Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
-
- Posty: 547
- Rejestracja: 06 mar 2020, 08:43
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 208 times
- Been thanked: 166 times
Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Witam,
Potrzebuje rady w co iść dalej
- zaczynałem od gier takich jak Azul, Pociagi, Splendor
- obecnie jestem na etapie 5 klanów, Osadnicy : NI
Jaki ciężar gry?
Kusi mnie bardzo Great Western Trail, ale obawiam się, że zbyt duży przeskok i się zniechęce
Lubie bardzo Euro I chciałbym zagrać w grę, a której buduję bardziej skomplikowany działajacy że sobą organizm
Moje propozycje, ale nwm czy poziom nie za niski/ wysoki
- Everdell, GWT, zamki Burgundii, teothicuan, Tzolkin
Potrzebuje rady w co iść dalej
- zaczynałem od gier takich jak Azul, Pociagi, Splendor
- obecnie jestem na etapie 5 klanów, Osadnicy : NI
Jaki ciężar gry?
Kusi mnie bardzo Great Western Trail, ale obawiam się, że zbyt duży przeskok i się zniechęce
Lubie bardzo Euro I chciałbym zagrać w grę, a której buduję bardziej skomplikowany działajacy że sobą organizm
Moje propozycje, ale nwm czy poziom nie za niski/ wysoki
- Everdell, GWT, zamki Burgundii, teothicuan, Tzolkin
-
- Posty: 1529
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
- Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 348 times
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Spokojnie ogarniesz gwt, instrukcja jest dobrze napisana. Everdell to praktycznie poziom ONI. Z tych co wymieniłeś na koniec dałbym teotihuacan, najtrudniejsza instrukcja, tzolkinowa też nie jest rewelacyjna i zawiera błędy.
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 431 times
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Tzolkin - bardzo łatwa do wyjaśnienia i nauczenia się, same ikonki, zero tekstu, płynna w graniu, jak już się załapie mechanizmy. Przyjemna gra. Ale ciężko wygrać z mocnymi plus na 2 osoby czasem schematyczna. Ale nie jest jakoś szczególnie trudna, a daje satysfakcję. Dobry tytuł na tzw. przejście IMOstaniach21 pisze: ↑11 kwie 2020, 16:17 Witam,
Potrzebuje rady w co iść dalej
- zaczynałem od gier takich jak Azul, Pociagi, Splendor
- obecnie jestem na etapie 5 klanów, Osadnicy : NI
Jaki ciężar gry?
Kusi mnie bardzo Great Western Trail, ale obawiam się, że zbyt duży przeskok i się zniechęce
Lubie bardzo Euro I chciałbym zagrać w grę, a której buduję bardziej skomplikowany działajacy że sobą organizm
Moje propozycje, ale nwm czy poziom nie za niski/ wysoki
- Everdell, GWT, zamki Burgundii, teothicuan, Tzolkin
GWT - kapitalna gra, w mojej topce, trudna w sensie złożoności mechanizmów, które trzeba zrozumieć, by ukręcić dobry wynik (a zwłaszcza, jak się gra z dodatkiem), ale w dalszym ciągu bardzo logicznie się zazębiająca. Nadal królestwo ikonek. Trudniejsza niż Tzolkin do wyjaśnienia komuś, nie mam co do tego wątpliwości, ale i dla mnie subiektywnie lepsza gra i jak już raz trafi do kolekcji, to będziesz chciał nabyć dodatek (jak siądzie). Przy czym nie jest to nadal liga top pod względem ciężkości zasad, więc tu bym raczej nie dramatyzował.
Co do innych wypowiedzą się ci, co grali więcej.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
- NestorZolo
- Posty: 334
- Rejestracja: 29 lis 2019, 08:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 514 times
- Been thanked: 124 times
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
A mój młody (10 lat) do Tzolk'ina nie usiądzie. Odbił się jak piłka od ściany, przed oczami ma tylko kukurydzę, natomiast po prerii śmiga znakomicie. Wg. mnie Tzolkin ciut cięższy. I w całej mojej "ekipie" chyba nie ma nikogo, kto by uważał inaczej. Ekipa mała i zróżnicowana, ale jednak pan Pfister lepiej się wprowadził. Nie mówię o masterowaniu ale o progu wejścia. Zdecydowanie głos na Gwt. A później Tzolk'in
1.GWT, 2.BrassB, 3.Madeira, 4.Wildcatters, 5.ProjektGaja, 6.Skymines, 7.KlanyKaledonii, 8.Yokohama, 9.Endeavor, 10.Tyrrants, 11.Hansa, 12.A&K
- Ardel12
- Posty: 3569
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1140 times
- Been thanked: 2333 times
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Względem poziomu trudności wejścia, poczynając od najniższego:
-Everdell,
-Zamki Burgundii
- GWT
-Tzolkin
Jak dla mnie Everdell nie wzniesie Cię na wyższy poziom, jak już było wspomniane.
