytułów na tegorocznym Spiel.

1. The Networks – Tytuł, który mnie absolutnie zachwycił. Karciane euro o budowie własnego imperium telewizyjnego. Kapitalnie mechanicznie, kapitalnie tematycznie i bardzo dowcipnie. Znakomita zabawa! Szkoda, że nie udało mi się zdobyć własnego egzemplarza, bo niestety – już drugiego dnia gra była wyprzedana, a mi udało się rozegrać partyjkę dopiero dnia trzeciego.

2. Crisis - Mógłbym napisać, że w zasadzie to miejsce jest ex quo z The Network. Wybitna moim zdaniem gra ekonomiczna. Worker placement o inwestowaniu w fabryki w kraju po krachu gospodarczym. Najbardziej emocjonująca gra targów. Według moich znajomych (wszystkich z mojej paczki) jest to gra Spiel 2016. Własny egzemplarz zakupiony za 55 euro, autograf jednego z twórców na wieczku. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Cudowna, klarowna mechanika i piękne wykonanie! Tym większa przykrość, gdy dowiedziałem się o kradzieży kasetki ze stoiska LudiCreations.

3. King of the Hill – znakomite, emocjonujące i pełne interakcji euro. Mieszanina kilku gatunków – worker placement, z blind bidingiem, zarządzaniem surowcami i kartami akcji. Szkoda, że gra nie jest zbyt ładna – wtedy byłby to murowany hit. Twórcy przyznali, że spory wkład w ostateczny kształt gry miał Vlaada Chvatil. Chłopaki wzięli sobie do serca jego uwagi i powstała naprawdę znakomita gra. Własny egzemplarz z autografami twórców – zdobyty. Liczę na kolejne gry duetu Tutusaus/Camara, bo nie dość, że to fantastyczni, pozytywni goście, to do tego stworzyli swoją grę z absolutną pasją, która została zawarta w kapitalnej mechanice. Malutkie pudełeczko zabawy!

4. Dwar7s Fall – Kolejna gra o krasnoludach i kolejne, niespodziewane odkrycie. Pełna negatywnej interakcji euro zabawa. Połączenie kilku gatunków, które w zasadzie nie mogło się udać, a udało się znakomicie! Karcianka, gra kafelkowa, worker placement i do tego set collection z ukrytymi celami. Nie kupiłem własnego egzemplarza, bo kupił go znajomy i już żałuję, że tego nie uczyniłem. Świetna produkcja!

5. Lobotomy – genialny dungeon crawler stworzony przez naszych rodaków. K A P I TA L N Y klimat!!! Najpiękniejsze figurki jakie kiedykolwiek widziałem (poziom ponad CMON!), a gościu, który je rzeźbił – to prawdziwy Artysta. Do tego sprawna mechanika i tona świetnie napisanego tekstu. Podobało się całej mojej paczce. To też gra, w którą graliśmy na Spiel najdłużej – pełne dwie godziny! Nie mogliśmy oderwać się od stołu! Dwie rzeczy niestety wpłynęły na to, że Lobotomy nie znalazło miejsca na mojej półce – pierwsza sprawa to sporo języka angielskiego, który niestety uniemożliwia pełnię zabawy dla osób nie znających go w stopniu zaawansowanym. Druga sprawa – to cena. Trochę zbyt wysoka jak na mój budżet. ;) Niech ktoś to CUDO wyda po polsku!!!

Poza najlepszą piątką, ale również dobre i warte uwagi tytuły:

6. Mystic Vale – bardzo fajna karcianka z super oryginalną mechaniką. Dla fanów deckbuildingu i karcianek w ogóle – must Have!

7. Adrenaline – FPS na planszy. Zabawna, emocjonująca i świetnie wymyślona gra. To może być hit. Jako, że wolę euro – nie porwało mnie, ale bawiłem się dobrze. Moi towarzysze byli zachwyceni.

8. In the name of Odin – bardzo przyjemne, lekkie euro. Wielka szkoda, że pomimo wsparcia ta gra nie została wydana w naszym języku. Wsparłem na wspieram.to, teraz kupiłem wreszcie swój egzemplarz po angielsku i udało się zdobyć autograf Krzyśka Zięby.

