Grałem w maju 2016. Zszedł nam na prototypie dzień festiwalu Gramy. "Strefa Emisji" zaciekawiła nas na tyle że ponad 3h zleciały nawet nie wiadomo kiedy. Jest sporo opcji rozwoju postaci, ciekawe przygody, losowość w akceptowalnej dawce, humor: łażąc po okolicach Czarnobyla możesz przyodziać "rosyjskie gumowce" pić "przeterminowaną wódę" a jak się zmęczysz zabić najlepiej z AK47 lub dubeltówki zmutowanego dzika "kabana" i zeżreć jego lekko napromieniowane mięso. Są też twory energetyczne zwane "anomalie" strzegące fantastycznych artefaktów (element SF) Przedmioty te poza pomocą mogą ranić użytkownika lub go napromieniować. Co jakiś czas trzeba się schować do jednego z trzech bunkrów nie tylko po to by się uleczyć czy pohandlować ale by uniknąć napromieniowania czy innych obrażeń pojawiających się cyklicznie. Jest jeszcze 5 bunkrów specjalnych które trzeba otworzyć (mini qwest by otworzyć, łomem się nie da
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
) i zdobyć z dwóch różnych sekrety niezbędne do ukończenia gry. Gra spoko, grafiki widziałem tylko testowe. Gra miała ulec jeszcze wygładzeniu (grając dostawaliśmy chyba z 6 rodzajów obrażeń) , gra trwała tak długo bo ktoś z oglądających nieświadomie pomieszał coś w talii wydarzeń a my zagadaliśmy autorów i tego nie zauważyli
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Drugiego dnia festiwalu podobno ograli to dużo szybciej. Na 3 graczy wszystkim się podobała. Było też kilku obserwatorów i też miło komentowali grę. W grze chyba nie było bezpośrednich walk Stalkerów ale można było sobie jakieś wredne przeszkadzajki podrzucać. Chętnie zobaczyłbym co w grze ulepszyli przez te prawie 2 lata.