Stworze (Grzegorz Arabczyk)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 931 times
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Chodzi zapewne o ograniczenie konkurencji, jesli potem planują sprzedawać własnym kanałem.
- Muad'Dib
- Posty: 1573
- Rejestracja: 01 paź 2013, 20:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 113 times
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Myślę, że raczej to drugie. Poza niewieloma przypadkami to chyba sklepy się trochę przejechały na crowdfundingu. Podobno Simurgh strasznie zalega w magazynach, ci co mieli kupić, zrobili to w trakcie akcji. Słyszałem też, że jakaś gra (zapomniałem tytułu) była niedawno wyprzedawana przed wydawcę w bardzo niskiej cenie na konwencie.Kosternik pisze:A mnie od początku zaskakuje brak mecenasów w postaci sklepów. Czy to celowy zabieg i nie dali takiej możliwości czy też rzeczywisty brak zainteresowania ze strony sklepów. Ot.... zagwozdka.
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
- Marx
- Posty: 2442
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 23 times
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Gra ze stolicą w nazwieMuad'Dib pisze:Myślę, że raczej to drugie. Poza niewieloma przypadkami to chyba sklepy się trochę przejechały na crowdfundingu. Podobno Simurgh strasznie zalega w magazynach, ci co mieli kupić, zrobili to w trakcie akcji. Słyszałem też, że jakaś gra (zapomniałem tytułu) była niedawno wyprzedawana przed wydawcę w bardzo niskiej cenie na konwencie.Kosternik pisze:A mnie od początku zaskakuje brak mecenasów w postaci sklepów. Czy to celowy zabieg i nie dali takiej możliwości czy też rzeczywisty brak zainteresowania ze strony sklepów. Ot.... zagwozdka.
- Kosternik
- Posty: 246
- Rejestracja: 15 lis 2014, 23:48
- Lokalizacja: Poznań/Rokietnica
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 7 times
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Również: Ptaszki ćwierkają i Impuls - na Pyrkonie - osobiście widziałem Obie wsparłem i jakoś tak mi się przykro zrobiło. Zresztą podobnie z Simurghiem jest - choć w sklepach nie ma wypaśnej wersji wspieraczkowej. Aczkolwiek można kupić nową grę prawie 30% niż była kwota EB. Cóż... temat na inną dyskusję, ale wieszczę, że w tym przypadku będzie podobnie.Muad'Dib pisze: Słyszałem też, że jakaś gra (zapomniałem tytułu) była niedawno wyprzedawana przed wydawcę w bardzo niskiej cenie na konwencie.
- Breżniew
- Posty: 825
- Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 51 times
- Been thanked: 122 times
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Na Wspieram.to pojawił się kalendarz z grafikami ze Stworzy.
https://wspieram.to/kalendarzslowianski
Wygląda ładnie
https://wspieram.to/kalendarzslowianski
Wygląda ładnie
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Cóż... Troszkę smutno, ale... Salony samochodowe też wyprzedają starsze roczniki w super cenach. Jakby gra, którą wsparłem była chwilę po kampanii w niższej cenie bym się wqrzył. Ale jak rok czy dwa później jest wyprzedawana - lotto mi to Normalna kolej rzeczy. Żaden producent nie będzie trzymał towaru przez kilka lat w "startowej" cenie. Cenę z upływem czasu sukcesywnie się obniża i lepiej wyczyścić magazyn niż przez X lat bulić za magazynowanie...Kosternik pisze:Również: Ptaszki ćwierkają i Impuls - na Pyrkonie - osobiście widziałem Obie wsparłem i jakoś tak mi się przykro zrobiło. Zresztą podobnie z Simurghiem jest - choć w sklepach nie ma wypaśnej wersji wspieraczkowej. Aczkolwiek można kupić nową grę prawie 30% niż była kwota EB. Cóż... temat na inną dyskusję, ale wieszczę, że w tym przypadku będzie podobnie.Muad'Dib pisze: Słyszałem też, że jakaś gra (zapomniałem tytułu) była niedawno wyprzedawana przed wydawcę w bardzo niskiej cenie na konwencie.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Porównanie do samochodów trochę nietrafione. Jeśli jakiś producent aut da takie przeceny jak czasem są na niektóre gry ktore się nie sprzedają to chętnie kupię to auto. Mercedes za 50% ceny z salonu
