Bezduszna mechanika

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2087
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 432 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: tomp »

Widzę, że mój post nie znalazł zrozumienia w temacie bezduszna mechanika :)
Aż się boje zapytać wytrawne grono interlokutorów o definicje słowa empatia :mrgreen:
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7330
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: detrytusek »

Andy pisze: 27 maja 2020, 11:29 Szachy. Pachołkowie chodzą tylko prosto przed siebie, ale przywalić mogą wyłącznie po skosie, biskupi nie dają rady iść w przód ani w bok, konie się zataczają.

Czy konie mnie słyszą?
Jest jeszcze gorzej...
Pachołkowie, którzy przebiegli przez całe pole bitwy mają taki uraz psychiczny, że niektórzy zmieniają płeć i wychodzą za mąż za obecnego króla nawet jeśli obecna żona wciąż żyje. Nawet jeśli nie zamążpójście im w głowie to niektórzy postanowią zacząć jeść owies i zostać koniem, a jeszcze inni postanowią zostać ruchomym budynkiem.
Ot skutki uboczne wojny.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: Andy »

Nie urok, to przemarsz wojsk...
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
lotheg
Posty: 795
Rejestracja: 11 paź 2017, 10:25
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 271 times
Been thanked: 276 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: lotheg »

detrytusek pisze: 26 cze 2020, 13:19
Andy pisze: 27 maja 2020, 11:29 Szachy. Pachołkowie chodzą tylko prosto przed siebie, ale przywalić mogą wyłącznie po skosie, biskupi nie dają rady iść w przód ani w bok, konie się zataczają.

Czy konie mnie słyszą?
Jest jeszcze gorzej...
Pachołkowie, którzy przebiegli przez całe pole bitwy mają taki uraz psychiczny, że niektórzy zmieniają płeć i wychodzą za mąż za obecnego króla nawet jeśli obecna żona wciąż żyje. Nawet jeśli nie zamążpójście im w głowie to niektórzy postanowią zacząć jeść owies i zostać koniem, a jeszcze inni postanowią zostać ruchomym budynkiem.
Ot skutki uboczne wojny.
Nie żaden ruchomy budynek tylko zwykła wieża oblężnicza, one mogą się przemieszczać :D

Ponadto tylko w Polsce w szachach występuje koń czy skoczek. Normalnie jest to rycerz, ale widać u nas koń może zostać rycerzem ;)
Kanban to najlepszy Vital, a Trajan jest lepszy od Zamków.
Wishlista
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7330
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: detrytusek »

lotheg pisze: 26 cze 2020, 14:29
Nie żaden ruchomy budynek tylko zwykła wieża oblężnicza, one mogą się przemieszczać :D

Ponadto tylko w Polsce w szachach występuje koń czy skoczek. Normalnie jest to rycerz, ale widać u nas koń może zostać rycerzem ;)
Oj nie wygląda jak oblężnicza! Dodatkowo nie otwiera jej się pyszczek i nie wysypuje się z niego stado orków pionów.

Przy okazji rozmowy o koniach zdecydowanie podmieniłbym je na króliki!

https://www.youtube.com/watch?v=ssN0sdPNBu4
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 253 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: mauserem »

lotheg pisze: 26 cze 2020, 14:29 ....Ponadto tylko w Polsce w szachach występuje koń czy skoczek. Normalnie jest to rycerz, ale widać u nas koń może zostać rycerzem ;)
Ejże... bez przesady - na całym świecie, "skoczek" (knight) reprezentowany jest figurą konia - więc to raczej oczywiste, że niejako z "automatu" nazywa go prosty lud "koniem" :mrgreen:
Pełnowartościowy pasowany rycerz raczej był "mounted" czyli konny - w przeciwieństwie do BPP
Spoiler:
Awatar użytkownika
Bludgeon
Posty: 605
Rejestracja: 05 kwie 2013, 10:29
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 67 times
Been thanked: 88 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: Bludgeon »

