dice placement

[Olgierdd]

Szukam gier opartych na mechanice dice placement. Niestety nie jest to zbyt powszechnie używana nazwa jak np. deck building, dlatego proszę o pomoc forum.

Chodzi o gry, w których gracze rzucają kostkami, aby wykonywać akcje wymagające konkretnych wyników z kostek.

Znam obecnie tylko cztery gry wykorzystujące tę mechanikę:
Kingsburg
Alien Frontiers
Troyes
(poniekąd) Claustrophobia

Czy znacie jeszcze jakieś? Nie koniecznie muszą być godne polecenia, ważne by odpowiadały mechanicznie ww. wymienionym.

[MichalStajszczak]

Zamki Burgundii
alea iacta est

[Trolliszcze]

Z jakichś powodów pierwsze, co przychodzi mi do głowy, to nowa gra Felda, która jeszcze nie wyszła - Bora Bora

[Dabliu]

Yspahan.

[Andy]

D-Day Dice, Roll Through the Ages.

[shaggy92]

zdobywcy zamkowxD

[the_ka]

Elder Sign

[Fruczak Gołąbek]

Quarriors? Tylko to chyba nie do końca to czego szukasz.

[BartP]

Dark Minions, Rolling Freight, Dark Horse

[Olgierdd]

Dziękuję za sugestie, już na pierwszy rzut oka widzę, że Zamki Burgundii to zdecydowanie typ gry, który szukam
Wszystkie gry, których nie znam na pewno sprawdzę.

Quarriors? Tylko to chyba nie do końca to czego szukasz.

D-Day Dice, Elder Sign i Quarriors w zasadzie pasują do mojego krótkiego opisu, ale nie chodzi mi o gry, w których akcje wykonywane są bezpośrednio z kostek. Trzeba je jeszcze "gdzieś" dopasować, stąd nazwa dice placement - jak worker placement, tylko... no, kostkami

[Fruczak Gołąbek]

Szkoda że na BGG nie ma dice placement jako mechaniki.
http://boardgamegeek.com/browse/boardgamemechanic
Chyba najlepiej szukać gier z worker placement + dice Rolling.

[bubak]

To może Deukalion ?
Rzucasz 5 kostkami w kubeczku "kylix", kostki ustawiają się w krzyż. Środkowa określa ile ruchów wykonują przeciwnicy, pozostałe 4 ustawiasz dla: wskrzeszenia wojowników, ruchu statkiem, ruchu hydrą, dobrania karty akcji

[trance-atlantic]

Z jakichś powodów pierwsze, co przychodzi mi do głowy, to nowa gra Felda, która jeszcze nie wyszła - Bora Bora

To może stara, sprawdzona Roma?

Gra na dwie osoby - układacie między sobą sześć solidnych żetonów o symbolach kości (od 1 do 6) i przy każdym rzucie 3k6 możesz:
- aktywować kartę, która leży przy określonym symbolu
- podjąć z banku pieniędze (w ilości wskazanej na kostce)
- wziąć karty z zakrytej talii (w ilości wskazanej na kostce), zostawiając na ręku tylko jedną z nich

Jeśli dobrze pamiętam, bo dawno w ten tytuł nie grałem, możliwa jest kombinacja wszystkich tych opcji, tzn. nie trzeba koniecznie wykonywać każdej z nich. Nie jest to może jakiś ogrom możliwości, ale chyba tematycznie pasuje do tego, czego szukasz.

[Leviathan]

Irondie!

To nie tylko dice placement, ale w ogóle collectible dice game

[Fruczak Gołąbek]

Na Kickstarterze pojawił się Castle Dice. Reklamują to jako euro z kostkami. Najlepiej obejrzeć filmik bo nie wiem czy o to chodzi. Jest też print and play. Jeśli naprawię drukarkę to wydrukuję i dam znać jak się gra. Tylko drogo. Kostek sporo ale wysyłka około 100zł. Jakby w parę osób brać to może, może.

