Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Nilis
- Posty: 703
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 412 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
W sobotę obejrzałem 1h materiału Paula Grogana z Gaming Rules, którego tutaj zachwalało kilka osób i gość naprawdę zrobił kapitalny materiał how to play. Następnie przeczytałem instrukcję aby w niedzielę być gotowym do gry solo.
W nd. usiadłem do gry o 21. O 22:30 skończyłem szybciutki setup do solo. Uznałem że pewnie z 1 h muszę przeznaczyć jeszcze na schowanie wszystkiego. Tak też zrobiłem i jako że nic nie było ruszone na stole to w pół h O 23:00 gra była już schowana. Bawiłem się bardzo dobrze mimo że nie zagrałem żadnej karty, kawał dobrego mózgożernego euro
W nd. usiadłem do gry o 21. O 22:30 skończyłem szybciutki setup do solo. Uznałem że pewnie z 1 h muszę przeznaczyć jeszcze na schowanie wszystkiego. Tak też zrobiłem i jako że nic nie było ruszone na stole to w pół h O 23:00 gra była już schowana. Bawiłem się bardzo dobrze mimo że nie zagrałem żadnej karty, kawał dobrego mózgożernego euro
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
- Robin Wood
- Posty: 92
- Rejestracja: 06 lis 2021, 17:10
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 11 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Cześć,
krótko w temacie Voidfall. Jak dla nas gra okazała się absolutnym hitem i zaskoczeniem. Niestety jestem jedyną osobą, która ogarnia zasady i przygotowuję rozgrywkę. Jest to chyba drugi tytuł, który ogrywam głównie solo lub wyłącznie kooperacyjnie (głównie na 4 osoby). Pierwsze rozłożenie prawie spowodowało, że tytuł poszedłby na sprzedaż. Musiało się to zatem skończyć w jeden sposób Zapraszam do linku poniżej i spróbowania (jeśli ktoś jeszcze nie ograł) wariantu kooperacyjnego, jest genialny.
Na zachętę:
Reszta poniżej:
krótko w temacie Voidfall. Jak dla nas gra okazała się absolutnym hitem i zaskoczeniem. Niestety jestem jedyną osobą, która ogarnia zasady i przygotowuję rozgrywkę. Jest to chyba drugi tytuł, który ogrywam głównie solo lub wyłącznie kooperacyjnie (głównie na 4 osoby). Pierwsze rozłożenie prawie spowodowało, że tytuł poszedłby na sprzedaż. Musiało się to zatem skończyć w jeden sposób Zapraszam do linku poniżej i spróbowania (jeśli ktoś jeszcze nie ograł) wariantu kooperacyjnego, jest genialny.
Na zachętę:
Spoiler:
- Nilis
- Posty: 703
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 412 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Ponownie usiadłem do solo Voidfall w piątek. 19:30 i start setup! Tym razem tylko godzinka bo rozłożyłem scenariusz z poprzedniej niedzieli i grałem tym samym domem także super (ogólnie tragicznie ale no cóż)!
O 20:30 zaczęła się prawdziwa gra i do 1 w nocy udało się rozegrać pół partii solo (W tym pół h przerwy na ważniejsze obowiązki). Grałem tak długo bo jednak przy pierwszej grze trzeba trochę sięgać do dwóch instrukcji aby pilnować czy wszystko się robi poprawnie. Granie solo jest doskonałe!
Nie wiem tylko po co jest stworzony wariant korespondencyjny? W tej grze nie ma żadnej interakcji oprócz rynku technologii ale i tak każdy znajdzie coś dla siebie. Ja gram swoje i w nosie mam czy przeciwnik zagra kartę produkcji, postawi gildię czy rozwinie się na torze rozwoju. W 3 albo 4 osoby downtime przy tak dużej palecie możliwości musi być okrutny, bardziej niż void. Na koniec gry możemy sobie pokazać tylko naszą punktację i tyle.
O 20:30 zaczęła się prawdziwa gra i do 1 w nocy udało się rozegrać pół partii solo (W tym pół h przerwy na ważniejsze obowiązki). Grałem tak długo bo jednak przy pierwszej grze trzeba trochę sięgać do dwóch instrukcji aby pilnować czy wszystko się robi poprawnie. Granie solo jest doskonałe!