Uczta Dla Odyna
- wikingowie mogą jeść srebro

Tapestry
- za dwa grzyby można polecieć w kosmos (to muszą być dobre grzyby :D )

Talisman
- jeśli założysz zbroję lub weźmiesz w rękę tarczę, to nie założysz już hełmu
- na przestrzeni kilkunastu dni stajesz się z słabeusza potężnym półbogiem
Everything you do, think, or say
is in the pill you took today
KozaK69
Posty: 129
Rejestracja: 28 sty 2017, 11:16
Has thanked: 9 times
Been thanked: 25 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: KozaK69 »

Bludgeon pisze: 28 cze 2020, 20:13 Uczta Dla Odyna
- wikingowie mogą jeść srebro
My zawsze to zawsze interpretujemy że oni po prostu zamawiają sobie pizzę 😉
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4514
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1669 times
Been thanked: 2092 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: PytonZCatanu »

Na pewno jeszcze sobie coś przypomnę, bo lubię takie kwiatki, ale na razie chciałbym nominować Na Skrzydłach. Gra opowiada o...no właśnie, o czym opowiada? Tak,wiem, ze są ptaki ale kompletnie, kompletnie nie wiem co ja tam robię. Jestem naturą? Hoduje je jako człowiek? Mechanika kompletnie mi niczego nie podpowiada.

Drugie miejsce Azul. Ostatnio grałem kilkunastą partię i kolega powiedział mi, że te kółka to pracownie szklarzy.... W ŻYCIU bym nie pomyślał :)
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: Andy »

PytonZCatanu pisze: 29 cze 2020, 11:51Tak,wiem, ze są ptaki ale kompletnie, kompletnie nie wiem co ja tam robię.
Wiem, że to szalenie niemodne, ale dla zaspokojenia ciekawości mógłbyś np. zajrzeć do instrukcji.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4514
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1669 times
Been thanked: 2092 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: PytonZCatanu »

Andy pisze: 29 cze 2020, 14:37
PytonZCatanu pisze: 29 cze 2020, 11:51Tak,wiem, ze są ptaki ale kompletnie, kompletnie nie wiem co ja tam robię.
Wiem, że to szalenie niemodne, ale dla zaspokojenia ciekawości mógłbyś np. zajrzeć do instrukcji.
Mógłbym, ale o to chyba chodzi w tym temacie - o bezdusznych mechanikach. Jak siadam do GWT to nikt mi nie musi czytać, intrukcji, żebym wiedział, że podróżuje po dzikim zachodzi. Jak siadam do Barrage to od razu widać, że buduję tamy i elektrownie. A w Na skrzydłach (czy w Azulu) mechaniki są absolutnie bezduszne - gry udaja, że mają temat. :)
Awatar użytkownika
mikeyoski
Posty: 1523
Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
Has thanked: 278 times
Been thanked: 172 times
Kontakt:

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: mikeyoski »

Azul to logiczny abstrakt ubrany w ładne szaty. Nic więcej i dziwię się, że można tam szukać czegoś więcej :-)
Awatar użytkownika
bobule
Posty: 1008
Rejestracja: 21 wrz 2017, 22:09
Has thanked: 45 times
Been thanked: 207 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: bobule »

mikeyoski pisze: 29 cze 2020, 15:10 Azul to logiczny abstrakt ubrany w ładne szaty. Nic więcej i dziwię się, że można tam szukać czegoś więcej :-)
Przecież to gra idealna dla kafelkarzy xD Więc akurat tutaj temat się zgadza, układacie płytki, a czasami jakieś wam się tłuką xD
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4105
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 2547 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: Gizmoo »

Ten tytuł pojawi się u mnie w temacie "Gra miesiąca", ale dokładnie na przeciwległej skali - czyli w kategorii "kasztan miesiąca". :lol:

Chodzi o Passing Through Petra.

