Carcassonne, Aton czy Hanza?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Filip z Lublina
Posty: 1681
Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 27 times
Been thanked: 19 times

Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Filip z Lublina »

tak jak w tytule. chcę czasem zdala od wszystkich innych pograć z Lubą w planszówki dwuosobowe i zastanawiam się głównie nad jedną z tych trzech. Carcassonne chodzi o wersję zamkową. jakieś opinie, porady, spostrzeżenia?
pozdrawiam i dziękuję
Grzech
Posty: 594
Rejestracja: 20 maja 2005, 13:55
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa
Has thanked: 7 times
Been thanked: 10 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Grzech »

Carcassone - chyba najlepszy wybór w zależności od nastroju i chęci może być bardzo konfliktowa a można też grać miło i rodzinnie. Dodatkowo przez wprowadzenie ograniczonego pola gry i bonusowych klocków każda rozgrywka wygląda nieco inaczej. Rozgrywka od 45 do 90 min.


Aton - bradzo szybka gra jakieś 20 min przy graczach znających zasady. konflikt od początku do końca. Gra ma smaczek i każdy chce zagrać odrazu kolejną partię ale po kilku grach z rzędu można mieć nieco dość.

Hansa - niestety nie wiem jak działa wariant dla 2 graczy ale po rozgrywce dla 4 osób mam wątpliwości czy będzie można w to jakoś sensownie zagrać.
Awatar użytkownika
draco
Posty: 2096
Rejestracja: 05 sty 2006, 23:15
Lokalizacja: Warszawa, żona też

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: draco »

Carcassonne należy do tych gier, które zdecydowanie lepiej najpierw zagrać a potem kupić. Cała idea budowania z płytek wielu ludziom wydaje się nudna. Żeby nie było wątpliwości, grę pokazywałem setkom osób.
Awatar użytkownika
mckil
Posty: 598
Rejestracja: 13 cze 2008, 18:44
Lokalizacja: Ostrołęka
Has thanked: 49 times
Been thanked: 57 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: mckil »

Mam Carcassonne w podstawowej wersji i tez po rozegraniu pierwszej partii myślałem - nudy. Po kilkunastu partiach (średnio 3-4 rozgrywki dziennie) zaczynam żałować, że żona nie za bardzo lubi wchodzić ze mną w konflikty :). Super gierka i idealna do grania z drugą połówką. Chociaż tych dwóch pozostałych nie znam.
Awatar użytkownika
Browarion
Posty: 2374
Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 19 times
Been thanked: 2 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Browarion »

Dla mnie ATON to strzał w dziesiątkę - zagracie wiele partii... a potem pudełko odłożycie do czasu, gdy znów do niego wrócicie.
I to znów na co najmniej kilka rozgrywek

Carcassonne wydaje się bardzo dobrym rozwiązaniem O ILE spodoba się drugiej połowie; budowanie i planowanie działań nie zawsze należą do ulubionych zagwostek Pań. Ale jeśli się spodoba to zapewne będziecie bardzo zadowoleni - jeśli obie strony nie będą strasznie sobie świnić (a da się :wink:) to gry mogą być mniej i bardziej ostre.

Hansa - to chyba byłby najgorszy z wyborów na 2 osoby spośród zaproponowanych tytułów


8)
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: BloodyBaron »

Atona nie znam, Carc: Zamek to świetna gra, moja pani ją bardzo lubi.

Obronię też nieco Hansę - to naprawdę dobra gra, wymaga móżdżenia i moim skromnym zdaniem granie we dwóch/dwoje to najlepszy dla tej gry tryb, bo daje maksymalną kontrolę przy minimalnym (z możliwych) downtime - czacha się może zagotować, bo przy jednym przeciwniku gra nieco zmienia swój taktyczny - da radę zaplanować i optymalizować tylko ruch w danej kolejce - styl i pozwala zaplanować coś więcej, np. wywieźć przeciwnika na manowce, albo zmusić go, by ustawił się tak, by nam było łatwiej zrealizować swój plan w następnej kolejce.
No i drewniany stateczek jest naprawdę efektowny - jeden z najładniejszych drewnianych komponentów gier, jakie widziałem.

