Karcianka, wariant solo.

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
Wajar
Posty: 111
Rejestracja: 17 wrz 2011, 09:37
Lokalizacja: Wymysłów

Karcianka, wariant solo.

Post autor: Wajar »

Witam,

ostatnio założyłem kilka wątków co kupić, poprzednio doradzaliście wyśmienicie, więc i teraz mam nadzieję, dojdziemy do wspólnego konsensusu. :)

Aktualnie mam na tapecie Grę karcianą, grywalną w solo wariancie najczęściej, często w dwie osoby, w więcej - wcale, bądź sporadycznie.

Obejrzałem i przeczytałem sporo recenzji i wciąż jestem w kropce.

Aktualnie jestem dość mocno napalony na Władcę Pierścieni LCG, ale rozważam też inne opcje. Do głowy wpadł mi jeszcze Thunderstone Advance: Towers of Ruin, Rune Age i Space Hulk: Anioł śmierci, Race for the Galaxy, oraz Ascension. I... dziwnie pociąga mnie Onirim.

Czego oczekuję?
-Dobrej grywalności okraszonej sporą dozą klimatu (miłe uniwersum, smaczki fabularne, choćby opisowe, mile widziane)
-Czas gry powinien zamykać się w jednej godzinie.
-Całość musi zachęcać do powrotów. Przegrane w moim przypadku generują chęć kolejnej partii. (Cierpię na syndrom "Wiem, że dam radę" ;) )
-Mnogość wyboru. Kompletnie nie satysfakcjonuje mnie jedyna, słuszna droga.
-Językowo wolę polskie wydania, ale nie jest to warunek egzystencji konieczny.

No i właśnie, która z ww, bądź też innych będzie do tego najlepsza?

Na zakończenie poproszę o zaniechanie komentarzy odsyłających solo graczy przed komputer. Nie po to gromadzimy się na tym podforum. :)

Pomożecie? :)
Sprzedałem na forum:
Spoiler:
http://www.boardgamegeek.com/collection/user/Wajar
Joanka
Posty: 82
Rejestracja: 23 lip 2011, 15:18

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: Joanka »

Onirim ma klimat, polecam w podobnym temacie Equilibrion dziś szukałam w sklepie niestety nie znalazłam :( , ale mam ochotę, Anioł śmierci , nic w tym temacie nie podpowiem bo niestety instrukcja wg. mnie nie do przejścia. Jestem również zainteresowana tematem gier jednoosobowych. Z nie karcianek może spójrz na Neuron trudna do zdobycia lecz wykonalna.
Awatar użytkownika
Wajar
Posty: 111
Rejestracja: 17 wrz 2011, 09:37
Lokalizacja: Wymysłów

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: Wajar »

A jak z pozostałymi tytułami?

Wiem, że ogromną popularnością cieszy się nowy Thunderstone na BGG. Ktoś już mierzył się z nim w praktyce?

LotR LCG nie nudzi się po kilkunastu samotnych partiach?
Gdzieś zasłyszałem, że w Rune Age bywa z tym kiepsko. Jakieś dodatki rozwiązują sprawę?
RftG to typowy pasjans, czy może występuje tam interakcja? (sensowna oczywiście)
Sprzedałem na forum:
Spoiler:
http://www.boardgamegeek.com/collection/user/Wajar
Awatar użytkownika
MattCarnall
Posty: 326
Rejestracja: 08 sie 2010, 17:53
Lokalizacja: Kalisz
Been thanked: 2 times

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: MattCarnall »

Na temat czy RftG to pasjans, wypowiadało się wielu. W trybie solo nie ma tam żadnej interakcji, a wszelka możliwa jest "wyłączona"(przejmowanie planet). Zresztą o tej grze, na tym forum, pod każdym względem napisano już wszystko.