[watman]

Szukam gier opartych na mechanice dice placement. Niestety nie jest to zbyt powszechnie używana nazwa jak np. deck building, dlatego proszę o pomoc forum.
Chodzi o gry, w których gracze rzucają kostkami, aby wykonywać akcje wymagające konkretnych wyników z kostek.
Znam obecnie tylko cztery gry wykorzystujące tę mechanikę:
Kingsburg
Alien Frontiers
Troyes
(poniekąd) Claustrophobia
Czy znacie jeszcze jakieś? Nie koniecznie muszą być godne polecenia, ważne by odpowiadały mechanicznie ww. wymienionym.

tez jakis czas temu szukalem, BGG pomoglo:
http://boardgamegeek.com/geeklist/68706 ... ment-games

[Olgierdd]

To może Deukalion ?

sprawdzę, dziękuję

To może stara, sprawdzona Roma?

również sprawdzę!

Irondie!

To nie tylko dice placement, ale w ogóle collectible dice game

Widziałem, ale nie chwyciło mnie za serce

Na Kickstarterze pojawił się Castle Dice

Nie o to mi chodziło. Tutaj same kostki determinują akcje (poniekąd, bo wybiera się to co wypadło w puli), a mi zależy by tymi kostkami pokombinować jeszcze, np. odpowiednio łącząc wyniki rzutów.

tez jakis czas temu szukalem, BGG pomoglo:
http://boardgamegeek.com/geeklist/68706 ... ment-games

Wielkie dzięki!

[trance-atlantic]

Taki dość specyficzny dice placement to wydana niedawno gra D-Day Dice, gdzie na kościach oznaczone są zasoby, które musisz po drodze zebrać, by przejść na kolejny poziom (cel nadrzędny), ale też dokupić sprzęt czy dołączyć do swojego oddziału jakiegoś specjalistę. Odpowiednie kombinacje kości dają dodatkowe profity i trzeba odpowiednio między nimi lawirować, by uzyskać pożądane efekty. To niby tylko osiem map, ale sporo zabawy już nawet przy pierwszej, tzw. treningowej. Mi udało się ją przejść dopiero za piątym czy szóstym razem, ale mimo to kusi mnie, by spróbować dostać się do bunkra inną drogą. Przejrzysta instrukcja, proste zasady, duża regrywalność.

Ponadto sprawdza się dobrze (a może nawet najlepiej) na jednego gracza.

[elayeth]

Podłączę się pod wątek...

A ja chcę uzupełnić moją kolekcję o jakąkolwiek dobrą grę dice placement.

Oczywiście rozważam trzy najlepsze gry gatunku czyli:
Kingsburg
Alien Frontiers
Troyes

Czy ktoś mógłby wymienić jakieś znaczące różnice (poza tematyką)?
Chciałbym by dobrze chodziły na 2 i więcej osób. Bym mógł z nimi grać też z dziećmi (z powodzeniem gramy np: w Eclipse czy Szoguna).
Jaki jest efektywny czas rozgrywki. Dobrze by nie przekraczał godziny...

[bart8111]

Kingsburg - całkiem przyjemna rodzinna gra, choć mam obawy o jej żywotność, mi po kilku grach się trochę znudziła. Mam obawy czy przypadkiem po kilkunastu grach nie okaże się, że zawsze idziemy w swój ulubiony ciąg budynków, a reszta stoi odłogiem.
Alien Frontiers - jak dla mnie gorsza niż Kingsburg, trochę mi się dłużyła, rozgrywka ma dosyć monotonny przebieg, może jakby faktycznie trwała godzinę to by się tak mi nie dłużyła, ale dwie partie, które grałem trwały po jakieś 2 godziny.
Troyes - tę raczej odradzam, takie typowe suche euro. No chyba, że nie przeszkadzają Ci suche gry to wtedy możesz rozważać.

Jeśli chodzi o czas to w raczej wszystkie oscylują wokół 2 godzin, choć grałem jedynie po kilka razy, może po kilku rozgrywkach można trochę z tego zejść, ale nie wiem czy do godziny da radę.

[wojtaz]

Jest szansa na Alien Frontiers po polsku czy temat umarł?

[plokij]

Jeśli chodzi o Alien Frontiers po polsku to wszystkie materiały są dostępne na BGG w wersji PL. Karty przez całą rozgrywkę są jawne więc nawet jeśli ktoś nie zna angielskiego to na spokojnie w czasie gry może czytać tłumaczenie z kartki. Oczywiście fajnie byłoby mieć fabrycznie przetłumaczone wszystkie elementy

[Olgierdd]

Podłączę się pod wątek...