Polecałbym Zamki albo GWT. Jak czujesz, że do GWT ciągnie Cię najbardziej, to bierz
Tzolkin przez swoją mechanikę kół nie jest tak oczywisty i jak pierwszy raz do niego siadałem to po prostu mózg mi się wysypał Jest świetną grą, ale przystępniejszy jest GWT.
-Everdell,
-Zamki Burgundii
- GWT
-Tzolkin
Jak dla mnie Everdell nie wzniesie Cię na wyższy poziom, jak już było wspomniane.
Polecałbym Zamki albo GWT. Jak czujesz, że do GWT ciągnie Cię najbardziej, to bierz
Tzolkin przez swoją mechanikę kół nie jest tak oczywisty i jak pierwszy raz do niego siadałem to po prostu mózg mi się wysypał Jest świetną grą, ale przystępniejszy jest GWT.
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Jeśli chodzi o Zamki Burgundii to warto poczekać bo ma wyjść wkrótce nowa edycja. Co do gier które podałeś:
Z tego co mówili ludzie o GWT to gra mocno potrafi przynudzić, ot wkółko chodzisz tam i z powrotem i do tego jeśli każdy robi co innego to każdy gra swoją grę, ale to tylko wrażenia o których słyszałem.
Ze strategi/ekonomicznych gier które ogrywaliśmy i wciąż ogrywamy :
Concordia: Każdy w swojej turze ma 1 akcję a i tak ta gra potrafi doprowadzić do paraliżu decyzyjnego Nawet po kilkunastu rozgrywkach, do tego ładnie chodzi na 2,3,4 i 5 osób Oczywiście na klasyczynych mapach lepiej się gra w więcej osób.
Brass Lancanshire - duży krok w przód w stosunku do Concordii, bardzo fajny system, mamy popyt podaż, rozwój przedsiębiorst, dostosowywanie strategii do tego co się dzieje na planszy, wykorzystywanie okazji i wiele innych. Dość ciekawa, często gramy w 2jkę ale zdecydowanie "prawdziwa" gra zaczyna się w 3 - 4 osoby.
Zaletami tych tytułów jest to że nasze działania wpływają na innych graczy. To nie jest tak że każdy w swoim ogródku sobie, tutaj gracze cały czas ocierają się o siebie jednak nie jest to negatywna interakcja Do tego zero losowości, czysta strategia
Oprócz tego niedawno dopiero dodaliśmy do kolekcji Epoka Kamienia całkiem fajny tytuł
Do tego z gier na które warto rzucić okiem to Caylus 1303, bardzo fajna
Z tego co mówili ludzie o GWT to gra mocno potrafi przynudzić, ot wkółko chodzisz tam i z powrotem i do tego jeśli każdy robi co innego to każdy gra swoją grę, ale to tylko wrażenia o których słyszałem.
Ze strategi/ekonomicznych gier które ogrywaliśmy i wciąż ogrywamy :
Concordia: Każdy w swojej turze ma 1 akcję a i tak ta gra potrafi doprowadzić do paraliżu decyzyjnego Nawet po kilkunastu rozgrywkach, do tego ładnie chodzi na 2,3,4 i 5 osób Oczywiście na klasyczynych mapach lepiej się gra w więcej osób.
Brass Lancanshire - duży krok w przód w stosunku do Concordii, bardzo fajny system, mamy popyt podaż, rozwój przedsiębiorst, dostosowywanie strategii do tego co się dzieje na planszy, wykorzystywanie okazji i wiele innych. Dość ciekawa, często gramy w 2jkę ale zdecydowanie "prawdziwa" gra zaczyna się w 3 - 4 osoby.
Zaletami tych tytułów jest to że nasze działania wpływają na innych graczy. To nie jest tak że każdy w swoim ogródku sobie, tutaj gracze cały czas ocierają się o siebie jednak nie jest to negatywna interakcja Do tego zero losowości, czysta strategia
Oprócz tego niedawno dopiero dodaliśmy do kolekcji Epoka Kamienia całkiem fajny tytuł
Do tego z gier na które warto rzucić okiem to Caylus 1303, bardzo fajna
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
ja też ostatnio wchodzę w cięższe euro. Teotiuhacan jest już w kolejce do kupna .
