Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Póki co nie wiemy nic poza tym, że tej jesieni francuskie Mythic Games, za pomocą Kickstartera, przeniesie na planszę/karty hit z PCtów i konsol, czyli turowego roguelikea Darkest Dungeon.
Pierwsze teaser: https://www.facebook.com/MythicGames/vi ... 903571610/
Znając pierwowzór na pewno możemy spodziewać się wysokiego poziomu trudności i świetnej oprawy.
Nigdy nie grałem w wersje PC, ale miło patrzeć, że kolejna gra komputerowa jest przenoszona do świata planszowego. Mam tylko nadzieję, że nie będą to skoki na kasę, a dobre produkcje.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Hm, czy tylko ja jestem pesymistą jak myślę o tym, jak może wyglądać finalny produkt?
Możemy spokojnie założyć, że systemy nie zostaną przeniesione 1:1 (bo mijałoby się to z celem) - więc pewnie czeka nas jakoś okrojony wariant gry komputerowej. Nie wiem, czy aspekt dungeon crawl zostanie zachowany, czy nie, bo sensowna randomizacja mapy to trudny temat. Rola światła w grze - może być różnie. Miasto najpewniej się okroi. Klimat natomiast to trudny temat. Narrator, oprawa audiowizualna... I najważniejsze: Darkest Dungeon to gra solo. Tak więc jak się to weźmie w multi, to może się rozwodnić, a i pewnie syndrom gracza alfa się znajdzie, nawet pomimo randomizacji wyników podejmowanych akcji.
Chyba, że gra będzie drastycznie inna. Ale wtedy mamy ledwie doklejoną licencję.
Inną opcją jest jeszcze jeden gracz grający siłami ciemności. To by nawet mogło być ciekawe.
Ach, kurde. Jest jeszcze aspekt poziomu trudności względem tempa gry. Darkest Dungeon jest trudną grą, zdaniem wielu zbyt losową. Losowość gry - moim skromnym zdaniem - bardzo silnie równoważy aspekt narracyjny, ale to dlatego, że fizycznie istnieje, nie trzeba go sobie samemu zmyślać lub dopowiadać. Nawet jeśli narrator się powtarza, to nic. Nastój i narracja maja ogromny wpływ na odbiór tej gry. Znam osoby, które losowości w grach nie lubią, ale w DD zęby zjadły.
Jedno jest dla mnie pewne: Darkest Dungeon w adaptacji będzie bardzo łatwo skopać. Ciekaw jestem, co z tego wyjdzie, ale raczej posępnie ciekaw, niż entuzjastycznie.
Ciężko mi sobie wyobrazić, że twórcy nie mają świadomości, jak charakterystyczny jest narrator w DD... tym bardziej, że słyszymy go w tej zajawce, więc obstawiam, że on powróci w jakiejś formie. Czyżby mariaż z aplikacją?
Ta gra może być dobra ale tylko jeżeli będzie to dwuosobowa rozgrywka gracza sterującego bohaterami vs prowadzący zło. Wtedy może wypalić i może być mnóstwo frajdy z gry. W innym razie marnie to widzę
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia.feniks_ciapek
pan_satyros pisze: ↑02 lip 2020, 13:45
Obstawiam coopową grę karcianą, ale zobaczymy. Figurki przy tym stylu graficznym mogłyby mocno zmienić estetykę.
Też tak obstawiam.
Chociaż moje mroczne serduszko ma lekką nadzieję, że będzie to Dungeon Crawler z figsami.
Top10:
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
O wow, ale news! Już od dłuższego czasu marzył mi sie dobry i brutalny dungeon crawler w "świecie" DD.
Dla mnie byłoby idealnie gdyby połączyć descenta 2ed (wariant solo/coop koniecznie od początku bez RAMV, umiejętności, stany) z tymi, które występują w grze komputerowej, losowość lochów (absolutnie niezbędny motyw dla mnie), pułapki, skarby, zadania do tego rozwój osady - to może być naprawdę cacuszko. A gdyby wydawca pokusił sie o mini w klimacie gry - BAJKA.
Oby to nie był karciany coop z wymaganą aplikacją...
Hardkor pisze: ↑01 lip 2020, 22:38
Nigdy nie grałem w wersje PC, ale miło patrzeć, że kolejna gra komputerowa jest przenoszona do świata planszowego. Mam tylko nadzieję, że nie będą to skoki na kasę, a dobre produkcje.
