Spirits of the Forest / Leśne Duchy (Michael Schacht)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Spirits of the Forest / Leśne Duchy (Michael Schacht)
Piękna gra Michaela Schachta (Kameleon, Web of Power/China), równie przyjemna, co prosta a niebanalna:
https://boardgamegeek.com/boardgame/235 ... its-forest
Na mój gust podobna klasa jak Patchwork - minimalny czynnik losowy, bardzo duża korelacyjna interakcja, nieoczywiste wybory. Można grać zupełnie intuicyjne, można planować kilka ruchów do przodu, tylko nigdy nie wiadomo, jak je zaburzą współgracze - co nam zwiną, zaś jakie nowe możliwości otworzą. Bardzo tania jak na liczbę i jakość elementów. Drobny problem to ciut dłuższe rozkładanie i kłopot z tasowaniem kafelków, które po grze grupują się w kolory a układać tak ich nie ma sensu.
https://boardgamegeek.com/boardgame/235 ... its-forest
Na mój gust podobna klasa jak Patchwork - minimalny czynnik losowy, bardzo duża korelacyjna interakcja, nieoczywiste wybory. Można grać zupełnie intuicyjne, można planować kilka ruchów do przodu, tylko nigdy nie wiadomo, jak je zaburzą współgracze - co nam zwiną, zaś jakie nowe możliwości otworzą. Bardzo tania jak na liczbę i jakość elementów. Drobny problem to ciut dłuższe rozkładanie i kłopot z tasowaniem kafelków, które po grze grupują się w kolory a układać tak ich nie ma sensu.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- garg
- Posty: 4489
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Leśne Duchy
Dziękuję za zwrócenie uwagi - Richelieu kiedyś mi mignął, ale zupełnie wyleciał z głowy, a teraz - po zmianie tematu - jest pretekst do spróbowania .
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- herman
- Posty: 687
- Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
- Lokalizacja: ukochana Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 43 times
Re: Leśne Duchy (Michael Schacht)
W polskiej wersji od FoxGames dodane są też 3 dodatki z kickstartera. Polecam zwłaszcza "Pory roku" - ja bez niego nie gram w zasadzie, bardzo fajnie podkręca rozgrywkę.
Re: Leśne Duchy (Michael Schacht)
To gra która na 2 osoby jest przyjemnym i niewymagającym fillerkiem.
Ja ją doceniłem za rozgrywki 3 a przede wszystkim 4 osobowe. Jest ciasno, jest walka. Na 4 osoby to killer. Można zdobyć ujemna ilość punktów na koniec gry. Bardzo mi się w tej wersji podoba ale oczywiście z dodatkowymi duszkami i wszystkimi pozostałymi dodatkami z KS.
Ja ją doceniłem za rozgrywki 3 a przede wszystkim 4 osobowe. Jest ciasno, jest walka. Na 4 osoby to killer. Można zdobyć ujemna ilość punktów na koniec gry. Bardzo mi się w tej wersji podoba ale oczywiście z dodatkowymi duszkami i wszystkimi pozostałymi dodatkami z KS.
- Shimrod
- Posty: 262
- Rejestracja: 10 cze 2015, 19:04
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 23 times
Re: Leśne Duchy (Michael Schacht)
Kupiłem polskie wydanie. Jutro pierwsza rozgrywka, a tymczasem mam pytanie co do komponentów.
W instrukcji jednym z dodatków są karty pór roku (wg opisu zawartości 12 szt, ale opisano po 4 karty, więc jest ich łącznie 16). Wszystko zgadza mi się poza kartami wiosny. Instrukcja wymienia: 0, 1, 2 i "kropla". Fizycznie mam: 0, 0, 1 i "kropla".
Znalazłem w internecie oryginalną instrukcję do dodatku i tam wiosna ma 0, 1, 1 i "kropla". Czyli co kraj to obyczaj. Czy ktoś wie może jakie faktycznie karty powinna mieć wiosna?
