Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 08 gru 2012, 01:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 58 times
- Been thanked: 157 times
Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Patrząc ostatnio na dyskusje przy Polach Arle, w sumie zaciekawiło mnie jakie rzeczywiście tytuły Uwe Rosenberg'a cieszą się największą popularnością wśród graczy, tym bardziej że widać iż zdania są mocno podzielone.
W ankiecie ograniczyłem się tylko do tych tytułów, które znajdują się w top 1000 na BGG (bo inaczej nie wiem czy bym pomieścił cała listę...), dodatkowo - widząc że sporo osób ceni sobie więcej niż 1 tytuł, dałem opcję wyboru do trzech różnych tytułów.
Ze swojej strony tak zaczynając do ulubionych tytułów należą:
Uczta dla Odyna - mimo wszystko ilość różnych opcji oraz kombinacji wraz z talią kart, które niesamowicie wpływają na rozgrywkę, sprawia że pomimo 30-u partii wciąż z chęcią wracam do tytułu.
Szklany Szlak - podoba mi się szybkość tej gry, podoba mi się to, że próbujemy przewidzieć akcję przeciwników, a nie tylko robimy tego swego pasjansa na planszy.
Le Havre - pierwszy Uwe, którego dorwałem, gdzie z żoną mamy multum partii rozegranych a mimo wszystko wciąż nam się chce do tej gry wracać.
W ankiecie ograniczyłem się tylko do tych tytułów, które znajdują się w top 1000 na BGG (bo inaczej nie wiem czy bym pomieścił cała listę...), dodatkowo - widząc że sporo osób ceni sobie więcej niż 1 tytuł, dałem opcję wyboru do trzech różnych tytułów.
Ze swojej strony tak zaczynając do ulubionych tytułów należą:
Uczta dla Odyna - mimo wszystko ilość różnych opcji oraz kombinacji wraz z talią kart, które niesamowicie wpływają na rozgrywkę, sprawia że pomimo 30-u partii wciąż z chęcią wracam do tytułu.
Szklany Szlak - podoba mi się szybkość tej gry, podoba mi się to, że próbujemy przewidzieć akcję przeciwników, a nie tylko robimy tego swego pasjansa na planszy.
Le Havre - pierwszy Uwe, którego dorwałem, gdzie z żoną mamy multum partii rozegranych a mimo wszystko wciąż nam się chce do tej gry wracać.
Ostatnio zmieniony 28 lis 2019, 13:06 przez mecenas, łącznie zmieniany 2 razy.
- warlock
- Posty: 4677
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1045 times
- Been thanked: 1989 times
Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberg'a
Na liście brakuje kilku gier, ale z "Rosenbergów", w które grałem (Kawerna, Uczta dla Odyna, Agricola, Le Havre, Pola Arle, Patchwork, Ora et Labora, Szklany Szlak, Fasolki, Kawerna: Jaskina vs Jaskina) za BEZAPELACYJNIE najlepszą uważam Agricolę (szczególnie w połączeniu z Torfowiskiem i Talią Graczy). Jest ciasno, wymagająco i bardzo strategicznie. Gracze walczą o te same ograniczone zasoby, przez co to jeden z nielicznych worker placementów Uwe, gdzie naprawdę czuć zaciekłą interakcję, a nie tylko korzystanie ze wspólnej planszy, gdzie i tak wystarczy wszystkiego dla wszystkich. Temat idealnie współgra z mechaniką. Gigantyczna pula kart zapewnia ogromną różnorodność, a przez to, że często całkowicie łamią one zasady gry, każda rozgrywka będzie naprawdę świeżym wyzwaniem. Agricola nie jest rozdmuchana, nie ma w niej miliarda pól akcji, wszystko jest dokładnie takie, jakie powinno być - skoncentrowane i w punkt. Jak dla mnie to absolutnie topowe euro, straszliwie mózgożerne (w najlepszym tego słowa znaczeniu) i szalenie satysfakcjonujące.
BGG (moje oceny i komentarze)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
- Brylantino
- Posty: 1385
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 192 times
Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberg'a
Dla mnie Caverna + dodatek - bardzo przyjemne, bardzo duże możliwości rozwoju i specjalizacji.