Nie wiem szczerze mówiąc jak zaprezentowane na fotach typowo crawlerowe rozwiązania mają się przełożyć na odzwierciedlenie wersji komputerowej, więc pesymistycznie przyjmę, że zdecydowano się na nie głównie z tego względu, że to się ma sprzedać, mają być figurki mają być kafelki ludzie to znają i lubią więc zróbmy to w ten sposób. O ile w nieszczęsnej adaptacji Dark Souls miało to ręce i nogi to jakoś nie widzę robienia z komputerowego Darkest Dungeon, który jest grą opartą głównie na zarządzaniu osadą i taktycznym pozycjonowaniu w dwóch wymiarach, gry z kafelkową eksploracją. Wiadomo, taki projekt po prostu musi mieć prezencję na planszy, ale mam wrażenie że dla udanego nazwijmy to "portu" z monitora na planszę wystarczyłoby podpatrzyć rozwiązania przyjęte w skromnym ale udanym Dungeon Brawlerze i zrobić z Darkest Dungeon elegancką, kameralną karciankę na sterydach.
Dokładnie tak. Oczywiście ciężko ferować oceny bez żadnych informacji, jednak dla mnie gra wygląda na przesadnie rozbuchaną, żeby ludzie kupowali oczami. Dla mnie raczej pas, a w solidną, niedrogą karciankę z klimatycznymi ilustracjami wziąłbym w ciemno. Zobaczymy jak projekt będzie się rozwijał. Oczywiście życzę Mythicom sukcesów.
Też chyba wolelibyśmy karciankę z silnym naciskiem na pozycjonowanie postaci i rozwijanie wioski, ale niewykluczone, że i w bardziej okazałej formie uda się zawrzeć ducha oryginału. Oby!
Szkoda ze w to poszli. Powinni pójść w ogrom kart i lochy nie jako fizyczna plansza a modularny deck kart. Dac jakas konkret mechanike sterowania postaciami, rozbudowe wioski i rozwoj postaci.. Nie mam zbyt duzych nadzieji ze w pokazanej formie wyjdzie to dobrze.
Niewiele gram na kompie, ale DD to jedna z nielicznych gier jaka zrobiła na mnie wrażenie... Klimat, taktyka, rozwój miasta i narracja. To główne zalety pierwowzoru. Na plansze będzie trudno przenieść klimat i narrację... liczę na taktykę i rozwój miasta. Mi też nie do końca podoba się kierunek z figurkami, ale może liczą na sentyment graczy PC i popyt na plastik na KSie... Zobaczymy. Jeśli mechanicznie będzie obiecująco to może się skuszę...
Ostatnio zmieniony 02 sie 2020, 21:41 przez elayeth, łącznie zmieniany 1 raz.
elayeth pisze: ↑02 sie 2020, 20:32
Niewiele gram na kompie, ale DD to jedna z nielicznych gier jaka zrobiła na mnie wrażenie... Klimat, taktyka, rozwój miasta i narracja. To główne zalety pierwowzoru. Na plansze będzie trudno przenieść klimat i narrację... liczę na taktykę i rozwój miasta. Mi też nie do końca podoba się kierunek z figurkami, ale może liczą na sentyment graczy PC i popyt na plastik na KSie... Zobaczymy. Jeśli mechanicznie będzie obiecująco to może się skuszę...
Problem w tym ze ciezko zrobić to dobrze mechanicznie w formie jakiej chca to zrobić.
piwo08 pisze: ↑02 sie 2020, 22:28
Ja mocno liczyłem na deckbuilder ale to nie nabiło by im kieszeni tak jak figurki.
Etherfileds to potezna gra gdzie glowny mechanizm to deckbuilding kazdego decku w grze. Zarobilo mln na KS. Zreszta Tainted Grail to tez karcianka z kilkoma figurkami takze da sie zrobić karcianke ktora zarobi krocie. Ta droga moglo isc DD.
piwo08 pisze: ↑02 sie 2020, 22:28
Ja mocno liczyłem na deckbuilder ale to nie nabiło by im kieszeni tak jak figurki.
Etherfileds to potezna gra gdzie glowny mechanizm to deckbuilding kazdego decku w grze. Zarobilo mln na KS. Zreszta Tainted Grail to tez karcianka z kilkoma figurkami takze da sie zrobić karcianke ktora zarobi krocie. Ta droga moglo isc DD.
Ale kasę nabily Im budzące wyobraźnię figurki
Zaczynałem wtedy przygodę z planszowkami i jedyny powód dla którego wsparłem TG to wizualia + gritty Legendy Arturianskie