Obecnie ogrywam Paladynów ZK - i bardzo polecam. W wątku o tej grze pada też tytuł "Orlean".
Niemniej czy padnie na Pladynów, czy na Teo, czy też cokolwiek innego - szykuj się,że odczujesz przeskok ciężkości Ale nie martw się w 2-3 partii wszystko będzie już jasne.
Obecnie ogrywam Paladynów ZK - i bardzo polecam. W wątku o tej grze pada też tytuł "Orlean".
Niemniej czy padnie na Pladynów, czy na Teo, czy też cokolwiek innego - szykuj się,że odczujesz przeskok ciężkości Ale nie martw się w 2-3 partii wszystko będzie już jasne.
-
- Posty: 375
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 16:29
- Lokalizacja: Cracovia
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 107 times
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Ze swojej strony polece Tzolkin'a i Zamki Burgundii. Gry latwe w wytlumaczeniu, a dajace ogrom frajdy. Wiele drog do zwyciestwa oraz dobrze sie skaluja od 2 graczy. Tzolkin szybszy i ladniejszy wizualnie, lecz w mojej ocenie stara wersja Zamkow Burgundii ma to cos w sobie (zapowiadana nowa edycja wyglada okropnie - ale to juz kwestia gustu). Mozesz zwrocic tez uwage na gre: ULM. Fajne, solidne euro z ciekawa mechanika. Do dostania w naprawde dobrej cenie okolo 50-60 zl.
- seki
- Moderator
- Posty: 3421
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1158 times
- Been thanked: 1328 times
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Jeśli chcesz usiąść do GWT to praktycznie możesz spróbować każdego popularnego na rynku euro. GWT to już reprezentant środnio-ciëżkich euro. Oprócz tytułów które wymieniłeś tj. Zamków Burgundii, GWT i Tzolkina, ja polecił bym ci również Marco Polo, Mombasa, Puerto Rico, Coimbra, Keyflower. A najlepiej przejrzyj u kilku użytkowników forum ich podlinkowane BGG, sprawdź jak oceniliśmy gry, na ile nasze oceny są zgodne z Twoim gustem, sprawdź tam stopień skomplikowania complexity, średnie oceny (nie miejsca w rankingu), zobacz o czym są gry i wybierz na podstawie intuicji i tego co na podstawie takiego researchu wyda ci się najlepsze. Nie ograniczaj się do tych kilku opinii na forum bo wiele osób będzie proponować coś co zna, a niekoniecznie jest to najlepszym wyborem w danej kategorii.
- NestorZolo
- Posty: 334
- Rejestracja: 29 lis 2019, 08:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 514 times
- Been thanked: 124 times
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Jeszcze poleciłbym Pulsar 2849. Instrukcja bardzo przystępna. Cena również. Gra ma dość niski wg. mnie próg wejścia jak na możliwości, które później oferuje.
1.GWT, 2.BrassB, 3.Madeira, 4.Wildcatters, 5.ProjektGaja, 6.Skymines, 7.KlanyKaledonii, 8.Yokohama, 9.Endeavor, 10.Tyrrants, 11.Hansa, 12.A&K
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 237 times
- Been thanked: 314 times
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Jak chcesz coś "ciężkiego" - proponuję Gloomhaven - koniecznie z insertem drewnianym, będzie jeszcze cięższe
Natomiast tak serio - to GWT jest bardzo dobrą grą. Nie jest lekko bo trzeba myśleć o wielu współczynnikach aby zdobyć jak najwięcej punktów - ale to chyba o to chodzi Mnie się bardzo podoba jej wykonanie oraz grywalność tego tytułu. Z każdą grą idzie coraz lepiej.... Ja polecam.
Natomiast tak serio - to GWT jest bardzo dobrą grą. Nie jest lekko bo trzeba myśleć o wielu współczynnikach aby zdobyć jak najwięcej punktów - ale to chyba o to chodzi Mnie się bardzo podoba jej wykonanie oraz grywalność tego tytułu. Z każdą grą idzie coraz lepiej.... Ja polecam.