A ja chcę uzupełnić moją kolekcję o jakąkolwiek dobrą grę dice placement.

Oczywiście rozważam trzy najlepsze gry gatunku czyli:
Kingsburg
Alien Frontiers
Troyes

Czy ktoś mógłby wymienić jakieś znaczące różnice (poza tematyką)?
Chciałbym by dobrze chodziły na 2 i więcej osób. Bym mógł z nimi grać też z dziećmi (z powodzeniem gramy np: w Eclipse czy Szoguna).
Jaki jest efektywny czas rozgrywki. Dobrze by nie przekraczał godziny...

Piszę w pracy, więc trochę chaotycznie:

Głowne różnice:

Alien Frontiers to gra najprostsza jeśli chodzi o przebieg rozgrywki. Poza główną mechaniką dice placement dużą rolę odgrywa area control i w mniejszym stopniu unikalne zdolności graczy wynikające z posiadanych kart. Gracze po prostu zajmują w swojej turze dostępne stacje i tyle. Ciekawym rozwiązaniem jest punktacja w grze - punkty można nie tylko zdobywać, ale także tracić. Ilość zdobytych punktów waha się w okolicy dziesięciu, przez co zwycięstwo w 90% moich gier odnosiło sie jedym punktem, a reszta graczy była tylko jeden lub dwa punkty do tyłu.
Jest bardzo duża możliwość kombinowania ze stacjami, jeśli dojdą do tego karty wpływające na wyniki kości, to można robić bardzo satysfakcjonujące combosy.

Kingsburg
Tutaj mamy do czynienia ze strategią długofalową i limitem czasu gry: po 20 turach gra się kończy. Dobrze jest na samym początku wybrać sobie drzewo rozwoju i przez całą grę starać się je realizować - zdolności płynące z obranej strategii znacznie wpływają na przebieg gry. Całe szczęście strategie są bardzo różne i widziałem jak każda wygrywa, chociaż są te prostsze jak i trudniejsze w wykonaniu. W odróżnieniu do Alien Fronteirs gracze rzucają kostkami jednocześnie i tu pojawia się cała interakcja, ponieważ widząc wyniki innych, można im celowo blokować pola - a w tej grze każda niepotrzebna zwłoka w otrzymywaniu surowców bywa bolesna. Na papierze brzmi to tak sobie, ale emocje bywają spore.
W tej grze jest również mechanizm "podliczania" na koniec każdej rundy. Co 4 tury mamy najazd na nasze księstwo i jeśli nie mamy wystarczającej ilości wojska, to otrzymujemy jakąś karę.
Niestety ilość strategii jest ograniczona i gra może szybko się znudzić, ale raz na jakiś czas to bardzo dobra gra.
Dodam jeszcze, że pola z których czerpie się zasoby zostały GENIALNIE zaprojektowane. Po wielu partiach na prawdę można docenić jak doskonale zbalansowane są wszystkie pola (poza jednym ). Nawet słabymi rzutami można wygrać grę.

Troyes.
W to grałem najmniej. Przede wszystkim jest to najszybsza gra z tych trzech, ale również najbardziej abstrakcyjna i najmniej intuicyjna. Największą różnicę stanowi wspólna pula kości dla wszystkich graczy i możliwość podbierania kości przeciwnikom. Strategii i dróg do zwycięstwa jest najwięcej w porównianiu do poprzedników i chyba w Troyes można najwięcej manipulować przy wynikach rzutów, przez co gra bardziej wybacza kiepskie rzuty.


Gdybym miał wskazać najlepszą, to miałbym problem Każda jest na tyle inna, że nie poczułem aby mogły się wzajemnie zastępować.

Jest szansa na Alien Frontiers po polsku czy temat umarł?

Gra będzie wydana po polsku przez Locworks (w druku międzynarodowym) jako Alien Frontiers: Aurora. W lipcu pomyślnie zakończyła się akcja zbierania funduszy na Ulule (coś jak Kickstarter).

[charlie]

Jeszcze Roma - dwuosobówka Stefana Felda.

[sorfal]

Napatoczyłem się na coś takiego (bo jest akuratnie w ofercie sklepu): http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... saint-malo
Niby dice rolling, ale strategicznie