Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Cześć
Wiele razy unikałem tematu Pandemica, jakoś zawsze odrzucał mnie temat walczenia z choróbskami, ale widać ta seria tak bardzo ewoluowała, że tematyka jest teraz niemal dowolna, więc pomyślałem, czy by nie spróbować, nawet ew. z tymi choróbskami.
Ogólnie szukam gry co-op / semi co-op do pogrania głównie w 2-osoby z Żoną. Z co-opami mam słabe doświadczenie, jedynie mam Robinsona, ale tak jak wielu odrzuca mnie setup i niepamiętanie zasad oraz alpha player.
A więc moje kryteria:
- głównie dwie osoby
- co-op lub semi co-op (ukryte cele np.)
- bez morderczego setupu i przesadnego skomplikowania (gier skomplikowanych mam aż nadmiar )
- czas gry tak do 90 minut
- bez tematyki horroru, alien, Cthulhu, zombie, grubej fantastyki (aczkolwiek nie musi być to 100% rzeczywistość, historia, etc)
- raczej bez legacy
- bez syndromu gracza alpha
- język polski lub angielski
- dobrze aby była w miarę dostępna
- różny stopień trudności
- regrywalność (!) - np. różny setup, cele, eventy, etc.
Z samego Pandemica mam na oku 3 opcje:
- Pandemic - klasyka, chyba są dodatki, więc czy nie daje to najdłuższej żywotności tej grze? Czy gra się zestarzała?
- Pandemic: iberia - bardzo chwalona, odświeżone mechanizmy, może po prostu lepsza?
- Pandemic: fall of rome - podoba mi się tematyka, ale są podobno lepsze edycje tej gry?
Resztę kooperacji słabo znam.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Wiele razy unikałem tematu Pandemica, jakoś zawsze odrzucał mnie temat walczenia z choróbskami, ale widać ta seria tak bardzo ewoluowała, że tematyka jest teraz niemal dowolna, więc pomyślałem, czy by nie spróbować, nawet ew. z tymi choróbskami.
Ogólnie szukam gry co-op / semi co-op do pogrania głównie w 2-osoby z Żoną. Z co-opami mam słabe doświadczenie, jedynie mam Robinsona, ale tak jak wielu odrzuca mnie setup i niepamiętanie zasad oraz alpha player.
A więc moje kryteria:
- głównie dwie osoby
- co-op lub semi co-op (ukryte cele np.)
- bez morderczego setupu i przesadnego skomplikowania (gier skomplikowanych mam aż nadmiar )
- czas gry tak do 90 minut
- bez tematyki horroru, alien, Cthulhu, zombie, grubej fantastyki (aczkolwiek nie musi być to 100% rzeczywistość, historia, etc)
- raczej bez legacy
- bez syndromu gracza alpha
- język polski lub angielski
- dobrze aby była w miarę dostępna
- różny stopień trudności
- regrywalność (!) - np. różny setup, cele, eventy, etc.
Z samego Pandemica mam na oku 3 opcje:
- Pandemic - klasyka, chyba są dodatki, więc czy nie daje to najdłuższej żywotności tej grze? Czy gra się zestarzała?
- Pandemic: iberia - bardzo chwalona, odświeżone mechanizmy, może po prostu lepsza?
- Pandemic: fall of rome - podoba mi się tematyka, ale są podobno lepsze edycje tej gry?
Resztę kooperacji słabo znam.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
- Ayaram
- Posty: 1650
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 730 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Ja polecę ognisty podmuch, czyli pandemic dla osób nie lubiących pandemica
Najprostszy wariant jest naprawdę prosty, genialnie się nadaje na gatewaya dla osób narzekających "nie siadam do planszówki, bo tyle grasz i na pewno przegram buuu!", w zaawansowanym już nie bywa tak kolorowo .
Najprostszy wariant jest naprawdę prosty, genialnie się nadaje na gatewaya dla osób narzekających "nie siadam do planszówki, bo tyle grasz i na pewno przegram buuu!", w zaawansowanym już nie bywa tak kolorowo .
-
- Posty: 178
- Rejestracja: 26 mar 2018, 20:41
- Lokalizacja: Częstochowa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Mnie również nie pociąga pomysł walki z "choróbskami", ale już taki "Pandemic: Czas Cthulhu" mnie interesuje, bo klimat wydaje się być bardziej odczuwalny i gracz nie pozbywa się z planszy sześcianów. No ale sam wspomniałeś, że tematyka Cthulhu odpada.