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Przecież są gry, które ludzie specjalnie wykupują tylko by później drożej odsprzedać Jak gra tanieje z czasem to znaczy, że zwyczajnie zbyt wiele nadrukowano. Czasem to oznaka tego, że nie podeszła, czasem innych czynników.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
- Breżniew
- Posty: 825
- Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 51 times
- Been thanked: 122 times
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Ktoś ewidentnie chce się nachapać, ale jeśli Cię to nie zraża i stać Cię, to łap:Golin pisze:mozna ta gra gdzies dostac jeszcze
http://allegro.pl/show_item.php?item=7087776608
- Breżniew
- Posty: 825
- Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 51 times
- Been thanked: 122 times
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Gra po zakończeniu kampanii na wspieram.to była dostępna do około końca listopada bezpośrednio u wydawcy. Wyprzedali cały nakład, dlatego teraz już gra jest niedostępna. Ale wydawanie gier tylko na wspieram.to czy Kickstarterze i wspieranie ich niejako "w ciemno" to nic dziwnego - to już działa od lat.Golin pisze:bez recenzji to nie wydam ani złotówki ale ogólnie dziwna troche polityka wydawać grę tylko na wspieram to i kupować w ciemno
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
E tam, nie wierzę. Nawet jeśli cały nakład zszedł to będzie dodruk i gra trafi za jakiś czas do wszystkich sklepów, może jedynie w wersji mniej wypasionej.Golin pisze:bez recenzji to nie wydam ani złotówki ale ogólnie dziwna troche polityka wydawać grę tylko na wspieram to i kupować w ciemno
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
E tam, nie wierzę. Nawet jeśli cały nakład zszedł to będzie dodruk i gra trafi za jakiś czas do wszystkich sklepów, może jedynie w wersji mniej wypasionej.Golin pisze:bez recenzji to nie wydam ani złotówki ale ogólnie dziwna troche polityka wydawać grę tylko na wspieram to i kupować w ciemno
- mauserem
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 254 times
- Been thanked: 169 times
- Kontakt:
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Całkiem spora ekipa grała w Stworze na Rzuć Kostką (i wyglądało na to, że się dobrze bawią) - może jakaś dusza podzieli się wrażeniami
Ze swojej strony mogę powiedzieć tylko, że prezentuje się to świetnie (rewelacyjnie wyglądają figurki). Ale jak z grywalnością, nie mam pojęcia.
Ze swojej strony mogę powiedzieć tylko, że prezentuje się to świetnie (rewelacyjnie wyglądają figurki). Ale jak z grywalnością, nie mam pojęcia.
- Breżniew
- Posty: 825
- Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 51 times
- Been thanked: 122 times
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Cytując za profilem Stworzy na FB: "Na razie nie planujemy dodruku ale niczego nie wykluczamy Być może pod koniec roku pojawi się kilka sztuk gry do kupienia - prosimy śledzić nasz FB".bartekb8 pisze:E tam, nie wierzę. Nawet jeśli cały nakład zszedł to będzie dodruk i gra trafi za jakiś czas do wszystkich sklepów, może jedynie w wersji mniej wypasionej.Golin pisze:bez recenzji to nie wydam ani złotówki ale ogólnie dziwna troche polityka wydawać grę tylko na wspieram to i kupować w ciemno
A poza tym, to poczekaj, aż wspierający zagrają 1, 2, 3 razy, a na bank gra pojawi się w obiegu wtórnym
Póki co czekam na swój egzemplarz i większość wspierających z pewnością też - wysyłka zaczęła się wczoraj, więc trochę potrwa, zanim otrzymamy gry. Jak tylko ją dostanę i zagram, to postaram się coś napisać.mauserem pisze:Całkiem spora ekipa grała w Stworze na Rzuć Kostką (i wyglądało na to, że się dobrze bawią) - może jakaś dusza podzieli się wrażeniami
Ze swojej strony mogę powiedzieć tylko, że prezentuje się to świetnie (rewelacyjnie wyglądają figurki). Ale jak z grywalnością, nie mam pojęcia.