TOP3 Rosenberg:
1. Caverna
2. Uczta dla Odyna
3. Pola Arle
TOP3 Rosenberg:
1. Caverna
2. Uczta dla Odyna
3. Pola Arle
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberg'a
Łyżeczka dziegciu do tej laurki, z którą się zgadzam niemal w 100%: Agricola jest tytułem wybitnie dla graczy (nawet bez Talii graczy) Niedoświadczonym łoi skórę straszliwie, widziałem już nie raz prawie łzy w oczach, jak ktoś odstawał na dziesiątki punktów, no i jednak - choć "strategią wygrywającą" nigdy bym tego nie nazwał - ma pewien ustalony schemat grania: jak najszybciej powiększyć rodzinę. I choć przez setki kart daje regrywalność prawie nieskończoną, mam wrażenie, że schematyzm się pewien wkrada - Pola czy Uczta dają znacznie większą możliwość pójścia w kolejnej partii zupełnie nową drogą i wykręcenia dobrego wyniku (co jest okupione "luźniejszą" rozgrywką i sandboxowym feelingiem). Agricola jest taka ciasna nie bez powodu: choć strategie się różnią, wszyscy chcemy robić mniej więcej to samo w mniej więcej tym samym czasie. Stąd walki na noże o drewno, o powiększenie rodziny itd.warlock pisze: ↑28 lis 2019, 11:36 Na liście brakuje kilku gier, ale z "Rosenbergów", w które grałem (Kawerna, Uczta dla Odyna, Agricola, Le Havre, Pola Arle, Patchwork, Ora et Labora, Szklany Szlak, Fasolki, Kawerna: Jaskina vs Jaskina) za BEZAPELACYJNIE najlepszą uważam Agricolę (szczególnie w połączeniu z Torfowiskiem i Talią Graczy). Jest ciasno, wymagająco i bardzo strategicznie. Gracze walczą o te same ograniczone zasoby, przez co to jeden z nielicznych worker placementów Uwe, gdzie naprawdę czuć zaciekłą interakcję, a nie tylko korzystanie ze wspólnej planszy, gdzie i tak wystarczy wszystkiego dla wszystkich. Temat idealnie współgra z mechaniką. Gigantyczna pula kart zapewnia ogromną różnorodność, a przez to, że często całkowicie łamią one zasady gry, każda rozgrywka będzie naprawdę świeżym wyzwaniem. Agricola nie jest rozdmuchana, nie ma w niej miliarda pól akcji, wszystko jest dokładnie takie, jakie powinno być - skoncentrowane i w punkt. Jak dla mnie to absolutnie topowe euro, straszliwie mózgożerne (w najlepszym tego słowa znaczeniu) i szalenie satysfakcjonujące.
Agricola to w pewnym sensie dochodzenie różnymi drogami zawsze do tego samego celu; sandboxy Rosenberga pozwalają natomiast dochodzić do zupełnie różnych celów.
EDIT: A poza tym łatwiej by mi było odpowiedzieć na pytanie z tytułu wątku, gdyby słowo "najlepsza" zastąpić słowem "ulubiona" Bo nie bardzo nawet wiem, jakie przyjąć kryteria tej najlepszości...
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 08 gru 2012, 01:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 58 times
- Been thanked: 157 times
Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberg'a
Uznaję wyższość tej propozycji i zmieniłem tytuł wątkuTrolliszcze pisze: ↑28 lis 2019, 11:51 EDIT: A poza tym łatwiej by mi było odpowiedzieć na pytanie z tytułu wątku, gdyby słowo "najlepsza" zastąpić słowem "ulubiona" Bo nie bardzo nawet wiem, jakie przyjąć kryteria tej najlepszości...
Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberg'a
Ja też Naprawdę ciężki wybór bo tylko trzy, ale królowa jest jedna:
Agricola plus dodatki Torfowisko, Talia Graczy i Z.
Miejsce drugie: Kawerna z dodatkiem Dokąd sięgają korzenie
Miejsce trzecie: Ora et Labora
Na marginesie: w ankiecie brakuje gry Reykholt - warto ją dopisać, może ktoś zagłosuje bo ma swoje polskie wydanie
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 08 gru 2012, 01:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 58 times
- Been thanked: 157 times
Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberg'a
Mamma Mia! Też ma polskie wydanie jednak mam wrażenie, że nikt by tutaj na to nie zagłosował Jak spojrzałem na BGG to ze wszystkimi dodatkami Uwe wydał ponad 200 pozycji, więc na pewno sporo zostało przeze mnie pominiętych i tego co w top 1000 według większej publiczności nie ma, tu nie uwzględniałem
Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberg'a
Grunt to szczerość Nie no myślę, że aż taka zła nie jest.
Reykholt grafiki ma ładne, no i drewniane grzyby (które przydałyby mi się w Kawernie bo tam są tekturowe )
Wbrew pozorom lista gier, w których Rosenberg jest głównym czy wręcz jedynym twórcą nie ma aż tak wiele więc polskie wydania warto uwzględniać.