W instrukcji jednym z dodatków są karty pór roku (wg opisu zawartości 12 szt, ale opisano po 4 karty, więc jest ich łącznie 16). Wszystko zgadza mi się poza kartami wiosny. Instrukcja wymienia: 0, 1, 2 i "kropla". Fizycznie mam: 0, 0, 1 i "kropla".
Znalazłem w internecie oryginalną instrukcję do dodatku i tam wiosna ma 0, 1, 1 i "kropla". Czyli co kraj to obyczaj. Czy ktoś wie może jakie faktycznie karty powinna mieć wiosna?
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Leśne Duchy (Michael Schacht)
Po tygodniu z grą jestem dalej pod wrażeniem. Bardzo podobna do perełek, takich jak "Bumerang" czy "Web of Power/China" (tegoż samego autora), tylko da się grać w dwie osoby. Wszystko się elegancko komponuje, żadnego udziwniania, żadnych zbędnych reguł. Genialne korelacje pomiędzy akcjami graczy - czy nam się to podobna, czy nie, każde nasze posunięcie zmienia akcje dostępne pozostałym graczom. Tydzień wcześniej zapodałem "Sagradę" i choć nic specjalnego nie można tej grze zarzucić, to jednak w porównaniu z LD wypada blado. U Absolutnie Najlepszej Żony ciśnienie na ten tytuł zaczyna dorównywać temu osiągniętemu przez "Azula" (średnio dwie partie dziennie od pół roku). Potencjał nowej szaty graficznej nie został jednak wykorzystany o tyle, że różne kolory i ich układy mogłyby być wykorzystane do odróżnienia kategorii kafelków ze względu na ich liczebność - np. ewidentnie wyróżniające się kafelki żółte mogłyby być przyporządkowane do "10" a czerwone do "5", czy też jakoś wpasować się w standardową paletę kolorów współgrającą z narastającą liczebnością kategorii. To jednak szczegół, bo po chwili i tak się już to czuje, a przecież liczby i tak są na kafelkach. W każdym razie razie raz jeszcze polecam.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Leśne Duchy (Michael Schacht)
Nie jestem już pewien Toż to są okrutne szachy. Przegrałem dziś przy obiedzie z Absolutnie Najlepszą Żoną 29:47. Ta szata graficzna jest bardzo myląca. To rzeczywiście powinna być gra w klimatach dworskich intryg . Mam niejasne wrażenie, że nowicjusz z dobrze planującym swoje ruchy wyjadaczem to nie ma większych szans. Jak na taką prostotę reguł, gra dostarcza niezwykłego bogactwa sytuacji.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Leśne Duchy (Michael Schacht)
Może jednak nie jest tak źle. Absolutnie Najlepsza Żona jest twardym, doświadczonym graczem a gra jej ewidentnie bardzo podeszła. Może to ja nie dostrzegam jakiejś prostej zależności? Zachęcam do spróbowania. Jest też trochę wariantów ze zwiększeniem elementu losowego - można zaczynać z częścią kafelków zakrytych.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Leśne Duchy (Michael Schacht)
Niestety jeszcze nie próbowaliśmy z Bukietem, na razie kwiatki jeszcze w Ogródku . Nie wiem, czy się nie mylę, lecz tam jest chyba trochę ostrzejszej konfrontacji, czyż nie?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Re: Leśne Duchy (Michael Schacht)
Na razie jesteśmy po dwóch rozgrywkach.
Gra bardzo ładnie wydana, ciekawe czy kafelki od tasowania szybko się nie poprzecierają, ale to zobaczymy
Szkoda, że w instrukcji nie napisano na pierwszej stronie, co jest do wariantu podstawowego, a co do dodatkowych, bo zagraliśmy pierwszą rozgrywkę i zgarnąłem łezkę (kropelkę, czy co to na niej jest). Dopiero po przeczytaniu instrukcji do końca zauważyłem, że miałem ją odłożyć xDD
Poza tym instrukcja nie rozwiała do końca dwóch moich wątpliwości:
- czy mogę wziąć jeden kafelek z jednym duchem jeśli nie ma innej możliwości. My gramy, że można.