w trzy czy cztery osoby na pewno nie zagram w Hansę, są lepsze tytuły. Ale dla dwóch graczy według mnie warto.
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
pomimo
Posty: 574
Rejestracja: 21 cze 2007, 22:41
Lokalizacja: Zielona Góra/ Nowa Sól
Been thanked: 5 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: pomimo »

Carcassonne klasyka, ale szybko się przejada, moi gimnazjaliści na poczatku zachwyceni, potem nagle zaczęli prosić o inne tytuły

Hansa w 2 osoby nie jest zła, staje się nawet bardziej taktyczna i wymagająca za to niż przy 3 i 4 graczach, dzie jest więcej interakcji, ale nieco mniej przewidywalne są ich ruchy.

Zresztą Hansę możecie przetestować wspólnie w sieci, tutaj: http://www.michaelschacht.net/pbm/

Carcassonne: zamek chyba w sieci nie ma
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6486
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 609 times
Been thanked: 966 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Odi »

Mam Hansę - w mojej ekipie gra bardzo się podoba. Na 2 osoby jest faktycznie bardziej..."szachowo", ale to nie jest bynajmniej żaden uboższy wariant. Ta gra jest równie dobra w dwie, jak i więcej osób.

Choć z drugiej strony - jest na tyle specyficzna, że zdecydowanie najlepiej byłby sprawdzić przed zakupem (podobnie jak Carcassone).

Szkoda, że zawężasz się tylko do ww tytułów - mam wrażenie, że lepszych gier dwuosobowych jest całkiem sporo
Filip z Lublina
Posty: 1681
Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 27 times
Been thanked: 19 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Filip z Lublina »

ależ skąd. nie ograniczam się. te gry wyniknęły z moich wielodniowych poszukiwań;) jestem otwarty też na inne propozycje. przede wszystkim nie chcę gry abstrakcyjno logicznej typu abalone(bo takie mam). zdecydowanie też nie planuję zakupu niekolekcjonerskich(kolekcjonerskich też;P) karcianek(m. in. Zaginionych miast). poza tymi jak najbardziej słucham innych propozycji:)
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: mst »

Jeśli chciałbyś pełnokrwistą planszówkę to na 2 osoby b.dobrze chodzi Hacienda.
Swoją drogą sporo już na forum napisano o grach dla par, na przykład tu:
http://forum.gry-planszowe.pl/viewtopic ... dla+dwojga
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6486
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 609 times
Been thanked: 966 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Odi »

Z gier które posiadam, wyżej niż Hansę (w dwuosobowym wariancie - bo ja w to bardzo lubię grać w 3-4 osoby) cenię:
- Władca Pierścieni: Konfrontacja (klasyka - ciągle możliwa do sprowadzenia z empikowych magazynów)
- Race for the Galaxy (dwuosobowy pasjans, ale stawiający duże wyzwania przed grającymi, co do kontroli własnej 'ręki')
- Manoeuvre - ostatnio sobie zakupiłem: lekka, dość abstrakcyjna ale klimatyczna, gra bitewna. Osiem nacji do wyboru, każda ma osiem oddziałów i 60 kart w decku, starcie na mapie 8x8 kwadratów. Emocjonujące, jeśli oczywiście macie ochotę na klimat 'bitwy'
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Don Simon »

O grach 2-osobowych mozesz tez posluchac w 4. odcinku Planszostacji:

http://gamesfanatic.blogspot.com/2008/0 ... nek-4.html
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Filip z Lublina
Posty: 1681
Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 27 times
Been thanked: 19 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Filip z Lublina »

heh, ostatnio udało mi się zagrać w trzecią i ostatnią grę z tematu;) i sobie przypomniałem o tym wątku sprzed zamierzchłych czasów a to były jedne z pierwszych moich postów;P taka nostalgia;D
ale wracając do tematu, a nóż się komuś przyda;P