Spoiler:
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 08 gru 2012, 01:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 58 times
- Been thanked: 157 times
Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberg'a
Rozwinąłem listę do wszystkich dostępnych tytułów dodatkowo resetując dotychczasowe wyniki dobra nauczka na przyszłość
-
- Posty: 2239
- Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 270 times
- Been thanked: 422 times
- Kontakt:
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Dla mnie numero uno to Agricola , która dla mnie jest tytułem wybitnym , grą w którą zagram zawsze , odrzucając inne propozycje …
Nieznacznie niżej Le Havre , a potem to już chwila zawahania przy miejscu trzecim …
Zagłosowałem na Kawernę , bo to taka Agricola bis , choć równie wysoko stoi u mnie Ora , bo to taki Le Havre bis
Ogólnie uwielbiam styl Uwe , to mój ulubiony autor gier , sandboxy (Pola , Uczta) są niezłe , ale to już nie jest stary dobry Uwe , tetrisy (Patchwork , Ogródek etc. ) również doceniam , ale to nie to czego w grach szukam , generalnie Rosenberg wydał jeszcze parę dobrych gier (Szklany Szlak , Merkator , Reykholt , Loyang) , które nie cieszą się taką estymą jak wcześniej wymienione , a zastanawiam się jaki byłby odbiór tych zupełnie przyzwoitych gier , gdyby autorem był ktoś inny niż Uwe …
No właśnie , ale jest Uwe i wymagania/oczekiwania są zdecydowanie większe
Ogólnie Rosenberg ma taką spuściznę , że w zasadzie mógłby przestać wydawać gry , choć nie przeczę , z zainteresowaniem czekam na każdy kolejny tytuł.
Przy czym jak wspomniałem na wstępie dla mnie jego opus magnum już wyszło
Nieznacznie niżej Le Havre , a potem to już chwila zawahania przy miejscu trzecim …
Zagłosowałem na Kawernę , bo to taka Agricola bis , choć równie wysoko stoi u mnie Ora , bo to taki Le Havre bis
Ogólnie uwielbiam styl Uwe , to mój ulubiony autor gier , sandboxy (Pola , Uczta) są niezłe , ale to już nie jest stary dobry Uwe , tetrisy (Patchwork , Ogródek etc. ) również doceniam , ale to nie to czego w grach szukam , generalnie Rosenberg wydał jeszcze parę dobrych gier (Szklany Szlak , Merkator , Reykholt , Loyang) , które nie cieszą się taką estymą jak wcześniej wymienione , a zastanawiam się jaki byłby odbiór tych zupełnie przyzwoitych gier , gdyby autorem był ktoś inny niż Uwe …
No właśnie , ale jest Uwe i wymagania/oczekiwania są zdecydowanie większe
Ogólnie Rosenberg ma taką spuściznę , że w zasadzie mógłby przestać wydawać gry , choć nie przeczę , z zainteresowaniem czekam na każdy kolejny tytuł.
Przy czym jak wspomniałem na wstępie dla mnie jego opus magnum już wyszło
Always look on the bright side of life
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Myślę, że odbiór byłby taki sam. Po prostu na tle Agricoli i Kawerny trudno jest się im przebić, zarówno tematycznie, jak i wizualnie.wajwa pisze: ↑28 lis 2019, 13:20 generalnie Rosenberg wydał jeszcze parę dobrych gier (Szklany Szlak , Merkator , Reykholt , Loyang) , które nie cieszą się taką estymą jak wcześniej wymienione , a zastanawiam się jaki byłby odbiór tych zupełnie przyzwoitych gier , gdyby autorem był ktoś inny niż Uwe …
No właśnie , ale jest Uwe i wymagania/oczekiwania są zdecydowanie większe
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 430 times
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Uczta dla Odyna i dalej nie trzeba głosować nawet. Zarówno ulubiona, jak i najlepsza, dotychczasowy wynik ankiety jednak aż tak nie napawa optymizmem dla mnie. Gra z dodatkiem wręcz niszczy konkurencję. Ale z tych podanych wysoko jeszcze bym dał Kawernę i Agricolę, choć gry są nieco podobne, jeśli ktoś woli ścisłą selekcję tytułów pod katem nieco innych rozwiązań mechaniczno-klimatycznych.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Agricola i Kawerna to dla mnie zupełnie różne gry i każda dostarcza innych wrażeń obie lubię tak samo i w zależności od nastroju sięgnę po jedną lub drugą. Największym rozczarowaniem były dla mnie Pola Arle w których się zakochałem, dopóki nie okazało się że wszystko sprowadza się do wykupienia drogich budynków. Uczta odyna to już zupełnie nie moja para kaloszy, za dużo mechanik w jednym pudełku. Chciałbym jeszcze kiedyś wrócić do Ora et Labora na większą ilość osób. Na pewno mocno niedocenianą jest Szklany szlak, który jest świetną łamigłówką z elementem push you luck
- Gizmoo
- Posty: 4127
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2686 times
- Been thanked: 2599 times
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
1. Le Havre - bezapelacyjnie dla mnie najlepsza jego gra, która jest jednocześnie przyjemna, a z drugiej strony obfituje w trudne i ciekawe decyzje. Gdyby tylko była ładniejsza... (i krótsza )
2. Ora et Labora - niemal na pierwszym miejscu, ale jednak pół oczka niżej. Super przyjemna, bardzo fajnie pomyślana gra. Na początku wydaje się luźna, a później okazuje się, że każda decyzja ma znaczenie i nagle okazuje się, że gra ma krótką kołderkę, a podjęcie błędnych decyzji może być opłakane w skutkach.
