Solo w Everdell jest naprawdę przyjemne, ale też i losowe dzięki rzutom kością Krostawca, a więc trudno zaplanować jakąkolwiek strategię. Gra zmuszać Cię będzie do ciągłej zmiany, ciekawych wyborów i kombinowania by jak najszybciej przewijać talię. Masz tutaj do wyboru trzy stopnie trudności.barbados pisze: ↑27 lut 2021, 06:54 Witam. Ogólnie jestem tu nowa, więc się najpierw przywitam
Od jakiegoś czasu wciagłam się w gry planszowe i karciane.
Ale fakt jestem dopiero nowicjuszem. Ogarnęłam dopiero Osadnicy: NI oraz od niedawna grę Hadara. Super polecam. Ale ja nie o tym.
Wcześniej to takie gry jak Domek, 10 dni po Europie, Było sobie życie . Gram przeważnie z córką, 12lat.
Nie zawsze chce, także rozglądam się też za grami solo. Stąd te Osadnicy: NI. Hadara niestety już od 2 graczy. Ale sama też spróbowałam, wiadomo drugą planszetke trzeba i jako wirtualnego sobie poprostu grałam.
Zastanawiam się nad tą Everdell. Jako solo da się w nią wygodnie grać? Wystarczy ta podstawka czy żeby solo grać trzeba jakiś dodatek?
Pozdrawiam
Podstawka sama w sobie wystarczy do gry solo.