W zasadzie tylko Anioł Śmierci w trybie solo oferuje tę samą rozgrywkę, co w większej ilości graczy. Posiadałem tę grę przez pewien czas i grałem tylko solo, bo nie widziałem sensu w rozgrywkę w większym gronie.
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3649
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 55 times
Been thanked: 119 times

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: gafik »

Anioł Śmierci jest spoko. Grałem kilkanaście razy solo ale mi się znudził. Teraz większą frajdę daje mi granie ze znajomymi.
Na Lotra już od dawna mam chrapkę, ale nie mam gdzie wypróbować, więc na razie nie kupuję w ciemno.
Grałem jeszcze solo w 51. Stan kilkadziesiąt razy i mi wystarczy.
Granie solo w zasadzie już mnie nie kręci :( Rozgrywki solo prowadzę tylko jak rozpracowuję nowe nabytki ;)
życzę powodzenia
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: Olgierdd »

Anioł Śmierci składa się niemal z samych kart, ale karcianką bym go nie nazwał :) Każdy gracz ma 3 karty, z czego co turę do wyboru tylko dwie, reszta kart robi za planszę. Ale gra jest przyjemna, niestety rzuty kostką potrafią strasznie frustrować (a dodam, że kostki uwielbiam).

Władca Pierścieni to bardzo dobra gra na solo, sama podstawka jest grywalna ze względu na bardzo wysoki poziom trudności. Pamiętaj tylko, że to LCG, więc produkt wiecznie niekompletny. Jak gra Ci podejdzie to podstawka okaże się uboga :)
Awatar użytkownika
skoti
Posty: 437
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:21
Lokalizacja: oleśnica

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: skoti »

Ja mam podobnie do Gafik :) , granie solo nie należy do moich ulubionych czynności… ale posiadam Władcę LCG i parę razy grałem sam.
Wydaje mi się, że ta gra spełnia praktycznie wszystkie Twoje wymagania.
- klimatu jest tu pod dostatkiem. Grafiki i teksty na kartach oddają go świetnie
- partia nawet w dwie osoby mieści się w godzinie,
- na początku, gdy jest dużo kart i sposobów gry do poznania chce się grać ciągle.
- w samej podstawce są trzy scenariusze, i 4 różne strefy (jakoś 16 bohaterów i bardzo dużo kart do wyboru), więc możliwości grania jest bardzo dużo. Każda partia wygląda zupełnie inaczej – masz inne potwory i przeciwności do pokonania, a każdy scenariusz możesz próbować grać zupełnie innymi bohaterami, pod których kompletujesz sobie talię.

Ja nie należę do fanów gier karcianych, na tą się skusiłem przez klimat i w sumie nie żałuję.
Gra jest dobra i bardzo wiele oferuje.
Jedynym jej mankamentem jest to, że kupowanie dodatków w końcu staje się koniecznością.
Dodatki bardzo dużo urozmaicają i dodają wiele nowych opcji – nowi bohaterowie, nowe wyprawy….
"Jesteśmy okrążeni! -Świetnie! Możemy atakować we wszystkich kierunkach!"


moje, moje, moje !! :P
Awatar użytkownika
wojo
Posty: 751
Rejestracja: 20 sie 2008, 13:40
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 3 times

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: wojo »

Wajar,

W Krakowie pojawił się sklep firmowy Galakty, w którym można zagrać w ich gry (bardzo do tego zachęcają). Możesz spokojnie podejść i sprawdzić Władcę i Anioła Śmierci (mają w biblioteczce o ile mnie pamięć nie myli) - tu masz wszelkie informacje. Nie wiem czy będą w stanie wytłumaczyć grę na miejscu ale instrukcje możesz spokojnie poczytać na sieci lub na miejscu.
Kolekcja na BGG, sprzedam
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6470
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 599 times
Been thanked: 950 times

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: Odi »

Anioł Śmierci - rozegrałem sześć partyjek solo. Całkiem fajne, dość spore wyzwanie, ale też gra jest relatywnie prosta.

Rune Age to nie jest gra solo. Wariant jednoosobowy jest sympatyczny, potrafi być niekiedy wyzwaniem i fajnym urozmaiceniem, ale ta gra jest dedykowana do grania w kilka osób, najlepiej 4. Podobnie RftG - owszem, ma wariant solo stanowiący duże wyzwanie, ale też znacznie lepsza zabawa jest przy kilku osobach. Poza tym - moim zdaniem - komputerowy RftG symulujący pozostałych graczy jest fajniejszy, niż ten pudełkowy 'robot'.

