Aristeia! (Alberto Abal, Jesús Fuster, David Rosillo)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Aristeia! (Alberto Abal, Jesús Fuster, David Rosillo)
Zauważyłem, że nie ma żadnego wątku o tym nowym produkcie który pojawił się na sklepowych półkach.
Podobnie jak Games Workshop i kilku innych producentów również Corvus Belli twórca systemu bitewnego Infinity postanowiło wydać grę planszową.
W tym przypadku mamy do czynienia z umiejscowionym w świecie Infinity sportowym widowiskiem będący odmianą walk gladiatorów przeniesionych w XXIII wiek - tytułową Aristeią! Na których arenach charakterystyczni zawodnicy toczą drużynowe potyczki o chwałę, pieniądze oraz zainteresowanie widowni.
Do tej pory niektóre postacie znane były z gry bitewnej (np. Miyamoto Musashi) a tutaj możemy je odnaleźć w grze planszowej.
Gra jest mocno inspirowana grami Moba a przede wszystkim nie mogę się oprzeć, że wpływ miała spory fps Blizzarda - Overwatch. Unikalni bohaterowie mające unikalne cechy walczą o kontrolę nad polami punktowymi, kolorowo, szybko i wydaje się całkiem taktycznie. Po obejrzeniu kilku materiałów oraz po odkryciu Shadespire od GWU Aristeia! wskakuje na mój radar.
Boardgamegeek strona
https://boardgamegeek.com/boardgame/230889/aristeia
Strona oficjalna
https://aristeiathegame.com/
Jak uda mi się pograć to napiszę coś więcej.
Podobnie jak Games Workshop i kilku innych producentów również Corvus Belli twórca systemu bitewnego Infinity postanowiło wydać grę planszową.
W tym przypadku mamy do czynienia z umiejscowionym w świecie Infinity sportowym widowiskiem będący odmianą walk gladiatorów przeniesionych w XXIII wiek - tytułową Aristeią! Na których arenach charakterystyczni zawodnicy toczą drużynowe potyczki o chwałę, pieniądze oraz zainteresowanie widowni.
Do tej pory niektóre postacie znane były z gry bitewnej (np. Miyamoto Musashi) a tutaj możemy je odnaleźć w grze planszowej.
Gra jest mocno inspirowana grami Moba a przede wszystkim nie mogę się oprzeć, że wpływ miała spory fps Blizzarda - Overwatch. Unikalni bohaterowie mające unikalne cechy walczą o kontrolę nad polami punktowymi, kolorowo, szybko i wydaje się całkiem taktycznie. Po obejrzeniu kilku materiałów oraz po odkryciu Shadespire od GWU Aristeia! wskakuje na mój radar.
Boardgamegeek strona
https://boardgamegeek.com/boardgame/230889/aristeia
Strona oficjalna
https://aristeiathegame.com/
Jak uda mi się pograć to napiszę coś więcej.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2017, 19:48 przez Dabi, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Wiem, że to czyste czepialstwo, ale chwilę musiałem się zatrzymać żeby zrozumieć:
XXIII wiecznym odpowiednikiem jeśli już. Chyba, że byliśmy w przyszłości i znamy już dobrze kultowe XXIII wieczne walki gladiatorów - szanuję. ; )(...) sportowym widowiskiem będący odpowiednikiem XXIII wiecznych walk gladiatorów tytułową Aristeią!
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
To prawda czepiactwo. Nie mniej jednak czasami i to bywa przydatne - aktualnie to najważniejsze zdanie niszczące sens całej wypowiedzi zostało zmienione na mniej niezręczne.Turnavine pisze:Wiem, że to czyste czepialstwo, ale chwilę musiałem się zatrzymać żeby zrozumieć:XXIII wiecznym odpowiednikiem jeśli już. Chyba, że byliśmy w przyszłości i znamy już dobrze kultowe XXIII wieczne walki gladiatorów - szanuję. ; )(...) sportowym widowiskiem będący odpowiednikiem XXIII wiecznych walk gladiatorów tytułową Aristeią!
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 12 lut 2013, 10:14
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Szkoda, że Corvus Belli nie poszło jeszcze w plastik w przypadku Infinity. W Aristei wygląda to bardzo dobrze.
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem.IseeWinner pisze:Szkoda, że Corvus Belli nie poszło jeszcze w plastik w przypadku Infinity. W Aristei wygląda to bardzo dobrze.