9. Touria – Fajne i zabawne pick up and delivery. Nie jest to nic wybitnego, ale bawiliśmy się wszyscy bardzo dobrze.

10. Cosmic Pioneers – Gdyby nie wkur... losowość, to był by znakomity tytuł. Ja bawiłem się dobrze – znajomi kręcili nosem na kostki i losowe efekty. Polecam jednak sprawdzić – oryginalna produkcja z całkiem ciekawą mechaniką, toną negatywnej interakcji i humorem.

Poza tym na półce czeka jeszcze nie rozpakowane ULM. Jeszcze nie zagrałem, ale wiem, że będę zachwycony tym tytułem i być może znajdzie swoje miejsce w TOP 5.


Top największych rozczarowań:

1. Scuba – Miała być realistyczna gra o nurkowaniu. Jest – bezsensowne łażenie pionkiem po planszy. Pozbawione emocji, sensu i interesującej mechaniki. Masakra. Bolało mnie serce, bo to miała być gra stworzona dla mnie – pasjonata nurkowania.

2. Sol – Kolejne wielkie rozczarowanie. Pięknie wyglądająca gra. Miało być z pomysłem, oryginalną mechaniką i toną świetnej zabawy. Jest – nuda, dłużyzna, prostota i pustka. Szkoda słów.

3. Revenge of the Dictators – Kiedy siadaliśmy do stołu, po tym jak obejrzeliśmy karty i opisano nam mechanikę - mieliśmy nadzieję na hit. Niestety to „głupia, losowa gra”. Straszna szkoda, bo masa pracy artystycznej została włożona w ten produkt. Humor i ilustracje – są kapitalne. Mechanika na kartach – również. Niestety cała reszta jest tak bardzo losowa i niedopracowana, że aż woła o pomstę do nieba. W zasadzie większość rozgrywki ogranicza się do naprawdę bezsensownego turlania kostką, a całą zabawę można wygrać wyrzucając na K20 dwadzieścia oczek (serio!)

4. Cottage Garden – Jak podoba mi się Patchwork, tak nowy Uwe jest dla mnie nie do przyjęcia. Abstrakcyjne, suche jak pieprz i mało angażujące. Znajomym się podobało, ja o mały włos nie zwymiotowałem na swoją rabatkę. ;)

O tytułach to w zasadzie tyle. A same targi? Powiem obrazoburczo – kto nie był choć raz w Essen ten trąba. Absolutnie zakochałem się w Spiel. Wszystkiego tu jest dużo. Tytułów, stoisk, ludzi. To TRZEBA zobaczyć na własne oczy!

Swój plan wykonałem w zasadzie w stu procentach. Nie zagrałem jedynie w Great Western Trail i nie znalazłem dwóch tytułów self published (bez stoiska). Ale... Przybiłem żółwika z całą ekipą Dice Tower. Pogadałem dłużej z Zee i Samem. Przybiłem pionę z Rahdo, który okazał się naprawdę fantastycznym gościem. Kupiłem prawie wszystkie tytuły, które mi się podobały (wciąż żałuję, że nie udało się z The Networks i Lobotomy), zagrałem i zobaczyłem wszystko, co chciałem zobaczyć i jestem pod wielkim wrażeniem organizacyjnym całego przedsięwzięcia.

Ale najlepsze – Zobaczyłem mnóstwo fantastycznych prototypów, które rokują aż za dobrze! Przyszłoroczne Spiel, zapowiada się więc wspaniale, a ja postaram się zrobić wszystko, by mnie na nim nie zabrakło. ;)
Ostatnio zmieniony 17 paź 2016, 16:41 przez Gizmoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: rattkin »

Oj tak, Scuba było tragicznie słabe. Najbardziej irytujące było stackowanie kafelków, a na kafelkach jeszcze po kilka drewienek, a potem upierdliwe przesuwanie części z nich.
Awatar użytkownika
Tomzaq
Posty: 1728
Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
Lokalizacja: Silesia Superior
Has thanked: 113 times
Been thanked: 86 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: Tomzaq »

Trochę zaczyna mnie martwić, że nikt nie wspomina o The Oracle of Delphi. :cry:
Who is John Galt?
Posiadam
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: KubaP »

