Oczywiście, że do domowego grania jakiekolwiek zasady nie są potrzebne. Ja np. z 6 letnią córką gram w wariant bez kart w grze obowiązują tylko statystyki na kartach wojowników.vcrproszek pisze: ↑03 paź 2019, 13:19I tak też się działo w drugim sezonie, gdzie pod jego koniec większość band na turniejach miała po 8-10 kart typu surge i na 10 talii, w 8 był superior tactician - czyli extra 3 glory za zeskorowanie min 6 kart w calej grze. Co przy 8-10 immedietly było bardzo proste do wykonania w grze. Dlatego ten limit został wprowadzony, aby wykluczyć podobne patologie w przyszłości.pridebowl pisze: ↑03 paź 2019, 09:01
Jeżeli jakaś banda ma profity z tytułu korzystania z kart "natychmiastowych" to nie zmienia się zasad tworzenia talii tylko wprowadza się karty dające możliwość zagrania ich natychmiast innym bandom lub wydaje karty kontrujące taki właśnie efekt w postaci reakcji.
Natomiast ja odniosłem się do kilku kart, ktore pomagaly danym bandom o te 1/2 łatwa karte wiecej, "zeskorowac" na koniec gry Superiora. Wprowadzenie ich odpowiedników w formie neutralnej dla kazdej bandy poglebial by tylko w/w schemat przez kazdego gracza turniejowego, jednoczesnie powielajac problem 1szego zesonu, gdzie pod jego koniec wiekszosc talii wygladala praktycznie identycznie i kazda gra byla praktycznie identyczna.
Być może GW nie jest najlepszą firmą tworząca gry karciane, ale wprowadzanie BAR, zmiany w kazdym sezonie powoduja, ze gra staje sie naprawde coraz lepsza
PS przypominam tylko, ze dla domowego grania w/w zasady w ogole nie maja miejsca i mozna sobie grac jak sie chce
Co do grania zgodnie z oficjalnymi zasadami, to również uważam że są one coraz lepsze. Jednak moim zdaniem w grze karcianej, w której obowiązuje deck-building powinien obowiązywać brak jakichkolwiek limitów. Tak jest w najlepszych grach. VTES jest tego najlepszym przykładem. Mozesz mieć talię składającą się z jednego wzoru karty, ale co z tego ? W MTG nie wyobrażam sobie np. żeby wprowadzono zasadę, że np. możesz mieć tylko 10 spelli itd.
To, że przez ostantni sezon ludzi potrafili stworzyć talię, która zakręciła się cała w 3 rundach to chyba dobrze i o to właśnie chodzi ? Przy nowych zasadach o zwycięztwie częściej decydować będzie pierwsza ręka gracza. Ktoś kto np. wylosuje 3 "natychmiastowe karty może się rozpędzić w zdobywaniu glory points.
Warto wspomnieć jeszcze o tym, że projekty mechaniczne nowych band są dużo bardziej urozmaicone od poprzednich , co jest wielkim skokiem jakościowym w III sezonie. Nowe ghule to jest kawał dobrej roboty. https://www.warhammer-community.com/201 ... ge-post-4/