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Masz z fugórkami.Morsereg pisze:ja dzisiaj odebralem swoj egzemplarz. powiem tak, prezentuje sie fantastycznie.
mam nadzieje, ze z grywalnoscia bedzie rownie dobrze.
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Czy ktoś ze Śląska otrzymał już przesyłkę?
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Grę odebrałem wczoraj. Graficznie wygląda świetnie, niezwykle klimatycznie. Jesteśmy po pierwszej rozgrywce z podstawowymi zasadami i naprawdę miło się zaskoczyłem. Mechanika nie jest przekombinowana ale nie jest "prostacka." Udało im się zrobić ciekawą grę bez Wieśka. Cieszę się, że wsparłem grę. Jedyne czego żałuję, to że nie zakupiłem przy wsparciu maty do gry. Dzisiaj siadamy do zaawansowanych zasad.
PS. Dawno nie widziałem tak dobrze zabezpieczonej paczki.
PS. Dawno nie widziałem tak dobrze zabezpieczonej paczki.
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
nie, figurek nie zamawialem.smalco pisze:Masz z fugórkami.Morsereg pisze:ja dzisiaj odebralem swoj egzemplarz. powiem tak, prezentuje sie fantastycznie.
mam nadzieje, ze z grywalnoscia bedzie rownie dobrze.
i fakt. niezle zabezpieczona paczka.
- Pan_K
- Posty: 2514
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 171 times
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Odebrałem dziś przesyłkę - pancernie zabezpieczona, potwierdzam. Figurek na razie nie mam, a zamawiałem.
Wykonanie wyborne. Graficznie gra prezentuje się naprawdę wyśmienicie. Duży plus. Trochę chaotyczna wydaje mi się instrukcja, choć to może być efekt czytania zasad na szybko. Zgrałem w podstawowy wariant i miałem co chwila jakieś pytania: nie na wszystkie udało mi się znaleźć odpowiedź od razu. Np. czy po akcji zagubione dzieci/myśliwy zdejmujemy żeton z planszy - dopiero wczytanie się w efekt wydarzenia, które każe je przywrócić na planszę, rozwiało wątpliwości. Informacja jaki jest efekt niezdanego testu, nie znajduje się w rozdziale o testach. Co robią znaczniki wpływu, kiedy już się pojawią na planszy (te duże, a nie te małe)? Jest info, że ich "efekt" trwa do kolejnego sprawdzania. Ale co to za "efekt", tego w tym miejscu nie znalazłem. Choć wydaje mi się, że gdzieś o tym czytałem w trakcie lektury całości. Czy po wyzerowaniu kostki i wprowadzeniu w życie wydarzenia kostka się resetuje, czy nie, tego domyśleliśmy się z kontekstu (opcjonalne zakończenia gry w wariantach). Pytań jest więcej. Może to zmęczenie, może pośpiech, może efekt synergii obu aspektów. Jutro na spokojnie zasiądę do ponownej lektury i zobaczymy.
Sama rozgrywka trochę rozczarowująca. Graliśmy wariant podstawowy na dwu graczy i było tak raczej monotonnie. Trochę to pewnie nauczka dla mnie na przyszłość: już wiele razy sobie powtarzałem, żeby nie wierzyć autorom różnych instrukcji i od razu siadać do full wersji. Tu również pełne zasady obiecują więcej różnorodności i nieco bardziej agresywną grę. Uproszczone zresztą mają dodatkowy mankament polegający na tym, że część zadań w wioskach lub okolicach daje bonusy do wykorzystania jedynie w pełnym wariancie (a nie ma w setupie o tym wzmianki i np. wskazania, żeby je wyrzucić z puli; chyba, że znowu coś przegapiłem - jeśli tak, będę odszczekiwał).