- z tej trójki zdecydowanie najjaśniej wypada jednak aton:) przy tej prostocie zasad i 30-minutowej rozgrywce daje tak duże możliwości co do taktyki a nawet strategii, że można spokojnie uznać to za fenomen. tłumaczy się ją wyjątkowo łatwo a już w pierwszej partii wszystko idzie jak po maśle. przy tej grze bez zbytniego przegrzewania mózgu można naprawdę stanąć do pojedynku na umiejętności. jak dla mnie najlepsza gra dwuosobowa w jaką grałem. do tego doskonale zbalansowana. dla nie których problemem będzie jej abstrakcyjność. dla mnie nie jest;)

- na drugim miejscu ustawiłbym Carcassonne: die Burg. znacznie prostrza(w rozgrywce), bardziej losowa i mniej zobowiązująca od Atona. dosyć przyjemna i niedługa, ale raczej na wieczór z dziewczyną/chłopakiem jako - wiadomo - najlepsza gra wstępna;P fajna jest o tyle, że jeśli macie ochotę na chwilę relaksu to sobie sobie gracie a jak macie ochotę na coś bardziej konfrontacyjnego to też się nada bo można sobie tutaj nieźle poprzeszkadzać:) zanim ją sprzedałem dała mi dużo miłych i niezobowiązujących partii głównie z Lubą:)

- Hanza natomiast zupełnie nie przypadła mi do gustu. dobrze się skaluje więc partia dwuosobowa była ok, ale sama rozgrywka jest już zupełnie nijaka:/ raczej mało ciekawych wyborów, jeszcze mniej wpływu na przeciwnika(interakcji znaczy się) i jeszcze mniej frajdy. gry Schachta chyba jednak są nie dla mnie:/ może nowo nabyta Industria sprawdzi się lepiej:)

dziękuję za uwagę;)
lakebutler
Posty: 39
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:57
Kontakt:

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: lakebutler »

Juz myslalam, ze ze mna cos nie tak. Z 3 gier znam tylko Hanse, zanim kupie gre studiuje troche na jej temat. Hanza wydawala mi sie idealem, ekonomia, podobno dobra na 2 osoby,wymaga myslenia itp. Niestety wedlug mnie gra jest beznadziejna, nie wywoluje emocji, myslenia moim zdaniem nie wymaga. Poprostu kazdy sobie przestawia statek wykonuje akcje i juz. Gra sie konczy i o.... zpaomina sie. Raczej zrozumialam instrukcje, wydaje mi sie ze gram tak jak powinno sie grac i poprostu nie rozumiem zachwytow. Gra jest moim zdaniem na maxa nijaka, a jak czytam opinie na rebelu czy plansozmanii to mam wrazenie, ze albo mam inna gre albo cos ze mna nie tak.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6486
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 609 times
Been thanked: 966 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Odi »

Każda opinia ma to do siebie, że jest indywidualna :)

Hansa to gra dość sucha, abstrakcyjna, może nieco wyprana z emocji w rodzaju A teraz przeładowuję mojego Thompsona i wywalam w Cthulhu cały magazynek!, ale bez wątpienia jest to gra zasługująca na uwagę - i to właśnie ze względu na decyzje konieczne do podjęcia. Nieporozumienie być może wynika stąd, że Hansa de facto nie jest 'grą ekonomiczną'/handlową, ale grą typu 'pick up&deliver'. Tu nie handlujesz, nie zarabiasz kaski, tylko optymalizujesz swoje ruchy.