- czy w jednej turze mogę wziąć kafelek zarezerwowany ze swoim klejnotem i od razu ten klejnot położyć na innym kafelku, wydaje mi się, że tak.
Wydaje mi się, że gramy dobrze, ale ani przeczytanie instrukcji, ani obejrzenie filmiku na YT jakoś tych wątpliwośći nie rozwiało xDD
Gra bardzo ładnie wydana, ciekawe czy kafelki od tasowania szybko się nie poprzecierają, ale to zobaczymy
Szkoda, że w instrukcji nie napisano na pierwszej stronie, co jest do wariantu podstawowego, a co do dodatkowych, bo zagraliśmy pierwszą rozgrywkę i zgarnąłem łezkę (kropelkę, czy co to na niej jest). Dopiero po przeczytaniu instrukcji do końca zauważyłem, że miałem ją odłożyć xDD
Poza tym instrukcja nie rozwiała do końca dwóch moich wątpliwości:
- czy mogę wziąć jeden kafelek z jednym duchem jeśli nie ma innej możliwości. My gramy, że można.
- czy w jednej turze mogę wziąć kafelek zarezerwowany ze swoim klejnotem i od razu ten klejnot położyć na innym kafelku, wydaje mi się, że tak.
Wydaje mi się, że gramy dobrze, ale ani przeczytanie instrukcji, ani obejrzenie filmiku na YT jakoś tych wątpliwośći nie rozwiało xDD
- m0ty1
- Posty: 60
- Rejestracja: 04 sie 2017, 18:03
- Lokalizacja: K-staw
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 2 times
Re: Leśne Duchy (Michael Schacht)
Mam wersję deluxe eng. i widzę, że poza użytymi materiałami (drewno vs karton) i małym dodatkiem nie różni się od wersji rodzimej.
- Jeśli chodzi o łezkę:
- jak jest na okrągłym żetonie to zabierasz go i dodajesz 1 punkt na koniec przy podliczaniu
- jak jest na karcie/listku (tak jak w spoilerze) to kartę zabiera ten kto ostatni zbiera kafelek z danego rzędu i doliczasz tej osobie 1 punkt na koniec przy podliczaniu
Spoiler:
- zawsze można wziąć 1 dowolny kafelek (oczywiście na skraju lasu) ale wiąże się to z kiepskim punktowaniem na koniec
- można wziąć klejnot razem z kafelkiem i użyć klejnotu w innym miejscu, można przesunąć klejnot z jednego zarezerwowanego na drugi i tp.. W angielskiej instrukcji jest to dobrze opisane ( player can place it again that turn or on future turns), a w polskiej opis wskazuje, że możesz zachować go na następne tury.
Re: Spirits of the Forest / Leśne Duchy (Michael Schacht)
Dobra, zaktualizuję swoją opinię o post z innego tematu. Za mną niewiele ponad 20 partii.
Także ja lubię, ale z racji swego rodzaju "szachowości" to znajomym raczej nie przypadła specjalnie do gustu.
Ogólnie odnoszę wrażenie, że w przypadku wszelkich wariantów dodatkowych i tak praktycznie nigdy z nich nie korzystam :pLeśne duchy - to nie jest gra familijna, tylko bardzo ładnie wyglądająca gra abstrakcyjna, która nie wybacza błędów (jak nie będziesz zbierał zestawów najbardziej optymalnie i nie będziesz patrzył co zbiera przeciwnik, żeby mu coś przyblokować, to dostaniesz bęcki ) z minusów, jak ktoś ma problem z rozróżnianiem kolorów, to może się załamać. na pocieszenie na kafelkach są jeszcze różnorakie symbole.
Także ja lubię, ale z racji swego rodzaju "szachowości" to znajomym raczej nie przypadła specjalnie do gustu.
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 11158
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3390 times
- Been thanked: 3299 times
Re: Spirits of the Forest / Leśne Duchy (Michael Schacht)
Wariant z porami roku jest dla mnie obowiązkowy
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk