Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Pierzasty pisze: ↑08 lip 2018, 23:38
Potrzebuję jakiegoś inserta/organizera. Na razie widzę że na polskim rynku są dostępne Warbox i Geekmod. Czy polecacie któryś, ew. może warto sprowadzić sobie dużo inny lepszy?
(zakładając że wszystkie karty są w grubych koszulkach FFG, więc odpadają inserty gdzie karty wchodzą "na wcisk". Pewnie ostatecznie znajdę tańsze koszulki albo odpuszczę sobie koszulkowanie części, ale wolę mieć za dużo miejsca niż żeby zabrakło.)
RUNner pisze: ↑09 lip 2018, 09:36
Przeczytałem cały wątek i nadal nie wiem, czy pożądam tej gry
Z jednej strony jest coś co mnie kręci, czyli tłuczenie wrogów, punkty doświadczenia i skarby! Z drugiej strony przytłaczająca masa elementów i zapewne długi setup bez odpowiedniej (kosztownej) organizacji pudełka. Szkoda że nie będzie polskiego wydania, bo będę musiał użyć wkładek polonizacyjnych żeby żona mogła swobodnie grać. To też jest delikatny minus.
Nie mam żadnych specjalnych organizerów, tylko segregator na plansze, trzy pudełka na potwory i żetony i w zupełności to wystarcza do szybkiego rozłożenia. Kart zużyte wkładam do worka strunowego, karty postaci, przedmioty również. Mam za sobą 70 misji i nawet gdyby rozłożenie zajmowałoby 30min to i tak bym grał. Rezygnować z tej gry z takiego powodu to banał. Co do spolszczenia to chłopaki zrobili kawał dobrej roboty. Karty postaci są bardzo łatwe w zapamiętaniu, teksty powtarzają się.
pavel pisze: ↑10 lip 2018, 10:39 nawet gdyby rozłożenie zajmowałoby 30min to i tak bym grał. Rezygnować z tej gry z takiego powodu to banał.
Tyle że przy 30 minut rozkładania i tyle samo składania po 2 grach zwraca mi się koszt organizera. A sam setup mało mnie bawi i wolałbym zamiast tego dłużej pograć.
pavel pisze: ↑10 lip 2018, 10:39 nawet gdyby rozłożenie zajmowałoby 30min to i tak bym grał. Rezygnować z tej gry z takiego powodu to banał.
Tyle że przy 30 minut rozkładania i tyle samo składania po 2 grach zwraca mi się koszt organizera. A sam setup mało mnie bawi i wolałbym zamiast tego dłużej pograć.
Rozkładanie z przygotowaniem misji to u nas 10-15 minut. Tyle samo składanie. Najlepiej dokupić dwa plastikowe organizery o odpowiednim wymiarze i odpowiednio przyciąć wypraskę (wcześniej na wątku był wrzucany tutorial). Wtedy wszystkie standy i inne tekturowe znaczniki mamy z głowy. U nas przyjęło się także pudełko z pogrupowanymi kartami ataku potworów (a'la fiszki z biblioteki). Reszta to umiejętne pogrupowanie kafli terenu, aby sprawnie je wyszukiwać. Dedykowany insert niewiele byłby w stanie zredukować ten czas. Na pewno wygląda on ładniej w pudełku, ale można efektywnie zorganizować zawartość mniejszym sumptem.
pavel pisze: ↑10 lip 2018, 10:39 nawet gdyby rozłożenie zajmowałoby 30min to i tak bym grał. Rezygnować z tej gry z takiego powodu to banał.
Tyle że przy 30 minut rozkładania i tyle samo składania po 2 grach zwraca mi się koszt organizera. A sam setup mało mnie bawi i wolałbym zamiast tego dłużej pograć.
Składanie organizera i układanie wszystkiego to dla mnie 20 setup'ów. Myślę, że chęci do grania nie zależą od organizera. Dla niektórych must have, dla innych zbyteczne. Ale najgorsze co przeczytałem w tym wątku to, że bez organizera ta gra mija się z celem.
Tyle że ja składanie takich konstrukcji lubię, a setupu nie, więc jedno jest dla mnie zabawą, a drugie marnowaniem czasu.
Wracając do mojego pytania, uściślam: jestem zdecydowany na kupno jakiegoś organizera, nie wiem natomiast, który jest najlepszy. Nie interesują mnie inne sposoby składowania.
Pierzasty pisze: ↑10 lip 2018, 16:22
Tyle że ja składanie takich konstrukcji lubię, a setupu nie, więc jedno jest dla mnie zabawą, a drugie marnowaniem czasu.
Wracając do mojego pytania, uściślam: jestem zdecydowany na kupno jakiegoś organizera, nie wiem natomiast, który jest najlepszy. Nie interesują mnie inne sposoby składowania.
Trochę tutaj podbijam z upodobaniami. Mam organizer/insert Warbox i mimo, że cena mnie zabiła to myślę, że warto było. Całkiem zgrabnie to wszystko hula, jest też filmik na necie, więc można się upewnić przed zakupem czy to akurat dla Ciebie. Porównując do rozkładania bez insertu to nie ma porownania, a nie cierpię woreczków strunowych ani faktu że pojemniczki/skrytki na srubki nie mieszczą się w pudełku, więc to była dla mnie jedyna opcja.
Zapomniałem dodać że na sklep z itemami mam kartki takie jakby do segregatora, coś jak tutaj:
"Strona do klasera/segregatora na karty Ultra-Pro Platinum Series - 16 kieszeni na karty Mini American (41x63mm)", a na kafle mini teczkę strunowa, gdzie kafle leżą alfabetycznie.
pavel pisze: ↑10 lip 2018, 10:39
Ale najgorsze co przeczytałem w tym wątku to, że bez organizera ta gra mija się z celem.
Niestety nie wszyscy mają czas albo chęci rozkładać od zera i śmiało poprę, że dla mnie ta gra bez insertu rzadko by lądowała na stole i temu też nie wiem czy bym ją kupił.
Ludzie powiedzcie mi czy macie może informację gdzie można dostać tereny do Gloomhaven jeżeli takie są. Chodzi mi o jakieś kolumienki, małe grobowce, ławki ogólnie to co mamy w żetonach rozstawiane w każdym scenariuszu
Ta gierka zyskała by plus 10 do zajebistości gdyby niektóre elementy terenu były w 3d
Kitshu pisze: ↑10 lip 2018, 20:27
Ludzie powiedzcie mi czy macie może informację gdzie można dostać tereny do Gloomhaven jeżeli takie są. Chodzi mi o jakieś kolumienki, małe grobowce, ławki ogólnie to co mamy w żetonach rozstawiane w każdym scenariuszu
Ta gierka zyskała by plus 10 do zajebistości gdyby niektóre elementy terenu były w 3d
pavel pisze: ↑10 lip 2018, 10:39
Ale najgorsze co przeczytałem w tym wątku to, że bez organizera ta gra mija się z celem.
Niestety nie wszyscy mają czas albo chęci rozkładać od zera i śmiało poprę, że dla mnie ta gra bez insertu rzadko by lądowała na stole i temu też nie wiem czy bym ją kupił.
Podejrzewam, że z insertu nie będzie Ci się chciało wyciągać, bo w sumie to po zakończeniu będzie trzeba składać. A złożone ładnie wygląda. O! lepiej niech sobie wszystko leży w insercie i będę miał spokój.
Ale przecież właśnie o to w organizerze chodzi! Wyciągasz na stół tacki i od razu grasz - nic nie trzeba z nich wyciągać, wszystko posegregowane masz pod ręką. Przy grze z tak ogromną ilością różnych komponentów to robi dużą różnicę.
pavel pisze: ↑10 lip 2018, 10:39
Ale najgorsze co przeczytałem w tym wątku to, że bez organizera ta gra mija się z celem.
Niestety nie wszyscy mają czas albo chęci rozkładać od zera i śmiało poprę, że dla mnie ta gra bez insertu rzadko by lądowała na stole i temu też nie wiem czy bym ją kupił.
Podejrzewam, że z insertu nie będzie Ci się chciało wyciągać, bo w sumie to po zakończeniu będzie trzeba składać. A złożone ładnie wygląda. O! lepiej niech sobie wszystko leży w insercie i będę miał spokój.
A ja podejrzewam, że wstałeś lewą nogą, bo szczerze nie wiem po co ten komentarz?
Udało się zagrać. Przy pierwszej grze sporo zaglądania do instrukcji, czy aby potwór na pewno rusza się tak jak się rusza, kiedy dokładnie wyciągnąć kartę potwora itd. Dużo małych szczegółów, ale mimo to gra szła płynnie.
Drużyna 2 osób: Spellweaver i Brute na poziomie bardzo trudnym. Cóż skończyło się szybką śmiercią bohaterów, ale gra wydaje się świetna. Zastanawiam się czy próbować nadal na bardzo trudnym czy zmniejszyć poziom scenariuszy, ale chyba spróbuję.