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Mając już pewne doświadczenie i decydując się na zakup GWT myślałem, że pozycja będzie ciężka i minie kilka partii, zanim zasady oraz mechanizm zostaną ogarnięte. Tak się złożyło, iż już po pierwszej rozgrywce kwestia była wyjaśniona. Gra wydaje się trudniejsza niż w rzeczywistości jest. Możliwości strategiczne są naprawdę spore i musisz nieźle nakombinować, aby uzyskać jak najlepszy wynik. Jak najbardziej polecam.
Polecam także Concordię. Nawet bardziej przystępny tytuł niż GWT, jeżeli chodzi o przejście na poziom wyżej. Instrukcja rozpisana na zaledwie kilka stron i najbardziej przejrzysta z jaką do tej pory miałem do czynienia.
Zamki Burgundii także będą świetnym wyborem.
Brassa bym odradzał. Jest to równie kapitalna gra jak powyższe, ale bardziej wymagająca.
Może Terraformacja Marsa?
Albo Agricola?
Polecam także Concordię. Nawet bardziej przystępny tytuł niż GWT, jeżeli chodzi o przejście na poziom wyżej. Instrukcja rozpisana na zaledwie kilka stron i najbardziej przejrzysta z jaką do tej pory miałem do czynienia.
Zamki Burgundii także będą świetnym wyborem.
Brassa bym odradzał. Jest to równie kapitalna gra jak powyższe, ale bardziej wymagająca.
Może Terraformacja Marsa?
Albo Agricola?
- trance-atlantic
- Posty: 686
- Rejestracja: 02 sty 2012, 11:41
- Lokalizacja: Wlkp
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 225 times
- Kontakt:
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Polecam przyjrzeć się twórczości włoskich autorów - Newton, Lorenzo czy wspomniane już Marco Polo lub Tzolkin.
Szczególnie jeśli nie przeszkadzają Ci gry, w których wiesz, że nie wszystko zrobisz i będziesz musiał się zdecydować na jakąś ścieżkę - naturalnie proporcje w każdej z tych gier są różne.
Wydaje mi się zresztą, że "ciężar" gier to droga, jaką musimy przebyć, by nasz wysiłek został nagrodzony poruszeniem pionka o kilka pól do przodu na torze punktacji. Jeśli trzeba w tym celu wykonać kilka akcji, nie zawsze w jednej turze, wówczas mniej doświadczeni gracze mogą mieć problem, bowiem nie są w stanie (od razu) ogarnać wszystkich zależności. Natomiast wiem z doświadczenia, że nawet bardziej skomplikowane gry są w stanie chwycić u nowicjuszy, jeśli tylko nie zarzuci się ich od razu mnóstwem ikonografii na kartach czy długim setupem, po którym trzeba tłumaczyć każde pole na planszy. Włosi, mam wrażenie, robią właśnie takie gry, które dobrze się nadają na przeskok do grupy tytułów średniociężkiego kalibru. Coś z wymienionej przeze mnie na wstępie czwórki powinno być dobrym wyborem - kolorowe, graficznie dają radę, jakościowo bardzo dobre no i przyjemność z rozgrywek jest całkiem wysoka.
Concordia też super, ale tam punktów nie policzysz aż do zakończenia rozgrywki, więc gra się albo na czuja (w sensie kontroli innych graczy), albo... się gra, tak po prostu.
Szczególnie jeśli nie przeszkadzają Ci gry, w których wiesz, że nie wszystko zrobisz i będziesz musiał się zdecydować na jakąś ścieżkę - naturalnie proporcje w każdej z tych gier są różne.
Wydaje mi się zresztą, że "ciężar" gier to droga, jaką musimy przebyć, by nasz wysiłek został nagrodzony poruszeniem pionka o kilka pól do przodu na torze punktacji. Jeśli trzeba w tym celu wykonać kilka akcji, nie zawsze w jednej turze, wówczas mniej doświadczeni gracze mogą mieć problem, bowiem nie są w stanie (od razu) ogarnać wszystkich zależności. Natomiast wiem z doświadczenia, że nawet bardziej skomplikowane gry są w stanie chwycić u nowicjuszy, jeśli tylko nie zarzuci się ich od razu mnóstwem ikonografii na kartach czy długim setupem, po którym trzeba tłumaczyć każde pole na planszy. Włosi, mam wrażenie, robią właśnie takie gry, które dobrze się nadają na przeskok do grupy tytułów średniociężkiego kalibru. Coś z wymienionej przeze mnie na wstępie czwórki powinno być dobrym wyborem - kolorowe, graficznie dają radę, jakościowo bardzo dobre no i przyjemność z rozgrywek jest całkiem wysoka.