Tomzaq pisze:Trochę zaczyna mnie martwić, że nikt nie wspomina o The Oracle of Delphi. :cry:
Nikt nie tracil na to czasu, bo bedzie w tym tygodniu polska edycja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ENDryu
Posty: 817
Rejestracja: 18 lut 2012, 11:20
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 139 times
Been thanked: 29 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: ENDryu »

DarkSide pisze:Z różnych opinii wyciągnąłem póki co:
5. Czekam na wrażenia i solidne recki z "Great Western Trail", "Lisboa" i "Lorenzo" - bo tu się dałem zhypować :roll:
Nie wiem czy moje wypociny mozna nazwac porzadna recka (raczej nie), ale moje wrazenia jako wielbiciela eurosucharow opisalem chwile wczesniej: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 12#p848912

rattkin pisze:Inis mi się jakoś nie spodobał, ale to niekoniecznie jego wina. Jest dużo gier dudes-on-map, wiele z nich gra się dość podobnie. W Inis nie było czuć niczego wnoszącego powiew świeżości. Okładka paskudna, ilustracje na kartach w porzadku, ilustracje kafli - ładne. Niestety, minusem jest "przypadkowość" tworzonej mapy, która składa się po prostu z różnych kafli położonych obok siebie. Końcowy efekt jest wątpliwej jakości. Do tego dużo raczej niepotrzebnego plastiku, który podbija cenę. Myślę, że zarówno CH jak i BR są lepszymi grami i w sumie się dziwię, że Portal się na to rzuca. Będą mieli trzy relatywnie podobne do siebie gry, które kanibalizują sobie ten sam rynek.

Kanagawa jest grą poprawną i jednocześnie obojętną: mechanicznie działa, ale gra ma dość zawile opisane zasady (polecam przeczytać rulebook i zobaczyć), tłumaczy się o wiele za długo jak na taką giereczkę. W samej grze są jakieś tam decyzje, ale trudno uzasadnić wjazd na stół: za duża konkurencja w tym przedziale, w postaci chociażby Oceanosa (inna estetyka, bardziej Disneyowa, ale z kolei proste zasady, lepsze wydanie, gra w istocie taka sama: draft, a potem set collection itd.). Grafiki oczywiście nie są brzydkie, mogą się podobać, ale są maleńkie i tylko na 2/3 karty - żetony "osiągnięć" grafik już nie mają, tylko generyczne tła (znów: schludne/estetyczne, ale bez szału). Do tego brzydkie pionki i "pędzle", w sraczkowatej tonacji, ale za to ładna matka "bambusowa" na karty. Punktuje się wszystkim za wszystko. Temat naciągnięty na siłę do granic możliwości ("pas" w tej grze to "zostanie w szkole by uczyć się dalej", za to wzięcie kart to "opuszczenie szkoły i praktyka w własnej pracowni"). Gra doskonale przeciętna.

Ice Cool jest fajne, z jednej strony temat mniej przekonywujący w porównaniu do Flick'em Up, z drugiej strony, dużo szybszy setup (układ jest tylko jeden, nie ma modułów) i dużo większe możliwości na trick shoty. Można więcej pokombinować, a radość z poprawnego pstryknięcia jest większa. Ale to nie jest gra, którą się można bawić długo. Niemniej jednak w warunkach targowych takie gry się dobrze sprawdzają (także dla małych dzieci, których tam nie brakuje), dlatego zarówno Ice Cool jak i Flick'em Up było widać w wielu miejscach.
+100! Czy Ty czytasz w moich myślach? Mam dokladnie takie same przemyslenia o tych grach :)

rattkin pisze:Ja już w Dixit nigdy więcej nie zagram, mając to w kolekcji
.. po czym kilka postow nizej wrzucasz fotke z najnowszym 7 dodatkiem do Dixita? ;) Chyba ze kupiles zanim zagrales w Dreams, to zwracam honor :)
olsszak
Posty: 1826
Rejestracja: 05 lip 2015, 23:51
Lokalizacja: GDAŃSK
Has thanked: 20 times
Been thanked: 37 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: olsszak »