Może tak więc "Dead Men Tell no Tales"? Nie wiem czy przekracza to już dla Ciebie granicę "przesadnego skomplikowania" oraz akceptowalnego poziomu trudności. Mechaniką może i przypomina popularniejsze co-opy, ale fabularnie jest dość unikalny. Tytuł nie jest jakoś bardzo znany, co dla mnie osobiście też jest plusem . Regrywalność jest, bo poza kartami, także plansza za każdym razem będzie inna
Z wymienionych przez Ciebie pozycji, dla mnie najbardziej interesująco przedstawia się (bo nie grałem) "Iberia" - dodano tam ciekawe elementy, a poziom trudności można regulować poprzez zastosowanie kart modyfikujących działanie poszczególnych chorób (gracz sam decyduje ile chce ich włączyć do rozgrywki).
Może tak więc "Dead Men Tell no Tales"? Nie wiem czy przekracza to już dla Ciebie granicę "przesadnego skomplikowania" oraz akceptowalnego poziomu trudności. Mechaniką może i przypomina popularniejsze co-opy, ale fabularnie jest dość unikalny. Tytuł nie jest jakoś bardzo znany, co dla mnie osobiście też jest plusem . Regrywalność jest, bo poza kartami, także plansza za każdym razem będzie inna
Z wymienionych przez Ciebie pozycji, dla mnie najbardziej interesująco przedstawia się (bo nie grałem) "Iberia" - dodano tam ciekawe elementy, a poziom trudności można regulować poprzez zastosowanie kart modyfikujących działanie poszczególnych chorób (gracz sam decyduje ile chce ich włączyć do rozgrywki).
- Gromb
- Posty: 2888
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 875 times
- Been thanked: 384 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
A ja chcę Ci polecić dwa tytuły kooperacyjne oparte mocno na mechanice Pandemica:
- DEFENDERS OF THE REALM,
- DEFENDERS OF THE LAST STAND
Pierwsza gra to świat fantasy, gdzie grupie śmiałków przyjdzie stawić czoła wrogom oblegającym królestwo.
Druga pozycja to postapo w klimacie mad Maxa i rycerzy pustkowi / fallouta.
- DEFENDERS OF THE REALM,
- DEFENDERS OF THE LAST STAND
Pierwsza gra to świat fantasy, gdzie grupie śmiałków przyjdzie stawić czoła wrogom oblegającym królestwo.
Druga pozycja to postapo w klimacie mad Maxa i rycerzy pustkowi / fallouta.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
-
- Posty: 178
- Rejestracja: 26 mar 2018, 20:41
- Lokalizacja: Częstochowa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Myślałem czy by o nich nie wspomnieć, ale nie sądzę, by spełniały one wszystkie wymagania - zwłaszcza to:
- Gromb
- Posty: 2888
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 875 times
- Been thanked: 384 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Spoiler:
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
- Neoptolemos
- Posty: 2029
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 961 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Jeśli z dodatkami, to lepszy jest zwykły Pandemic (bo dodatki go BARDZO uregrywalniają), a jeśli bez, Iberia lub Zakazana Pustynia/Forbidden Desert.
Niestety mimo całej mojej miłości do serii i do kooperacji w ogóle, zarówno wszystkie warianty Pandemii, jak i Ognisty Podmuch czy Dead Men Tell no Tales są narażone na syndrom gracza alfa. Może nie aż tak jak w Robinsonie, ale jednak.
Jeśli chodzi o szybki setup, to najłatwiejszy z powyższych będzie Dead Men Tell no Tales, ale na pewno żadna z tych gier nie jest aż tak upierdliwa, jak Robinson.
Jeśli zaś masz duży opór przed grami z syndromem gracza alfa, polecam zainteresować się Space Alert. Rewelacyjna kooperacja, z stopniowo rosnącym poziomem trudności, tylko trzeba akceptować gry z presją czasu.
Niestety mimo całej mojej miłości do serii i do kooperacji w ogóle, zarówno wszystkie warianty Pandemii, jak i Ognisty Podmuch czy Dead Men Tell no Tales są narażone na syndrom gracza alfa. Może nie aż tak jak w Robinsonie, ale jednak.
Jeśli chodzi o szybki setup, to najłatwiejszy z powyższych będzie Dead Men Tell no Tales, ale na pewno żadna z tych gier nie jest aż tak upierdliwa, jak Robinson.
Jeśli zaś masz duży opór przed grami z syndromem gracza alfa, polecam zainteresować się Space Alert. Rewelacyjna kooperacja, z stopniowo rosnącym poziomem trudności, tylko trzeba akceptować gry z presją czasu.