Jak długo żyję (a żyję już dość długo), to nie grałem w nic bardziej abstrakcyjnego i nic bardziej absurdalnego. Absolutnie wyprane z tematu euro. Nie czytałem wprawdzie instrukcji i być może jest w niej wytłumaczone, dlaczego nasz pionek chodzi w zamkniętej kwadratowej klatce 3 na 3 pola i co oznacza "wys....anie" kosteczek, ale nie sądzę, żeby to było logicznie wytłumaczone. I dlaczego za handel wazonami robię patataj po ścieżce, dostając wielbłądy i karty na które mogę wys...ać swoje kosteczki? Jak pragnę zdrowia - Zagrałem w swoim życiu pewnie już w prawie tysiąc tytułów i właśnie znalazłem największy abstrakt ever, który udaje że jest czymś więcej. Kto by pomyślał, że rok 2020 przyniesie tyle niespodzianek!? :lol:
Ostatnio zmieniony 30 cze 2020, 00:53 przez Gizmoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: Pan_K »

Gizmoo pisze: 30 cze 2020, 00:44 Kto by pomyślał, że rok 2019 przyniesie tyle niespodzianek!? :lol:
Chyba mało kto - szczególnie, że mamy Rok Pański 2020...
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4105
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 2547 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: Gizmoo »

Pan_K pisze: 30 cze 2020, 00:51 Chyba mało kto - szczególnie, że mamy Rok Pański 2020...
Pomyślałem COVID19 i stąd błąd w dacie. :lol: Ale dzięki za czujność! To pewnie dlatego, że nadal nie mogę się pozbierać i owinąć umysłem PTP. (a tak po prawdzie to swoje dołożyły %)
Awatar użytkownika
Lothrain
Posty: 3410
Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 142 times
Been thanked: 300 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: Lothrain »