Nie wiem tylko po co jest stworzony wariant korespondencyjny? W tej grze nie ma żadnej interakcji oprócz rynku technologii ale i tak każdy znajdzie coś dla siebie. Ja gram swoje i w nosie mam czy przeciwnik zagra kartę produkcji, postawi gildię czy rozwinie się na torze rozwoju. W 3 albo 4 osoby downtime przy tak dużej palecie możliwości musi być okrutny, bardziej niż void. Na koniec gry możemy sobie pokazać tylko naszą punktację i tyle.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
- Jiloo
- Posty: 2489
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 570 times
- Been thanked: 492 times
- Kontakt:
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Rozumiem, że to Twoje pierwsze partie więc trzeba coś od czasu do czasu sprawdzić. Ale naprawdę nie rozumiem jak można grać w tę grę 4,5 h solo. Moja druga partia w życiu była solo, setup 30 minut i sama gra 2 godziny. Kolejne zajmowały podobnie lub ciut krócej.
Tak, można tak grać, ale jeśli pozwolisz przeciwnikowi rozwinąć się, przejmować planet to bardzo szybka droga do twojej przegranej. Dlatego są punktacje w trakcie gry, żeby wiedzieć komu trzeba zacząć przeszkadzać, bo za dobrze mu idzie.(…)Ja gram swoje i w nosie mam czy przeciwnik zagra kartę produkcji, postawi gildię czy rozwinie się na torze rozwoju.
- Nilis
- Posty: 703
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 412 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
4h, napisałem że pół h przerwy. Nie łatwo mi było wybrać najlepszą optymalną drogę z 8 kart plus aktualna karta kryzysu plus karty agendy i dobór technologii pod strategię. Widocznie nie mam tyle procesorów aby to szybciej obliczyć no i niższa inteligencja
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
-
- Posty: 712
- Rejestracja: 17 sie 2020, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa/Tychy
- Has thanked: 90 times
- Been thanked: 187 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Adam nie jadł dziś snickersa i nie jest sobą
Mi też zajmuje 4h jak sobie siadam wieczorem po uśpieniu kaszojadów
- Jiloo
- Posty: 2489
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 570 times
- Been thanked: 492 times
- Kontakt:
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Przepraszam jeśli zabrzmiało to nie miło, nie taki był mój zamiar i nie chciałem nikogo urazić. Bardziej chciałem wyrazić zdziwienie, że tyle to może trwać. Bo to jest dwa razy dłużej. Wiadomo, że może być więcej rund w cyklu, ale nie tyle żeby przedłużyć grę dwukrotnie.
- Apos
- Posty: 1129
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 451 times
- Been thanked: 984 times
- Kontakt:
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Grywamy głównie na 3 osoby, czasami na 4. Bez setupu gra zajmuje około 45-60 minut na gracza. 2,5h na rozgrywkę 3 osobową, i 3,5h na 4. Też się dziwię jak można grać solo tak długo.
Cały czas napięcie i kontrolowanie co robią pozostali i w finalnych rundach zawsze dochodzi do walki - ta często decyduje o tym, kto wygra rozgrywkę, bo gracze są punktowymi piniatami
- Nilis
- Posty: 703
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 412 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
To zazdroszczę że w 2,5h gracie pełną partię 3 osobową i solo w 2h. To by znacznie umiliło rozgrywkę.
@Jiloo nikogo nie uraziłeś nie każdy potrafi podjąć szybkie dobre decyzje. Ja zwyczajnie w pierwszej partii byłem przytłoczony akcjami z kart oraz kartami heroic. Kolejny i kolejny raz sprawdzając jakie akcje są na jakiej karcie i co wybrać na start? Pewnie po kilku partiach człowiek będzie bardziej obeznany. Dla mnie po tej jednej partii Voidfall to euro no. 1 w trybie solo.
@Jiloo nikogo nie uraziłeś nie każdy potrafi podjąć szybkie dobre decyzje. Ja zwyczajnie w pierwszej partii byłem przytłoczony akcjami z kart oraz kartami heroic. Kolejny i kolejny raz sprawdzając jakie akcje są na jakiej karcie i co wybrać na start? Pewnie po kilku partiach człowiek będzie bardziej obeznany. Dla mnie po tej jednej partii Voidfall to euro no. 1 w trybie solo.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
- PytonZCatanu
- Posty: 4676
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 1781 times
- Been thanked: 2211 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Voidfall pierwsze wrażenia.