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Space alert jest cudowny, ale ma jeden duży problem(tj wiadomo jak dla kogo) - trzeba grać w stałym teamie. Drugi mniejszy to długa instrukcja . Która fajnie wprowadza w grę, tj najpierw się rozgrywa prosty scenariusz, potem wprowadza kolejne elementy. Po prostu trzeba się tej gry nauczyć, a wprowadzanie kogoś nowego może być mocno problematyczne.
Pandemic znów jest prawie pick up and play, ogólne zasady w kilka minut i pyk reszty się można dowiedzieć w trakcie gry.
Pandemic znów jest prawie pick up and play, ogólne zasady w kilka minut i pyk reszty się można dowiedzieć w trakcie gry.
- Neoptolemos
- Posty: 2029
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 961 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
No właśnie stały team jest obowiazkowy, ale jak rozumiem, w tym wypadku o to chodzi
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.
Po kolei:
- ognisty podmuch: słyszałem o tym, ale nie wiem jak działa, sprawdzę to
- dead men tell no tales: wydaje się fajne, tylko nie wiem, czy klimatem podpasuje Żonie ze względu na trupy. Ale też sprawdzę dokładnie
- defenders of the realm / last stand: nie słyszałem, zobaczę jak działa, ale może warto poczekać na 2nd edition
- space alert: fajny pomysł, chociaż BGG nie poleca na 2 osoby, zawsze boje się tego niedosytu w stylu "szkoda, że nie gra z nami ktoś jeszcze". Macie doświadczenia z 2-osobową rozgrywką?
Dlatego pomyślałem o pandemicu, bo chyba ta gra nie cierpi dużo na małej liczbie graczy. Poza tym z tego co widziałem każdy gracz ma karty na ręku (rozumiem, że zakryte), co daje chociaż trochę swobody przed alpha graczem, bo nie widzi wszystkiego.
Pandemic: iberia jest na razie chyba moim faworytem, ale muszę przyjrzeć się powyższym grom najpierw.
Po kolei:
- ognisty podmuch: słyszałem o tym, ale nie wiem jak działa, sprawdzę to
- dead men tell no tales: wydaje się fajne, tylko nie wiem, czy klimatem podpasuje Żonie ze względu na trupy. Ale też sprawdzę dokładnie
- defenders of the realm / last stand: nie słyszałem, zobaczę jak działa, ale może warto poczekać na 2nd edition
- space alert: fajny pomysł, chociaż BGG nie poleca na 2 osoby, zawsze boje się tego niedosytu w stylu "szkoda, że nie gra z nami ktoś jeszcze". Macie doświadczenia z 2-osobową rozgrywką?
Dlatego pomyślałem o pandemicu, bo chyba ta gra nie cierpi dużo na małej liczbie graczy. Poza tym z tego co widziałem każdy gracz ma karty na ręku (rozumiem, że zakryte), co daje chociaż trochę swobody przed alpha graczem, bo nie widzi wszystkiego.
Pandemic: iberia jest na razie chyba moim faworytem, ale muszę przyjrzeć się powyższym grom najpierw.
- AnimusAleonis
- Posty: 1775
- Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
- Been thanked: 251 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Ja się odniosę do samego Pandemica, bo akurat odebrałem naszą kopie Fall of Rome w zeszły piątek więc miałem okazje zagrać kilka razy, a mamy też Iberie.veetee pisze: ↑20 gru 2018, 12:15 Z samego Pandemica mam na oku 3 opcje:
- Pandemic - klasyka, chyba są dodatki, więc czy nie daje to najdłuższej żywotności tej grze? Czy gra się zestarzała?
- Pandemic: iberia - bardzo chwalona, odświeżone mechanizmy, może po prostu lepsza?
- Pandemic: fall of rome - podoba mi się tematyka, ale są podobno lepsze edycje tej gry?
