Przyniosłem jakieś 8 kilo gier
W towarzystwie czytającym i rozumiejącym słowo pisane/mówione pyknęliśmy w Brass Birmingham.
Gra jest bardzo dobra, ciężka strategia ekonomiczna. Jest na tyle inna od Brassa, że absolutnie każdy gracz -czy zna pierwowzór czy nie - może usiąść do gry i będzie wiedział tyle co nic
Grając w to mam uczucie odkrywania zupełnie nowej gry, a nie uczucie grania w coś co znam i jest lekko zmienione. Mechanika jest taka sama, wszystko bardzo podobne, ale jednak w grze inne. Udało się chłopakom zrobić naprawdę ciężką i zajmującą grę. Trzeba będzie rozegrać znowu kilkadziesiąt partii żeby się gry nauczyć i dopiero(!) potem grać na wysokim poziomie (tak jak Brass) - to świadczy o kunszcie autorów, bo ulepszyli genialną grę.
Jak ktoś nie zna Brassa to chętnie z nim zagram i nauczę, bo Biringham to jednak wyższy poziom wtajemniczenia. Jak poznacie Brassa na wylot to za te kilka lat można grać w BB
Do nauki jest "prostszy" Brass - troszeczkę mniej do ogarnięcia w zasadach. Nauczenie się grać to już kwestia kilkudziesięciu rozgrywek.
Gra jest bardzo fajna, totalnie nie wiem jak grać. Jest bardzo, ale to baaaaardzo dużo decyzji do podjęcia i to powoduje paraliż decyzyjny. Narazie mi ciężko wykoncypować jakieś super ruchy i jakąkolwiek strategię na grę. Raczej każdy rzeźbi na bieżąco i do swojego mini planu dokłada na bieżąco, widząc okazje. Kluczem jest piwo - trzeba stawiać browary, a i tak tego piwa będzie za mało - potrzebujemy go do sprzedaży i budowania podwójnych połączeń w erze kolei. Samym piwem człowiek nie żyje (chyba) i do tego trzeba dołożyć inne przemysły - tylko jakie? to już trzeba samemu odkryć. Rozgrywka na 4 osoby pokazuje ogrom możliwości tej gry, najlepszy skład bez wątpienia.
Naprawdę bardzo dobra gra. Niemniej polecam pogranie w Brassa kilka razy zanim zasiądzie się do Birmingham.
W naszej zapoznawczej czteroosobowej rozgrywce wygrał pudelek, przegrałem z nim o kilka punktów. o 3 miejsce stoczyły bój dziewczyny i Jadzia wyprzedziła Anię też o kilka punktów. Gra zacięta, pełna ciekawych zagrań i trudnych wyborów. Było absolutnie fantastycznie.
Dzięki za grę!
jak będą chętni na Brassa to dajcie znać