Jeżeli dobrze pamiętam, to 2 pierwsze scenariusze są wyjątkowo trudne, więc polecam przejść na normalnym i potem podnieść na trudny jeżeli serio chcecie wyzwanie. Granie na trudnym na poczatku wymaga też trochę zrozumienia potworów i tempa gry, więc moze nie być łatwo.
Fojtu pisze: ↑12 lip 2018, 13:04
Jeżeli dobrze pamiętam, to 2 pierwsze scenariusze są wyjątkowo trudne, więc polecam przejść na normalnym i potem podnieść na trudny jeżeli serio chcecie wyzwanie. Granie na trudnym na poczatku wymaga też trochę zrozumienia potworów i tempa gry, więc moze nie być łatwo.
Nie wiem czy to rzeczywiście ich trudność czy bardziej to, że się nie zna gry jeszcze? Nigdy nie grałem drugiej kampanii alternatywnej, ale powtarzaliśmy drugi scenariusz po czasie dla skarbu. W porównaniu do pierwszego razu, nie było już takiego wyzwania. Mimo że za pierwszym razem ułatwiliśmy sobie jeszcze xP a za drugim razem już graliśmy poprawnie. Ale to dlatego że pomyliliśmy odporności na statusy, z tym że zadawał je przy ataku. Więc CC było duże wtedy z naszej strony). Ale na pewno przez pierwsze 10 scenariuszy gralim na standardzie, a potem już tylko hard. Pewno by było wyżej ale mamy wrażenie że mamy strasznie niedopasowane postacie teraz w teamie do siebie, lub nie odblokowaliśmy jeszcze ich potencjału.
Fojtu pisze: ↑12 lip 2018, 13:04
Jeżeli dobrze pamiętam, to 2 pierwsze scenariusze są wyjątkowo trudne, więc polecam przejść na normalnym i potem podnieść na trudny jeżeli serio chcecie wyzwanie. Granie na trudnym na poczatku wymaga też trochę zrozumienia potworów i tempa gry, więc moze nie być łatwo.
Jestem typem gościa, który jak widzi więcej expa za wyższy poziom trudności, to będzie się na nim mordował w nieskończoność... W ogóle jeszcze mam zamiar grać tak, że postacie giną permanentnie. Chociaż może faktycznie będę musiał zrewidować poglądy.
Mam jeszcze głupie pytanie, co do zasad, ale wybaczcie, że tutaj. Po co właściwie jest znacznik rund? Po 12 automatyczna przegrana, czy jest to potrzebne tylko w niektórych scenariuszach?
Błysk pisze: ↑12 lip 2018, 16:46
Mam jeszcze głupie pytanie, co do zasad, ale wybaczcie, że tutaj. Po co właściwie jest znacznik rund? Po 12 automatyczna przegrana, czy jest to potrzebne tylko w niektórych scenariuszach?
Niektóre scenariusze uzależniają od tego pewne kwestie.
Fojtu pisze: ↑12 lip 2018, 13:04
Jeżeli dobrze pamiętam, to 2 pierwsze scenariusze są wyjątkowo trudne, więc polecam przejść na normalnym i potem podnieść na trudny jeżeli serio chcecie wyzwanie. Granie na trudnym na poczatku wymaga też trochę zrozumienia potworów i tempa gry, więc moze nie być łatwo.
Jestem typem gościa, który jak widzi więcej expa za wyższy poziom trudności, to będzie się na nim mordował w nieskończoność... W ogóle jeszcze mam zamiar grać tak, że postacie giną permanentnie. Chociaż może faktycznie będę musiał zrewidować poglądy.
Mam jeszcze głupie pytanie, co do zasad, ale wybaczcie, że tutaj. Po co właściwie jest znacznik rund? Po 12 automatyczna przegrana, czy jest to potrzebne tylko w niektórych scenariuszach?
Ja bym parę poziomów polecał jednak przejść na normalu. Niepotrzebnie się będziesz męczył zanim przyswoisz dobrze jak pewne rzeczy trzeba rozgrywać.
Nie polecam grać na permanent death. Niektóre scenariusze są wyjątkowo trudne dla pewnych składów postaci i możesz sobie tylko spowodować niepotrzebną rotację w drużynie.
Co prawda to prawda, niektóre komba postaci na 2 osoby potrafią mieć mega ciężko nawet na normalnym poziomie trudność, nie wspominając perma death czy poziomu hard. My gramy tak, żeby rozgrywka sprawiała najwięcej funu i nawet po przegranym scenariuszu rozgrywamy ponownie na poziomie o 1 nizszym