We władcę grałem raz, i to w kilka osób, ale to oczywiście jest już zupełnie inna półka. LCG solo pełną gębą, czyli naprawde sporo kombinowania. Wydaje się być najciekawsza propozycją z tego wszystkiego.
Onirim - nie grałem, ale podobno bardzo fajne. Choć raczej nie do ciągłego 'łupania'.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 314 times
Been thanked: 344 times

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: tomb »

U mnie gry karciane solo to rzecz obecnie najczęściej lądująca na stole, więc kilka spostrzeżeń:

Onirim - moja pierwsza solówka, która przekonała mnie, że siedzenie przy stole samemu może być bardzo fajne - klimat niezły (grafiki), losowość totalna, ale przy każdym ruchu jest możliwość wyboru - dla mnie to taka gra ryzyka i obłąkanego biegu wśród sennych mar. Trochę na ślepo, ale z klimatem. Granie we dwóch też ok. Regrywalność duża, ale to w zasadzie mini-gra. Do kupienia przy okazji.

Anioł Śmierci - wybór drugi - najbardziej klimatyczna. Fabularnie to strzelanka, ale wrażenie osaczenia i stres przy rzucie kostką duże. Dość losowa, ale czasem najlepsze wrażenia są wtedy, gdy kolejni żołnierze padają, a ostatni szarżą rozwala wroga. Ta gra jest zdecydowanie lepsza w wersji solo, niż w wersji na dwóch lub trzech. I prawdą jest, że to nie jest klasyczna karcianka. Regrywalność duża, zwłaszcza z dodatkami, ale wszystkie partie polegają na tym samym.

Rune Age - nie lubię. Może i możliwości jest kilka, ale nie chce mi się szukać innych strategii, niż te oczywiste. Najlepszy scenariusz to gra przeciwko sobie, solo najgorszy nie jest, ale nie mogę się przekonać. Ma wyjść dodatek, ale nie wiem, czy jest sens wydawać tyle kasy, skoro to nigdy nie będzie gra taka, jak...

Władca Pierścieni LCG - podstawka dość ograniczona, ale jeśli nie zrażają cię porażki to u Ciebie powinna długo pożyć. Klimat dyskusyjny (na forum polskiego wydawcy do poczytania na ten temat), mechanika koniecznie do sprawdzenia przed zakupem. Potem czekają dodatki - wydatki rosną, ale możliwości rosną jeszcze bardziej. Świetna i trudna solo, świetna i doskonale pracująca jako co-op dla dwóch. Na początku może i regrywalność ograniczona, ale z dodatkami to już miażdży. Żadna gra nie zjada tyle czasu, co LotR LCG.

Reszty nie znam. Na tym forum znalazłem link do RftG na kompa do sprawdzenia. Jeszcze nie sprawdziłem.

Thunderstone Advance jest dostępny w plikach do własnego druku. Jeszcze nie sprawdziłem, ale posiadając powyższe nie spieszy mi się.
Awatar użytkownika
Wajar
Posty: 111
Rejestracja: 17 wrz 2011, 09:37
Lokalizacja: Wymysłów

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: Wajar »

A w Znak Starszych Bogów ktoś łupał? Warte zachodu?
Sprzedałem na forum:
Spoiler:
http://www.boardgamegeek.com/collection/user/Wajar
Joanka
Posty: 82
Rejestracja: 23 lip 2011, 15:18

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: Joanka »

Znak starszych bogów jest w mojej kolekcji, lubię tą grę, choć na forum narzekają na losowość , ale taka jej uroda. Nie jestem prawdziwym graczem, a jedynie niedzielnym więc moje opinie mogą różnić się od opinii prawdziwych graczy.
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3649
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 55 times
Been thanked: 119 times

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: gafik »