Concordia też super, ale tam punktów nie policzysz aż do zakończenia rozgrywki, więc gra się albo na czuja (w sensie kontroli innych graczy), albo... się gra, tak po prostu.
Around The Board - videoinstrukcje i przykładowe rozgrywki :)
Planszostrefa - 10%, Planszomania - 10%, 3trolle - 7%.|
Planszostrefa - 10%, Planszomania - 10%, 3trolle - 7%.|
- Chudej
- Posty: 411
- Rejestracja: 18 sty 2020, 13:52
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 347 times
- Been thanked: 328 times
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Z tych 5 tytułów, które masz na oku grałem w Zamki, Teotihuacan i Tzolkina. Zdecydowanie polecałbym ci te dwa ostatnie odłożyć na później, to są świetne gry, ale jednak wymagają trochę obycia i zwłaszcza w Teotihuacan jest dużo rzeczy do pilnowania na planszy i całkiem sporo możliwości, które przytłaczają nawet wprawionych graczy (a może i tylko mnie ) w każdej partii. Zamki Burgundii to IMO idealna gra, ma rozsądny stopień skomplikowania, idzie pokombinować, a przy wprawionych graczach da się nawet skończyć partię w około godzinę i nawet tak bardzo nie męczy. Moim pierwszym euro była Terraformacja Marsa i to też jest spoko, tam sama gra nie jest zbyt skomplikowana, ale jak masz zbudowanych 10 kart aktywnych to kombinowanie i pamiętanie o wszystkim też może lekko przygrzać mózg Minusem tam jednak jest czas rozgrywki i tasowanie ogromu kart, które skazuje cię tak naprawdę na dosyć podobne do siebie partie, chyba że chcesz poświęcać 20 minut na porządne tasowanie.
- velo333
- Posty: 126
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:37
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 16 times
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Great Western Trail to petarda. Poznanie Zamków Burgundii to chyba kamień milowy na drodze każdego geeka Warto wiedzieć, że niebawem wychodzi nowa edycja, która ma zmienione grafiki i zawiera wszystkie mini dodatki
Staram się być bardziej graczem niż kolekcjonerem :P https://boardgamegeek.com/user/velo333
-5% grybezpradu.eu, -11% planszostrefa.pl
-5% grybezpradu.eu, -11% planszostrefa.pl
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Ja bym polecił Ganges. Jest to już średnio zaawansowany tytuł jednak działa bardzo intuicyjnie. Instrukcja jest krótka, czytelna nie ma dużych przestojów pomiędzy turami graczy.
+1 dla Marco Polo, Lorenzo i Newtona.
+1 dla Marco Polo, Lorenzo i Newtona.
Re: Kolejny krok w '' cięższe'' tytuły
Po dzisiejszej rozgrywce w Brass Birmingham moj ograny 11-lastek (zaczelismy grac w nowoczesne planszowki jak mial 6 lat) stwierdzil ze gra jest jak Ticket to Ride ale lepsza ;D
Z innych propozycji:
Great Western Trail
Nowe Pokolenia swietna gra w super taniej cenie, w tej chwili do kupienia nawet za ok 65 zl.
Troszke "zapomniani" Alchemicy - gra z niesamowitym klimatem!
Dinosaur Island gdzie budujesz dinozaurowy park rozrywki w prawdziwie rozowym stylu. Ta gra juz drozej i tylko w anglojezycznej wersji jezykowej.
Klany Kaledonii
Riverboat gra jako taka jest niezalezna jezykowo i jest w tej chwili do kupienia w jednym ze sklepow.
Tutaj mozesz sobie sprawdzic ceny gier, ktore sugeruje:
https://i-szop.pl
Z innych propozycji:
Great Western Trail
Nowe Pokolenia swietna gra w super taniej cenie, w tej chwili do kupienia nawet za ok 65 zl.
Troszke "zapomniani" Alchemicy - gra z niesamowitym klimatem!
Dinosaur Island gdzie budujesz dinozaurowy park rozrywki w prawdziwie rozowym stylu. Ta gra juz drozej i tylko w anglojezycznej wersji jezykowej.
Klany Kaledonii
Riverboat gra jako taka jest niezalezna jezykowo i jest w tej chwili do kupienia w jednym ze sklepow.
Tutaj mozesz sobie sprawdzic ceny gier, ktore sugeruje:
https://i-szop.pl
Kolekcja
brak polskich liter ;)
brak polskich liter ;)