Czytałem recenzję znanego malarza i gracza Infinity o grze. Jest różnica widoczna - plastik ze względu na ograniczenia materiału i zastosowaną technologię nie daje takich detali jak metal. Nie ma tak super. A zdjęcia studyjne są robione na metalu.
Nie bez powodu Aristeia! występuje również w edytowanej edycji z metalowymi modelami - detale są po prostu lepsze. Nie mniej jednak same plastiki jak ja standardy planszówkowe są ładne i możliwe, że stanowią pierwsze eksperymenty z wchodzeniem w plastik przez wydawcę.
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 12 lut 2013, 10:14
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
GW osiągnęło mistrzostwo jeśli chodzi o zastosowanie tworzyw sztucznych przy produkcji modeli. Tak czy inaczej plastik mógłby znacznie obniżyć koszty Infinity, chociaż nadal kwestią zaporową dla wielu potencjalnych graczy pozostanie poziom komplikacji zasad.
Aristeia zapowiada się ciekawie jako alternatywa dla Shadespire ale twórcy (Corvus Belli) nie byliby sobą gdyby uczynili grę równie intuicyjną i przyswajalną jak koledzy z GW.
Tutaj oficjalny filmik omawiający zasady gry: https://www.youtube.com/watch?v=Lz4wdIMdsa8
Aristeia zapowiada się ciekawie jako alternatywa dla Shadespire ale twórcy (Corvus Belli) nie byliby sobą gdyby uczynili grę równie intuicyjną i przyswajalną jak koledzy z GW.
Tutaj oficjalny filmik omawiający zasady gry: https://www.youtube.com/watch?v=Lz4wdIMdsa8
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Nie taki model wydawania gry i nie ten klimat oraz zapewne nie ten poziom komplikacji. Jakoś nie widzę tego jako alternatywy dla Shadespire - a co do zasad to wiesz dobrze, że zasady gry bitewnej cenię zdecydowanie wyżej niż zasady bitewniaków GW stąd i tutaj może być naprawdę nieźle.
Odchodzimy jednak od tematu - o grach GW można porozmawiać gdzie indziej i przy innej okazji.
Odchodzimy jednak od tematu - o grach GW można porozmawiać gdzie indziej i przy innej okazji.
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 12 lut 2013, 10:14
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
A tu info o pierwszym dodatku z kolejnymi bohaterami: http://www.beastsofwar.com/aristeia/aristeia-week-sof/
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
I mam
Spoiler:
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Daj znać jakie wrażenia z rozgrywki.misioooo pisze:I mamSpoiler:
- ShapooBah
- Posty: 1296
- Rejestracja: 18 lip 2018, 13:56
- Lokalizacja: Katowice/Gliwice
- Has thanked: 366 times
- Been thanked: 218 times
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
I jak wrażenia z rozgrywki?
Warto inwestować w tę grę? Szukam właśnie czegoś dla dwóch osób. A widzę że gra wygląda na dość rozsądną. Jakby ktoś, kto ją posiada, mógł zrobić krótką recenzję z plusami i minusami byłbym bardzo szczęśliwy.
Warto inwestować w tę grę? Szukam właśnie czegoś dla dwóch osób. A widzę że gra wygląda na dość rozsądną. Jakby ktoś, kto ją posiada, mógł zrobić krótką recenzję z plusami i minusami byłbym bardzo szczęśliwy.
- Tyrek
- Posty: 666
- Rejestracja: 10 gru 2011, 13:47
- Lokalizacja: Lubin
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 152 times
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Mam w domu od jakiegoś czasu a nie zdążyłem zagrać jeszcze
Rzeczywiście o grze tutaj mało - jeśli nie masz nic przeciwko Facebookowi to tam w grupie Gry Planszowe znajdziesz trochę zdań na temat rozgrywki, które publikował tutejszy misiooo (którego chyba ostatnio gdzieś wcięło?).
Po lekturze instrukcji oraz pochodzeniu solo przez przykładową rozgrywkę czuć, że gra ma moc i jeśli druga osoba złapie się w ten klimat i będzie jednakowo zaangażowana w rozgrywkę to razem z dodatkami zapewni Wam naprawdę kupę zabawy, emocji i regrywalności.