'każdy sobie przestawia statek' - przestawiając statek bierzesz pod uwagę nie tylko własne korzyści w aktualnej i następnej (przynajmniej rundzie), ale także to, jaką sytuację zostawiasz swoim przeciwnikom. Sporo jest tu główkowania jak statek poprowadzić najlepiej, czy wydać monetę na kurs do portu, w którym przeciwnik nie będzie mógł nic korzystnego dla siebie zrobić czy może ją zatrzymać na kolejną swoją turę, gdzie kupić a gdzie sprzedać towary etc. W trakcie tury ma się do wyboru najczęściej przynajmniej 3 warianty poprowadzenia statku - nie jest łatwo wybrać.
Filip z Lublina
Posty: 1681
Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 27 times
Been thanked: 19 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Filip z Lublina »

Odi pisze:'każdy sobie przestawia statek' - przestawiając statek bierzesz pod uwagę nie tylko własne korzyści w aktualnej i następnej (przynajmniej rundzie), ale także to, jaką sytuację zostawiasz swoim przeciwnikom. Sporo jest tu główkowania jak statek poprowadzić najlepiej, czy wydać monetę na kurs do portu, w którym przeciwnik nie będzie mógł nic korzystnego dla siebie zrobić czy może ją zatrzymać na kolejną swoją turę, gdzie kupić a gdzie sprzedać towary etc. W trakcie tury ma się do wyboru najczęściej przynajmniej 3 warianty poprowadzenia statku - nie jest łatwo wybrać.
mimo tych raczej mało wyszukanych a często wręcz oczywistych wyborów mi się raczej bezbarwnie grało w Hansę. oczywiście nie jest to gra zepsuta ani nie jest zupełnym pasjansem, ale jak na swoją wagę(dałbym jej najwyżej 1,5 na 5) daje za mało frajdy. kurcze, myślę, że właśnie o tą frajdę chodzi w tak prostych grach.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6486
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 609 times
Been thanked: 966 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Odi »

Dla mnie Hansa jest grą wręcz modelowa w swojej klasie. Ogromna przejrzystość sytuacji, kilka prostych wzajemnie na siebie oddziałujących zależności, dokładnie taka ilość strategii/taktyki, jaką jest w stanie swobodnie ogarnąć niedzielny gracz. Wszystko spakowane w 30-45 min rozgrywce.

Co nie zmienia faktu, że jest to gra mocno abstrakcyjna i niezbyt przesiąknięta klimatem. No i nie jest ekonomiczna ;)
Awatar użytkownika
Veridiana
Administrator
Posty: 3240
Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
Lokalizacja: Czyżowice
Has thanked: 15 times
Been thanked: 72 times
Kontakt:

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Veridiana »

To, co według mojej opini doskonale działało w "China", czyli jak napisał Odi:
Ogromna przejrzystość sytuacji, kilka prostych wzajemnie na siebie oddziałujących zależności, dokładnie taka ilość strategii/taktyki, jaką jest w stanie swobodnie ogarnąć niedzielny gracz
w Hansie z niewiadomych do końca względów siadło.
Być może to kwestia punktowania, w Chinie każdym ruchem możemy przewidzieć ile można zyskać/stracić. w Hansie beczki się zakrywa i punkty podlicza na końcu. zabrakło tego smaczku zagarniania, zdobywania, przybliżania się do zwycięstwa z każdym krokiem.
Choć w moim przypadku gry tego typu "P&D" nigdy pewnie nie zachwycą, bo jest mnóstwo mechanizmów, przy których bawię się znacznie lepiej.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6486
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 609 times
Been thanked: 966 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Odi »

To może ja się zainteresuję tą Chiną, hm? 8)
Filip z Lublina
Posty: 1681
Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 27 times
Been thanked: 19 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: Filip z Lublina »

China jest o podobnym ciężarze rozgrywki do Hanzy a jest faktycznie znacznie ciekawsza. no i jest w promocji;) tyle, że nie chodzi na 2 osoby;P
Awatar użytkownika
pomimo
Posty: 574
Rejestracja: 21 cze 2007, 22:41
Lokalizacja: Zielona Góra/ Nowa Sól
Been thanked: 5 times

Re: Carcassonne, Aton czy Hanza?

Post autor: pomimo »

China da się zagrać w 2 osoby, tylko trzeba sobie wydrukować i zmajstrować dodatek "Pojedynek", który od jakiegoś czasu - dzięki Spiellust.net - jest dostępny także w wersji polskiej. http://spiellust.net/2008/04/do-pobrani ... racza.html
ODPOWIEDZ