Generalnie do sprawdzenia wariant pełny, instrukcja świeżym spojrzeniem. No i pewnie inny skład osobowy. Może luz na planszy to nie tylko wersja okrojonych zasad, ale też skalowania. Ciekaw też jestem trybu solo.
Na plus drobna różnorodność postaci (różne staty). Ciekawy aspekt podziału na testy dzienne i nocne. Zindywidualizowane misje dla każdej postaci. Konieczność kombinowania ich kolejności (można ją dostosowywać w trakcie gry do aktualnej sytuacji) nadaje całości charakter nieco taktyczny (wypełniane misje stanowią licznik końca rozgrywki i wyłaniają zwycięzcę, więc ich sprawne wypełnianie jest kluczem do sukcesu). W pełnej wersji dodatkowo atrybuty (trwałe bonusy dochodzące w tracie), które stanowią namiastkę rozwoju postaci. Gra raczej lekka (myślę, że nawet w wersji pełnej), ale ma szansę się przyjąć u mnie.
Wykonanie wyborne. Graficznie gra prezentuje się naprawdę wyśmienicie. Duży plus. Trochę chaotyczna wydaje mi się instrukcja, choć to może być efekt czytania zasad na szybko. Zgrałem w podstawowy wariant i miałem co chwila jakieś pytania: nie na wszystkie udało mi się znaleźć odpowiedź od razu. Np. czy po akcji zagubione dzieci/myśliwy zdejmujemy żeton z planszy - dopiero wczytanie się w efekt wydarzenia, które każe je przywrócić na planszę, rozwiało wątpliwości. Informacja jaki jest efekt niezdanego testu, nie znajduje się w rozdziale o testach. Co robią znaczniki wpływu, kiedy już się pojawią na planszy (te duże, a nie te małe)? Jest info, że ich "efekt" trwa do kolejnego sprawdzania. Ale co to za "efekt", tego w tym miejscu nie znalazłem. Choć wydaje mi się, że gdzieś o tym czytałem w trakcie lektury całości. Czy po wyzerowaniu kostki i wprowadzeniu w życie wydarzenia kostka się resetuje, czy nie, tego domyśleliśmy się z kontekstu (opcjonalne zakończenia gry w wariantach). Pytań jest więcej. Może to zmęczenie, może pośpiech, może efekt synergii obu aspektów. Jutro na spokojnie zasiądę do ponownej lektury i zobaczymy.
Sama rozgrywka trochę rozczarowująca. Graliśmy wariant podstawowy na dwu graczy i było tak raczej monotonnie. Trochę to pewnie nauczka dla mnie na przyszłość: już wiele razy sobie powtarzałem, żeby nie wierzyć autorom różnych instrukcji i od razu siadać do full wersji. Tu również pełne zasady obiecują więcej różnorodności i nieco bardziej agresywną grę. Uproszczone zresztą mają dodatkowy mankament polegający na tym, że część zadań w wioskach lub okolicach daje bonusy do wykorzystania jedynie w pełnym wariancie (a nie ma w setupie o tym wzmianki i np. wskazania, żeby je wyrzucić z puli; chyba, że znowu coś przegapiłem - jeśli tak, będę odszczekiwał).
Generalnie do sprawdzenia wariant pełny, instrukcja świeżym spojrzeniem. No i pewnie inny skład osobowy. Może luz na planszy to nie tylko wersja okrojonych zasad, ale też skalowania. Ciekaw też jestem trybu solo.