Bardzo dobre euro ALE.....
Duży próg wejścia, długi setup/cleanup, bardzo dużo liczenia w trakcie gry (więcej niż Projekcje Gaja), dość mało interakcji (w zasadzie tylko w ostatniej 1/4 gry miało znaczenie co zrobił przeciwnik), długi czas gry (na 3 graczy 4:35, łącznie z setupem 6h, 4 gracz doda pewnie 1h), potrzeba dużego stołu, możliwy paraliż decyzji z powodu mnóstwa opcji.
Innymi słowy chętnie zagram szybko w jakiś wolny dzień, bo będę na świeżo z zasadami i będzie dużo czasu, ale poza tym ciężko o regularna grę.
8/10, ALE jeśli minusy nie odstraszają to można dać 9/10.
Dużą zaletą jest regrywalność. Gra ma bardzo fajne pomyślane scenariusze na różne okazje, liczb graczy, poziom agresji, skomplikowanie itp. więc jestem ciekawy rozgrywki na innym scenariuszu, bo to mogą być inne wrażenia.
Bardzo dobre euro ALE.....
Duży próg wejścia, długi setup/cleanup, bardzo dużo liczenia w trakcie gry (więcej niż Projekcje Gaja), dość mało interakcji (w zasadzie tylko w ostatniej 1/4 gry miało znaczenie co zrobił przeciwnik), długi czas gry (na 3 graczy 4:35, łącznie z setupem 6h, 4 gracz doda pewnie 1h), potrzeba dużego stołu, możliwy paraliż decyzji z powodu mnóstwa opcji.
Innymi słowy chętnie zagram szybko w jakiś wolny dzień, bo będę na świeżo z zasadami i będzie dużo czasu, ale poza tym ciężko o regularna grę.
8/10, ALE jeśli minusy nie odstraszają to można dać 9/10.
Dużą zaletą jest regrywalność. Gra ma bardzo fajne pomyślane scenariusze na różne okazje, liczb graczy, poziom agresji, skomplikowanie itp. więc jestem ciekawy rozgrywki na innym scenariuszu, bo to mogą być inne wrażenia.
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 1.01.2024
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 21 mar 2024, 08:17 przez Curiosity, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: cytowanie
Powód: cytowanie
- PytonZCatanu
- Posty: 4676
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 1781 times
- Been thanked: 2211 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
A co z interakcja i zainteresowaniem co robi przeciwnik (inny niż ci Piraci NPC) ?
Czy są scenariusze że jest jej dużo więcej niż tylko w 4 ostatnich ruchach?
Czy są scenariusze że jest jej dużo więcej niż tylko w 4 ostatnich ruchach?
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 1.01.2024
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Tutaj niestety gorzej. Jest taki jeden scenariusz gdzie masz portale na środku mapy, z których masz zasięg do każdego gracza i to zdecydowanie najlepszy wybór pod względem interakcji. Kafelki zmieniały właścicieli co chwilę, a każdy patrzył sobie na ręce. Ku naszemu zaskoczeniu wcale nie miał 4 gwiazdek agresji.PytonZCatanu pisze: ↑21 mar 2024, 07:12 A co z interakcja i zainteresowaniem co robi przeciwnik (inny niż ci Piraci NPC) ?
Czy są scenariusze że jest jej dużo więcej niż tylko w 4 ostatnich ruchach?
-
- Posty: 712
- Rejestracja: 17 sie 2020, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa/Tychy
- Has thanked: 90 times
- Been thanked: 187 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Tutaj masz link o kilka postów wcześniej, gdzie odnoszę się do agresywnych scenariuszy z 4/4.PytonZCatanu pisze: ↑21 mar 2024, 07:12 A co z interakcja i zainteresowaniem co robi przeciwnik (inny niż ci Piraci NPC) ?
Czy są scenariusze że jest jej dużo więcej niż tylko w 4 ostatnich ruchach?