3. Kawerna - na początku byłem zachwycony, ale z czasem entuzjam troche opadł. Kilka rzeczy uwiera mnie w tym tytule i pozbyłem się swojego egzemplarza, choć nie odmówię rozgrywki.
Hejted: Agricola. Dwa razy podchodziłem do tej gry. Ani razu mi się nie podobało. Nie wiem co takiego jest w tej pozycji, że mnie totalnie irytuje. Nic nie sprawia mi radochy, wiele rozwiązań autentycznie mnie wpienia. O dziwo - wersja rodzinna bardzo mi podeszła i świetnie się przy niej bawiłem. Duża Agricola jest jednak nie dla mnie.
2. Ora et Labora - niemal na pierwszym miejscu, ale jednak pół oczka niżej. Super przyjemna, bardzo fajnie pomyślana gra. Na początku wydaje się luźna, a później okazuje się, że każda decyzja ma znaczenie i nagle okazuje się, że gra ma krótką kołderkę, a podjęcie błędnych decyzji może być opłakane w skutkach.
3. Kawerna - na początku byłem zachwycony, ale z czasem entuzjam troche opadł. Kilka rzeczy uwiera mnie w tym tytule i pozbyłem się swojego egzemplarza, choć nie odmówię rozgrywki.
Hejted: Agricola. Dwa razy podchodziłem do tej gry. Ani razu mi się nie podobało. Nie wiem co takiego jest w tej pozycji, że mnie totalnie irytuje. Nic nie sprawia mi radochy, wiele rozwiązań autentycznie mnie wpienia. O dziwo - wersja rodzinna bardzo mi podeszła i świetnie się przy niej bawiłem. Duża Agricola jest jednak nie dla mnie.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Ale o co chodzi z tą ankietą? Można go po prostu zapytać przecież albo poczytać wywiady.
There are many games to list. Apart from Focus, I also played Kojak Detective Game extensively in my youth. Further, Acquire was probably my favourite game in the 1980’s, You're Bluffing! inspired me as Civilization did later to develop my card game Bohnanza, the 18xx series awakened my passion for complex games, as well as Lionheart, Antiquity and Caylus, which served me as sources of inspiration for Agricola. (...) My personal tendency is toward the most elaborate strategy games in which one cannot attack directly without provocation. If I think extensively about my game moves, then I don’t like it when others simply break my moves so that all thinking becomes redundant. Therefore I am pleased to be quoted for the observation that strategy and war are not part of games with three and more persons. A two-person game behaves quite differently. Here you have only one opponent and you prepare yourself so that every aggression that the opponent initiates will be met with one. This is calculable.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
-
- Posty: 777
- Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 229 times
- Been thanked: 282 times
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Głosy rozłożyły się głównie po dużych tytułach Rosenberga. Pytanie zatem, która spośród 2 os. wersji dużych tytułów wydaje się najbardziej oddawać ducha starszego brata? Uwielbiam Le Havre, ale taki Inland Port uważam za niewypał (pomijając grafikę, ani to LH, ani Szklany Szlak/Ora). Mała Agricola też jakaś taka bez polotu. Czy Szklany w ogóle można uważać za małą Orę? W moim odczuciu - nie. Póki, co z tych "małych" byłbym w stanie polecić Cave vs Cave, która wydała mi się najbliższa odczuciu gry w Kawernę. Jakie jest wasze zdanie?