Mechanika gry jest mocno kostkowa - przeciwstawne rzuty na niemal wszystkie akcje, które obierają za cel postać przeciwnika (kulamy swoją pulą kostek, przeciwnik swoją i liczymy ilości sukcesów, minus tarcze etc). W grze niezmiernie ważne jest pozycjonowanie swoich postaci i przepchanie przeciwnika na planszy (niekiedy również swoich, aby przenieść ich na lepsze pozycje). W kategorii gier bitewnych, do których tej pozycji jest dość blisko, jest to jedna z prostszych do okiełznania produkcja (mało postaci w grze, niewielka ilość wyjątków od zasad czy modyfikatorów).
Wydanie bardzo fajne. Jakość figurek plastikowych zadowalająca - nie jest to szał w porównaniu do niektórych produkcji bitewniakowych (szczególnie modeli metalowych), ale z punktu widzenia planszówek nic tym modelom nie brakuje.
Muszę kogoś namówić na testy wreszcie bo szkoda, żeby się kurzyło na półce.
Rzeczywiście o grze tutaj mało - jeśli nie masz nic przeciwko Facebookowi to tam w grupie Gry Planszowe znajdziesz trochę zdań na temat rozgrywki, które publikował tutejszy misiooo (którego chyba ostatnio gdzieś wcięło?).
Po lekturze instrukcji oraz pochodzeniu solo przez przykładową rozgrywkę czuć, że gra ma moc i jeśli druga osoba złapie się w ten klimat i będzie jednakowo zaangażowana w rozgrywkę to razem z dodatkami zapewni Wam naprawdę kupę zabawy, emocji i regrywalności.
Mechanika gry jest mocno kostkowa - przeciwstawne rzuty na niemal wszystkie akcje, które obierają za cel postać przeciwnika (kulamy swoją pulą kostek, przeciwnik swoją i liczymy ilości sukcesów, minus tarcze etc). W grze niezmiernie ważne jest pozycjonowanie swoich postaci i przepchanie przeciwnika na planszy (niekiedy również swoich, aby przenieść ich na lepsze pozycje). W kategorii gier bitewnych, do których tej pozycji jest dość blisko, jest to jedna z prostszych do okiełznania produkcja (mało postaci w grze, niewielka ilość wyjątków od zasad czy modyfikatorów).
Wydanie bardzo fajne. Jakość figurek plastikowych zadowalająca - nie jest to szał w porównaniu do niektórych produkcji bitewniakowych (szczególnie modeli metalowych), ale z punktu widzenia planszówek nic tym modelom nie brakuje.
Muszę kogoś namówić na testy wreszcie bo szkoda, żeby się kurzyło na półce.
- ShapooBah
- Posty: 1296
- Rejestracja: 18 lip 2018, 13:56
- Lokalizacja: Katowice/Gliwice
- Has thanked: 366 times
- Been thanked: 218 times
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Kupiłem, grałem, zakochałem się.
Gra jest super taktyczna, faktycznie tak jak pisze kolega wyżej blisko jej do bitewniaków. Ale daje fun. Minideckbuilding kart taktyk przed każdą rozgrywką (10 podstawowych plus 8 z 16 kart postaci) do tego draft postaci w późniejszych rozgrywkach sprawiają, że gra jest dość regrywalna, chociaż czuć niedosyt figurek po kilku partiach (przynajmniej jeden dowolny dodatek jest wymagany, żeby gra zachowała świeżość przy tych samych graczach) Możliwości manipulacji i wymyślania scenariuszy sprawiają, że po kilku przykładowych rozgrywkach sam zacząłem kminić nad kolejnymi scenariuszami znanymi z gier Heroshooter czy Moba, Capture the flag potrzebuje kilka szlifów, ale za kilka dni będzie super grywalna.
Jestem póki co zakochany, nigdy nie grałem w bitewniaki, więc taki niski próg wejścia mi odpowiada, jakby ktoś chciał spróbować mogę się spotkać na śląsku z grą i wytłumaczyć zasady.
Gra jest super taktyczna, faktycznie tak jak pisze kolega wyżej blisko jej do bitewniaków. Ale daje fun. Minideckbuilding kart taktyk przed każdą rozgrywką (10 podstawowych plus 8 z 16 kart postaci) do tego draft postaci w późniejszych rozgrywkach sprawiają, że gra jest dość regrywalna, chociaż czuć niedosyt figurek po kilku partiach (przynajmniej jeden dowolny dodatek jest wymagany, żeby gra zachowała świeżość przy tych samych graczach) Możliwości manipulacji i wymyślania scenariuszy sprawiają, że po kilku przykładowych rozgrywkach sam zacząłem kminić nad kolejnymi scenariuszami znanymi z gier Heroshooter czy Moba, Capture the flag potrzebuje kilka szlifów, ale za kilka dni będzie super grywalna.
