rastula pisze: ↑29 wrz 2019, 09:54
może trzeba zmienić nazwę hobby na gry pla..stikowe ?
.
A tytuły z lat wcześniejszych zmieniany na
gry pla...drewniane?
Tylko czy chodzi o plastik czy tak na prawdę o cenę?
Jeśli wersja z drewnianymi kostkami/znacznikami była w tej samej cenie co ta z plastikiem nadal byś preferował tą pierwszą? Pytam bez uszczypliwości, bo wiem że niektórzy po prostu nie lubią figurek, a preferują znaczniki, jak na przykład fani gier wojennych.
Rozumiem ogólnie wydawców, i większość konsumentów, że chcą zrobić/mieć coś ładnego; jakbym był autorem też bym chciał by moja gra wyglądał najładniej jak to możliwe. Osobiście chętnie dopłacę te $10 czy $20
- bo wątpię by wydawca ustalił cenę SCD drewnianej wersji na więcej niż o tyle mniej - i mieć grę która cieszy oko i teraz i z 5 lat, niż kolejną z workami kolorowych drewnianych kostek... oczywiście jeśli nie wpływa to na klarowność rozgrywki... no i jeśli gra jest dobra
no ale jak nie jest to tej tańszej drewnianej wersji też bym nie chciał
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D