A więc tak, mimo że Pandemic to z pewnością bardzo fajny koncept, i zdecydowanie przełomowa mechanika, to sama gra bazowa, jak Ciebie, nigdy mnie nie wciągnęła, przez tematykę ale też bo mi zgrzytała mechanika do tematu (chodzi mi o kompletne uproszczenie jak choroby/epidemie się zachowują rzeczywistości). Tak więc baza z rozszerzeniami dość szybko znikła z naszej kolekcji. Potem przyszedł czas na Iberię, która nadal jest w naszej kolekcji, i powiem że mi osobiście się bardziej podoba, i mechanika wydaje się dopracowana, i też bardziej pasująca do tematyki. A teraz doszedł Fall of Rome, i dla mnie jest to najlepsza edycja: tematyka na prawdę pasuje, zmiany w mechanice są ciekawe, i też maja sens względem tematyki, i ogólnie zmiany moim zdaniem na korzyść. Rozumiem argumenty fanów oryginalnego Pandemic że Fall of Rome jest średni dla nich, bo rzeczywiście odbiega od tradycji Pandemic, mechanika się zmieniła by dotrzymać tematyce i tym też 'feel' rozgrywki się zmienił, dla mnie akurat to nie jest minus tylko plus bo po prostu nie byłem nigdy super fanem oryginalnego Pandemic. Podsumowałbym tak: jeśli nie jesteś przywiązany do oryginału Pandemic, to polecam Fall of Rome całkowicie i bez zastrzeżeń, jeśli natomiast chcesz coś co będzie bliższe etosowi oryginalnego Pandemic to polecę Iberię.
Poza tym jak koledzy powyżej powiedzieli +1 dla Defenders of the Realm/Last Stand - raczej Last Stand bo będzie łatwiej dostępne (i może jest ciut lepsze?) i też dlatego że druga edycja Defenders of the Realm ma wyjść w połowie 2019.
Daj znać co wybierzesz i dobrego grania!
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
W teorii w pandemicu gra się z zakrytymi kartami, tylko nie wiem jaki jest sens, skoro i tak się komunikujemy ze sobą bez ograniczeń czasowych i mamy wspólny cel. To tylko wydłuża niepotrzebnie czas gry. Nie rozumiałem sensu tej zasady i zawsze graliśmy w otwarte.
Co do grania na 2 osoby to ani w Space alercie ani w Pandemicu nie ma tragedii, ale sam bym w żadną z nich chyba nie chciał grać w tak mały teamie. W Pandemica mam tylko podstawkę, nie grałem w inne wersje, nie grałem w dodatki, podstawki byłem fanem i często wracała na stół ze względu na proste zasady i dużą rotację graczy.
Co do grania na 2 osoby to ani w Space alercie ani w Pandemicu nie ma tragedii, ale sam bym w żadną z nich chyba nie chciał grać w tak mały teamie. W Pandemica mam tylko podstawkę, nie grałem w inne wersje, nie grałem w dodatki, podstawki byłem fanem i często wracała na stół ze względu na proste zasady i dużą rotację graczy.
- seki
- Moderator
- Posty: 3421
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1158 times
- Been thanked: 1328 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Z gier kooperacyjnych mam lub miałem: Pandemie, Pandemie lekarstwo, Pandemie legacy sezon 1, Karciane podziemia, Magia i myszy, 7 samurajów, Zombicide, Robinson Crusoe, This war of mine. I z tych tytułów najlepszy dla Ciebie byłby moim zdaniem podstawowy Pandemic. To świetna mechanika i moim zdaniem rewelacyjnie połączona z tematyką.
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Jeśli wahasz się co do wyboru jakiejkolwiek wersji Pandemic, to proponuję Ghost Stories. Ewentualnie zerknij jeszcze na Spirit Island - to nieco trudniejsza gra, aczkolwiek nie jakoś przesadnie skomplikowana.
-
- Posty: 178
- Rejestracja: 26 mar 2018, 20:41
- Lokalizacja: Częstochowa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Kolega chciał coś bez tematyki Horroru. Poziom trudności również może okazać się zbyt wysoki.
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
To znaczy poziom trudności mnie nie przeraża, o ile nie wiąże się to z kosmicznym setupem. To bardziej gra na wieczorek w tygodniu niż danie główne.
Nie boimy się Vitala Lacerty, Projektu Gai, Scythe'a, etc/ więc nie trudność jest barierą. Chociaż z drugiej strony pewnie to wiąże się z ryzykiem bycia tym alpha.
Nie boimy się Vitala Lacerty, Projektu Gai, Scythe'a, etc/ więc nie trudność jest barierą. Chociaż z drugiej strony pewnie to wiąże się z ryzykiem bycia tym alpha.
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Horroru powiadasz? Hmm, a to ciekawie ująłeś - nigdy nie patrzyłem na tę grę przez ten pryzmat, ba grałem nawet i gram nadal w nią z dziećmi.Confidential pisze: ↑21 gru 2018, 08:15Kolega chciał coś bez tematyki Horroru. Poziom trudności również może okazać się zbyt wysoki.
Czy chodzi Ci o trudność rozgrywki czy zwycięstwa, bo są to zgoła odmienne aspekty?
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Trudność zwycięstwa może być, zresztą frajda z wygranej pewnie większa wtedy.
Nie chciałbym, aby rozgrywka była trudna ze względu na liczność zasad i szczegółów (jak w Robinsonie).
Jutro chyba w końcu będę miał chwilę aby przejrzeć Wasze propozycje i wybrać faworytów - i tak gra będzie do kupienia po świętach.
Nie chciałbym, aby rozgrywka była trudna ze względu na liczność zasad i szczegółów (jak w Robinsonie).
Jutro chyba w końcu będę miał chwilę aby przejrzeć Wasze propozycje i wybrać faworytów - i tak gra będzie do kupienia po świętach.
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Zasady Ghost Stories są proste. Jest to minimalnie bardziej złożona gra od Pandemic, ale jak wspomniałem wcześniej, wyzwaniem i to nie małym jest pokonanie Wu Fenga.
Syndrom gracza alfa w ogóle nie występuje w grze Spirit Island (każdy z graczy ma wystarczająco dużo do ogarnięcia ze swojej strony, więc zwyczajnie nie wcina się nikomu do jego zabawek). Jednak jest to już gra z gatunku średniej + ciężkości.
-
- Posty: 178
- Rejestracja: 26 mar 2018, 20:41
- Lokalizacja: Częstochowa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Założyciel tematu napisał:
Założyłem więc, iż nie chodzi jedynie o sam klimat, ale ogólnie o stronę wizualną - a o ile w "Ghost Stories" może i nie czuć klimatu Horroru, to i tak walczy się jednak z demonami. Sam zaproponowałem "Dead Men Tell no Tales" i skoro przy tym tytule pojawiają się pewne wątpliwości ze względu na kościotrupy, to sądzę, że "Ghost Stories" odpada na pewno.
Tu chodziło mi o trudność zwycięstwa - bo mimo iż kolega chciał różny stopień trudności, to i tak ten w "Ghost Stories" dla wielu może okazać się zniechęcający.
Tak na koniec tylko napiszę:
O ile zgodzę się, iż sensu w tym niewiele, to jednak jakiś sens w tym widzę. Przy odkrytych kartach bardziej doświadczony gracz może mówić lub instruować innych, co powinni zrobić - w zależności od ekipy, ktoś może strzelić focha, że albo się nie posłuchało, albo że nieco wyjęto decyzję z jego rąk. Przy zakrytych kartach dynamika wygląda nieco inaczej.
Oczywiście w przypadku zgranej ekipy z porównywalnym ograniem problemu raczej nie ma.
- AnimusAleonis
- Posty: 1775
- Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
- Been thanked: 251 times
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Ja tylko dodam od siebie +1 na Spirit Island, szczególnie jeśli trudna gra was nie zraża, też tak jak ktoś wspominał ta gra eliminuje prawie do zera syndrom alpha, jedynym ale może być skomplikowanie/ilość zasad, jest na pewno bliżej Robinsona niż Pandemic moim zdaniem. Nie mniej gra bardzo fajna, ciekawa mechanika i w ogolę koncepcja/tematyka, i nie jest łatwa więc satysfakcja z wygranej duża
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Bardzo podoba mi się spirit island. Zarówno tematyka, jak i rozgrywka wydają się bardzo pasjonujące. Mam tylko obawę do stopnia skomplikowania, chociaż z drugiej strony piszecie że tu nie ma tego syndromu gracza a. Też wg bgg jest najlepsza na 2 osoby.
Na ten moment zatem moje faworyty:
- pandemic lub pandemic Iberia (nie umiem wybrać ktory)
- spirit island
Może nie skończy się na jednej pozycji.
Ghost stories słyszałem że jest bardzo dobre ale barierą jest tematyka.
Na ten moment zatem moje faworyty:
- pandemic lub pandemic Iberia (nie umiem wybrać ktory)
- spirit island
Może nie skończy się na jednej pozycji.
Ghost stories słyszałem że jest bardzo dobre ale barierą jest tematyka.
Re: Który Pandemic na 2 osoby (lub inny co-op)?
Spirit island kupione z dodatkiem od razu, bo czytałem że bardzo poprawia rozgrywkę.
Pewnie po nowym roku przyjdzie także wtedy dam znać.
Bardzo Wam dziękuję za pomoc!
Pewnie po nowym roku przyjdzie także wtedy dam znać.
Bardzo Wam dziękuję za pomoc!