A ktoś miał okazję zagrać w Darksouls albo w Sword and sorcery? Tudzież podpytać AEG o nowego Thunderstone? :)
Rabaty:
Planszostrefa - 11%
3Trolle - 7%
Mepel - 5%
Fancy but Functional - 10%
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4122
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2672 times
Been thanked: 2589 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: Gizmoo »

KubaP pisze:Nikt nie tracil na to czasu, bo bedzie w tym tygodniu polska edycja.
Dokładnie tak. Szkoda było czasu (którego zawsze był deficyt) na gry, które będą (lub nawet potencjalnie) wydane w Polsce. Mnie akurat Oracle kompletnie nie obchodziło, ani moich towarzyszy niedoli i w sumie nie stwierdziłem też jakiegoś specjalnego zainteresowania na samych targach. Najbardziej obleganym eurosucharkiem był Great Western Trail i Lorenzo. Ani do jednego, ani do drugiego nie udało nam się dopchać do wolnego stolika. A ponieważ nie były to tytuły priorytetowe - odpuściliśmy sobie.

Zapomniałem dopisać jeszcze jednego rozczarowania - 4 Gods. Graliśmy tylko w wersję symultaniczną i dla mnie to była mordęga. Jedna z gorszych przygód na Essen. :cry:

Jeżeli chodzi o prototypy i dema - to dwie postapokaliptyczne produkcje mnie zachwyciły:

1. Outlive - gra wygląda fantastycznie. Ciężko mi powiedzieć coś więcej, gdyż poza prezentacją zasad - nie zagraliśmy. Dowiedziałem się jednak, że polską wersję planuje Rebel. I chyba żadna wiadomość na targach nie ucieszyła mnie bardziej.

2. Badlands - Kapitalnie wyglądające postapo od Rosjan. Klimat Mad Maxa wylewający się z kart i planszy. Gra rusza niedługo na kickstarterze i chyba wesprę ten projekt, bo wygląda obłędnie! Na Essen zaprezentowali nową szatę graficzną, nową planszę i karty. Miód na serce!

Poza tym bardzo pozytywne wrażenia z rozgrywki w Gloomhaven. Fajna mechanika i klimat, podoba mi się, aczkolwiek obawiam się skandalicznie długich partii. Przez blisko godzinę walki (i to na małym kafelku!) udało nam się zlikwidować jedynie czterech przeciwników. Gra jest dużo bardziej strategiczna i wymagająca, niż się wydawało, ale obawiam się, że przez długość tej walki - może trochę wiać nudą.

Z innych prototypów/demo wartych wspomnienia, których los na pewno będę śledził - Ruthless, Dungeon Recruiter, The Vengeance, Kill All the Unicorns, Mines of Olnak.
A ktoś miał okazję zagrać w Darksouls albo w Sword and sorcery?
DarkSouls jedynie widziałem na jednym ze stanowisk, ale chyba nie było samej prezentacji gry. Na pewno nie widziałem go rozłożonego na żadnym ze stolików.

Swords and Sorcery sobie odpuściliśmy. Postaliśmy trochę nad stołem, popatrzyliśmy jak inni grają i w sumie stwierdziliśmy, że to najsłabiej prezentujący się tytuł z "fantastycznej trójki". Gloomhaven i Perdition's Mouth wydawało nam się dużo ciekawsze. W ten pierwszy tytuł zagraliśmy, drugi - mieliśmy jedynie prezentację zasad. Nie było zapisów na konkretną godzinę, a nie chciało nam się marnować czasu na czekanie nad stołem. PM wygląda w każdym razie na bardzo dobrą i złożoną grę. Swords & Sorcery wyglądało przy nich niestety blado.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: rattkin »