Jestem póki co zakochany, nigdy nie grałem w bitewniaki, więc taki niski próg wejścia mi odpowiada, jakby ktoś chciał spróbować mogę się spotkać na śląsku z grą i wytłumaczyć zasady.
- ShapooBah
- Posty: 1296
- Rejestracja: 18 lip 2018, 13:56
- Lokalizacja: Katowice/Gliwice
- Has thanked: 366 times
- Been thanked: 218 times
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Idzie to gdzieś dostać w nadwiślańskim kraju?
-
- Posty: 1307
- Rejestracja: 25 mar 2007, 18:06
- Lokalizacja: Częstochowa
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 36 times
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Dzięki! Już tak się do i-szopa przyzwyczaiłem, że zapomniałem o istnieniu sklepów, które się tam nie wyświetlają
-
- Posty: 247
- Rejestracja: 04 lip 2012, 12:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 7 times
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Ogólnie tej gry należy szukać w sklepach sprzedających bitewniaki, w takich typowo planszówkowych to chyba jeszcze jej nie widziałem.
- ShapooBah
- Posty: 1296
- Rejestracja: 18 lip 2018, 13:56
- Lokalizacja: Katowice/Gliwice
- Has thanked: 366 times
- Been thanked: 218 times
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Samo Corvus Belli reklamuje ją jako bitewniak dla początkujących więc trochętraci ona przez to na popularności.
- lunatykuku
- Posty: 288
- Rejestracja: 03 lis 2016, 18:22
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 112 times
Re: Aristeia! - pierwsza planszówka od twórców Infinity
Kupiłem sobie limitowaną wersję z metalowymi modelami na promocji, pomalowałem i wczoraj zagrałem pierwszą gierkę. Wrażenia świetne, gra jest bardzo dynamiczna i mimo dość prostych zasad bardzo mózgożerna. Wykonanie jest bardzo porządne, zwłaszcza jeśli lubi się ten mangowy styl ilustracji.
Same figurki... metale są świetne, utrzymują stały poziom CB, którego możemy doświadczyć również w Infinity. Malowałem dla znajomego wersję plastikową równolegle ze swoją. Różnice są duże zwłaszcza przy odwzorowaniu detali, ale da się nich wyciągnąć sensowny poziom. W porównaniu miedzy wersjami plastiki wypadają 'tak sobie', ale już stawiając je obok innych figurek z planszówek Aristeia! wypada całkiem dobrze. Posiadam również dodatek 'Soldiers of fortune' i odnoszę wrażenie że tutaj jakość jest odrobinę lepsza, więc zapewne zainwestuję w kolejne.
Same figurki... metale są świetne, utrzymują stały poziom CB, którego możemy doświadczyć również w Infinity. Malowałem dla znajomego wersję plastikową równolegle ze swoją. Różnice są duże zwłaszcza przy odwzorowaniu detali, ale da się nich wyciągnąć sensowny poziom. W porównaniu miedzy wersjami plastiki wypadają 'tak sobie', ale już stawiając je obok innych figurek z planszówek Aristeia! wypada całkiem dobrze. Posiadam również dodatek 'Soldiers of fortune' i odnoszę wrażenie że tutaj jakość jest odrobinę lepsza, więc zapewne zainwestuję w kolejne.
- ShapooBah
- Posty: 1296
- Rejestracja: 18 lip 2018, 13:56
- Lokalizacja: Katowice/Gliwice
- Has thanked: 366 times
- Been thanked: 218 times
Re: Aristeia! (Alberto Abal, Jesús Fuster, David Rosillo)
Grałeś w podstawowych zespołach czy jakoś mieszałeś teamy na zasadzie draftu?
Ogólnie ciekawi mnie jak Sortune of Fortune balansuje rozgrywkę, wiem, że każdy dodatek oprócz figurek dodaje też nowe mechaniki do gry. Czy team mercenery nie jest zbyt OP w stosunku do podstawki?
Edit: Ja zazwyczaj gram po prostu w king of the hill, chyba najprostszy, a jednocześnie najbardziej wymagający tryb gry.