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
- tomuch
- Posty: 1933
- Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
- Lokalizacja: zza winkla
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 176 times
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
W nawiązaniu do tematu: nie wiem, jaką grę Uwe Rosenberg uważa za ulubioną... [if you know what I mean]
W małe Le Havre grałem ostatnio bardzo dawno temu (2015), ale pamiętam, że mi się podobało bardziej niż mała Agri (bez dodatku). Nie hejtowałbym tego tytułu aż tak mocno. Ale muszę usiąść do niego jeszcze raz.
W małe Le Havre grałem ostatnio bardzo dawno temu (2015), ale pamiętam, że mi się podobało bardziej niż mała Agri (bez dodatku). Nie hejtowałbym tego tytułu aż tak mocno. Ale muszę usiąść do niego jeszcze raz.
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
-
- Posty: 2239
- Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 270 times
- Been thanked: 422 times
- Kontakt:
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Z małych gier to Fasolkikisiel365 pisze: ↑02 gru 2019, 23:06 Głosy rozłożyły się głównie po dużych tytułach Rosenberga. Pytanie zatem, która spośród 2 os. wersji dużych tytułów wydaje się najbardziej oddawać ducha starszego brata? Uwielbiam Le Havre, ale taki Inland Port uważam za niewypał (pomijając grafikę, ani to LH, ani Szklany Szlak/Ora). Mała Agricola też jakaś taka bez polotu. Czy Szklany w ogóle można uważać za małą Orę? W moim odczuciu - nie. Póki, co z tych "małych" byłbym w stanie polecić Cave vs Cave, która wydała mi się najbliższa odczuciu gry w Kawernę. Jakie jest wasze zdanie?
Kompletnie nie podniecam się małą Agricolą , małym Le Havrem czy małą Kawerną …
Wiadomo jaki był cel powstania tych gier , podobnie jak rozdzielenia dużej Agri na wersję rodzinną i wersję dla graczy - rozumiem to , nie krytykuję , każdy musi patrzeć na to z czego żyje
Grałem w te wszystkie maleństwa i jak to u Uwe , zawsze można odnaleźć coś nowego , skonstatować później , że jakiegoś rozwiązania użył w kolejnej dużej grze i tak dalej …
Ale generalnie jak mam dużą Agricolę to na pigułę mi jakieś substytuty , albo rozdzielenie na rodzinną i graczy , chcę grać rodzinnie to wywalę karty , nie chcę grać z przegiętymi kartami to też je mogę zbanować , starej Agricoli nie zamieniłbym na nic innego i nie przekonuje mnie rozdzial kart czy nowe plansze , albo grafiki.
Always look on the bright side of life
-
- Posty: 777
- Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 229 times
- Been thanked: 282 times
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Nie no Fasolki z powodu rozmiaru, frajdy i prostoty zasad jadą ze mną na każdy wyjazd. Patchwork pomimo, że filler też jest bliski mojemu sercu. Dodatkowo polecam wziąć prawdziwe niebieskie guziki z pasmanterii. To chyba najbardziej ekonomiczny upgrade komponentów ze wszystkich gier planszowych
Ostatnio zmieniony 03 gru 2019, 09:48 przez kisiel365, łącznie zmieniany 1 raz.
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Miałem to samo napisać . Wypadałoby go zapytać, a nie snuć domysły!
U mnie teraz kurcze nie wiem. Agri leży od lat choć uważam za świetną grę, trzeba wrócić. Fasolki mnie trochę zaczęły nużyć, ale dokupiłem dodatek liczę, że się poprawi, bo kiedyś bardzo często wyciągałem i brakuje mi fajnych krótkich gier handlowych(zróbcie wznowienie Chinatown!). Patchwork chyba w tym momencie najbliższy memu sercu .
- tomuch
- Posty: 1933
- Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
- Lokalizacja: zza winkla
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 176 times
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Ciekawe, jak by się prezentowała ankieta pt. "Nielubiana gra (stworzona przez) Uwe Rosenberga". Podejrzewam, że to, co tu jest w topce, mogłoby być i tam...
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Ulubiona gra Uwe Rosenberg'a
Bardzo możliwe, bo Agricola to raczej polaryzująca gra. Wiele osób jej nie znosi, właśnie przez krótką kołderkę. Ale generalnie wyniki "plebiscytu" nie dziwią - to też jego najstarsza i najsławniejsza gra Rosenberga, bez wątpienia znana największej liczbie forumowiczów.