ENDryu pisze: .. po czym kilka postow nizej wrzucasz fotke z najnowszym 7 dodatkiem do Dixita? ;) Chyba ze kupiles zanim zagrales w Dreams, to zwracam honor :)
Karty do Dixita od wielu lat kupuję już czysto z rozpędu, do oglądania i do używania w innych miejscach / innych grach. W samą grę nie grałem już bardzo dawno. Teraz te karty będą mieć trzecie życie w Dreams.
ENDryu
Posty: 817
Rejestracja: 18 lut 2012, 11:20
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 139 times
Been thanked: 29 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: ENDryu »

rattkin pisze:
ENDryu pisze: .. po czym kilka postow nizej wrzucasz fotke z najnowszym 7 dodatkiem do Dixita? ;) Chyba ze kupiles zanim zagrales w Dreams, to zwracam honor :)
Karty do Dixita od wielu lat kupuję już czysto z rozpędu, do oglądania i do używania w innych miejscach / innych grach. W samą grę nie grałem już bardzo dawno. Teraz te karty będą mieć trzecie życie w Dreams.
Spoko, przeciez na żarty to powiedziałem ;) Sam mam tak, że jak zacznę kupować jakiś tytuł, to potem "muszę" mieć wszystkie dodatki, który już wyszły i wyjdą ;)
Awatar użytkownika
Vester
Posty: 956
Rejestracja: 19 lis 2010, 11:12
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 26 times
Been thanked: 44 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: Vester »

Marne te targi jakieś, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Bo pomijając:

- lekkie, familijne i imprezowe tytuły
- kooperacje
- gry z niską interakcją
- gry z plastikowymi potwornymi potworami
- gry, które raczej wyjdą po polsku

to niewiele gier warto było nabyć "na gorąco".

Great Western Trail
Odyna Rosenberga
Paxy Elklunda
Lorenzo (może będzie PL)
Deus: Egipt (j.w.)

dorzuciłbym gry, których nie ma w katalogach naszych sklepów:
First Class
Ulm (dobre recenzje zbiera)
HMS Dolores (karcianka z dylematem więźnia)

i na celowniku mam Phalanxx, bo wygląda na szybki konkret.

Z drugiej strony, może 9 tytułów to jednak nie tak mało? :)
Z trzeciej strony, targi były latoś wyjątkowo rozrośnięte.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5243
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 527 times
Been thanked: 1851 times
Kontakt:

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: Gambit »

Gizmoo pisze:2. Crisis - Mógłbym napisać, że w zasadzie to miejsce jest ex quo z The Network. Wybitna moim zdaniem gra ekonomiczna. Worker placement o inwestowaniu w fabryki w kraju po krachu gospodarczym. Najbardziej emocjonująca gra targów. Według moich znajomych (wszystkich z mojej paczki) jest to gra Spiel 2016. Własny egzemplarz zakupiony za 55 euro, autograf jednego z twórców na wieczku. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Cudowna, klarowna mechanika i piękne wykonanie! Tym większa przykrość, gdy dowiedziałem się o kradzieży kasetki ze stoiska LudiCreations.
To jedyna opinia, która mnie wkurzyła. Dlaczego? Bo miałem wsparty Crisis, ale musiałem odwołać pledge z uwagi na problemy finansowe. A ponoć tej gry ma nie być w sklepach.
KrzysiekL
Posty: 1180
Rejestracja: 22 gru 2015, 10:20
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 28 times
Been thanked: 53 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: KrzysiekL »

Gambit pisze:
Gizmoo pisze:2. Crisis - Mógłbym napisać, że w zasadzie to miejsce jest ex quo z The Network. Wybitna moim zdaniem gra ekonomiczna. Worker placement o inwestowaniu w fabryki w kraju po krachu gospodarczym. Najbardziej emocjonująca gra targów. Według moich znajomych (wszystkich z mojej paczki) jest to gra Spiel 2016. Własny egzemplarz zakupiony za 55 euro, autograf jednego z twórców na wieczku. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Cudowna, klarowna mechanika i piękne wykonanie! Tym większa przykrość, gdy dowiedziałem się o kradzieży kasetki ze stoiska LudiCreations.
To jedyna opinia, która mnie wkurzyła. Dlaczego? Bo miałem wsparty Crisis, ale musiałem odwołać pledge z uwagi na problemy finansowe. A ponoć tej gry ma nie być w sklepach.
Ja właśnie czekam na swój egzemplarz z KS -- jak będziesz kiedyś w Warszawie, to zapraszam na partyjkę. ;)
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Essen Spiel 2016 - relacje

Post autor: Wincenty Jan »

https://youtu.be/Fuffe5m-3rA Unboxing Not Allone w GameTrollTv. Zawsze można zobaczyc czym gra "pachnie" "
ODPOWIEDZ