Gizmoo pisze: 30 cze 2020, 00:44 Jak długo żyję (a żyję już dość długo), to nie grałem w nic bardziej abstrakcyjnego i nic bardziej absurdalnego. Absolutnie wyprane z tematu euro. Nie czytałem wprawdzie instrukcji i być może jest w niej wytłumaczone, dlaczego nasz pionek chodzi w zamkniętej kwadratowej klatce 3 na 3 pola i co oznacza "wys....anie" kosteczek, ale nie sądzę, żeby to było logicznie wytłumaczone. I dlaczego za handel wazonami robię patataj po ścieżce, dostając wielbłądy i karty na które mogę wys...ać swoje kosteczki?
Znaczy się krótko żyjesz, albo nastawiłeś się przed grą mocno negatywnie. Albo osoba tłumacząca nie zechciała Cię wprowadzić w klimat, tylko pokazywała "tracki" i "kosteczki".
Gra jest abstraktem, ale i wyścigiem i nie bardzo widzę w niej absurdy. Wyprane z tematu mogą być gry stricte logiczne - tu wykonanie klimatem wręcz ocieka, masz przestrzenny Siq, masz Skarbiec, masz logicznie powiązane z Petrą nacje kupców. Temat, jak temat - nie różni się niczym na plus, czy minus wobec innych euro o kupcach, ale wykonaniem jest oddany bardzo fajnie i klimatycznie. Ciężko byłoby innym tematem oddac kolejkę kupców czekających na wjazd na targ - mógłbyś sie łatwo przyczepić. Tutaj jest to choćby częściowo usprawiedliwione. Dlaczego chodzisz w klatce? A dlaczego w Teotihuacan biegasz dookoła piramidy? Trochę wyobraźni - Petra to zamknięte miejsce, nie potrzebujesz wiele czasu, żeby przejść z rynku na Plazę, czy do Siqu, albo wioski. Ot, łazisz z miejsca na miejsce w swoich interesach. Wszystko oddane mechanicznie "klatką" i tyle. Równie dobrze mógłbyś miec pola do worker placementu, ale ciężko byłoby wprowadzić ograniczenia tych samych akcji pod rząd. Tak masz jeszcze planowanie i przestrzenną łamigłówkę. Kostki są kostkami wpływu (jak w setkach innych gier) - dzięki pośredniczeniu w zbywaniu dóbr między przybywającymi kupcami, a innymi handlarzami zdobywasz wpływy wśród konkretnych nacji. Rzymianie słyszeli o Tobie wiele dobrego, ubijałeś z nimi wcześniej dobre interesy, to teraz masz u nich chody i dostajesz gratyfikacje za swoje usługi. Ty w tej grze niczego de facto nie sprzedajesz, jesteś jedynie pośrednikiem pomiędzy kupcami, którzy przybywaja do miasta, a tymi, których skłoniłeś do tego, by zatrzymali się w Twoim domu kupieckim. Patataj po ścieżce nie musi być za wazony, bo na każdej planszetce układ dóbr jest inny - nie jest to natomiast kretyńskie coś, tylko rynek wewnętrzny. Kupców w mieście możesz ogarniać i pośredniczyć w ich interesach na miejscu. Ale masz jeszcze lokalne pustynne klany/plemiona/rody, które też poszukują dóbr przywiezionych przez Twoich gości. Mieszkają niestety poza Petrą i o dziwo, trzeba zrobić do nich patataj na wielbłądzie, żeby się o tym dowiedzieli. Jak się dowiedzą, płacą Ci w wielbłądach za pośrednictwo, bo Ci za to cholernie dziękują. Przy okazji miejscowym klanom potrzeba konkretnych rzeczy i proszą Cię, abyś w ich imieniu działał w mieście - dostajesz więc kartę "kontraktu" (ponownie, jak w setkach innych gier, gdzie często jest to bardziej irracjonalne) - jeśli spełnisz zachcianki klanu, to znów nagrodzą Cię wpływem.
Zjechałeś więc grę, którą zagrałeś jak stary wyjadacz. Zobaczyłeś mechanikę, a w klimat nawet nie chciało Ci się zajrzeć, mimo że plansza zachęca. Tłumaczący pewnie też zrobił swoje. Ale nie pisz proszę o absurdach i wypraniu z tematu, bo gnoisz tę grę niesłusznie. Tak się kończy nie czytanie instrukcji. Odwiedź Petrę, czy o niej poczytaj, to może klimat się odnajdzie. Nie mówię, że jest to gra-objawienie, bo jest średnim euraskiem, ale ma ciekawe, nigdzie nie spotykane mechanizmy włożone w temat, który je idealnie oddaje. W sposób jaki opisałeś ten tytuł można by opisac każdą grę, w której gdzieś tam zostawiasz kosteczki. Spróbuj tak z Lorenzo Il Magnifico, które chyba lubisz. Zobaczysz, że to nawet łatwiejsze :)
aspo
Posty: 463
Rejestracja: 27 paź 2011, 14:10
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 17 times
Been thanked: 9 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: aspo »

Dziwne, że nikt jeszcze nie napisał o Brzdęku.
Złodzieje wkradają się do legowiska smoka, by wykraść cenne artefakty, smocze jaja i inne błyskotki, wzorem pana Bagginsa podchodzącego Smauga. Lochy, pajęczyny i te sprawy. Tylko w połowie gry okazuje się, że każdy złodziej ciągnie za sobą tabory najemników, markietanek i krasnoludzkich domokrążców - oczywiście na paluszkach, by nie narobić hałasu.
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4514
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1669 times
Been thanked: 2092 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: PytonZCatanu »

aspo pisze: 30 cze 2020, 10:34 Dziwne, że nikt jeszcze nie napisał o Brzdęku.
Złodzieje wkradają się do legowiska smoka, by wykraść cenne artefakty, smocze jaja i inne błyskotki, wzorem pana Bagginsa podchodzącego Smauga. Lochy, pajęczyny i te sprawy. Tylko w połowie gry okazuje się, że każdy złodziej ciągnie za sobą tabory najemników, markietanek i krasnoludzkich domokrążców - oczywiście na paluszkach, by nie narobić hałasu.
To się da obronić. Przed wyruszeniem (lub w trakcie) na wyprawę należy zebrać drużynę!
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5217
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1683 times
Kontakt:

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: BOLLO »

PytonZCatanu pisze: 30 cze 2020, 10:38
aspo pisze: 30 cze 2020, 10:34 Dziwne, że nikt jeszcze nie napisał o Brzdęku.
Złodzieje wkradają się do legowiska smoka, by wykraść cenne artefakty, smocze jaja i inne błyskotki, wzorem pana Bagginsa podchodzącego Smauga. Lochy, pajęczyny i te sprawy. Tylko w połowie gry okazuje się, że każdy złodziej ciągnie za sobą tabory najemników, markietanek i krasnoludzkich domokrążców - oczywiście na paluszkach, by nie narobić hałasu.
To się da obronić. Przed wyruszeniem (lub w trakcie) na wyprawę należy zebrać drużynę!
To brzmialo tak
" Przed wyruszeniem w droge nalezy zebrac druzyne"
Awatar użytkownika
Szewa
Posty: 866
Rejestracja: 10 sie 2016, 12:33
Has thanked: 353 times
Been thanked: 501 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: Szewa »

BOLLO pisze: 30 cze 2020, 18:59
PytonZCatanu pisze: 30 cze 2020, 10:38
aspo pisze: 30 cze 2020, 10:34 Dziwne, że nikt jeszcze nie napisał o Brzdęku.
Złodzieje wkradają się do legowiska smoka, by wykraść cenne artefakty, smocze jaja i inne błyskotki, wzorem pana Bagginsa podchodzącego Smauga. Lochy, pajęczyny i te sprawy. Tylko w połowie gry okazuje się, że każdy złodziej ciągnie za sobą tabory najemników, markietanek i krasnoludzkich domokrążców - oczywiście na paluszkach, by nie narobić hałasu.
To się da obronić. Przed wyruszeniem (lub w trakcie) na wyprawę należy zebrać drużynę!
To brzmialo tak
" Przed wyruszeniem w droge nalezy zebrac druzyne"
Kto to przyszedł, Pan Maruda :D

Też zawsze mnie Brzdęk zastanawiał. Wszakże drużynę zbiera się przed wejściem do lochów, a nie w nich.
Top10:
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5217
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1683 times
Kontakt:

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: BOLLO »

Szewa pisze: 01 lip 2020, 08:08 Kto to przyszedł, Pan Maruda :D
Wow to żeś mi pocisnął....zatem bracie "nie pogardziłbym , łykiem krzepkiego krasnoludzkiego trunku"
Awatar użytkownika
xionc
Posty: 96
Rejestracja: 26 paź 2018, 00:15
Has thanked: 8 times
Been thanked: 4 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: xionc »

Lothrain pisze: 30 cze 2020, 09:12 Albo osoba tłumacząca nie zechciała Cię wprowadzić w klimat, tylko pokazywała "tracki" i "kosteczki".
(...) Tłumaczący pewnie też zrobił swoje.
Przyznaje, ze tlumaczac te gre kompletnie pominalem fluff, bo jakos nie wydawalo mi sie to konieczne, ale juz widze wartosc takiego wprowadzenia :) nastepnym razem obiecuje poprawe (for what it's worth), dla mnie ta gra jest mega klimatyczna, bo kupilem ja jako pamiatke z wycieczki do Petry :)
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2087
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 432 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: tomp »

Kolejna bezduszna mechanika. Gdzie walka o prawa zwierząt ?!

Na skrzydłach
Bezduszny kolekcjoner ptaków chce powiększyć ilość ptaków w swojej ptaszarni. Ucieka się do niecnego usuwania jaj ptaków, które obecnie tam zamieszkują.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Bezduszna mechanika

Post autor: rattkin »

Wieść niesie, że błędnie przetłumaczono tytuł. Miało być "W oparach". "Absurdu" było niby to niedopowiedziane, ale wiadomo...
ODPOWIEDZ