Łupałem i jest ok. Jak jest nudno i mamy na podorędziu 2 lub więcej graczy to jest całkiem fajna zabawa. Samemu mi się nie chce w to grać, ale może się podobać, bo klimatu gierce nie można odmówić. Samemu jest dosyć ciężko przeżyć podobnie jak w Anioł Śmierci 8) Wizualnie Elder Sign jest IMHO o wiele ładniejszy niż AŚ. Setup prosty, a gra płynna - i znowu lepiej niż w AŚ :?
Awatar użytkownika
Wajar
Posty: 111
Rejestracja: 17 wrz 2011, 09:37
Lokalizacja: Wymysłów

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: Wajar »

Wciąż przeglądam i przeglądam, i czytam, i czytam. I udało mi się trafić jeszcze na: Jakub Wędrowycz, polska gra karciana.

Teraz już z czystej ciekawości, mechanika się tam trzyma, da się w to grać z odrobiną przyjemności?;)
Sprzedałem na forum:
Spoiler:
http://www.boardgamegeek.com/collection/user/Wajar
Awatar użytkownika
jules
Posty: 163
Rejestracja: 19 kwie 2012, 13:01
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 2 times

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: jules »

Thunderstone Advance: Towers of Ruin - polecam. Nie mam porównania do podstawowej wersji, ale w Advance warto zainwestować, spora regrywalność, wspaniałe wykonanie i gra w pojedynkę ma sens i dostarcza mnóstwa przyjemności.
Polska Kronika Gier - recenzja wideo Race for the Galaxy
http://youtu.be/287bIu5JI-I
Awatar użytkownika
Camilus
Posty: 91
Rejestracja: 26 gru 2008, 16:10
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: Camilus »

Tak trochę nieśmiało: a może Nowa Era? Co prawda wariant solo jest z 51. stanu, ale mnie gra się znakomicie. Co ciekawe, dzięki rozbudowie aspektu interakcji gra na 2+ osób jest zupełnie inna niż solo (nie gorsza lub lepsza, inna).
Awatar użytkownika
Wajar
Posty: 111
Rejestracja: 17 wrz 2011, 09:37
Lokalizacja: Wymysłów

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: Wajar »

Nową Erę mam. Całkiem fajna, kiedy gram z kimś, kogo średnio lubię doprowadzać do szału negatywną interakcją. Wariant solo... Muszę przetestować. Na razie na pierwszy ogień wpadł Władca Pierścieni: LCG, faktycznie. Solo miażdży i ciężko się oderwać. (Ciężko też nie myśleć o nowych kartach -,-)

Na szczęście kolega posiada nową wersję TS, właśnie Advanced, więc niebawem będę musiał go wymęczyć. ;)

Jeszcze tylko Onirim muszę dorwać.

Btw. Nie orientuje się ktoś, czy nowa karcianka rebelu, Slavika, będzie posiadać wariant solo?
Sprzedałem na forum:
Spoiler:
http://www.boardgamegeek.com/collection/user/Wajar
Awatar użytkownika
Wajar
Posty: 111
Rejestracja: 17 wrz 2011, 09:37
Lokalizacja: Wymysłów

Re: Karcianka, wariant solo.

Post autor: Wajar »

Nową Erę mam. Całkiem fajna, kiedy gram z kimś, kogo średnio lubię doprowadzać do szału negatywną interakcją. Wariant solo... Muszę przetestować. Na razie na pierwszy ogień wpadł Władca Pierścieni: LCG, faktycznie. Solo miażdży i ciężko się oderwać. (Ciężko też nie myśleć o nowych kartach -,-)

Na szczęście kolega posiada nową wersję TS, właśnie Advanced, więc niebawem będę musiał go wymęczyć. ;)

Jeszcze tylko Onirim muszę dorwać.

Btw. Nie orientuje się ktoś, czy nowa karcianka rebelu, Slavika, będzie posiadać wariant solo?
Sprzedałem na forum:
Spoiler:
http://www.boardgamegeek.com/collection/user/Wajar
ODPOWIEDZ