). Szukam tytułów na 2 krok w planszowym świecie dla nieopierzonych nastolatków. Gry które już mam w placówce (częściowo z własnej kolekcji) i dobrze chodzą to: Wiedźmin, brzdęk, colt expres, epoka kamienna, zombiaki, splendor, diamenty, wikingowie na pokład + oczywiście klasyka - carssasone, tiket to ride i catan. Szukam tytułu z jednej strony lekkiego z drugiej takiego, w który można już sensownie pograć - ciężar zbliżony do powyższych tytułów - gatunek właściwie nie ważny - choć myślę o jakiejś grze konfrontacyjnej - np. królestwo królików. Korzystając z okazji wspomnę jeszcze - jeśli ktoś ma sensowne tytuły familijne (sensowne czyli nie Chińczyki i pochodne ale i nie brass czy coś równie długiego i\lub trudnego dla dzieci w wieku 12-17 lat), które kurzą mu się na półce proszę o kontakt - chętnie przyjmę je do mojej placówki (jako dowód, iż trafiło do dzieci nie do mnie mogę wysłać zaświadczenie z pracy oraz umieścić informacje na stronie Internetowej naszego Domu).
Pozdrawiam i z góry dziękuję wszystkim za pomoc.
)
Niby proste potworki do zbudowania, ale efekty ze stawianych kafli potrafią ładnie namieszać przeciwnikowi (i przy okazji mogą być wprowadzeniem do kombienia kart w bardziej zaawansowanych tytułach). Dodatkowym atutem pewnie będzie to, że można ją dostać za +/- 20 zl, co wg mnie jest najlepiej wydanym 20 zl na planszówki w moim życiu 
A, no i ta gra składa się z grubych, solidnych żetonów (a nie zwykłych kart), więc nawet przechodząc przez ręce wielu dzieciaków nie powinna się zniszczyć.
. Różne dzieciaki już animowanem MIMem i zawsze dzialalo..