Ogólnie ciekawi mnie jak Sortune of Fortune balansuje rozgrywkę, wiem, że każdy dodatek oprócz figurek dodaje też nowe mechaniki do gry. Czy team mercenery nie jest zbyt OP w stosunku do podstawki?
Edit: Ja zazwyczaj gram po prostu w king of the hill, chyba najprostszy, a jednocześnie najbardziej wymagający tryb gry.
- lunatykuku
- Posty: 288
- Rejestracja: 03 lis 2016, 18:22
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 112 times
Re: Aristeia! (Alberto Abal, Jesús Fuster, David Rosillo)
Na początek graliśmy tylko Aristos z podstawki, ale nie w ustalonych składach, tylko draftowaliśmy. Ja grałem w układzie: Maximus, 8- ball, Luna i Hexxer, a przeciwnik Gata, Musashi, Parvati i Bill. Wygrałem 7:4, fragi 4:3 dla przeciwnika, graliśmy Assault.
Karty z dodatku przejrzałem i następnym razem chciałbym już draftować z całej dwunastki. Postaci z Soldiers of fortune na papierze wyglądają na bardzo mocne, ale nie powiedział bym, że są mocniejsze niż te z podstawki. Z nowych mechanik wprowadzają stun (przy każdym rzucie -1 gwiazdka) i focus (można odrzucić żeton żeby dodać sobie żółtą kostkę). Imo każda z postaci ma swoje zalety ale też wady.
- Senor Masacre mocno bije i jest wytrzymały przez samoleczenie, ale ma obronę poniżej przeciętnej, więc jak coś go lutnie mocniej to nie dożyje żeby się zregenerować.
- Laxmee ma bardzo fajne umiejętności wspomagające ale no właśnie- jest typowym supportem bez ataków.
- Hanibal ma świetne umiejętności, żeby wspomagać innych w drużynie, ale sam również wymaga supportu żeby sensownie strzelać.
- Valkyrie jest dość wytrzymała i mocno bije, ale w tym celu musi się poruszać wiec dowolny immobilize mocno utrudnia jej grę.
Osobiście zupełnie nie mam odczucia, żeby Aristos z core boxa byli gorsi. Przy otwartym drafcie można spokojnie kręcić combosy mixując SoF z podstawową ekipą.
Karty z dodatku przejrzałem i następnym razem chciałbym już draftować z całej dwunastki. Postaci z Soldiers of fortune na papierze wyglądają na bardzo mocne, ale nie powiedział bym, że są mocniejsze niż te z podstawki. Z nowych mechanik wprowadzają stun (przy każdym rzucie -1 gwiazdka) i focus (można odrzucić żeton żeby dodać sobie żółtą kostkę). Imo każda z postaci ma swoje zalety ale też wady.
- Senor Masacre mocno bije i jest wytrzymały przez samoleczenie, ale ma obronę poniżej przeciętnej, więc jak coś go lutnie mocniej to nie dożyje żeby się zregenerować.
- Laxmee ma bardzo fajne umiejętności wspomagające ale no właśnie- jest typowym supportem bez ataków.
- Hanibal ma świetne umiejętności, żeby wspomagać innych w drużynie, ale sam również wymaga supportu żeby sensownie strzelać.
- Valkyrie jest dość wytrzymała i mocno bije, ale w tym celu musi się poruszać wiec dowolny immobilize mocno utrudnia jej grę.
Osobiście zupełnie nie mam odczucia, żeby Aristos z core boxa byli gorsi. Przy otwartym drafcie można spokojnie kręcić combosy mixując SoF z podstawową ekipą.
- ShapooBah
- Posty: 1296
- Rejestracja: 18 lip 2018, 13:56
- Lokalizacja: Katowice/Gliwice
- Has thanked: 366 times
- Been thanked: 218 times
Re: Aristeia! (Alberto Abal, Jesús Fuster, David Rosillo)
Draft z dwoma tankami w jednym teamie i healerem znacząco psuje rozgrywkę drugiej osobie.
Edit: a jak u Ciebie z tworzeniem talii? Dla mnie nie ma to większego sensu imho, ale nie gramy na hardkorze i rzadko karty wchodzą w ogóle
Edit: a jak u Ciebie z tworzeniem talii? Dla mnie nie ma to większego sensu imho, ale nie gramy na hardkorze i rzadko karty wchodzą w ogóle