Na plus drobna różnorodność postaci (różne staty). Ciekawy aspekt podziału na testy dzienne i nocne. Zindywidualizowane misje dla każdej postaci. Konieczność kombinowania ich kolejności (można ją dostosowywać w trakcie gry do aktualnej sytuacji) nadaje całości charakter nieco taktyczny (wypełniane misje stanowią licznik końca rozgrywki i wyłaniają zwycięzcę, więc ich sprawne wypełnianie jest kluczem do sukcesu). W pełnej wersji dodatkowo atrybuty (trwałe bonusy dochodzące w tracie), które stanowią namiastkę rozwoju postaci. Gra raczej lekka (myślę, że nawet w wersji pełnej), ale ma szansę się przyjąć u mnie.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- Gosiek
- Posty: 459
- Rejestracja: 15 gru 2017, 13:28
- Lokalizacja: W-wa
- Has thanked: 484 times
- Been thanked: 97 times
- Kontakt:
Re: Stworze, gra przygodowa czerpiąca ze słowiańskiej mitolo
Po pierwszej rozgrywce na dwie osoby mam niestety podobne wrażenia - każdy z graczy przeczytał instrukcję i obojgu z nas wydała się być mocno niedopracowana. Zasady nie są podane w przejrzysty i logiczny sposób, ale porozrzucane po całej książeczce, więc żeby sprawdzić jedną rzecz, trzeba szukać w kilku miejscach.Pan_K pisze:Trochę chaotyczna wydaje mi się instrukcja, choć to może być efekt czytania zasad na szybko. Zgrałem w podstawowy wariant i miałem co chwila jakieś pytania: nie na wszystkie udało mi się znaleźć odpowiedź od razu.
Myślę, że sporo osób, które wsparły grę z uwagi na warstwę wizualną i słowiańskie klimaty, a nie mają zbyt dużego doświadczenia z grami planszowymi, może mieć z tą instrukcją problemy.
I tu też mogę się tylko podpisać. Poza instrukcją, bo nie wierzę, że w kolejnym podejściu okaże się lepsza.Generalnie do sprawdzenia wariant pełny, instrukcja świeżym spojrzeniem. No i pewnie inny skład osobowy. Może luz na planszy to nie tylko wersja okrojonych zasad, ale też skalowania. Ciekaw też jestem trybu solo.
Wariant uproszczony wydał nam się na tyle nieciekawy, że gdzieś w połowie rozgrywki zdecydowaliśmy się na szybkie doczytanie kilku brakujących zasad z instrukcji i przejście na wariant pełny. Od razu zrobiło się nieco ciekawiej, ruszyła żwawiej wymiana kart zadań na planszy, więcej akcji zaczęło być używanych (dla mnie np. ślady w wersji podstawowej nie mają sensu). Także wariantu podstawowego nie polecam.
Rozgrywkę w większym składzie pewnie będzie mi dane przetestować dopiero za 2 tygodnie, w międzyczasie pewnie jeszcze raz czy dwa zagramy wariant dwuosobowy. Także powyższa opinia na pewno będzie jeszcze uzupełniona.
Z innych uwag na szybko po pierwszej rozgrywce:
- gra jest faktycznie przepięknie wydana i ma klimat, można spędzić sporo czasu na samym oglądaniu ilustracji
- fajna, stonowana, pastelowa i spójna kolorystyka, bez krzykliwych wstawek
- niestety ta spójność trochę przeszkadza - karty zadań są ledwo widoczne na planszy (a można im było lekko zmienić odcień, żeby nie zlewały się z tłem), podobnie jak wykonane z jasnego drewna znaczniki (mam plan przemalować im rewersy na jakiś wyraźniejszy kolor)
- wariant dwuosobowy wydaje się być dodany nieco na siłę, brak nam było dynamiki w grze, łatwo dało się przewidzieć co zrobi przeciwnik, ale tu zostawiam sobie jeszcze trochę nadziei na kolejne rozgrywki - może inny układ stworzy (graliśmy Szeptucha vs Nocnica) i nieco lepsze ogranie pozwoli na ciekawszą zabawę w kolejnych podejściach.