A swoją drogą na końcu wymieniam 3/4 o którym przypuszczam, ze mówi XLR8 to też moj ulubiony scenariusz
- Swawolny_Pionek
- Posty: 291
- Rejestracja: 29 cze 2016, 10:43
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 94 times
- Been thanked: 8 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Miał ktoś może okazję porównać sobie retaila z KS na żywo? Nie ukrywam, rozważam wymianę większego pudła na mniejsze, a jeszcze nie miałem okazji zagrać.
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Retail ale z własnym organizerem i planszetkami 3d graczy jak dla nas wygrywa.Swawolny_Pionek pisze: ↑01 maja 2024, 20:16 Miał ktoś może okazję porównać sobie retaila z KS na żywo? Nie ukrywam, rozważam wymianę większego pudła na mniejsze, a jeszcze nie miałem okazji zagrać.
- Swawolny_Pionek
- Posty: 291
- Rejestracja: 29 cze 2016, 10:43
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 94 times
- Been thanked: 8 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Okay, ale poza wymiarami pudełka, dlaczego? Tak, jestem na etapie negocjacji wewnętrznych. Dajesz.
- yaro_
- Posty: 311
- Rejestracja: 31 gru 2018, 09:44
- Lokalizacja: Radzionków
- Has thanked: 70 times
- Been thanked: 124 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Planszetki 3D mieszczą się w retail boxie czy trzeba składować osobno?
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Nie mieszczą się. Przynajmniej u mnie. Ale są oryginalnie w osobnym, płaskim pudełku. I tak je przechowuję.
-
- Posty: 712
- Rejestracja: 17 sie 2020, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa/Tychy
- Has thanked: 90 times
- Been thanked: 187 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Jedyny element, ktorego bym zalowal z Galactica, to 3D sektory - zawsze cos sie tam przesunie jak ruszasz, a tak Gildie i Instalacje sa „zaglebione”.Swawolny_Pionek pisze: ↑01 maja 2024, 20:16 Miał ktoś może okazję porównać sobie retaila z KS na żywo? Nie ukrywam, rozważam wymianę większego pudła na mniejsze, a jeszcze nie miałem okazji zagrać.
Flote wymienilem na wydrukowane tokeny z Etsy (wyzej gdzies wklejalem jak to wyglada).
Tacki najpierw wywalilem, potem znalazlem na BGG plik do druku naklejek na ich bok i wrocily, ale i tak chyba jednak je wywale - jeszcze przy setupie „moze” to ulatwia, ale na pewno nie teardown. Poza tym jak bede mial talie techow ulozone alfabetycznie to duzo nie trace.
Planszetki 3D - moim zdaniem nie sa niezbedne - jedyne co sie rusza to kostki floty - ale jak ktos gral w Eclipse 1 to mu to nie straszne ))
Traye z tokenami, traye graczy - no jasne ze organizuja gre i poprawiaja setup - ale czy niezbedne? No i oczywiscie reszta Galactic pudla - czyli „dol” - w sumie najlepsza jego czesc - sektory, karty, planszetki poukladane - znow, czy niezbedne? Raczej nie.
Czy teraz bym sie przesiadl na Retail jakby mi ktos doplacil roznice - nie wiem, moze - ale chyva glownie dlatego, ze samo pudlo byloby mniejsze
Folded Space chyba ma insert do retaila i jak patrzylem wygladal niezle.
- Swawolny_Pionek
- Posty: 291
- Rejestracja: 29 cze 2016, 10:43
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 94 times
- Been thanked: 8 times
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
No i przekonał, do spółki z @XLR8. Mam kilka kosmicznych 4X, więc nie mam parcia na wincyj plastiku.
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Posiadam retail i planszetki oraz insert z folded i robi super robotę wieczko delikatnie odstaje ale nie przeszkadza mi to z racji że gra stoi na półce jako pierwsza.
Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)
Zastanawiam się właśnie nad zakupem VF, nie widzę tych planszetek gracza 3d. One są dostępne gdzieś na etsy ?XLR8 pisze: ↑01 maja 2024, 20:30Retail ale z własnym organizerem i planszetkami 3d graczy jak dla nas wygrywa.Swawolny_Pionek pisze: ↑01 maja 2024, 20:16 Miał ktoś może okazję porównać sobie retaila z KS na żywo? Nie ukrywam, rozważam wymianę większego pudła na mniejsze, a jeszcze nie miałem okazji zagrać.